-
31. Data: 2009-12-10 10:45:54
Temat: Re: Dziś zabolało mnie serce
Od: "Swiezak" <suckMYrocket!!!@gmail.com>
Tak. I te problemy z konfiguracja. zdecydowanie wolę soundblastera.
Pozdrawiam, M.
Użytkownik "Irokez" <h...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hflrvf$jvq$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Darkac" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hflj67$c5m$1@news.task.gda.pl...
>>> Ja miałem Gravisa Ultrasound, to był wtedy wypas. Jak to świetnie grało,
> demka specjalnie pod GU pisane były.
> AWE jeszcze nie było.
> Dokupowałem do niego pamięci żeby więcej sie zmieściło sampli. Podobnie do
> karty grafiki.
Ja zaczynalem od Commodore 64. Przywieziony z Anglii. Oryginalny, szary na
wzór VIC`a (tzw. "mydelniczka", tyle tylko że szybszy i lepszy w zajebistym,
kolorowym pudełku)
Pozdro, M.
__________ Information from ESET Smart Security, version of virus signature database
4674 (20091209) __________
The message was checked by ESET Smart Security.
http://www.eset.com
-
32. Data: 2009-12-10 10:49:03
Temat: Re: Dziś zabolało mnie serce
Od: "Swiezak" <suckMYrocket!!!@gmail.com>
Mmmmm... Nic nie daje takiej satysfakcji jak zagrać w konsolowane Duke Nukem
3D na symbiana, albo DOOM RPG. Zajebista sprawa. Patrzcie jak ta technika
idzie do przodu. najpierw trzeba było miec wypasionego kompa, żeby w to
zagrać, a teraz nawet na komórce można. Tyle tylko, że mniejszy ekranik i do
sterowania trzeba się przyzwyczaić.
Pozdro, M.
Użytkownik "shaman" <s...@p...wytnij.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hfo2t3$mm5$2@news.telbank.pl...
>W dniu 2009-12-09 09:58, Heraklit pisze:
>> Był 8 grudzień (wtorek), gdy o godzinie 13:15 *Darkac* w pocie czoła
>> naskrobał(a):
>>
>>
>>> Patrzyłem jak młodzież wrzuca te moje skarby do kontenera i było mi
>>> bardzo
>>> smutno. A młodzi ludzie weseli, rozbawieni zupełnie nie wyczuli mojego
>>> nastroju. Nie są w stanie tego zrozumieć. Trochę mi ich żal. Dla nich
>>> komputer to żadna świętość, a szara codzienność.
>>
>> dla mnie komputer też nie jest żadnym sacrum, ale wspomnienia z tym
>> związane - "grzebanie" w autoexec.bat, odkrywanie dźwięku w Doom-ie po
>> instalacji zakupionej na giełdzie karty dźwiękowej, modem i jego
>> pierwsze piski itd.
>>
>
> Jeśli PCet był Twoim pierwszym kompem to nic dziwnego, że nie czujesz
> żadnych wzruszeń. PCety to kompy bez duszy - nie to co poprzednia
> generacja maszyn. Ostatnia padła chyba Amiga.. potem już nie było nic.
>
> PZDR
> Shaman
>
>
> __________ Information from ESET Smart Security, version of virus
> signature database 4674 (20091209) __________
>
> The message was checked by ESET Smart Security.
>
> http://www.eset.com
>
>
>
__________ Information from ESET Smart Security, version of virus signature database
4674 (20091209) __________
The message was checked by ESET Smart Security.
http://www.eset.com
-
33. Data: 2009-12-10 15:05:24
Temat: Re: Dziś zabolało mnie serce
Od: Dawid <m...@n...pl>
Swiezak pisze:
> Mmmmm... Nic nie daje takiej satysfakcji jak zagrać w konsolowane Duke
> Nukem 3D na symbiana, albo DOOM RPG. Zajebista sprawa. Patrzcie jak ta
> technika idzie do przodu. najpierw trzeba było miec wypasionego kompa,
> żeby w to zagrać, a teraz nawet na komórce można. Tyle tylko, że
> mniejszy ekranik i do sterowania trzeba się przyzwyczaić.
