-
21. Data: 2022-10-12 02:37:33
Temat: Re: Ekspres do kawy i glony w zbiorniku
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-10-11, Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> wrote:
> On 2022-10-11, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Mon, 10 Oct 2022 23:38:20 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2022-10-10, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> On Mon, 10 Oct 2022 17:10:15 +0200, PeJot wrote:
>>>>> W dniu 10.10.2022 o 03:05, Marcin Debowski pisze:
>>>>>> Ja planowałem pompować pompą perystaltyczną. One nie są zbyt szybkie więc
>>>>>> w miarę powtarzalne. Kwestia ustawienia odpowiedniego czasu pracy przy
>>>>>> danej srednicy przewodu.
>>>>
>>>> Ekpresy maja jakies pompy o duzej powtarzalnosci :-)
>>>
>>> Ekspresy, przynajmniej te nieco droższe, wydają się mieć pomiar
>>> przepływu i na podstawie tego dawkują. Kawa może być mniej lub bardziej
>>> "zbita" a pompa zdaje się zawsze pracuje ze stałym ciśnieniem (lub do
>>> maks ciśnienia). Oznaczałoby to, że dla różnych rodzajów kawy i różnego
>>> stopnia zmielenia byłaby inna ilość zrobionej kawy, a jest z grubsza
>>> stała.
>>
>> Te tansze nie maja przeplywomierza a tez dobrze odmierzaja.
>
> Albo nie miałeś jakiejś znaczących różnic w kawie.
>
>> Pompa w zaleznosci od konstrukcji - jak np tlokowa, to jeden obrot
>> musi przepchnac iles cieczy.
>
> Tez można, ale np. przy tej tłokowej, to będziesz miał albo jakieś
> zawory/mechanizmy popuszczające, albo inny mechanizm zapobiegający
> przeciążeniu silnika. W tym pierwszym przypadku nie zmierzysz dobrze, w
> tym drugim, usłyszysz, tzn. pompa zostanie wyłączona. Tak się dzieje?
Albo i nawet nie to, bo pompa coś tam zawsze wypchnie, tylko, że zanim
się zawór zamknie to to coś wróci, więc będzie mielić bez przepływu i
tyle ze stałej objętosci na jeden obrót.
--
Marcin
-
22. Data: 2022-10-12 10:36:36
Temat: Re: Ekspres do kawy i glony w zbiorniku
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 11 Oct 2022 16:20:37 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):
> wtorek, 11 października 2022 o 23:45:07 UTC+2 Adam napisał(a):
>> Dnia Mon, 10 Oct 2022 18:26:33 +0200, PeJot napisał(a):
>>
>>> W dniu 10.10.2022 o 18:10, J.F pisze:
>>>> On Sun, 9 Oct 2022 08:42:34 +0200, PeJot wrote:
>>>>> z tego co się czyta zjawiskiem dosyć częstym jest zaleganie glonów w
>>>>> zbiorniku wody ekspresu do kawy. Podobno ma znaczenie że zbiornik jest
>>>>> przezroczysty i nasłoneczniony. U mnie, z lenistwa woda do zbiornika
>>>>> jest podawana przez elektrozawór i filtr. Błędem wydaje się utrzymywanie
>>>>> wysokiego poziomu wody w zbiorniku, ale urządzenie jest na gwarancji i
>>>>
>>>> Tak czy inaczej - ja w swoim oproznic calkowicie nie moge.
>>>>
>>>> Glonow jeszcze nie ma. Nasloniecznienie malutkie - stoi z dala od
>>>> okna. Woda z kranu ... moze wolna od glonów?
>>>>
>>>>> jak na razie wolę nie instalować czujnika poziomu wody, chyba że ktoś
>>>>> zaproponuje jakieś nieinwazyjne rozwiązanie w znośnej cenie.
>>>>
>>>> A jest jakis dostep? Mozna wrzucic plywak z magnesem.
>>>>
>>>> Inne pomysly to raczej eksperymenty, ale mogą zadzialac
>>>>
>>>>> Tymczasem
>>>>> zastanawiam się, czy by nie ominąć całkowicie zbiornika i podawać wody
>>>>> elektrozaworem wprost do wlotu, a elektrozawór otwierać równolegle z
>>>>> pompą ekspresu. Co o tym sądzicie ?
