Mam dwa przenośne dyski USB - oba zasilane z jednego przemowu USB.
Jak myślicie - jaki może być powód iż jedne z nich jest wykrywany przez
odtwarzacz Wiwa hd-100 a drugi nie jest.
Spróbowałem przeformatowania NTFS - FAT32 - dalej to samo.

Chciałbym obecnie kupić kolejny dysk - jak zabezpieczyć się przed sytuacją
w której nowy dysk nie będzie wykrywany a co za tym idzie nie będzie
spełniał wymagać, które dla niego zpalanowałem?

do góry

On 2011-05-15 13:54, Budzik wrote:
> Mam dwa przenośne dyski USB - oba zasilane z jednego przemowu USB.
> Jak myślicie - jaki może być powód iż jedne z nich jest wykrywany przez
> odtwarzacz Wiwa hd-100 a drugi nie jest.
> Spróbowałem przeformatowania NTFS - FAT32 - dalej to samo.

Najwyraźniej jeden z dysków pobiera więcej prądu przy starcie. Zgodnie z
definicja USB2.0 nie jest dostosowane do zasialnia (rozruchu) większości
dysków 2.5" - więcej info: http://luktronik.pl/pl/n/5

Sprzęt nie-pc może także mieć ograniczenia co do pojemności dysków - sprawdź
a) czy dysk po podłączeniu się rozkręca
b) czy w instrukcji/specyfikacji nie ma ograniczenia co do pojemności

>
> Chciałbym obecnie kupić kolejny dysk - jak zabezpieczyć się przed sytuacją
> w której nowy dysk nie będzie wykrywany a co za tym idzie nie będzie
> spełniał wymagać, które dla niego zpalanowałem?

Każda obudowa z USB2.0 powinna mieć wejście na zasilacz 5V, podłączenie
zasilacza rozwiąże problem.



--
Szybko i tanio - http://luktronik.pl/

do góry

Budzik nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:
> Mam dwa przenośne dyski USB - oba zasilane z jednego przemowu USB.
> Jak myślicie - jaki może być powód iż jedne z nich jest wykrywany przez
> odtwarzacz Wiwa hd-100 a drugi nie jest.


Jeden może żreć więcej prądu i gniazdo nie wyrabia.
Sprawdź na krótszym kabelku.
Przem

do góry

W dniu 2011-05-15 13:54, Budzik pisze:
> Mam dwa przenośne dyski USB - oba zasilane z jednego przemowu USB.
> Jak myślicie - jaki może być powód iż jedne z nich jest wykrywany przez
> odtwarzacz Wiwa hd-100 a drugi nie jest.
> Spróbowałem przeformatowania NTFS - FAT32 - dalej to samo.
>
> Chciałbym obecnie kupić kolejny dysk - jak zabezpieczyć się przed sytuacją
> w której nowy dysk nie będzie wykrywany a co za tym idzie nie będzie
> spełniał wymagać, które dla niego zpalanowałem?

Mam media player Archos ze stacja dokującą wyposażoną w host USB, ona
również nie wykrywa wszystkich dysków zewnętrznych choć prąd w USB ma
duży bo np. doskonale obsługuje pojedynczym kablem dysk USB 2,5" który w
komputerze wymaga dwóch USB a nie widzi dwóch z trzech moich dysków
twardych 3,5", jeden z moich aparatów cyfrowych po podłączeniu jest
widoczny a drugi nie, oba współpracują z komputerem jako dyski
zewnętrzne bez dodatkowych sterowników. Mam pewne podejrzenia że porty
USB takich urządzeń nie są w 100% kompatybilne z tymi które są w komputerze.

do góry

Użytkownik Przemek r...@o...pl ...

>> Mam dwa przenośne dyski USB - oba zasilane z jednego przemowu USB.
>> Jak myślicie - jaki może być powód iż jedne z nich jest wykrywany przez
>> odtwarzacz Wiwa hd-100 a drugi nie jest.
>
> Jeden może żreć więcej prądu i gniazdo nie wyrabia.
> Sprawdź na krótszym kabelku.
> Przem
>
na krótszym się już ie da - ma jakies 20cm.

do góry

Użytkownik Rafał Łukawski r...@l...pl ...

>> Mam dwa przenośne dyski USB - oba zasilane z jednego przemowu USB.
>> Jak myślicie - jaki może być powód iż jedne z nich jest wykrywany
>> przez odtwarzacz Wiwa hd-100 a drugi nie jest.
>> Spróbowałem przeformatowania NTFS - FAT32 - dalej to samo.
>
> Najwyraźniej jeden z dysków pobiera więcej prądu przy starcie. Zgodnie
> z definicja USB2.0 nie jest dostosowane do zasialnia (rozruchu)
> większości dysków 2.5" - więcej info: http://luktronik.pl/pl/n/5
>
chyba tak, chociaz zeby było smieszniej na tym niedziałającym dysku jest
napis +5v ... 0.05A

> Sprzęt nie-pc może także mieć ograniczenia co do pojemności dysków -
> sprawdź a) czy dysk po podłączeniu się rozkręca
> b) czy w instrukcji/specyfikacji nie ma ograniczenia co do pojemności
>
dysk ktory działa ma wieksza pojemnosc (750GB) wiec to nie to.
>>
>> Chciałbym obecnie kupić kolejny dysk - jak zabezpieczyć się przed
>> sytuacją w której nowy dysk nie będzie wykrywany a co za tym idzie
>> nie będzie spełniał wymagać, które dla niego zpalanowałem?
>
> Każda obudowa z USB2.0 powinna mieć wejście na zasilacz 5V,
> podłączenie zasilacza rozwiąże problem.
>
akurat ta nie ma.
Natomiast w przypadku nowego dysku wolałbym taki ktory działa z mniejszym
prądem - mniejsza szansa na ewentualne problemy "nie dziala" w przyszłosci.
Macie tu jakies wskazania, ktore dyski potrzebuja mniej pradu? Oczywiscie
zgodnie ze wskazaniami powyższego artykułu ma to być dysk (obudowa) USB
3.0.

do góry

On 2011-05-15 22:57, Budzik wrote:
> Użytkownik Rafał Łukawski r...@l...pl ...
>
>>> Mam dwa przenośne dyski USB - oba zasilane z jednego przemowu USB.
>>> Jak myślicie - jaki może być powód iż jedne z nich jest wykrywany
>>> przez odtwarzacz Wiwa hd-100 a drugi nie jest.
>>> Spróbowałem przeformatowania NTFS - FAT32 - dalej to samo.
>>
>> Najwyraźniej jeden z dysków pobiera więcej prądu przy starcie. Zgodnie
>> z definicja USB2.0 nie jest dostosowane do zasialnia (rozruchu)
>> większości dysków 2.5" - więcej info: http://luktronik.pl/pl/n/5
>>
> chyba tak, chociaz zeby było smieszniej na tym niedziałającym dysku jest
> napis +5v ... 0.05A

Pobór prądu zmienia się w zależności od tego, co robi dysk. 50mA być
może w stanie uśpienia.

>
>> Sprzęt nie-pc może także mieć ograniczenia co do pojemności dysków -
>> sprawdź a) czy dysk po podłączeniu się rozkręca
>> b) czy w instrukcji/specyfikacji nie ma ograniczenia co do pojemności
>>
> dysk ktory działa ma wieksza pojemnosc (750GB) wiec to nie to.
>>>
>>> Chciałbym obecnie kupić kolejny dysk - jak zabezpieczyć się przed
>>> sytuacją w której nowy dysk nie będzie wykrywany a co za tym idzie
>>> nie będzie spełniał wymagać, które dla niego zpalanowałem?
>>
>> Każda obudowa z USB2.0 powinna mieć wejście na zasilacz 5V,
>> podłączenie zasilacza rozwiąże problem.
>>
> akurat ta nie ma.
> Natomiast w przypadku nowego dysku wolałbym taki ktory działa z mniejszym
> prądem - mniejsza szansa na ewentualne problemy "nie dziala" w przyszłosci.
> Macie tu jakies wskazania, ktore dyski potrzebuja mniej pradu? Oczywiscie
> zgodnie ze wskazaniami powyższego artykułu ma to być dysk (obudowa) USB
> 3.0.

Dysk USB3.0 ma sens jedynie wtedy, gdy masz urządzenie/komputer z
USB3.0. Z tego co pamiętam dyski wewnętrzne (nie obudowy z dyskami) WD
mają możliwość zmniejszenia prądu rozruchu poprzez założenie zworki. W
tym jednak wypadku obudowę z dyskiem musisz złożyć sam.

Niektóre dyski zewnętrzne mają naddto rozbudowany interfejs USB (np. WD
Essential), który np. pokazuje dwa urządzenia - np. wirtualny napęd CD
(z oprogramowaniem) + dysk HDD. Takie mogą stwarzać problemy z
odtwarzaczami.

Jeżeli producent nie podaje listy kompatybilnych dysków, najlepszą
metodą jest po prostu sprawdzenie czy urządzenie działa, proponuje
porozumieć się ze sprzedawcą pod kątem możliwości zwrotu. Trudno
jednoznacznie stwierdzić co w takiej Wiwie siedzi.

do góry

Użytkownik Rafał Łukawski r...@l...pl ...

> Oczywiscie
>> zgodnie ze wskazaniami powyższego artykułu ma to być dysk (obudowa) USB
>> 3.0.
>
> Dysk USB3.0 ma sens jedynie wtedy, gdy masz urządzenie/komputer z
> USB3.0. Z tego co pamiętam dyski wewnętrzne (nie obudowy z dyskami) WD
> mają możliwość zmniejszenia prądu rozruchu poprzez założenie zworki. W
> tym jednak wypadku obudowę z dyskiem musisz złożyć sam.

no tak, ale czy jest sens kupować dysku 2.0 skoro ceny właściwie się nie
różnia a nawet jezeli obecnie nie mam w kompie złącza 3.0 to za jakis czas
moge miec.
Wkłdanie dodatkoych zworek itp odpadaja - nie mam zamiaru bawić się w coś
takiego.

do góry

"Budzik" X...@1...0.0.1

>> Dysk USB3.0 ma sens jedynie wtedy, gdy masz urządzenie/komputer
>> z USB3.0. Z tego co pamiętam dyski wewnętrzne (nie obudowy z dyskami)
>> WD mają możliwość zmniejszenia prądu rozruchu poprzez założenie
>> zworki. W tym jednak wypadku obudowę z dyskiem musisz złożyć sam.

> no tak, ale czy jest sens kupować dysku 2.0 skoro ceny właściwie
> się nie różnia a nawet jezeli obecnie nie mam w kompie złącza 3.0
> to za jakis czas moge miec.
> Wkłdanie dodatkoych zworek itp odpadaja - nie mam zamiaru bawić
> się w coś takiego.

Ponoć w drodze jest już lepszy interfejs niż
USB 3.0 -- a USB 3.0 w komputerze to ponoć
koszt 5 złotych. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Budzik" X...@1...0.0.1

> na krótszym się już ie da - ma jakies 20cm.

Więc się da. :) Rozkręć dysk na dwóch wtyczkach, po czym
wyjmij sygnałową (zostawiając zasilającą) na chwilę i podłącz
znów sygnałową. (o ile masz tam dwa USB) Ja tak włączam Toshibę. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry