-
21. Data: 2017-01-17 00:19:59
Temat: Re: Doręczenie wyroku nakazowego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 16 Jan 2017 23:00:00 -0000 (UTC), masti napisał(a):
> J.F. wrote:
>>> wskazesz gdzie jest uzasadnienie jego tezy?
>>> nie 43.4) nim nie jest
>>
>> Oczywiscie ze jest.
>> Skoro pisalem, ze ustawowe, to trzeba szukac w ustawie.
>> Art 43 punkt(?) 4 jakbys nie mogl znalezc.
>>
> a ja dalej twierdzę, że to nie jest uzasadnienie.
> nie wystarczy wygooglać jeden punkt.
> jezeli to wszystko co jesteś w satnie wymysleć to poległeś
Czytales ten punkt ?
To jakie chcesz lepsze uzasadnienie ?
J.
-
22. Data: 2017-01-17 00:23:05
Temat: Re: Doręczenie wyroku nakazowego
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Dnia Mon, 16 Jan 2017 23:00:00 -0000 (UTC), masti napisał(a):
>> J.F. wrote:
>>>> wskazesz gdzie jest uzasadnienie jego tezy?
>>>> nie 43.4) nim nie jest
>>>
>>> Oczywiscie ze jest.
>>> Skoro pisalem, ze ustawowe, to trzeba szukac w ustawie.
>>> Art 43 punkt(?) 4 jakbys nie mogl znalezc.
>>>
>> a ja dalej twierdzę, że to nie jest uzasadnienie.
>> nie wystarczy wygooglać jeden punkt.
>> jezeli to wszystko co jesteś w satnie wymysleć to poległeś
>
> Czytales ten punkt ?
oczywiście
> To jakie chcesz lepsze uzasadnienie ?
możesz zacząć od początku czyli
"Uwazaj, to sie liczy za "zbiegl z miejsca wypadku""
uzasadnij, że to wypadek, że się liczy i że ma jakiekolwiek odniesienie
do sytuacji
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
23. Data: 2017-01-17 00:34:45
Temat: Re: Doręczenie wyroku nakazowego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 16 Jan 2017 23:23:05 -0000 (UTC), masti napisał(a):
> J.F. wrote:
>> Czytales ten punkt ?
>
> oczywiście
>
>> To jakie chcesz lepsze uzasadnienie ?
>
> możesz zacząć od początku czyli
> "Uwazaj, to sie liczy za "zbiegl z miejsca wypadku""
>
> uzasadnij, że to wypadek, że się liczy i że ma jakiekolwiek odniesienie
> do sytuacji
No to jakos kiepsko czytales, bo tam nic nie ma o wypadku (przyznaje -
niewlasciwie napisaem).
A co do wypadku - odsylam do innej ustawy.
A odniesienie - jesli Zuza pisze "ponoc kiedys wymusilam
pierwszenstwo", to domyslam sie, ze pojechala dalej, a gdzies tam z
tylu blacha sie giela.
I juz mamy "zbiegla z miejsca zdarzenia".
J.
-
24. Data: 2017-01-17 00:34:46
Temat: Re: Doręczenie wyroku nakazowego
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Dnia Mon, 16 Jan 2017 23:23:05 -0000 (UTC), masti napisał(a):
>> J.F. wrote:
>>> Czytales ten punkt ?
>>
>> oczywiście
>>
>>> To jakie chcesz lepsze uzasadnienie ?
>>
>> możesz zacząć od początku czyli
>> "Uwazaj, to sie liczy za "zbiegl z miejsca wypadku""
>>
>> uzasadnij, że to wypadek, że się liczy i że ma jakiekolwiek odniesienie
>> do sytuacji
>
> No to jakos kiepsko czytales, bo tam nic nie ma o wypadku (przyznaje -
> niewlasciwie napisaem).
> A co do wypadku - odsylam do innej ustawy.
>
> A odniesienie - jesli Zuza pisze "ponoc kiedys wymusilam
> pierwszenstwo", to domyslam sie, ze pojechala dalej, a gdzies tam z
> tylu blacha sie giela.
> I juz mamy "zbiegla z miejsca zdarzenia".
nie zbiegła gdyż nie wiadomo czy zdarzenie w ogóle miało miejsce.
"Zbiegnięcie" zakłada działanie umyślne
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
25. Data: 2017-01-17 09:14:52
Temat: Re: Doręczenie wyroku nakazowego
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Sprawdź, jaki masz termin na złożenie sprzeciwu od wyroku, szybko (aby nie przegapić
terminu) zamów w czytelni sądu akta i je przejrzyj / sfotografuj / skopiuj.
Zyskać lub stracić można zależnie od wyroku.
Możesz złożyć do sądu wniosek o ustanowienie pełnomocnika (obrońcy) z urzędu.
-----
> Teraz dostałam "Doręczenie odpisu wyroku nakazowego", zktórego wynika, że
uszkodzony został jakiś samochód na szkodę firmy leasingowej.
> Co zrobić? -
26. Data: 2017-01-17 09:18:27
Temat: Re: Doręczenie wyroku nakazowego
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 16 Jan 2017 13:13:05 -0800 (PST), z...@g...com
napisał(a):
> Co mogę ewentualnie stracić, a co zyskać pisząc sprzeciw?
Jak się nie odwołasz to zapłacisz. Jak się odwołasz, to być może nie
zapłacisz. Wszystko zależy od tego czy będziesz miała coś do powiedzenia
w sądzie. Jak np. masz zapisy z kamerki, jeśli np. nie masz śladów
zderzenia na swoim aucie, odpowiadającym śladom na drugim itd. Dosyć
nieprecyzyjnie opisałaś zaszłości więc i porada niedokładna.
--
Jacek
I hate haters.
-
27. Data: 2017-01-17 09:18:42
Temat: Re: Doręczenie wyroku nakazowego
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Zadałbym dodatkowe pytanie, czy zdarzenie miało miejsce na drodze publicznej.
I o to, z jakiego artykułu i którego kodeksu zapadł ten nakazowy wyrok.
-----
> "ponoc kiedys wymusilam pierwszenstwo" -
28. Data: 2017-01-17 10:19:52
Temat: Re: Doręczenie wyroku nakazowego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik " ąćęłńóśźż" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o5kk0r$36g$...@n...news.atman.pl...
>Zadałbym dodatkowe pytanie, czy zdarzenie miało miejsce na drodze
>publicznej.
>I o to, z jakiego artykułu i którego kodeksu zapadł ten nakazowy
>wyrok.
Skoro doszlo do kolizji jakiejs, to juz moze podpasc pod "koniecznym
dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób".
J.
-
29. Data: 2017-01-17 10:20:20
Temat: Re: Doręczenie wyroku nakazowego
Od: p...@g...com
--Jak np. masz zapisy z kamerki, jeśli np. nie masz śladów zderzenia na swoim aucie,
odpowiadającym śladom na drugim itd.
jesli nie moze przypomniec sobie dokladnej daty zdarzenia ani okolicznosci (mimo 2
przesluchan) to raczej nie ona jest w posiadaniu nagrania tylko poszkodowany ... no
ale jak to mowia: nie ma przegranych spraw sa tylko slabo oplacani adwokaci :-)
P.
-
30. Data: 2017-01-17 10:21:55
Temat: Re: Doręczenie wyroku nakazowego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o5jlam$2s8$...@d...me...
J.F. wrote:
>> A odniesienie - jesli Zuza pisze "ponoc kiedys wymusilam
>> pierwszenstwo", to domyslam sie, ze pojechala dalej, a gdzies tam z
>> tylu blacha sie giela.
>> I juz mamy "zbiegla z miejsca zdarzenia".
>nie zbiegła gdyż nie wiadomo czy zdarzenie w ogóle miało miejsce.
>"Zbiegnięcie" zakłada działanie umyślne
Masz na to jakis wyrok SN ?
J.