>>>>
>>>> Hm, uklad dostosowany raczej do malego cisnienia, a i pewne polaczenie
>>>> chyba uciazliwe.
>>>>
>>>>> 2ga sprawa to bezpieczeństwo,
>>>>> wypadało by doposażyć urządzenie w jakiś system przeciwzalaniowy, albo
>>>>> przynajmniej w tacę drip tray z odpływem. Wskazane działanie nie
>>>>> naruszające gwarancji.
>>>>
>>>> A moze po prostu kranik czy przycisk - i przed kawą napelnić
>>>> odpowiednio. Nie przekracza to chyba twojego lenia :-)
>>>
>>> Tak system już mam i gdyby nie *glony* mój len pozostałby w stand by.
>> Ja leję wodę przegotowaną.
>> Glonów nie stwierdzono w żadnym z trzech ekspresów.
>>
>> --
>> Pozdrawiam.
>>
>> Adam
> Kawy od razu nalej. Po to wymyslili sprytne ekspresy żeby nie pierdolić się jak
matka z łobuzem jak kawy chce się ktoś napić.
W zbiorniku mieci się kilka litrów, więc to żaden problem.
Nie mam przemysłowych, tylko domowe.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
23. Data: 2022-10-12 15:47:15
Temat: Re: Ekspres do kawy i glony w zbiorniku
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 11.10.2022 o 23:45, Adam pisze:
> Ja leję wodę przegotowaną.
> Glonów nie stwierdzono w żadnym z trzech ekspresów.
A jak z ekspozycją na światło słoneczne ?
>
>
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
-
24. Data: 2022-10-13 10:40:31
Temat: Re: Ekspres do kawy i glony w zbiorniku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 11 Oct 2022 23:39:38 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2022-10-11, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Mon, 10 Oct 2022 23:38:20 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2022-10-10, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> On Mon, 10 Oct 2022 17:10:15 +0200, PeJot wrote:
>>>>> W dniu 10.10.2022 o 03:05, Marcin Debowski pisze:
>>>>>> Ja planowałem pompować pompą perystaltyczną. One nie są zbyt szybkie więc
>>>>>> w miarę powtarzalne. Kwestia ustawienia odpowiedniego czasu pracy przy
>>>>>> danej srednicy przewodu.
>>>>
>>>> Ekpresy maja jakies pompy o duzej powtarzalnosci :-)
>>>
>>> Ekspresy, przynajmniej te nieco droższe, wydają się mieć pomiar
>>> przepływu i na podstawie tego dawkują. Kawa może być mniej lub bardziej
>>> "zbita" a pompa zdaje się zawsze pracuje ze stałym ciśnieniem (lub do
>>> maks ciśnienia). Oznaczałoby to, że dla różnych rodzajów kawy i różnego
>>> stopnia zmielenia byłaby inna ilość zrobionej kawy, a jest z grubsza
>>> stała.
>>
>> Te tansze nie maja przeplywomierza a tez dobrze odmierzaja.
>
> Albo nie miałeś jakiejś znaczących różnic w kawie.
>
>> Pompa w zaleznosci od konstrukcji - jak np tlokowa, to jeden obrot
>> musi przepchnac iles cieczy.
>
> Tez można, ale np. przy tej tłokowej, to będziesz miał albo jakieś
> zawory/mechanizmy popuszczające, albo inny mechanizm zapobiegający
> przeciążeniu silnika. W tym pierwszym przypadku nie zmierzysz dobrze, w
> tym drugim, usłyszysz, tzn. pompa zostanie wyłączona. Tak się dzieje?
Wlasnie mi sie cos zatkalo, i buczenie zwalnialo az stawalo.
Nie wiem - bimetal wylaczal po pewnym czasie, czy mikroprocesor.
A moze uplynal wlasciwy czas na napelnienie filizanki ...
> W sumie taki prosty mechniczny przepływomierz to nie jest żaden koszt,
Jakis jest. W urzadzeniu za 3000 zl moze juz niewielki.
> ale nie wiem jak to to sobie będzie radzić z kamieniem przy takich w
> sumie małych przepływach.
Rozne sa przeplywomierze. Ale niektore kosztuja ponad 3k zl :-)
J.
