-
41. Data: 2013-10-11 11:14:54
Temat: Re: Fitr dpf-fap-rekojmia
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 11 Oct 2013 10:43:46 +0200, wchpikus
> To ile razy byl sprawdzany nie ma znaczenia,
> ale byl i nie zostalo zauwazone by cos sie dzialo nie tak.
Zatem dopuść do siebie fakt, że przepełnienie oleju nie musiało być
przyczyną rozbiegania silnika.
> Oczywiscie uzytkownik mogl to przeoczyc, ale to nie oznacza ze jesli
> przelewal, to jesli to robil zaraz po zakupie (jak pisalem olej byl
> wymieniany) to usterka musiala byc juz w aucie obecna.
Jeśli nie przelewał od początku, to nie ma możliwości aby usterka była
obecna. Przelewanie ON do oleju silnikowego odbywa się najczęściej w dwóch
przypadkach: lejących wtrysków (co ujawniłoby się odrazu nie tylko
przybywaniem oleju, ale także a może przedewszystkim notorycznym
zapychaniem filtra) lub bardzo częstym, i nie dokańczanym procesem
przepalania DPF (co z kolei jest zazwyczaj wynikiem krótkich odcinków
przebywanych przez pojazd, lub częstym postojem w korkach -- ale tu też
odezwałby się pierwszy filtr DPF zanim doszłoby do tak skrajnego
przepełnienia mieszanki).
> Jestes rzeczoznawca, ze twierdzisz ze to wina uzytkownika czy to Tylko
> twoje zdanie?
Oczywiście, że to tylko moje zdanie. Opieram je na swojej wiedzy o tym
elemencie i na tym co opisujesz.
> Ja nie szukam winnych
Inaczej to wygląda z mojej perspektywy. Co więcej, z grona winnych od
startu został wykluczony użytkownik -- a statystycznie to właśnie
użytkownik doprowadza najczęściej do awarii urządzeń którymi się posługuje.
> Tutaj masz zatarcie silnika, ktore nie da sie przewidziec przez uzytkownika.
Ale może być wynikiem działania użytkownika. Samochód to nie jest cep --
choć i cep można przecież zepsuć.
--
Pozdor Myjk
-
42. Data: 2013-10-11 13:26:00
Temat: Re: Fitr dpf-fap-rekojmia
Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
Użytkownik "wchpikus" <w...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:l38do2$d6c$1@node1.news.atman.pl...
> Ja nie szukam winnych, jest prawo i mozna z niego korzystac.
Szukasz, szukasz...
> Ustalenie co naprawde sie stalo nie lezy po stronie uzytkownika, on zostal
> postawiony przed faktem dokonanym, przy czym normalne uzytkowanie auta nie
> doprowadza do tak szybkiej awarii jednostki napedowej,
> Rozumiem jakby stanal, lub pekl pasek, to inne historie.
DPF Ci pasuje do teorii, ale zrozum, że z Twojego opisu wynika inna
przyczyna awarii.
Zapytaj wujka google o taką frazę: "samozapłon oleju diesel". Zobacz jakie
są efekty i poczytaj o przyczynach.
Potem wróć i opowiedz, czy pasuje to do Twojej historii.
> Tutaj masz zatarcie silnika, ktore nie da sie przewidziec przez
> uzytkownika.
Ale użytkownik może się do niego przyczynić...
Według Twojego opisu zatarcie silnika jest skutkiem innej awarii i
nieumiejętności zapanowania nad nią przez użytkownika.
Wiwo
-
43. Data: 2013-10-11 13:39:58
Temat: Re: Fitr dpf-fap-rekojmia
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 11 Oct 2013 08:50:30 +0200, cef
> Trzeba wetknąć jakąś starą szmatę, choćby to co masz na sobie :-)
Byle nie bokserki, bo zassa do środka. ;)
--
Pozdor Myjk
-
44. Data: 2013-10-11 13:51:11
Temat: Re: Fitr dpf-fap-rekojmia
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
> Ale użytkownik może się do niego przyczynić...
> Według Twojego opisu zatarcie silnika jest skutkiem innej awarii i
> nieumiejętności zapanowania nad nią przez użytkownika.
Jasne, sprobuj cos takiego zrobic na autostradzie, dzie masz juz 5-tke i
auto nagle przyspiesza z e 130 do 180 w kilka sekund..
Oczywiscie bys hamowal, ale to nic nie dalo,a masz ludzi na pokladzie..
Bedziesz sie wymadrzal czy po prostu
chcesz zjechac bezpiecznie z autostrady??
Byles w takiej sytuacji?
-
45. Data: 2013-10-11 13:54:35
Temat: Re: Fitr dpf-fap-rekojmia
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 11 Oct 2013 13:51:11 +0200, wchpikus
> Jasne, sprobuj cos takiego zrobic na autostradzie, dzie masz juz
> 5-tke i auto nagle przyspiesza z e 130 do 180 w kilka sekund..
