eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikakids react to walkmans
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 129

  • 11. Data: 2015-07-26 23:19:56
    Temat: Errata: Re: kids react to walkmans
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "ACMM-033" <v...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:mp3iqg$6fs$1@node2.news.atman.pl...
    > Wielu ludzi starszej dany...
    Miało być "Wielu ludzi starszej daty..." Przepraszam... nie zawsze zdołam
    wyłowić zrobione literówki.

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100


  • 12. Data: 2015-07-26 23:39:05
    Temat: Re: kids react to walkmans
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    ACMM-033 napisało:

    >> To Ona uciszała nas, dzieci, gdy w telewizji mówił Ważny Pan -- bo to
    >> przecież nieładnie tak mu przeszakdzać.
    >
    > I w sumie nie była bez racji - jak się robi coś, co ja nazywam "stereo i w
    > kolorze", a określam tak, gdy np. w programie publicystycznym w TV zaczyna
    > naraz mówić kilku, pierdolnik się robi, nikt nikogo nie słucha, widzowie
    > chuj rozumieją, ale "muńdre głowy" napieprzają (i bywa, że obrażają się na
    > siebie nawzajem)... Takowoż, gdy "pan w TV mówi", a ktoś w pokoju tego pana
    > słucha, to jak ktoś inny mówi też, to przeszkadza, choć tutaj to w
    > odbiorze...

    Co do prababcinej racji, to ja nie śmiem mieć innego zdania. Ucichliśmy
    szybko, i choć swoje na temat przeszkadzanie wiedzieliśmy, to nijak było
    mieć inne zdanie. Ale programy telewizyjne w tamtym czasie też wyglądały
    inaczej -- "ja panu nie przerywałem" jeszcze nie weszło w modę, a że nie
    było też koloru i stereo, to tylko szczegół. Zaś sam program, to był ten
    -- https://youtu.be/VvawZOnC-iI

    --
    Jarek


  • 13. Data: 2015-07-26 23:39:36
    Temat: Re: Errata: Re: kids react to walkmans
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    ACMM-033 napisało:

    > Użytkownik "ACMM-033" <v...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:mp3iqg$6fs$1@node2.news.atman.pl...
    >> Wielu ludzi starszej dany...
    > Miało być "Wielu ludzi starszej daty..." Przepraszam... nie zawsze
    > zdołam wyłowić zrobione literówki.

    Babcia klozetowa chciała złotówkę za supersedes?

    --
    Jarek


  • 14. Data: 2015-07-27 08:24:16
    Temat: Re: Errata: Re: kids react to walkmans
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnmrakso.u1j.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > ACMM-033 napisało:
    >
    >> Użytkownik "ACMM-033" <v...@i...pl> napisał w wiadomości
    >> news:mp3iqg$6fs$1@node2.news.atman.pl...
    >>> Wielu ludzi starszej dany...
    >> Miało być "Wielu ludzi starszej daty..." Przepraszam... nie zawsze
    >> zdołam wyłowić zrobione literówki.
    >
    > Babcia klozetowa chciała złotówkę za supersedes?

    Nie... to pewien problem neurologiczny, także dysleksja, czy jak to zwą, co
    powoduje, że palec bardzo często leci w zupełnie inne miejsce, niż był
    zamiar, bądź nie trafia centralnie w klawisz i pobudza dwa, a z rzadka nawet
    trzy sąsiednie. Zwykle wyłapuję to już w fazie pisania, stąd moje teksty są
    raczej wolne od błędów, bądź błędy te, jak nie mam już sił ich naprawiać
    będąc zmęczonym, są pomniejszego kalibru. Dlatego też nie przyjmuję
    tłumaczeń "piszę źle, bo jestem dyslektykiem/dysgrafikiem". Jestem też
    dysgrafikiem (brzydko i powoli piszę, a błędami sadzę dość obficie,
    zwłaszcza gdy jestem zmęczony, powód podałem na początku) i jakoś tego po
    mnie nie widać.
    Poprawne pisanie uważam za wyraz szacunku dla czytających.

    Wracając do supersedesu - różnie w życiu bywa, jak nagle przyciśnie śq i/lub
    qpa, to i dwa złote zapłacisz nawet za "ścianę płaczu" (po fhąsjusku "ley
    n'amour"), by pozbyć się problemu i kłopotów.
    Co do operacji zastąpienia artykułu na serwewrze, to nie mam takiej
    możliwości, Zresztą, nie wiem, czy ATMAN w ogóle by takie coś przyjął.