-
25. Data: 2022-10-13 11:21:17
Temat: Re: Ekspres do kawy i glony w zbiorniku
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 12 Oct 2022 15:47:15 +0200, PeJot napisał(a):
> W dniu 11.10.2022 o 23:45, Adam pisze:
>
>> Ja leję wodę przegotowaną.
>> Glonów nie stwierdzono w żadnym z trzech ekspresów.
>
> A jak z ekspozycją na światło słoneczne ?
>>
Jeden - duże okna na wschód i południe, więc ekspozycja prawie pełna
dwie sztuki - okna zachodnie, zacienione.
Raz na jakiś czas - jak sobie przypomnę ;) - to swój (okno zachodnie) myję
w zmywarce. Znaczy pojemnik na wodę ;)
Przypominam sobie kilka razy w roku, statystycznie co kwartał.
Więc jeśli kiedykolwiek tam były naniesione warstwy antybakteryjne, to już
dawno popłynęły.
Model: stary (jeszcze oryginalny) Saeco Incanto Sirius S-class.
Drugi to Zelmer, trzeci to starszy model Saeco Royal.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
26. Data: 2022-10-13 15:38:42
Temat: Re: Ekspres do kawy i glony w zbiorniku
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 13.10.2022 o 10:40, J.F pisze:
>>> Pompa w zaleznosci od konstrukcji - jak np tlokowa, to jeden obrot
>>> musi przepchnac iles cieczy.
>>
>> Tez można, ale np. przy tej tłokowej, to będziesz miał albo jakieś
>> zawory/mechanizmy popuszczające, albo inny mechanizm zapobiegający
>> przeciążeniu silnika. W tym pierwszym przypadku nie zmierzysz dobrze, w
>> tym drugim, usłyszysz, tzn. pompa zostanie wyłączona. Tak się dzieje?
>
> Wlasnie mi sie cos zatkalo, i buczenie zwalnialo az stawalo.
> Nie wiem - bimetal wylaczal po pewnym czasie, czy mikroprocesor.
> A moze uplynal wlasciwy czas na napelnienie filizanki ...
Dla informacji: pompy w ekspresach są tłokowe, z napędem przez solenoid.
I zwykle towarzyszy im prosty bezpiecznik termiczny.
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
-
27. Data: 2022-10-13 18:48:29
Temat: Re: Ekspres do kawy i glony w zbiorniku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 13 Oct 2022 15:38:42 +0200, PeJot wrote:
> W dniu 13.10.2022 o 10:40, J.F pisze:
>>>> Pompa w zaleznosci od konstrukcji - jak np tlokowa, to jeden obrot
>>>> musi przepchnac iles cieczy.
>>>
>>> Tez można, ale np. przy tej tłokowej, to będziesz miał albo jakieś
>>> zawory/mechanizmy popuszczające, albo inny mechanizm zapobiegający
>>> przeciążeniu silnika. W tym pierwszym przypadku nie zmierzysz dobrze, w
>>> tym drugim, usłyszysz, tzn. pompa zostanie wyłączona. Tak się dzieje?
>>
>> Wlasnie mi sie cos zatkalo, i buczenie zwalnialo az stawalo.
>> Nie wiem - bimetal wylaczal po pewnym czasie, czy mikroprocesor.
>> A moze uplynal wlasciwy czas na napelnienie filizanki ...
>
> Dla informacji: pompy w ekspresach są tłokowe, z napędem przez solenoid.
> I zwykle towarzyszy im prosty bezpiecznik termiczny.
Rozbiore, to zobacze, ale mozesz miec racje.
No to mamy dwa problemy:
-naped jest "elastyczny" i jak wzrosną opory to mniej przepompuje,
-skad to u mnie to zmiejszanie buczenia? Juz nie pamietam - tylko
glosnosc spadala, czy takze "czestotliwosc"? Chyba tez czestotliwosc.
A solenoid zasilany z sieci 50Hz?
J.
-
28. Data: 2022-10-13 19:46:27
Temat: Re: Ekspres do kawy i glony w zbiorniku
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 13.10.2022 o 18:48, J.F pisze:
>> Dla informacji: pompy w ekspresach są tłokowe, z napędem przez solenoid.
>> I zwykle towarzyszy im prosty bezpiecznik termiczny.
>
> Rozbiore, to zobacze, ale mozesz miec racje.
