Możecie coś polecić co by się nadawało na:
- na co dzień jako serwer Linuxowy
- czasami stacja robocza z X i KDE
- brało mało prądu spełniając powyższe warunki.

Czy Atom się do tego nadaje? Nie jest za słaby na X i KDE?
A może jakiś energooszczędny procesor AMD? Tylko jaka płyta pod niego,
podobno są jakieś oszczędne, ale nie bardzo znalazłem konkretne
egzemplarze...

Pozdrawiam
Toper

do góry

** Toper <S...@i...pl.spam> wrote:

> Możecie coś polecić co by się nadawało na:
> - na co dzień jako serwer Linuxowy
> - czasami stacja robocza z X i KDE
> - brało mało prądu spełniając powyższe warunki.

> Czy Atom się do tego nadaje?

Tak, ale lepiej IMHO Via C7. Poza tym czemu określasz to jako serwer?

> Nie jest za słaby na X i KDE?

Nie.

> A może jakiś energooszczędny procesor AMD?

Taki jaki?

--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK

do góry

On 6 Mar, 22:58, Konrad Kosmowski <k...@k...net> wrote:
> ** Toper <S...@i...pl.spam> wrote:
> > Możecie coś polecić co by się nadawało na:
> > - na co dzień jako serwer Linuxowy
> > - czasami stacja robocza z X i KDE
> > - brało mało prądu spełniając powyższe warunki.
> > Czy Atom się do tego nadaje?
>
> Tak, ale lepiej IMHO Via C7. Poza tym czemu określasz to jako serwer?
>
> > Nie jest za słaby na X i KDE?
>
> Nie.
>
> > A może jakiś energooszczędny procesor AMD?
>
> Taki jaki?
>

coś czytałem o procesorach AMD, które ok 35W ciągną. Nie pamiętam
modelu, ale specjalna energooszczędna wersja.
Nazwałem serwerem (domowym), gdyż głównie chodzi tam Linux z 2 dyskami
w RAID1 i sambą+apache+openvpn i nie jest używany do codziennej pracy.
Robi za serwer plików. Ale np teraz gdy laptop poszedł do naprawy to
służy też za stację roboczą.

Pozdrawiam
Toper

do góry

t...@g...com wrote:

> coś czytałem o procesorach AMD, które ok 35W ciągną. Nie pamiętam
> modelu, ale specjalna energooszczędna wersja.
> Nazwałem serwerem (domowym), gdyż głównie chodzi tam Linux z 2 dyskami
> w RAID1 i sambą+apache+openvpn i nie jest używany do codziennej pracy.
> Robi za serwer plików. Ale np teraz gdy laptop poszedł do naprawy to
> służy też za stację roboczą.

jest seria x64 x2 3800+ (cirka 115PLN) oraz x64 (chyba) 3500+, które
mają TDP 35W. od niedawna używam tego pierwszego i jest OK.

wcześniej używałem platformy dual athlon xp zbudowanej w oparciu o płytę
asusa i dwa procesory mobilne serii geode 1700+ (14W) i również byłem
zadowolony.

te ostatnie procki są teraz tanie. pojawiają się czasem na allegro i
myślę, iż jako platforma energooszczędna spisują się bardzo dobrze.

pozdrawiam,
geos

do góry

Toper pisze:
> Możecie coś polecić co by się nadawało na:
> - na co dzień jako serwer Linuxowy
> - czasami stacja robocza z X i KDE
> - brało mało prądu spełniając powyższe warunki.
>
> Czy Atom się do tego nadaje? Nie jest za słaby na X i KDE?
> A może jakiś energooszczędny procesor AMD? Tylko jaka płyta pod niego,
> podobno są jakieś oszczędne, ale nie bardzo znalazłem konkretne
> egzemplarze...

Taniej i praktycznie tak samo pradozernie ci wyjdzie jakieś E4x00 albo
E5200, ktory w idle praktycznie jest zimny. TDP się nie sugeruj, to
maksymalna moc wydzielana przez procesory w danej rodzinie, i zapewne
pod pelnym obciazeniem itd.
Jak wezmiesz atoma - to procesor jest faktycznie energooszczędny, ale
płyta z nim jest droga (a nie wezmiesz dowolnej bo on lutowany w płytę),
a czipset (945) wali 22W w ciepło ciągle. Gdzie tu oszczędność i sens?


--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu 07-03-2009 18:34, BartekK pisze:

> Taniej i praktycznie tak samo pradozernie ci wyjdzie jakieś E4x00 albo
> E5200, ktory w idle praktycznie jest zimny. TDP się nie sugeruj, to
> maksymalna moc wydzielana przez procesory w danej rodzinie, i zapewne
> pod pelnym obciazeniem itd.

To "praktycznie tak samo" to przynajmniej 2x więcej w idle... (wiem, że
przy takich zużyciach to parę złotych miesięcznie, ale podobno ma być
oszczędnie...)

> Jak wezmiesz atoma - to procesor jest faktycznie energooszczędny, ale
> płyta z nim jest droga (a nie wezmiesz dowolnej bo on lutowany w płytę),
> a czipset (945) wali 22W w ciepło ciągle. Gdzie tu oszczędność i sens?

