eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaElektrownia wiatrowa/solarna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 159

  • 131. Data: 2009-09-09 20:23:02
    Temat: Re: Elektrownia wiatrowa/solarna
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 9 Sep 2009 07:23:46 -0700 (PDT), Marek Lewandowski wrote:
    >Może dałoby się stront na
    >przykład enkaspsulować w szkle albo innej ceramice, żeby nawet z
    >rozbitego RTG deszcz/bagienko nie mógł nic wypłukać poza śladowymi
    >ilościami z samej powierzchni?

    Tego chyba nie trzeba enkapsulowac - z tego mozna zrobic szklo !

    Co prawda szklo mozna nadal rozbic mlotkiem i polknac, albo oddac do
    skupu i przerobic na butelki dla niemowlat :-)

    J.


  • 132. Data: 2009-09-09 20:34:54
    Temat: Re: Elektrownia wiatrowa/solarna
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 9 Sep 2009 02:19:03 -0700 (PDT), Marek Lewandowski wrote:
    >On Sep 9, 8:31 am, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Za 30 lat zostanie pol mocy. Za malo zeby bylo dobrze, za duzo zeby
    >> wyrzucic na smietnik :-)
    >
    >ale wystarczająco, żeby dokupić ćwierć kilo i znowu mieć 100% mocy...

    a nasz prawnuk dolaczy w szereg czwarty podgrzewacz :-)

    J.



  • 133. Data: 2009-09-09 20:38:23
    Temat: Re: Elektrownia wiatrowa/solarna
    Od: "Zbyszekkk" <z...@M...onet.pl>

    >>>> własnej elektrowni można używać bezpośrednio tylko do podtrzymania
    >>>> procesu pozyskania produkcji prądu (np. oświetlenie pomieszczenia
    >>>> z urządzeniami, zasilanie mierników itp.)
    >>>
    >>> Niebardzo rozumiem -- taka "własna elektrownia" (fachowo to się nazywa
    >>> energetyką niezawodową) może produkować prądu ledwie tyle, co starczy do
    >>> oświetlenia kańciapy na węgiel i do podniesienia wskazówki woltomierza?
    >>> A taki na przykład agregat spalinowy, to już nielegalny jest.
    >>
    >> Niestety nie pamiętam, gdzie to widziałem może ktoś z branży nam
    >> podpowie.
    >
    > Ja to nie całkiem z branży jestem, ale podpowiedzieć mogę, że z tym
    > zakazem produkcji prądu na własne potrzeby, to kompletna bzdura.
    >
    > Natomiast zdarzają się przypadki włączenia nawet małej przydomowej
    > elektrowni słonecznej do systemu energetycnego. Wtedy prąd jest
    > najpierw sprzedawnany, a później kupowany z sieci. Ale sprzedawany
    > jest *drożej*, a kupowany *taniej*. Z tym że to nie w Polsce raczej.
    >

    Kolejne schody trzeba płacić podatki,
    USTAWA z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym
    Art. 9. 1. W przypadku energii elektrycznej przedmiotem opodatkowania akcyzą
    jest:
    2) sprzedaż energii elektrycznej, w tym przez podmiot nieposiadający
    koncesji na przesyłanie, dystrybucję lub obrót tą energią w rozumieniu
    ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne, który wyprodukował
    tę energię, nabywcy końcowemu na terytorium kraju;
    3) zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję, o
    której mowa w pkt 2;
    4) zużycie energii elektrycznej przez podmiot nieposiadający koncesji, o
    której mowa w pkt 2, który wyprodukował tę energię;


  • 134. Data: 2009-09-09 20:45:32
    Temat: Re: Elektrownia wiatrowa/solarna
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 9 Sep 2009 06:51:36 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
    >Pan J.F napisał:
    >>> Jak rozumiem, pół kilo strontu wystarczy mi na 30 lat. 7500$,

    >> Za 30 lat zostanie pol mocy. Za malo zeby bylo dobrze, za duzo
    >> zeby wyrzucic na smietnik :-)
    >
    >Jak rano widzę, że zostało pół butelki wina, to nie wyrzucam na
    >śmietnik, nie biadolę że za mało żeby było dobrze, tylko dokupuję
    >następną. Prawda, że proste i genialne rozwiązanie?