Te
http://www.spaw-serwiscz.pl/pub/CEME,%20ULKA%20-%20p
ompy%20solenoidowe.pdf
są rozbieralne. Nawet można kupić zestaw naprawczy ( choć nie wydaje mi
się to sensowne ).
>
> No to mamy dwa problemy:
> -naped jest "elastyczny" i jak wzrosną opory to mniej przepompuje,
> -skad to u mnie to zmiejszanie buczenia? Juz nie pamietam - tylko
> glosnosc spadala, czy takze "czestotliwosc"?
Wystarczy że dłuższy czas pracowała bez wody.
> Chyba tez czestotliwosc.
> A solenoid zasilany z sieci 50Hz?
Tak, ale przez *diodę*. Dioda jest zatryśnięta w korpusie solenoidu.
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
-
29. Data: 2022-10-13 21:31:48
Temat: Re: Ekspres do kawy i glony w zbiorniku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 13 Oct 2022 19:46:27 +0200, PeJot wrote:
> W dniu 13.10.2022 o 18:48, J.F pisze:
>>> Dla informacji: pompy w ekspresach są tłokowe, z napędem przez solenoid.
>>> I zwykle towarzyszy im prosty bezpiecznik termiczny.
>>
>> Rozbiore, to zobacze, ale mozesz miec racje.
>
> Te
> http://www.spaw-serwiscz.pl/pub/CEME,%20ULKA%20-%20p
ompy%20solenoidowe.pdf
> są rozbieralne. Nawet można kupić zestaw naprawczy ( choć nie wydaje mi
> się to sensowne ).
>
>> No to mamy dwa problemy:
>> -naped jest "elastyczny" i jak wzrosną opory to mniej przepompuje,
>> -skad to u mnie to zmiejszanie buczenia? Juz nie pamietam - tylko
>> glosnosc spadala, czy takze "czestotliwosc"?
>
> Wystarczy że dłuższy czas pracowała bez wody.
To sekundy byly. Przy zatkanym odplywie cisnienie wzroslo i zatrzymalo
ruch tloka.
To mnie nie dziwi, ale wrazenie sluchowe o ile pamietam bylo takie,
jakby stopniowo zwalnialo
>> Chyba tez czestotliwosc.
>> A solenoid zasilany z sieci 50Hz?
>
> Tak, ale przez *diodę*. Dioda jest zatryśnięta w korpusie solenoidu.
J.
-
30. Data: 2022-10-14 00:45:08
Temat: Re: Ekspres do kawy i glony w zbiorniku
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-10-13, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Thu, 13 Oct 2022 19:46:27 +0200, PeJot wrote:
>> W dniu 13.10.2022 o 18:48, J.F pisze:
>>>> Dla informacji: pompy w ekspresach są tłokowe, z napędem przez solenoid.
>>>> I zwykle towarzyszy im prosty bezpiecznik termiczny.
>>>
>>> Rozbiore, to zobacze, ale mozesz miec racje.
>>
>> Te
>> http://www.spaw-serwiscz.pl/pub/CEME,%20ULKA%20-%20p
ompy%20solenoidowe.pdf
>> są rozbieralne. Nawet można kupić zestaw naprawczy ( choć nie wydaje mi
>> się to sensowne ).
>>
>>> No to mamy dwa problemy:
>>> -naped jest "elastyczny" i jak wzrosną opory to mniej przepompuje,
>>> -skad to u mnie to zmiejszanie buczenia? Juz nie pamietam - tylko
>>> glosnosc spadala, czy takze "czestotliwosc"?
>>
>> Wystarczy że dłuższy czas pracowała bez wody.
>
> To sekundy byly. Przy zatkanym odplywie cisnienie wzroslo i zatrzymalo
> ruch tloka.
> To mnie nie dziwi, ale wrazenie sluchowe o ile pamietam bylo takie,
> jakby stopniowo zwalnialo
Przy moich zdecydowanie pompy nie stają. Jak jest duże ciśnienie lub
mały przepływ, robi się ciszej, ale buczenie ciągle jest i raczej z
podobną częstorliwością. Podejrzewam, że pompy cały czas pracują. To
zresztą jest płynne przejście - nie zatyka się nigdy zerojedynkowo, a
dopiero w momencie gdy woda dotrze do "infuser'a" lub kapsułki.
Obstawiam, że to ciszej wynika z mniejszej amplitudy ciśnienia.
--
Marcin