-
71. Data: 2010-04-06 09:32:35
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2010-04-05 21:22, Pszemol pisze:
> "Mario" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:hpb9fg$ucf$1@news.onet.pl...
>> Różnicę akurat widać. Te tanie chińskie aż wypalają oczy.
>> Takie trupie światło. Jak stosuję Philipsy np. Ecotone -
>> dużo łągodniejsze światło ale kosztowały około 28zł.
>
> To co porównujesz to barwa światła...
> Nie zależy od niej cena - każdy model takiej świetlówki
> dostępny jest w dwu odmianach: "daylight" i "soft light".
> Daylight to imitacja światła dziennego (4000-5300K),
> soft light, imitacja żółtawego światła świetlówki (2700-3200K).
>
> Trzeba uważać przy kupowaniu aby sprawdzić czy kupujesz
> kolor jaki lubisz.
Nie chodzi tylko o kolor. Te tanie chińskie mają za mało luminoforu i
odnoszę wrażenie że mógłbym nimi kasować Epromy.
>> A z zasem życia to faktycznie. OIDP kiedyś miały napisane 3 lata i
>> małym druczkiem - przy stosowaniu 3 godziny dziennie. Teraz nowe
>> Philipsy mają 8 lat z dopiskiem 8000 godzin czyli około 2,8 godziny
>> dziennie. No ale jakiś postęp jest a kosztują kilkanaście złotych
>
> Większość i tak ma gwarancję roczną, więc to co tam sobie
> piszą o 3 lub 8 latach to i tak jest bez konsekwencji prawnych.
Nie chodzi mi o gwarancję tylko o reklamę. Piszą, że działa przez pięć
lat i drobnym druczkiem dodają, że przy włączaniu na 2 czy 3 godziny
dziennie. Kto używa oświetlenia przez 2 godziny dziennie?
--
Pozdrawiam
MD
-
72. Data: 2010-04-06 09:35:09
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2010-04-05 23:32, Pszemol pisze:
> "Plumpi" <p...@o...pl> wrote in message
> news:hpdihn$s3v$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>> news:hpcrn3.5ss.0@poczta.onet.pl...
>>
>>> To co porównujesz to barwa światła...
>>> Nie zależy od niej cena - każdy model takiej świetlówki
>>> dostępny jest w dwu odmianach: "daylight" i "soft light".
>>> Daylight to imitacja światła dziennego (4000-5300K),
>>> soft light, imitacja żółtawego światła świetlówki (2700-3200K).
>>
>> Tu zapewne się przejęzyczyłeś, bo powinno być "imitacja żółtawego
>> światła żarówki (2700-3200K)"
>
> Chciałem zwrócić uwagę kolegi na to, jaką żarówkę wybiera...
> Różnią się typem luminoforu i jak chce kupić żonie lampkę
> do robienia makijażu to niech nie kupuje "daylight" tylko
> taką żółtawą, w której skóra wygląda ładniej i zdrowiej :-)
Nie chodzi o to w jakim świetle mioja cera łądnie wygląda tylko żeby
oczy nie wypadały od UV.
--
Pozdrawiam
MD
-
73. Data: 2010-04-06 09:37:52
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów ?wietlówek ?
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2010-04-06 02:16, Piotr "Curious" Slawinski pisze:
> J. F. wrote:
>
>>> philips 9W starej konstrukcji jeszcze z cewka i starterem, w ktorym
>
>> No wiesz, inna konstrukcja.
>>
>>> byly watpliwosci czy po tylu latach da sie kupic takie cos, ale okazalo
>>> sie ze sa dostepne od reki w sprzedazy)
>>
>> Gdzie i za ile ?
>
> w sklepie oswietleniowym w miescie, ~20 pln kosztowala banka.
> cenowo nikt nie byl zachwycony, stad kuchnia zyskala dodatkowo malego
> halogena z czujnikiem ruchu do czestych wlaczen/wylaczen
> (typu 'ja tylko wejde zajrze do lodowki') (koszt tez ~20pln)
>
> btw. w samej lodowce (radziecka 'sniezka 3' ) jest sobie zarowka,
> taka zwykla.
