W czasie meczu Polski z Grecją widzieliśmy niesłychanie żywiołową reakcję
Komorowskiego po strzeleniu bramki. Ten niezwykle zrównoważony przysypiający
pan, który pieczołowicie wymierza i ze stoickim spokojem celuje do zwierzyny
nagle przemienił się w brykającego nastolatka. Podejrzewałbym tu o
wyreżyserowanie Komorowskiego przez specjalistów z PO i szkolenie zachowania,
unoszenia rąk, obracaniem się do kamer przed meczem. Komorowski nie był
szczery w tych gestach. Komorowski a właściwie specjaliści z PO musiał
wiedzieć, że w razie bramki będzie pokazywany przez kamery. Zastanowiło mnie
skąd też Komorowski miał tyle miejsca na wykonanie tych gestów. A gdyby tak,
to należy się zastanowić, czym jest i kto organizuje tą całą wyreżyserowaną
propagandę PO.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/