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100


  • 15. Data: 2015-07-27 08:53:23
    Temat: Re: kids react to walkmans
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnmrakrp.u1j.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > ACMM-033 napisało:
    >
    >>> To Ona uciszała nas, dzieci, gdy w telewizji mówił Ważny Pan -- bo to
    >>> przecież nieładnie tak mu przeszakdzać.
    >>
    >> I w sumie nie była bez racji - jak się robi coś, co ja nazywam "stereo i
    >> w
    >> kolorze", a określam tak, gdy np. w programie publicystycznym w TV
    >> zaczyna
    >> naraz mówić kilku, pierdolnik się robi, nikt nikogo nie słucha, widzowie
    >> chuj rozumieją, ale "muńdre głowy" napieprzają (i bywa, że obrażają się
    >> na
    >> siebie nawzajem)... Takowoż, gdy "pan w TV mówi", a ktoś w pokoju tego
    >> pana
    >> słucha, to jak ktoś inny mówi też, to przeszkadza, choć tutaj to w
    >> odbiorze...
    >
    > Co do prababcinej racji, to ja nie śmiem mieć innego zdania. Ucichliśmy
    > szybko, i choć swoje na temat przeszkadzanie wiedzieliśmy, to nijak było

    Pewne podstawy wydają mi się uniwersalne. O czym dziś się zapomina, lub
    wręcz, jawnie się pamiętać NIE CHCE.

    > mieć inne zdanie. Ale programy telewizyjne w tamtym czasie też wyglądały
    > inaczej -- "ja panu nie przerywałem" jeszcze nie weszło w modę, a że nie

    W dyskusji czasem trzeba przecież wejść w słowo, nawet przerwać wywód
    rozmówcy. I obie strony mają wtedy coś do zrobienia. Tego, pamiętam, nawet
    trochę usiłowano nas nauczyć w szkole (podstawowej), choć wtedy wydawało mi
    się to abstrakcją. Co zrobią strony w rozmowie... To już od kindersztuby, od
    SV wiele zależy.

    > było też koloru i stereo, to tylko szczegół. Zaś sam program, to był ten
    > -- https://youtu.be/VvawZOnC-iI

    Całkiem nieźle mówił, akcentu tyle, że można przypuszczać, iż dałby sobie
    radę samodzielnie bez tłumacza, w podstawowych sprawach. Kilku francuzów,
    których słyszałem, czy niekiedy rozmawiałem (znany z TV Pascal chociażby,
    mówi strasznie), mówiąc po polsku, daleko bardziej kaleczy fonetykę, niż
    ChdG.
    Co do programów - chyba to było też wymuszone, mniej było mozliwości
    rejestracji, technika też na daleko niższym poziomie (nie wiem, czy mieli
    już do rejestrowania Ampexy w TV, i/lub coś innego, niż telerecording?),
    niejako wymuszało to zarówno "nie przerywaj pan", jak i "streszczaj się
    pan", a nawet "mów pan wyraźnie(j)". Także nie było mnogości nadawców
    wszelakich, więc nie było gdzie pójść, jak się Jaśnie Pan Dyskutant obraził.
    Jeśli tak, to automatycznie przepadał, bo kto inny go weźmie wtedy? A dziś,
    można się na dziesięciu kolejnych obrazić i u jedenastego wypłakać, jacy to
    oni są źli, a my dobrzy. Więc czasem mi się marzy wrócić do czasów ze
    smużącymi ekranami, z rozjechanymi torami przesyłowymi gdzie nawet SECAM
    ledwo sobie dawał radę, jeśli w ogóle był, gdzie czasem trzeba było piąchą
    przywalić w odbiornik (zamiast zajrzeć i usunąć zły styk... heh... nawet w
    dobranockach dla dzieci było walenie w telewizor), z ikonoskopami, czy ich
    pierwszymi następcami, co przy ślepieniu kamery na światła dawało efekty
    mocno kosmiczne, już litościwie pominę ich zapotrzebowanie na światło...
    Więcej bym chyba skorzystał, z ówczesnego poziomu programów, gdzie też przed
    ekran nie dostawał się każdy, kto chciał, niż dziś, gdzie spiker często nie
    zna nawet zasad języka, którym się posługuje, bądź może zna, ale kaleczy...
    Ilu już np. powiedziało coś w stylu "...w roku dwutysięcznym piętnastym...",
    to nie zliczę, za takie coś kiedyś by z hukiem wyleciał.

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100


  • 16. Data: 2015-07-27 14:19:36
    Temat: Re: kids react to walkmans
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    ACMM-033 napisało:

    >> było też koloru i stereo, to tylko szczegół. Zaś sam program, to był
    >> ten -- https://youtu.be/VvawZOnC-iI
    >
    > Całkiem nieźle mówił, akcentu tyle, że można przypuszczać, iż dałby
    > sobie radę samodzielnie bez tłumacza, w podstawowych sprawach.