> swieci 'od nowosci' , co lekko liczac daje ~20 lat... oczywiscie nie non
> stop, jest b. czesto wlaczana/wylaczana. minimum 3x dziennie (w praktyce
> duuzo wiecej)
>
> i ad samego watku i idiotyzmu UE -
> jesli by ktos chcial szukac oszczednosci energii to podejrzewam 500W lodowka
> z kiepska izolacja termiczna bije na glowe wszystkie zarowki w domu ;)
Ciekawe kiedy zabronią sprzedawania plazm większych niż np 34 cale?
--
Pozdrawiam
MD
-
74. Data: 2010-04-06 10:01:09
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2010-04-06 00:00, Pszemol pisze:
>> A co do odpowiedzi na twoje pytanie, to dla mnie te "złote lata" to
>> osiemdziesiąte i początek dziewięćdziesiątych. ;)
>
> Chyba kpisz... co się wtedy w Polsce produkowało takiego dobrego???
> Neptuny i Heliosy to przecież kopie ruskiego sprzętu - szmelc.
Niezupełnie. Tory chrominancji i luminancji oparte na MCA640, MCA650 i
MCA660 to były zachodnie konstrukcje. Ruscy w tym czasie mieli jakieś
swoje układy hybrydowe zupełnie niekompatybilne. Kilka lat później
zaczęli stosować te "nasze" układy w swoich nowszych modelach
telewizorów. Raczej odniosłem wrażenie, ze to oni od nas zrzynali.
Trochę się wtedy zajmowałem przeróbkami PAL/SECAM i dorabianiem wejść
Video to byłem na bieżąco.
--
Pozdrawiam
MD
-
75. Data: 2010-04-06 11:07:53
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów ?wietlówek ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mario napisał:
> Ciekawe kiedy zabronią sprzedawania plazm większych niż np 34 cale?
Jest odwrotnie -- mniejsze telewizory (zdaje się do 58") objęte są
jakimiś ograniczeniami zużycia mocy, powyżej tych rozmiarów żadne
regulacje nie obowiązują. Na razie w Kalifornii, zobaczymy co będzie
dalej.
--
Jarek
-
76. Data: 2010-04-06 11:37:50
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: a...@p...pl
On Mon, 05 Apr 2010 11:03:05 +0200, Maciek <m...@p...com>
wrote:
>Żeby nie odstawać od tematu grupy, to napiszę, że ostatnio część
>świetlówek padła mi po kilku latach pracy. Różni producenci ale padły
>serią. Migały lub przygasały. Z prądem nie mam problemów. Rozbebeszyłem
>je i po dokładnym oglądnięciu elektroniki doszedłem do wniosku, że
>mogłyby jeszcze pochodzić ale ich podstawową bolączką były luty.
>Niestety, obudowy nie nadawały się już do ponownego złożenia. Szkoda.
bo pewnie byly bez dodatku olowiu - czyli ekoligiczne
--
ThinkXtra
-
77. Data: 2010-04-06 12:18:13
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "kk" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:hpap59$f6f$1@news.vectranet.pl...
> Temat ekologii powraca :
>
> http://www.fakt.pl/Energooszczedne-zarowki-to-sciema
-,artykuly,68323,1.html
>
> Co wy na to ?
> Ja uważam, że nie trzeba specjalnych badań aby potwierdzić chociaż część
> "odkryć".
Fajne: "wmawiaja nam, ze samolot jest szybszy od samochodu, ale po latach
badan okazalo sie, ze samoloty nie lataja rownie szybko jak statki
kosmiczne" tylko po co to tutaj zamiesciles?
-
78. Data: 2010-04-06 13:10:25
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:hpd4ve.4rk.0@poczta.onet.pl...
>> Też go miałem. I też wciągał kasety. Tyle tylko, że to był problem
>> mechaniczny, nie elektroniczny. ;) Zresztą wciąganie taśmy było
>> problemem również zagranicznych konstrukcji, emocje
>> towarzyszące takiej sytuacji są tym, co zrozumieją tylko ci, którzy
>> to przeżyli. ;)
>
> Nie wiem - koleżanka miała identycznego tylko z napisem
> grunding a nie Kasprzak i kupionego w PewExie i jej taśmy
> z kaset nie wciągał. Dziwne.
Ojej, ale juz topowy technics 965 z pewexu zjadal az milo.
-
79. Data: 2010-04-06 13:13:15
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Mario" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:hpev8d$ggt$2@news.onet.pl...
> W dniu 2010-04-05 23:32, Pszemol pisze:
>> "Plumpi" <p...@o...pl> wrote in message
>> news:hpdihn$s3v$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>>> news:hpcrn3.5ss.0@poczta.onet.pl...
