-
11. Data: 2010-09-22 19:54:28
Temat: Re: E66 jakie wady
Od: Czeresniak <d...@o...pl>
mkonst pisze:
> A przy okazji to zdarza mu się zawieszać w momencie odebrania połączenia.
> Zjawisko występuje nieregularnie, czasem raz na 2 tygodnie a czasem 2 razy
> tego samego dnia. Rozmawiałem z kolegą z firmy który ma ten sam model i ma
> podobne objawy więc to chyba nie jest wina egzeplarza.
> Aktualizacja softu nie pomogła.
Podobne objawy zaobserwowałem w swojej E51 na najnowszym sofcie o nr
400.cośtam.
Więc zawieszania podczas odbierania to pewnie wina oprogramowania.
Pozdrawiam
Darek
-
12. Data: 2010-09-22 20:28:30
Temat: Re: E66 jakie wady
Od: AL <a...@s...tam>
mkonst pisze:
> mac66 wrote:
>> On 2010-09-21 23:50, AL wrote:
>>
>>> a zes walnol - gps w e66 to najgorsza rzecz (aczkolwiek cieszy, ze
>>> jest) Lapanie fixa (mowa o GPS nie o AGPS) trwa baaaardzo dlugo.
>> potwierdzam "baaaardzo dlugo" to delikatnie napisane... :-)
>
> Koszmarnie długo, już myślałem że nie umiem się GPS-em posługiwać.
>
> A przy okazji to zdarza mu się zawieszać w momencie odebrania połączenia.
> Zjawisko występuje nieregularnie, czasem raz na 2 tygodnie a czasem 2 razy
> tego samego dnia. Rozmawiałem z kolegą z firmy który ma ten sam model i ma
> podobne objawy więc to chyba nie jest wina egzeplarza.
> Aktualizacja softu nie pomogła.
zona ma e66 - nowka kupiona w czerwcu.
nie skarzyla sie do tej pory, ze jej sie zawiesil telefon
zdjecia sa znosne jak na telefon - o niebo lepsze niz z e51, gorsze niz
w poprzednim zony SE K770 - ale kto by na to zwracal uwage, gdy aparat
uzywany jest jedynie do celow typowo awaryjnych (lub do zrobienia
zdjecia rzeczy w sklepie + cena). Jak zdjecia planowane, to bierze sie
normalny aparat a nie zdaje na ten z telefonu.
bateria taka sobie - sredniak. Wytrzymuje o dzien dluzej niz w mojej e51
(u mnie to max 3 dni).
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
13. Data: 2010-09-23 08:22:18
Temat: Re: E66 jakie wady
Od: Paweł Gąska <c...@o...pl>
Witam,
W odpowiedzi na maila od darek638
z dnia: 2010-09-21 19:25:
> Użytkownik "Piotr M" <x...@x...xx> napisał w wiadomości
> news:op.vjdyb5ju13q3bq@piotr-komputer...
> Dnia 21-09-2010 o 15:39:46 darek638 <d...@g...pl> napisał(a):
>> Dla mnie to ona nie ma wad.
>
> Wow, pierwszy telefon bez wad?
>
> Napisałem, że "dla mnie" nie ma wad. No i miało wyć w kącie, a nie koncie:)
procentowało w koncie, teraz wyje w kącie ;]
--
Pozdrawiam
Paweł
-
14. Data: 2010-09-23 16:11:07
Temat: Re: E66 jakie wady
Od: "Piotr M" <x...@x...xx>
Dnia 22-09-2010 o 18:10:16 mac66 <m...@a...pl> napisał(a):
> On 2010-09-21 23:50, AL wrote:
>
>> a zes walnol - gps w e66 to najgorsza rzecz (aczkolwiek cieszy, ze jest)
>> Lapanie fixa (mowa o GPS nie o AGPS) trwa baaaardzo dlugo.