>
> Pozdro, M.
>
> Użytkownik "shaman" <s...@p...wytnij.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:hfo2t3$mm5$2@news.telbank.pl...
>> W dniu 2009-12-09 09:58, Heraklit pisze:
>>> Był 8 grudzień (wtorek), gdy o godzinie 13:15 *Darkac* w pocie czoła
>>> naskrobał(a):
>>>
>>>
>>>> Patrzyłem jak młodzież wrzuca te moje skarby do kontenera i było mi
>>>> bardzo
>>>> smutno. A młodzi ludzie weseli, rozbawieni zupełnie nie wyczuli mojego
>>>> nastroju. Nie są w stanie tego zrozumieć. Trochę mi ich żal. Dla nich
>>>> komputer to żadna świętość, a szara codzienność.
>>>
>>> dla mnie komputer też nie jest żadnym sacrum, ale wspomnienia z tym
>>> związane - "grzebanie" w autoexec.bat, odkrywanie dźwięku w Doom-ie po
>>> instalacji zakupionej na giełdzie karty dźwiękowej, modem i jego
>>> pierwsze piski itd.
>>>
>>
>> Jeśli PCet był Twoim pierwszym kompem to nic dziwnego, że nie czujesz
>> żadnych wzruszeń. PCety to kompy bez duszy - nie to co poprzednia
>> generacja maszyn. Ostatnia padła chyba Amiga.. potem już nie było nic.
>>
>> PZDR
>> Shaman
>>
>>
>> __________ Information from ESET Smart Security, version of virus
>> signature database 4674 (20091209) __________
>>
>> The message was checked by ESET Smart Security.
>>
>> http://www.eset.com
>>
>>
>>
>
>
> __________ Information from ESET Smart Security, version of virus
> signature database 4674 (20091209) __________
>
> The message was checked by ESET Smart Security.
>
> http://www.eset.com
>
>
>
Ciekawe ile jeszcze wkleisz tych NODów?
Taki spec od komputerów, a nie umie opanować antywira.
-
34. Data: 2009-12-10 16:43:47
Temat: Re: Dziś zabolało mnie serce
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Swiezak" <suckMYrocket!!!@gmail.com> wrote in message
news:hfqj9e$1fh$1@news.task.gda.pl...
> U nas tez była taka zbiórka. Tyle tylko, że zanim się pozbyłem swoich
> skarbow wysadzilęm dwa monitory w powietrze saletrą i petardami. Jednego
> starego laptopa skopałem, a kolorowego, nie sprawnego już Samsunga
> SyncMastera 15GLi zrzuciłem z dachu II piętra mojego kochanego mieszkanka.
> Przynajmniej na dowidzenia wyładowałem na nim wszystkie swoje negatywne
> emocje użerania się z dyskami twardymi, regulacją obrazu, i użeraniem się
> z pamięcią wirtualną. a potem oczywiście odniosłem wszystko grzecznie pod
> śmietnik, ładnie zapakowalem i zostawiłęm Panom Śmieciarzom do
> wywiezienia. Serce nie boli, ale szczewiki muszę ładnie wypastować!
1. naucz sie cytowac
2. elektronike odwozi sie do punktow zbiorki elektroniki, a nie wyrzuca
3. co to sa szczewiki?
Pozdarwiam
Kamil
-
35. Data: 2009-12-10 17:18:33
Temat: Re: Dziś zabolało mnie serce
Od: rs <n...@n...spam.pl>
On Thu, 10 Dec 2009 16:05:24 +0100, Dawid <m...@n...pl> wrote:
>Ciekawe ile jeszcze wkleisz tych NODów?
>Taki spec od komputerów, a nie umie opanować antywira.
owszem jest to irytujace, ale rowniez irytujace jest, takie jak twoje
cytowanie. <rs>
-
36. Data: 2009-12-10 17:30:21
Temat: Re: Dziś zabolało mnie serce
Od: Dawid <m...@n...pl>
rs pisze:
> owszem jest to irytujace, ale rowniez irytujace jest, takie jak twoje
> cytowanie. <rs>
Zrobione specjalnie, Panie inteligentny.