>>>
>>>> To co porównujesz to barwa światła...
>>>> Nie zależy od niej cena - każdy model takiej świetlówki
>>>> dostępny jest w dwu odmianach: "daylight" i "soft light".
>>>> Daylight to imitacja światła dziennego (4000-5300K),
>>>> soft light, imitacja żółtawego światła świetlówki (2700-3200K).
>>>
>>> Tu zapewne się przejęzyczyłeś, bo powinno być "imitacja żółtawego
>>> światła żarówki (2700-3200K)"
>>
>> Chciałem zwrócić uwagę kolegi na to, jaką żarówkę wybiera...
>> Różnią się typem luminoforu i jak chce kupić żonie lampkę
>> do robienia makijażu to niech nie kupuje "daylight" tylko
>> taką żółtawą, w której skóra wygląda ładniej i zdrowiej :-)
>
> Nie chodzi o to w jakim świetle mioja cera łądnie wygląda
> tylko żeby oczy nie wypadały od UV.
???
A od kiedy to Twoje oczy widzą UV?
I dlaczego miałaby świetlówka produkować UV skoro szkło
z którego jest zrobiona silnie tłumi UV, tłumi go też luminofor?
Nie sądzisz, że ten UV to jakaś tylko Twoja iluzja? :-)
-
80. Data: 2010-04-06 13:17:38
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Mario" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:hpev3j$ggt$1@news.onet.pl...
> W dniu 2010-04-05 21:22, Pszemol pisze:
>> "Mario" <m...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:hpb9fg$ucf$1@news.onet.pl...
>>> Różnicę akurat widać. Te tanie chińskie aż wypalają oczy.
>>> Takie trupie światło. Jak stosuję Philipsy np. Ecotone -
>>> dużo łągodniejsze światło ale kosztowały około 28zł.
>>
>> To co porównujesz to barwa światła...
>> Nie zależy od niej cena - każdy model takiej świetlówki
>> dostępny jest w dwu odmianach: "daylight" i "soft light".
>> Daylight to imitacja światła dziennego (4000-5300K),
>> soft light, imitacja żółtawego światła świetlówki (2700-3200K).
>>
>> Trzeba uważać przy kupowaniu aby sprawdzić czy kupujesz
>> kolor jaki lubisz.
>
> Nie chodzi tylko o kolor. Te tanie chińskie mają za mało
> luminoforu i odnoszę wrażenie że mógłbym nimi kasować Epromy.
Spróbuj skasować a przekonasz się, że to tylko iluzja :-)
Aby przepuszczać UV świetlówka musiałaby być zrobiona
ze szkła kwarcowego. Zwykłe, niekwarcowe szkło tłumi UV.
>>> A z zasem życia to faktycznie. OIDP kiedyś miały napisane 3 lata i
>>> małym druczkiem - przy stosowaniu 3 godziny dziennie. Teraz nowe
>>> Philipsy mają 8 lat z dopiskiem 8000 godzin czyli około 2,8 godziny
>>> dziennie. No ale jakiś postęp jest a kosztują kilkanaście złotych
>>
>> Większość i tak ma gwarancję roczną, więc to co tam sobie
>> piszą o 3 lub 8 latach to i tak jest bez konsekwencji prawnych.
>
> Nie chodzi mi o gwarancję tylko o reklamę. Piszą, że działa przez pięć lat
> i drobnym druczkiem dodają, że przy włączaniu na 2 czy 3 godziny dziennie.
> Kto używa oświetlenia przez 2 godziny dziennie?
A kto używa go 24g na dobę? Gdzieś jest jakiś złoty środek,
średnia statystyczna. Ja światła nie używam cały dzień, dopiero
wieczorem. Jak się przyglądniesz to pewnie wyjdzie średnio
2-3 godziny dziennie... Załóżmy noc w lecie zrobi się o 10 w nocy,
będziesz świecił długo jak o 10 pójdziesz spać? Nie długo...
A na wiosnę będzie ciemno już o 7, będziesz świecił 3 godziny do 10.
W zimie 5 godzin od np. 5 do 10... Czyli masz 0 i 5 - średnia 2,5g.
Wiesz, że będziesz używał więcej - znaczy się będzie u Ciebie żyła krócej.
Co Ci się nie zgadza?