    Mieszkał kilka lat w Polsce, jakoś sobie dawał radę. Nie tylko z gadaniem,
    ale i z gonieniem bolszewika -- bo akurat na te lata bytność przypadła.
    Zdaje się, że niewiele brakowało, by pozostał na stałe w polskiej armii.

    --
    Jarek


  • 17. Data: 2015-07-27 14:21:08
    Temat: Re: Errata: Re: kids react to walkmans
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    ACMM-033 napisało:

    >>>> Wielu ludzi starszej dany...
    >>> Miało być "Wielu ludzi starszej daty..." Przepraszam... nie zawsze
    >>> zdołam wyłowić zrobione literówki.
    >>
    >> Babcia klozetowa chciała złotówkę za supersedes?
    >
    > Nie... to pewien problem neurologiczny, także dysleksja, czy jak to zwą, co
    > powoduje, że palec bardzo często leci w zupełnie inne miejsce, niż był
    > zamiar, bądź nie trafia centralnie w klawisz i pobudza dwa, a z rzadka nawet
    > trzy sąsiednie. Zwykle wyłapuję to już w fazie pisania, stąd moje teksty są
    > raczej wolne od błędów, bądź błędy te, jak nie mam już sił ich naprawiać
    > będąc zmęczonym, są pomniejszego kalibru. Dlatego też nie przyjmuję
    > tłumaczeń "piszę źle, bo jestem dyslektykiem/dysgrafikiem". Jestem też
    > dysgrafikiem (brzydko i powoli piszę, a błędami sadzę dość obficie,
    > zwłaszcza gdy jestem zmęczony, powód podałem na początku) i jakoś tego po
    > mnie nie widać.
    > Poprawne pisanie uważam za wyraz szacunku dla czytających.

    Wszystko to święta racja. Też po części mam podobnie.

    > Wracając do supersedesu - różnie w życiu bywa, jak nagle przyciśnie śq i/lub
    > qpa, to i dwa złote zapłacisz nawet za "ścianę płaczu" (po fhąsjusku "ley
    > n'amour"), by pozbyć się problemu i kłopotów.
    > Co do operacji zastąpienia artykułu na serwewrze, to nie mam takiej
    > możliwości, Zresztą, nie wiem, czy ATMAN w ogóle by takie coś przyjął.

    Każdy ma taką możliwość. Atman nie robi z tym żadnych problemów, sam
    czasem korzystam.

    --
    Jarek


  • 18. Data: 2015-07-27 14:43:38
    Temat: Re: Errata: Re: kids react to walkmans
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnmrc8hk.5pd.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    >> Co do operacji zastąpienia artykułu na serwewrze, to nie mam takiej
    >> możliwości, Zresztą, nie wiem, czy ATMAN w ogóle by takie coś przyjął.
    >
    > Każdy ma taką możliwość. Atman nie robi z tym żadnych problemów, sam
    > czasem korzystam.

    Sugerowałem się możliwością anulowania własnej wiadomości, taką możliwość
    mam, ale AtMan nie przyjmuje, bądź nie przyjmował, nie próbowałem ostatnio.
    Superklopa u mnie w programie nie ma, więc nawet nie mam jak sprawdzić, czy
    w moim przypadku by to zadziałało.

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100


  • 19. Data: 2015-07-27 14:44:47
    Temat: Re: kids react to walkmans
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnmrc8eo.50c.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Mieszkał kilka lat w Polsce, jakoś sobie dawał radę. Nie tylko z gadaniem,
    > ale i z gonieniem bolszewika -- bo akurat na te lata bytność przypadła.
    > Zdaje się, że niewiele brakowało, by pozostał na stałe w polskiej armii.

    No, ganiał komuchów w BW1920... chwała mu za to.

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100


  • 20. Data: 2015-07-27 14:52:37
    Temat: Re: kids react to walkmans
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    ACMM-033 napisało:

    >> Mieszkał kilka lat w Polsce, jakoś sobie dawał radę. Nie tylko z gadaniem,
    >> ale i z gonieniem bolszewika -- bo akurat na te lata bytność przypadła.
    >> Zdaje się, że niewiele brakowało, by pozostał na stałe w polskiej armii.
    >
    > No, ganiał komuchów w BW1920... chwała mu za to.

    W rembertowskiej szkole wyższej wykładał teorię gonienia bolszewika po polu,
    choć nie wiem w jakim to robił języku.

    --
    Jarek

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: