-
1. Data: 2010-11-15 14:17:13
Temat: Fiat panda - problem ze wspomaganiem
Od: arch <s...@w...pl>
Witam.
Dziś objawił się dziwny problem ze wspomaganiem w pandzie. Otóż po
przekręceniu kluczyka i uruchomieniu samochodu, gdy tylko lekko ruszy
się kierownicą, natychmiast zapala się kontrolka od wspomagania
kierownicy i przestaje ono działać. Dodatkowo kierownica "chodzi"
bardzo ciężko. Co to może być? Jakiś przekaźnik?
pozdrawiam
Sławek
-
2. Data: 2010-11-15 14:20:47
Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
zalezy ktora panda:)
generalnie rzecz biorac wariant optymistyczny i najbardziej prawdopodobny
polecialy ci luty w silniku. Trzeba wymontowac, rozebrac, polutowac itd.
Druga opcja to przekaznik - mogl zdechnac. na allegro masz uslugi wymiany i
same przekazniki. Przekaznik we wspomaganiu a nie w skrzynce rozdzielczej -
zebysmy sie rozumieli:)
trzecia opcja jak masz nowsza pande to torque sensor. Na to jeszcze nie ma
lekarstwa poza wymiana calego wspomagania. nie ma osobno czujnika.
najlepiej podjedz do kogos kto ma elm327 i fiat ecu scan pełny - odczytasz
blad i bedziesz wiedzial praktycznie na 100%
-
3. Data: 2010-11-15 14:32:41
Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem
Od: arch <s...@w...pl>
On 15 Lis, 14:20, Michał Gut
<m...@w...pl> wrote:
> zalezy ktora panda:)
> generalnie rzecz biorac wariant optymistyczny i najbardziej prawdopodobny
> polecialy ci luty w silniku. Trzeba wymontowac, rozebrac, polutowac itd.
> Druga opcja to przekaznik - mogl zdechnac. na allegro masz uslugi wymiany i
> same przekazniki. Przekaznik we wspomaganiu a nie w skrzynce rozdzielczej -
> zebysmy sie rozumieli:)
>
> trzecia opcja jak masz nowsza pande to torque sensor. Na to jeszcze nie ma
> lekarstwa poza wymiana calego wspomagania. nie ma osobno czujnika.
>
> najlepiej podjedz do kogos kto ma elm327 i fiat ecu scan pełny - odczytasz
> blad i bedziesz wiedzial praktycznie na 100%
No fakt, z pośpiechu nie sprecyzowałem.
Chodzi o pandę z 2004 r. z silnikiem 1,2.
-
4. Data: 2010-11-15 14:40:40
Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
No fakt, z pośpiechu nie sprecyzowałem.
Chodzi o pandę z 2004 r. z silnikiem 1,2.
nie jestem pewien ale *chyba* masz poprawione wspomaganie (czyli nie zimny
lut i przekaznik) chociaz objawy idealnie wrecz pasuja do zimnego lutu.
-
5. Data: 2010-11-15 14:46:53
Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem
Od: arch <s...@w...pl>
On 15 Lis, 14:40, Michał Gut
<m...@w...pl> wrote:
> No fakt, z pośpiechu nie sprecyzowałem.
> Chodzi o pandę z 2004 r. z silnikiem 1,2.
>
> nie jestem pewien ale *chyba* masz poprawione wspomaganie (czyli nie zimny
> lut i przekaznik) chociaz objawy idealnie wrecz pasuja do zimnego lutu.
Dzięki. Sprawdzę wieczorem, bo tak prawdę mówiąc to auto żony i
oczywiście póki co wiem o problemie tylko tyle co można się od niej
dowiedzieć przez telefon. A będzie w domu dopiero wieczorem.
pozdr
-
6. Data: 2010-11-15 16:17:29
Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Mon, 15 Nov 2010 14:40:40 +0100, Michał Gut
<m...@w...pl> wrote:
>nie jestem pewien ale *chyba* masz poprawione wspomaganie (czyli nie zimny
>lut i przekaznik) chociaz objawy idealnie wrecz pasuja do zimnego lutu.
Panda 1.1, rocznik też 2004, czasami, zwłaszcza po dobiciu kierownicą
na maksa w prawo lub lewo, zapala się kontrolka wspomagania. Pali się
przez jakiś czas (raz krótszy, raz dłuższy), i sobie gaśnie.
Wspomaganie działa. Jakiś pomysł?
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
7. Data: 2010-11-15 18:24:25
Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
nie mam pojecia - trzeba by zobaczyc co w tym momencie mowi komp
wspomagania.
byc moze trzeba skalibrowac wspomaganie - odczytuje kąt skręcenia kierownicy
i moze wydaje mu się ze przekroczyles wiecej niz to mozliwe. generalnie olej
to. bardzo bardzo podobny - wreczidentyczny- objaw ma panda jaka dostalem
jako samochod zastepczy na czas naprawy z ASO.
sir
-
8. Data: 2010-11-15 21:13:05
Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem
Od: "Jacek" <m...@g...pl>
Może być też słaby akumulator.
Wspomaganie pobiera dużo prądu i przy obniżonym napięciu sterownik może
odłączać wspomaganie.
Jeżeli dzieje się to także przy większych obrotach silnika, gdy ładowanie
jest dobre, to raczej słaby akumulator odpada.
Jacek
-
9. Data: 2010-11-16 08:23:14
Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2010-11-15 16:17, jerzu pisze:
> On Mon, 15 Nov 2010 14:40:40 +0100, Michał Gut
> <m...@w...pl> wrote:
>
>> nie jestem pewien ale *chyba* masz poprawione wspomaganie (czyli nie zimny
>> lut i przekaznik) chociaz objawy idealnie wrecz pasuja do zimnego lutu.
>
> Panda 1.1, rocznik też 2004, czasami, zwłaszcza po dobiciu kierownicą
> na maksa w prawo lub lewo, zapala się kontrolka wspomagania. Pali się
> przez jakiś czas (raz krótszy, raz dłuższy), i sobie gaśnie.
> Wspomaganie działa. Jakiś pomysł?
Temat fiatoskich wspomagan przerabialem z okazji wkladania takowego do SC.
Otoz pokrecenie kilka razy od oporu do oporu przegrzewa silnik i
potrzebna jest chwila na schlodzenie go. W ekstremalnym przypadku komp
odlaczy na chwile wspomaganie.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
10. Data: 2010-11-16 08:25:05
Temat: Re: Fiat panda - problem ze wspomaganiem
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Może być też słaby akumulator.
> Wspomaganie pobiera dużo prądu i przy obniżonym napięciu sterownik może
> odłączać wspomaganie.
> Jeżeli dzieje się to także przy większych obrotach silnika, gdy ładowanie
> jest dobre, to raczej słaby akumulator odpada.
> Jacek
prawda to - zdziwilem sie jakie wartosci sie pojawiaja podczas machania
kierownica.
to tez mozna by sprawdzic - niestety tu najlepiej sie podpiac do elma i
zczytac co go boli