-
37. Data: 2009-12-10 18:37:28
Temat: Re: Dziś zabolało mnie serce
Od: rs <n...@n...spam.pl>
On Thu, 10 Dec 2009 18:30:21 +0100, Dawid <m...@n...pl> wrote:
>rs pisze:
>
>> owszem jest to irytujace, ale rowniez irytujace jest, takie jak twoje
>> cytowanie. <rs>
>Zrobione specjalnie, Panie inteligentny.
tak trudno bylo ci, powstrrzymac sie przed tym sarkazmem? <rs>
-
38. Data: 2009-12-10 19:13:34
Temat: Re: Dziś zabolało mnie serce
Od: Marcin Kocur <m...@g...com.wytnij>
Osoba Darkac napisała na pl.comp.pecet:
> Co z tego że są sprawne, a w DOS-ie ani w Windowsach 95 nikt już nie
> będzie się babrał. Nawet ja, który lubi zabytki techniki.
Ano właśnie, racjonalna decyzja, od tego są muzea.
> Z ciężkim sercem zapakowałem te moje wymarzone kiedyś komputerki do
> samochodu, kilka płytek luzem i kilka dysków twardych o pojemnościach
> od 120 do 3200 MB, 2 zupełne sprawne kolorowe monitory CRT i jeden
> czarno-biały i zawiozłem do tego punktu zbiórki.
Miałem podobnie miesiąc temu i choć nie była to żadna Amiga (jeszcze
młody jestem), to jednak pecet brandowany marką ś.p. Optimusa, a w
środku płyta Intela... no i ten zasilacz z 120 mm wentylatorem (tata
wziął go jeszcze do czegoś).
> Patrzyłem jak młodzież wrzuca te moje skarby do kontenera i było mi
bardzo
> smutno. A młodzi ludzie weseli, rozbawieni zupełnie nie wyczuli mojego
> nastroju. Nie są w stanie tego zrozumieć. Trochę mi ich żal. Dla nich
> komputer to żadna świętość, a szara codzienność.
Ale dla większości z nich elektronika przypuszczalnie nie jest żadną
pasją, ja też nie mam problemów wyrzucając dwuletnie buty...
przypomniało mi się, że mam jeszcze w kartonie ciuchcię elektryczną z
dzieciństwa, trzeba ją naprawić i znów położyć tory :]
--
Pozdrawiam
Marcin Kocur
http://linux-porady.info - Linux od A do B :]
-
39. Data: 2009-12-10 20:49:00
Temat: Re: Dziś zabolało mnie serce
Od: budda <n...@n...xx>
W dniu 2009-12-10 20:13, Marcin Kocur pisze:
> przypomniało mi się, że mam jeszcze w kartonie ciuchcię elektryczną z
> dzieciństwa, trzeba ją naprawić i znów położyć tory :]
Taaaak! Ja mam kolejkę PIKO, leżała na strychu w pudle nieużywana z 10
lat :)) Wyciągnąłem, odkurzyłem, podłączyłem... i pojechała! Muszę
zachować żeby dzieciom pokazać, bo jak im będę opowiadał że bawiłem się
kolejką, to pewnie zapytają na jaką platformę to było...
--
pozdrawiam
Grzegorz Olszewski
grzegorz at list pl
-
40. Data: 2009-12-10 20:54:17
Temat: Re: Dziś zabolało mnie serce
Od: Zachu <z...@w...pl>
> Taaaak! Ja mam kolejkę PIKO, leżała na strychu w pudle nieużywana z 10
> lat :)) Wyciągnąłem, odkurzyłem, podłączyłem... i pojechała! Muszę
> zachować żeby dzieciom pokazać, bo jak im będę opowiadał że bawiłem się
> kolejką, to pewnie zapytają na jaką platformę to było...
>
Jeszcze można się załapać ;)
http://muzkol.pl/pl/Artykuly/Makieta.aspx
--
Zachu