Zawsze można kupić netbooka (pewnie nawet taniej wyjdzie niż
kompletowanie atomowego serwerka po cenach polskich dystryzłodziei) i
tam stosowana mobilna wersja 945GSE wraz z procesorem w idle schodzą
poniżej 10W.

do góry

> > Jak wezmiesz atoma - to procesor jest faktycznie energooszczędny, ale
> > płyta z nim jest droga (a nie wezmiesz dowolnej bo on lutowany w płytę),
> > a czipset (945) wali 22W w ciepło ciągle. Gdzie tu oszczędność i sens?
>
> Zawsze można kupić netbooka (pewnie nawet taniej wyjdzie niż
> kompletowanie atomowego serwerka po cenach polskich dystryzłodziei) i
> tam stosowana mobilna wersja 945GSE wraz z procesorem w idle schodzą
> poniżej 10W.


co do Atoma to też o tym słyszałem, że nie jest tak różowo. Poza tym
wolałbym, żeby to był w miarę możliwości "normalny" PC a nie jakiś
kadłubek ;-)
A problem mój zaczął się od tego, że zmierzyłem miernikiem moc
pobieraną przez moje pudło z Athlonem 1700+ no i wyszło 140W...
Policzyłem sobie: 140W*24h*30dni=100,8kWh * 0,40zł=40,32zł miesięcznie
za zasilanie takie komputera.
Jeżeli moc pobierana wyniosłaby 75W to robi się z tego 21,60zł
miesięcznie. Różnica moim zdaniem spora.
Dlatego ponieważ i tak chcę zbudować od nowa komputer, pomyślałem, że
zrobię go energooszczędnego.

To tyle celem wyjaśnienia, które powinienem był zamieścić na początku.

Pozdrawiam
Toper

do góry

W dniu 07-03-2009 23:44, t...@g...com pisze:

> co do Atoma to też o tym słyszałem, że nie jest tak różowo. Poza tym

Nie jest różowo, bo brak na rynku porządnych (o wysokiej sprawności)
zasilaczy <300W. A że cały zestaw na Atomie żre mniej niż 20% z tego, to
nawet porządna 300 ma wtedy sprawność pewnie w granicach 50% i nici z
oszczędności. W netbooku nie dość, że masz dedykowany zasilacz (np.
30W), to jeszcze energooszczędną wersję chipsetu i w roli domowego
serwera wspomniane 10W to wcale nie przesada...

> wolałbym, żeby to był w miarę możliwości "normalny" PC a nie jakiś
> kadłubek ;-)

Dlatego polecam netbooka - w domu podepniesz pod zewnętrzny monitor, a
do USB pełnowymiarowe mysz, klawiaturę i ew. zewnętrzne napędy. A w
razie potrzeby odpinasz i masz dodatkowy komputer przenośny, o całkiem
przyzwoitej wydajności. Na pewno wystarczającej do założeń z pierwszego
posta - czyli serwera i okazjonalnej pracy jako stacja robocza z X i
KDE. Jeśli okazjonalna, to chyba nie warto w nic mocniejszego
inwestować, bo rzeczywiście, z braku części desktopowy Atom to raczej
pomyłka, a "normalny" PC na współczesnym chipsecie i z E5x00 nawet przy
minimalnej konfiguracji i świetnym zasilaczu poniżej pięciokrotności
netbookowego zużycia prądu nie zejdzie.

> A problem mój zaczął się od tego, że zmierzyłem miernikiem moc
> pobieraną przez moje pudło z Athlonem 1700+ no i wyszło 140W...
> Policzyłem sobie: 140W*24h*30dni=100,8kWh * 0,40zł=40,32zł miesięcznie
> za zasilanie takie komputera.
> Jeżeli moc pobierana wyniosłaby 75W to robi się z tego 21,60zł
> miesięcznie. Różnica moim zdaniem spora.

Jeśli 75W (rozumiem że w idle) Cię satysfakcjonuje, to pewnie każdy c2d
(a może i c2q), przy dobrze "idlującej" grafice (np. HD4670) i zasilaczu
80+ - zresztą sam zobacz:
http://www.silentpcreview.com/forums/viewtopic.php?t
=46659

> Dlatego ponieważ i tak chcę zbudować od nowa komputer, pomyślałem, że
> zrobię go energooszczędnego.

Zależy co rozumieć jako energooszczędny - ja właśnie z chodzącego 24/7
e7200+P35+HD3850+VX450 (więc w idle właśnie <80W) przeszedłem na
chodzącego 24/7 Acera Aspire One.

do góry

Użytkownik "CeBeR" <p...@g...pl> napisał w wiadomości grup >
Dlatego polecam netbooka - w domu podepniesz pod zewnętrzny monitor, a
> do USB pełnowymiarowe mysz, klawiaturę i ew. zewnętrzne napędy. A w razie
> potrzeby odpinasz i masz dodatkowy komputer przenośny, o całkiem przyzwoitej
> wydajności. Na pewno wystarczającej do założeń z pierwszego posta - czyli
> serwera i okazjonalnej pracy jako stacja robocza z X i KDE. Jeśli okazjonalna,
> to chyba nie warto w nic mocniejszego inwestować, bo rzeczywiście, z braku
> części desktopowy Atom to raczej pomyłka, a "normalny" PC na współczesnym
> chipsecie i z E5x00 nawet przy minimalnej konfiguracji i świetnym zasilaczu
> poniżej pięciokrotności netbookowego zużycia prądu nie zejdzie.

Jeszcze zapomniałeś o kolejnej ważnej zalecie:
Jak na chwilę wyłączą prąd to netbook się nie wyłączy.
Oczywiście mniejsze wymiary też mogą być dobrym atutem.

do góry

W dniu 08-03-2009 10:35, qwerty pisze:

> Jeszcze zapomniałeś o kolejnej ważnej zalecie:
> Jak na chwilę wyłączą prąd to netbook się nie wyłączy.
> Oczywiście mniejsze wymiary też mogą być dobrym atutem.

Jeśli mamy być precyzyjni, to niezłą "chwilę". Np. mój - 58Wh/10W=5.8h

do góry