>
> potwierdzam "baaaardzo dlugo" to delikatnie napisane... :-)
> ja kilka razy (kilkanascie/dziesiat minut jazdy) zdazylem zajechac na
> miejsce pytajac sie o droge
> a E66 nie zadzialal (AGPS mam wylaczony)
Może czas przywyknąć do bycia online komórką, wcześniej czy później,
kiedyś będzie trzeba.. :)
> Bateria tez srednio trzyma
> Aparat tez robi srednie zdjecia (na 6300 wychodza lepsze)
Spodziewałem się, że tu nie będzie dobrze, ale nie jest też źle, nie? A
jak wygląda sprawa z trzeszczeniem obudowy, jakością rozmów (głośność
głośniczka) i przede wszystkim z szybkością systemu (nie muli za mocno?)
--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."
-
15. Data: 2010-09-23 16:16:57
Temat: Re: E66 jakie wady
Od: "Piotr M" <x...@x...xx>
Dnia 22-09-2010 o 22:28:30 AL <a...@s...tam> napisał(a):
> uzywany jest jedynie do celow typowo awaryjnych (lub do zrobienia
> zdjecia rzeczy w sklepie + cena). Jak zdjecia planowane, to bierze sie
> normalny aparat a nie zdaje na ten z telefonu.
Tez tego samego jestem zdania i zastosowania - reportarzówka ;)
> bateria taka sobie - sredniak. Wytrzymuje o dzien dluzej niz w mojej e51
> (u mnie to max 3 dni).
To jeszcze spoko, no nie? Ładowanie codzienne wieczorne (bo a nuż do końca
jutrzejszego dnia nie wystarczy) jest już obciążające i stresujące. Stały
schemat - mycie ząbków, paciorek i ładowanie komóry :P
3 dni to już w miarę normalne życie, 5-7 to już maksymalny luksus..
--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."
-
16. Data: 2010-09-24 17:06:36
Temat: Re: E66 jakie wady
Od: "..::Wiskoler::.." <j...@v...cy>
Dnia Wed, 22 Sep 2010 20:20:50 +0200, mkonst napisał(a):
> A przy okazji to zdarza mu się zawieszać w momencie odebrania połączenia.
> Zjawisko występuje nieregularnie, czasem raz na 2 tygodnie a czasem 2 razy
> tego samego dnia. Rozmawiałem z kolegą z firmy który ma ten sam model i ma
> podobne objawy więc to chyba nie jest wina egzeplarza.
> Aktualizacja softu nie pomogła.
A mnie się wydawało że to ja taka oferma i nie potrafie normalnie slidera
otworzyć :)
A tu się okazuje problem globalny.
--
...:::WISKOLER:::...
Do gabinetu Bormanna wchodzi nieznajomy. Staje przed biurkiem i patrząc
prosto w oczy Bormanna, wykonuje dziwne gesty. W końcu mówi:
- Słonie idą na północ, a wołki zbożowe podążają ich śladem.
Bormann patrzy na przybysza z wyraźnym niesmakiem:
- Gabinet Stirlitza jest piętro wyżej - odpowiada.
-
17. Data: 2010-09-24 17:10:47
Temat: Re: E66 jakie wady
Od: "..::Wiskoler::.." <j...@v...cy>
Dnia Tue, 21 Sep 2010 23:50:18 +0200, AL napisał(a):
> a zes walnol - gps w e66 to najgorsza rzecz (aczkolwiek cieszy, ze jest)
> Lapanie fixa (mowa o GPS nie o AGPS) trwa baaaardzo dlugo.
> (Przy uzyciu zewnetrzego odniornika GPS via BT - trwa to duzo szybciej)
> - soft nie ma znaczenia: obecnie jest Garmin, Sygit i NokiaMap
Nie miałem na myśli łapania fixa, tylko działalność samego GPS już po
ustaleniu własnych współrzędnych. Widziałem podobne ustrojstwo na jakimś
Sagemie czy Ericsonie i to był po prostu koszmar. Po zmianie trasy kilka
minut trwało zanim program dogadał się z GPS-em gdzie się znajduje i
dlaczego zmieniono trasę.
Natomiast ja nie wykorzystuję tego ustrojstwa do nawigacji bo ekranik za
mały do tego a ja ślepy jak kret. Do samochodu mam starą poczciwą Mantę,
ona zaspokaja moje wszystkie potrzeby nawigowania mnie w mniej znajome
rejony mojego miasta.
--
...:::WISKOLER:::...
"Dzień dobry" powiedział mężczyzna w windzie.
"Czy staję się aż tak rozpoznawalny?" pomyślał Stirlitz.