> Oczywiscie bys hamowal, ale to nic nie dalo,a masz ludzi na pokladzie..
Sprzęgło też w aucie zepsute?
--
Pozdor Myjk
-
46. Data: 2013-10-11 14:00:02
Temat: Re: Fitr dpf-fap-rekojmia
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
W dniu 2013-10-11 13:54, Myjk pisze:
> Fri, 11 Oct 2013 13:51:11 +0200, wchpikus
>
>> Jasne, sprobuj cos takiego zrobic na autostradzie, dzie masz juz
>> 5-tke i auto nagle przyspiesza z e 130 do 180 w kilka sekund..
>> Oczywiscie bys hamowal, ale to nic nie dalo,a masz ludzi na pokladzie..
>
> Sprzęgło też w aucie zepsute?
>
nie,
co innego jes hamowanie w normalnych warynkach, nie da sie tego zrobic w
warunkach, kiedy nei masz panowania nad silnikiem,
Nie wiem jak w innych autach, ale nie da sie chyba jednoczescie dodatwac
gazu i hamowac, komputer podczas hamowania automatycznie nie reaguje na
gaz, probowalem w stilo, nei wiem jak jest w innych, po prostu
wcisniecie hamulca bylo jednoznaczne w brakiem reakcji na gaz.
A teraz masz jednostke na max obrotach i max momencie obrotowym,
doladowana olejem + iles tam koni extra..sprobuj zahamowac, przedzej
zjarasz klocki i tarcze, szczegolnie przy 130km/h.
Ciezki przypadek, ale jak ktos nie przezyl tego to bedzie dewagowal, co
to on by nie zrobil.
-
47. Data: 2013-10-11 14:04:34
Temat: Re: Fitr dpf-fap-rekojmia
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
W dniu 2013-10-11 13:54, Myjk pisze:
> Fri, 11 Oct 2013 13:51:11 +0200, wchpikus
>
>> Jasne, sprobuj cos takiego zrobic na autostradzie, dzie masz juz
>> 5-tke i auto nagle przyspiesza z e 130 do 180 w kilka sekund..
>> Oczywiscie bys hamowal, ale to nic nie dalo,a masz ludzi na pokladzie..
>
> Sprzęgło też w aucie zepsute?
>
nie,jest cale, mam nadzieje
co innego jest hamowanie w normalnych warunkach, nie da sie tego zrobic
w warunkach, kiedy nie masz panowania nad silnikiem,
Nie wiem jak w innych autach, ale nie da sie chyba jednoczesnie dodawac
gazu i hamowac, komputer podczas hamowania automatycznie nie reaguje na
gaz, probowalem w stilo, nie wiem jak jest w innych, po prostu
wcisniecie hamulca bylo jednoznaczne w brakiem reakcji na gaz.
A teraz masz jednostke na max obrotach i max momencie obrotowym,
doladowana olejem + iles tam koni extra..sprobuj zahamowac, przedzej
zjarasz klocki i tarcze, szczegolnie przy 130km/h.
Ciezki przypadek, ale jak ktos nie przezyl tego to bedzie dewagowal, co
to on by nie zrobil.
-
48. Data: 2013-10-11 15:58:31
Temat: Re: Fitr dpf-fap-rekojmia
Od: robot <r...@v...pl>
W dniu 2013-10-10 15:17, AZ pisze:
> On 2013-10-10, wchpikus <w...@w...wp.pl> wrote:
>>
>> Auto z 2006r, przebieg 170tys.
>> Zapchany fitr doprowadzil do tego, ze olej rozrzedzil sie paliwem, co
>> doprowadzilo do zatarcia.
>>
> Ach ta dzisiejsza nowoczesnosc...
>
Ale za to zwierzątka się cieszą i tańczą.
--
pozdro
-
49. Data: 2013-10-11 17:17:34
Temat: Re: Fitr dpf-fap-rekojmia
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl>
>
> Nie rozumiesz. Silnik się zatarł prawdopodobnie przez uszkodzone turbo.
> Ciężko zakładać że Turbo było niesprawne w momencie sprzedaży skoro
> podziałało jeszcze 10 tysięcy kilometrów. Gdyby to się wydarzyło dwa dni
> po zakupie to sprawa byłaby do wygrania, ale nie 10 tysięcy później!
To ono miało się zużyć ?
-
50. Data: 2013-10-11 17:51:17
Temat: Re: Fitr dpf-fap-rekojmia
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "wchpikus" <w...@w...wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l367cm$47h$...@n...news.atman.pl...
> Mam pytanie.
> Ktos zakupil auto, po 10tys km od zakupu (3 miesiace) zapchal sie filtr i
> doprowadzil do zatarcia silnika.
> Auto zakupine od firmy.
> Czy nalezy sie rekojmia czy raczej nie?
Pewnie że nie, gdyby się popsuł po 100 km, to jeszcze.
Sprzedawca miał Ci o filtr dbać?