eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2013-09-15 08:57:33
    Temat: Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
    Od: "M...@g...com" <m...@g...com>

    Właśnie zakupiłem pjemny dysk, żeby powrzucać na niego wszystko to co mam na innych
    dyskach i płytach. No i okazało się, że jeden z dysków nie działa. Kiedy podłączałem
    go do komputera, to nawet nie chciał się włączyć. A po podłączeniu do zewnętsznej
    obudowy poczułem zapach... kopcącej się elektroniki.
    Oczywiście na tym dysku są ważne dla mnie rzeczy i dlatego mam pytania:
    1) czy zmiana elektroniki jest skomplikowana (ja nie jestem w temacie, ale mam kumpli
    elektroników),
    2) czy kupując "dawcę" elektroniki muszę się kierować tylko modelem ST3250824AS, czy
    również innymi rzeczami takimi jak oznaczeniem firmware 3.ADH czy datą produkcji
    07123?
    3) Czy jest ktoś tutaj z 3miasta, kto by ewentualnie coś takiego zrobił?
    (b...@o...pl) - wykasuj "_usunto"
    Mirek


  • 2. Data: 2013-09-15 13:29:17
    Temat: Re: Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 15.09.2013 08:57, M...@g...com pisze:
    > Właśnie zakupiłem pjemny dysk, żeby powrzucać na niego wszystko
    [ciach]
    > Oczywiście na tym dysku są ważne dla mnie rzeczy i dlatego mam pytania:

    Duuuuuuuuuży błąd.

    Ważne rzeczy należy przechowywać w co najmniej dwóch fizycznie odrębnych
    miejscach.

    > 1) czy zmiana elektroniki jest skomplikowana
    > (ja nie jestem w temacie, ale mam kumpli elektroników),

    Teoretycznie nie, ale obecnie raczej gucio daje.

    > 2) czy kupując "dawcę" elektroniki muszę się kierować
    > tylko modelem ST3250824AS, czy również innymi rzeczami
    > takimi jak oznaczeniem firmware 3.ADH czy datą produkcji 07123?

    W obecnych dyskach jest raczej niskie prawdopodobieństwo, że po nawet
    maksymalnie bliskim przeszczepie ruszy. Za to istnieje ryzyko, że
    zniszczy istniejące dane.

    > 3) Czy jest ktoś tutaj z 3miasta, kto by ewentualnie coś takiego zrobił?

    Nie wiem jak w Trójmiejście, ale w okolicy Warszawy jakieś 2 lata temu
    odzyskanie danych z dysku z uszkodzonym pozycjonerem głowicy wyniosło
    około 3 tysięcy złotych.

    Jeśli to tylko kwestia elektroniki pewnie będzie to tylko kwestia paru
    stówek.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 3. Data: 2013-09-15 13:31:34
    Temat: Re: Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
    Od: "Santana" <s...@i...pl>



    Użytkownik "M...@g...com" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:23b7cf81-5c61-4b4f-bf22-4d4552234df4@go
    oglegroups.com...

    >Właśnie zakupiłem pjemny dysk, żeby powrzucać na niego wszystko to co mam
    >na innych dyskach i płytach. No i okazało się, że jeden z dysków nie
    >działa. Kiedy podłączałem go do komputera, to nawet nie chciał się włączyć.
    >A po podłączeniu do >zewnętsznej obudowy poczułem zapach... kopcącej się
    >elektroniki.
    >Oczywiście na tym dysku są ważne dla mnie rzeczy i dlatego mam pytania:
    >1) czy zmiana elektroniki jest skomplikowana (ja nie jestem w temacie, ale
    >mam kumpli elektroników),
    >2) czy kupując "dawcę" elektroniki muszę się kierować tylko modelem
    >ST3250824AS, czy również innymi rzeczami takimi jak oznaczeniem firmware
    >3.ADH czy datą produkcji 07123?
    >3) Czy jest ktoś tutaj z 3miasta, kto by ewentualnie coś takiego zrobił?

    Zmiana elektroniki jest zwykle prosta. Trzeba mieć tylko odpowiedniego
    torxa. Niestety elektronika musi być od identycznego dysku, co do literki i
    numerka (model i firware). No i nigdy nie ma gwarancji że dysk ruszy choć
    jest duża szansa :)


  • 4. Data: 2013-09-15 13:40:56
    Temat: Re: Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
    Od: "Santana" <s...@i...pl>



    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:l145me$khe$...@n...news.atman.pl...
    >W obecnych dyskach jest raczej niskie prawdopodobieństwo, że po nawet
    >maksymalnie bliskim przeszczepie ruszy. Za to istnieje ryzyko, że zniszczy
    >istniejące dane.


    No to mamy odmienne doświadczenia. Wielokrotnie zmieniałem elektronike w
    starych seagate'ach i zwykle kończyło się powodzeniem. Podkreślam że
    elektronika musi być od identycznego dysku a nie maksymalnie bliska.
    Montowanie nieidentycznej elektroniki to sabotaż ;)




  • 5. Data: 2013-09-15 16:42:08
    Temat: Re: Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2013-09-15 13:40, Santana pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:l145me$khe$...@n...news.atman.pl...
    >> W obecnych dyskach jest raczej niskie prawdopodobieństwo, że po nawet
    >> maksymalnie bliskim przeszczepie ruszy. Za to istnieje ryzyko, że
    >> zniszczy istniejące dane.
    >
    >
    > No to mamy odmienne doświadczenia. Wielokrotnie zmieniałem elektronike w
    > _starych_ seagate'ach i zwykle kończyło się powodzeniem. Podkreślam że
    > elektronika musi być od identycznego dysku a nie maksymalnie bliska.
    > Montowanie nieidentycznej elektroniki to sabotaż ;)
    Zdefiniuj "starych" bo to moze byc klucz twojego sukcesu. Obecnie z
    dyskami ~1TB ten numer mi sie nigdy nie udal

    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 6. Data: 2013-09-15 17:09:53
    Temat: Re: Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
    Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    "Santana" <s...@i...pl> wrote in message
    news:l146c8$jd1$1@usenet.news.interia.pl...
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:l145me$khe$...@n...news.atman.pl...
    >> W obecnych dyskach jest raczej niskie prawdopodobieństwo, że po nawet
    >> maksymalnie bliskim przeszczepie ruszy. Za to istnieje ryzyko, że zniszczy
    >> istniejące dane.
    > No to mamy odmienne doświadczenia. Wielokrotnie zmieniałem elektronike w
    > starych seagate'ach

    najwiekszy dysk przy ktorym pomogla mi przekladka to oidp 160GB jeszcze na
    ide czyli tak z 10 lat temu

    --
    http://db.org.pl/


  • 7. Data: 2013-09-15 17:12:11
    Temat: Re: Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 15.09.2013 13:40, Santana pisze:

    > No to mamy odmienne doświadczenia. Wielokrotnie zmieniałem elektronike w
    > starych seagate'ach i zwykle kończyło się powodzeniem. Podkreślam że
    > elektronika musi być od identycznego dysku a nie maksymalnie bliska.
    > Montowanie nieidentycznej elektroniki to sabotaż ;)

    W starych - tak.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 8. Data: 2013-09-15 17:20:59
    Temat: Re: Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
    Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>

    W dniu 2013-09-15 13:31, Santana pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "M...@g...com" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:23b7cf81-5c61-4b4f-bf22-4d4552234df4@go
    oglegroups.com...
    >
    >> Właśnie zakupiłem pjemny dysk, żeby powrzucać na niego wszystko to co
    >> mam na innych dyskach i płytach. No i okazało się, że jeden z dysków
    >> nie działa. Kiedy podłączałem go do komputera, to nawet nie chciał się
    >> włączyć. A po podłączeniu do >zewnętsznej obudowy poczułem zapach...
    >> kopcącej się elektroniki.
    >> Oczywiście na tym dysku są ważne dla mnie rzeczy i dlatego mam pytania:
    >> 1) czy zmiana elektroniki jest skomplikowana (ja nie jestem w temacie,
    >> ale mam kumpli elektroników),
    >> 2) czy kupując "dawcę" elektroniki muszę się kierować tylko modelem
    >> ST3250824AS, czy również innymi rzeczami takimi jak oznaczeniem
    >> firmware 3.ADH czy datą produkcji 07123?
    >> 3) Czy jest ktoś tutaj z 3miasta, kto by ewentualnie coś takiego zrobił?
    >
    > Zmiana elektroniki jest zwykle prosta. Trzeba mieć tylko odpowiedniego
    > torxa. Niestety elektronika musi być od identycznego dysku, co do
    > literki i numerka (model i firware). No i nigdy nie ma gwarancji że dysk
    > ruszy choć jest duża szansa :)

    W nowych dyskach - takich mniej więcej od 300GB w górę zmiana
    elektroniki nie pomoże, lecz jeszcze może zaszkodzić, jeżeli chcesz
    wiedzieć dlaczego, polecam zapoznać się z tym artykułem:
    http://yura.puslapiai.lt/prob/Odzyskiwanie_danych.ht
    m



  • 9. Data: 2013-09-15 17:39:42
    Temat: Re: Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
    Od: "Santana" <s...@i...pl>



    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:l14iob$hfc$...@n...news.atman.pl...

    W dniu 15.09.2013 13:40, Santana pisze:

    > No to mamy odmienne doświadczenia. Wielokrotnie zmieniałem elektronike w
    > starych seagate'ach i zwykle kończyło się powodzeniem. Podkreślam że
    > elektronika musi być od identycznego dysku a nie maksymalnie bliska.
    > Montowanie nieidentycznej elektroniki to sabotaż ;)

    >W starych - tak.

    No przecież kolega pytał o Seagate 250Gb czyli dysk mający z pięć lat a
    prawdopodobnie więcej.


  • 10. Data: 2013-09-15 17:41:03
    Temat: Re: Dysk twardy padł. Czy zmiana elektroniki to bardzo skomplikowana sprawa?
    Od: "Santana" <s...@i...pl>



    Użytkownik "BartekK" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:l14hpl$7bq$...@m...internetia.pl...

    W dniu 2013-09-15 13:40, Santana pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:l145me$khe$...@n...news.atman.pl...
    >> W obecnych dyskach jest raczej niskie prawdopodobieństwo, że po nawet
    >> maksymalnie bliskim przeszczepie ruszy. Za to istnieje ryzyko, że
    >> zniszczy istniejące dane.
    >
    >
    > No to mamy odmienne doświadczenia. Wielokrotnie zmieniałem elektronike w
    > _starych_ seagate'ach i zwykle kończyło się powodzeniem. Podkreślam że
    > elektronika musi być od identycznego dysku a nie maksymalnie bliska.
    > Montowanie nieidentycznej elektroniki to sabotaż ;)
    >Zdefiniuj "starych" bo to moze byc klucz twojego sukcesu.


    Tak starych jak ten który padł pytającemu :)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: