> ach, zalosny ten system polityczny w ktorym prezydent PANSTWA musi co
> krok z siebie robic PAJACA aby slupki mu wzrosly!

Interesujące spostrzeżenie. Ktoś kto potrafi zrobić skok na kasę w przed dzień
końca urzędowania jak Komorowski i wypłacić sobie premier okazjonalną 22 000
złotych oraz dla pozostałych członków jak Schetyna czy Niesiołowski po 32 000
złotych uchodzi różnymi wyreżyserowanymi telewizyjnymi wpadkami, że niby nie
zna błędów ortograficznych. A jest bogatszy z kolegami na łączną kwotę 186 000
złotych. Tyle bowiem minimalnie wynosi kwota nagród podatnika. Minimalnie, bo
są to pieniądze tajne, tajne jak błędy ortograficzne Komorowskiego ;). Takie
błędy ortograficzne i inne pseudowpadki, są kopią takich samych sztuczek
robionych w USA dla Busha na zmianę wizerunku.

Warto pamiętać, żeby zapłacić kolegom Komorowskiego premie 186 000 złotych
musi pracować przez miesiąc ponad 100 Polaków zarabiających pensję minimalną
1500 złotych zakładając, że nic nie jedzą i nic nie wydają w tym czasie. Ani
nie przekazują swoim żonom i dzieciom. (Dokładnie na te premię muszą pracować
124 osoby.)


Gadu-Gadu: "Sejm wypłacił premie "za ciężką pracę po Smoleńsku"
http://m.gadu-gadu.pl/sejm-wyplacil-premie-za-ciezka
-prace-po-smolensku/20


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/