-
31. Data: 2009-10-20 12:15:48
Temat: Re: Drgania kierownicy w zakrętach...
Od: Kuczu <q...@g...com>
gonzik pisze:
> Ale nie powinno byc wartosci dociagniec w serwisowce?
Ale czytasz czasami czy tylko piszesz ?
> Jesli przy podanych wartosciach cos jest nie tak. To mysle ze lozyska
> moga byc wadliwe.
Sam jestes wadliwy ;)
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
-
32. Data: 2009-10-20 12:40:55
Temat: Re: Drgania kierownicy w zakrętach...
Od: maciek <m...@g...com>
On Oct 20, 12:56 pm, KJ Siła Słów <K...@n...com> wrote:
> No a u Ciebie to ile jest tych nakretek ?
No 2 normalnie a pomiedzy ta uszata podkladka.
Z tego co tu napisano wnioskuje ze tak po prostu czasem jest ze
lozysko musza byc ledwo scisniete zeby ich praca nie zaburzala
prowadzenia motocykla. Widac zalezy od lozyska i wartosc z ksiazki
mozna sobie wsadzic.
Gadalem niedawno o tym z 'przemechanikiem' hondy i on mowi ze ich
sposob to dokrecic na te 25Nm, pozniej odpuscic troche i jeszcze raz
dokrecic na 18Nm. On tez mi powiedzial ze wartosci z ksiazki sa sporo
przesadzone... I badz tu madry. Acha zaznaczyl ze ten sposob ma
zastosowanie przy nowych lozyskach kulkowych.
No w kazdym wypadku na razie jakos to jezdzi.
Dzieki za wynurzenia!
-
33. Data: 2009-10-20 13:03:23
Temat: Re: Drgania kierownicy w zakrętach...
Od: gonzik <b...@y...com>
On 20 Paź, 14:15, Kuczu <q...@g...com> wrote:
> gonzik pisze:
>
> > Ale nie powinno byc wartosci dociagniec w serwisowce?
>
> Ale czytasz czasami czy tylko piszesz ?
>
Przeca napisalem ze nie przeczytalem i wogole sorewicz.
> > Jesli przy podanych wartosciach cos jest nie tak. To mysle ze lozyska
> > moga byc wadliwe.
>
> Sam jestes wadliwy ;)
Nikt nie jest pozbawiony wad...;-)
Pzdr,
Gonzik.