    To latwe, ale teraz wyobraz sobie ze pol butelki wypiles, a do reszty
    ktos dolal wody. I co teraz ? Pic to, destylowac, wylac ? :-)

    J.



  • 135. Data: 2009-09-09 20:53:32
    Temat: Re: Elektrownia wiatrowa/solarna
    Od: "Zbyszekkk" <z...@M...onet.pl>

    >>>> Z tego co czytałem chyba prawo energetyczne, to prąd wytworzony we
    >>>> własnej elektrowni można używać bezpośrednio tylko do podtrzymania
    >>>> procesu pozyskania produkcji prądu (np. oświetlenie pomieszczenia
    >>>> z urządzeniami, zasilanie mierników itp.)
    >>>
    >>> Niebardzo rozumiem -- taka "własna elektrownia" (fachowo to się nazywa
    >>> energetyką niezawodową) może produkować prądu ledwie tyle, co starczy do
    >>> oświetlenia kańciapy na węgiel i do podniesienia wskazówki woltomierza?
    >>> A taki na przykład agregat spalinowy, to już nielegalny jest.
    >>
    >> Niestety nie pamiętam, gdzie to widziałem może ktoś z branży nam
    >> podpowie.
    >
    > Ja to nie całkiem z branży jestem, ale podpowiedzieć mogę, że z tym
    > zakazem produkcji prądu na własne potrzeby, to kompletna bzdura.
    >
    > Natomiast zdarzają się przypadki włączenia nawet małej przydomowej
    > elektrowni słonecznej do systemu energetycnego. Wtedy prąd jest
    > najpierw sprzedawnany, a później kupowany z sieci. Ale sprzedawany
    > jest *drożej*, a kupowany *taniej*. Z tym że to nie w Polsce raczej.

    Już chyba wiem gdzie widziałem zapisy, które mi namieszały,

    USTAWA z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym
    Art. 9.
    1. W przypadku energii elektrycznej przedmiotem opodatkowania akcyzą
    jest:
    2) sprzedaż energii elektrycznej, w tym przez podmiot nieposiadający
    koncesji na przesyłanie, dystrybucję lub obrót tą energią w rozumieniu
    ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne, który wyprodukował
    tę energię, nabywcy końcowemu na terytorium kraju;
    3) zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję, o
    której mowa w pkt 2;
    4) zużycie energii elektrycznej przez podmiot nieposiadający koncesji, o
    której mowa w pkt 2, który wyprodukował tę energię;

    Art. 24. W przypadku energii elektrycznej podatnik jest obowiązany, bez
    wezwania organu podatkowego, składać właściwemu naczelnikowi urzędu celnego
    deklaracje podatkowe według ustalonego wzoru oraz obliczać i wpłacać akcyzę
    na rachunek właściwej izby celnej, w terminie do 25. dnia miesiąca
    następującego po miesiącu,

    Art. 30.
    1. Zwalnia się od akcyzy energię elektryczną wytwarzaną z odnawialnych
    źródeł energii, na podstawie dokumentu potwierdzającego umorzenie świadectwa
    pochodzenia energii, w rozumieniu przepisów prawa energetycznego.
    6. Zwalnia się od akcyzy zużycie energii elektrycznej w procesie produkcji
    energii elektrycznej, jak również zużycie tej energii w celu podtrzymywania
    tych procesów produkcyjnych.

    Art 91
    7. Minister właściwy do spraw finansów publicznych określi, w drodze
    rozporządzenia, sposób prowadzenia ilościowej ewidencji energii
    elektrycznej, o której mowa w ust. 1 i 2, uwzględniając:
    1) konieczność określenia odrębnie ilości energii elektrycznej
    zakupionej, sprzedanej nabywcy końcowemu, sprzedanej podmiotowi niebędącemu
    nabywcą końcowym, wyprodukowanej i zużytej na własne potrzeby, dostarczonej
    wewnątrzwspólnotowo,


  • 136. Data: 2009-09-09 22:22:08
    Temat: Re: Elektrownia wiatrowa/solarna
    Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>

    Dnia Mon, 07 Sep 2009 09:13:35 +0000, Jarosław Sokołowski napisał(a):


    > Natomiast zdarzają się przypadki włączenia nawet małej przydomowej
    > elektrowni słonecznej do systemu energetycnego. Wtedy prąd jest najpierw
    > sprzedawnany, a później kupowany z sieci. Ale sprzedawany jest *drożej*,
    > a kupowany *taniej*. Z tym że to nie w Polsce raczej.
    Zalezy od umowy i rozwiazan stosowanych w danym obszarze. W USA sa taryfy
    netto (net metering) oraz taryfy FIT (czyli formalnie caly wyprodukowany
    prad sprzedany, a za zuzycie normalna taryfa od utility).
    U nas nie slyszalem o net meteringu, a FIT wymaga osobnego rozliczenia
    tego co wyprodukujesz, moze nawet przylacza i oczywiscie umowy oraz
    koncesji :)

    --
    Jaroslaw "jaros" Berezowski


  • 137. Data: 2009-09-09 22:25:48
    Temat: Re: Elektrownia wiatrowa/solarna
    Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>

    Dnia Wed, 09 Sep 2009 22:23:02 +0200, J.F. napisał(a):

    > Tego chyba nie trzeba enkapsulowac - z tego mozna zrobic szklo !
    Lepiej jednak enkapsulowac.
    Szklo sodowo-wapniowe slabo bo slabo ale jest rozpuszczalne w wodzie.

    --
    Jaroslaw "jaros" Berezowski


  • 138. Data: 2009-09-09 22:29:06
    Temat: Re: Elektrownia wiatrowa/solarna
    Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>

    Dnia Wed, 09 Sep 2009 07:23:46 -0700, Marek Lewandowski napisał(a):

    > Toto nie musi być w kupie, żeby grzało, to nie reaktor gdzie wymagana
    > jest reakcja łańcuchowa. 1000 małych granulek grzeje jak 1 większa o tej
    > samej masie, byle to zapakować w coś, co w miarę ciepło przewodzi (żeby
    > się w środku nie upłynniło). Jestem sobie w stanie wyobrazić np.
    > granulat zrobiony z odrobiny strontu zapakowanej w szkliwo, wrzucony
    > luzem do pojemnika i przepłukiwany cieczą do wymiennika ciepła. W
    > przypadku rozpirzenia tego w drebiezgi mamy problem z promieniowaniem,
    > ale wystarczy pozbierać z geigerem nierozpuszczalny granulat, który
    > sobie sam z siebie nigdzie nie idzie. To już więcej kłopotu jest z
    > rozlaną cysterną oleju napędowego - tego się z gruntu nie da łatwo
    > wybrać.
    Pomysl moze nieglupi, tylko jak to kosztowo wyglada?
    No ale to zabezpiecza tylko przed wypadkami, ale nie przed celowym
    dzialaniem. Wydobyc to z granulatu sie da, bardzo drobno zmielic (moze
    nawet termicznie) i wyplukac we wrzacej wodzie w autoklawie niedobry
    stront.
    Tak wiec z powodu zagrozenia terroryzmem takie wykorzystanie strontu
    raczej miedzy chciejstwo sobie mozna wlozyc :(

    --
    Jaroslaw "jaros" Berezowski


  • 139. Data: 2009-09-09 22:32:23
    Temat: Re: Elektrownia wiatrowa/solarna
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >>> Zakładu wzbogacania uranu u was nie będzie,
    >>
    >> Akurat wzbogacanie uranu to można w stodole zrobić - gorzej
    >> z "przepaleniem" tego na pluton.
    >
    > Prosty reaktor mozna w stodole zrobic, gorzej ze wzbogaceniem uranu -
    > to skomplikowana technologia i malo panstw to potrafi :-)

    Z tego co pamiętam z literatury, Maria Skłodowska z mężem takie rzeczy
    robili właśnie w stodole.

    --
    Jarek


  • 140. Data: 2009-09-09 22:32:59
    Temat: Re: Elektrownia wiatrowa/solarna
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >>> Za 30 lat zostanie pol mocy. Za malo zeby bylo dobrze, za duzo
    >>> zeby wyrzucic na smietnik :-)
    >>
    >> Jak rano widzę, że zostało pół butelki wina, to nie wyrzucam na
    >> śmietnik, nie biadolę że za mało żeby było dobrze, tylko dokupuję
    >> następną. Prawda, że proste i genialne rozwiązanie?
    >
    > To latwe, ale teraz wyobraz sobie ze pol butelki wypiles, a do reszty
    > ktos dolal wody. I co teraz ? Pic to, destylowac, wylac ? :-)

    Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Sam czasem dolewam wody do tego,
    co mam w butelce.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 . 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: