-
11. Data: 2016-10-13 22:59:14
Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Od: PiteR <e...@f...pl>
ToMasz pisze tak:
> prawie wszyscy piszecie że "upalone" zero (albo N). Skąd więc
> "skoki" napięcia? Możecie to laikowi wyjaśnić?
Miedzy fazami jest 400v. Jeśli będa włączone dwie jedankowe żarówki
100W to napięcie rozłoży się po równo na żarówkach po 200v.
A jeśli będzie to czajnik 2000W i telewizor 100W to chyba domyślasz się
jak napięcia się rozłożą.
Po za tym jest to niebezpieczna sytuacja bo przy dwuprzewodowej starej
instalacji na lodówce, pralce itd pojawia się napięcie, które może
zabić.
--
Piter
http://piterpro.private.pl/xnews/
-
12. Data: 2016-10-13 23:07:26
Temat: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Doraznie to dolaczyc ten przewod przy ktorym nie swieci sie wskaznik z neonowka do
stalowej rury do wody.
-
13. Data: 2016-10-14 00:11:32
Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Od: Artur Stachura <k...@p...onet.eu>
On Thu, 13 Oct 2016 21:53:13 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
> W dniu 2016-10-13 o 18:46, Artur Stachura pisze:
>> Dzień dobry wszystkim,
>>
>> Mam taką sytuację - wynajęte mieszkanie w starej kamienicy,
>> stan instalacji elektrycznej nieznany (prawdopodobnie po remoncie,
>> bo skrzynka bezpiecznikowa "współczesna", więcej nie wiem, bo tam
>> nie byłem).
>> Zdarzają się skoki napięcia - ostatnim razem wybuchła żarówka
>> i "spaliła się" listwa zasilająca (znów - znam tylko z relacji,
>> nie oglądałem).
>> Wezwany elektryk nie wykrył żadnych nieprawidłowości - napięcie w normie.
>>
>> Co można doradzić zaniepokojonej lokatorce jako doraźne rozwiązanie?
>> (Póki co, tylko zdalnie, bo będę tam dopiero za tydzień)
>> Dobra listwa zasilająca z zabezpieczeniem przeciwnapięciowym do
>> podłączania urządzeń elektronicznych? Jeśli tak, to jaka? Co jeszcze?
>>
>> Pozdrawiam,
>
>
> Doraźnie to można wyłączyć wszystkie urządzenia i nie używać ich do
> czasu ostatecznej naprawy.
>
> Takie wahania napięcia są zazwyczaj efektem problemów z ciągłością
> przewodu neutralnego (zerowego).
>
> Co to znaczy "Wezwany elektryk nie wykrył żadnych nieprawidłowości -
> napięcie w normie"?
>
> Elektryk nie ma przyjść i pomierzyć napięcia, ale ma zajrzeć do każdej
> puszki, do każdej skrzynki, do każdego zabezpieczenia i przyłącza. Ma
> obciążyć obwody jakimś dużym odbiornikiem dużej mocy np. grzejnikiem i
> szukać gdzie się grzeją lub iskrzą styki. Sprawdzić każde połączenie.
To ostatnie zdanie mi się podoba. Teraz będę wiedział, czego od
"fachofca" wymagać.
Dla jasności - to nie moje mieszkanie i nie mój elektryk :-)
--
Artur Stachura
-
14. Data: 2016-10-14 10:16:57
Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Od: John Smith <d...@b...pl>
>>
>> Co to znaczy "Wezwany elektryk nie wykrył żadnych nieprawidłowości -
>> napięcie w normie"?
>>
>> Elektryk nie ma przyjść i pomierzyć napięcia, ale ma zajrzeć do każdej
>> puszki, do każdej skrzynki, do każdego zabezpieczenia i przyłącza. Ma
>> obciążyć obwody jakimś dużym odbiornikiem dużej mocy np. grzejnikiem i
>> szukać gdzie się grzeją lub iskrzą styki. Sprawdzić każde połączenie.
>
> To ostatnie zdanie mi się podoba. Teraz będę wiedział, czego od
> "fachofca" wymagać.
> Dla jasności - to nie moje mieszkanie i nie mój elektryk :-)
Kilka lat temu w programie "Usterka" pokazano "elektryków".
Ogłaszali się w gazetach. Zakres ich prac sprowadzał się
do sprawdzenia bezpieczników, wygłoszenia głupawego tekstu
i zainkasowania niewielkiej gotówki "za przyjazd".
Z zachowania mogłem odnieść wrażenie, że to bezdomni,
a osobnicy trudnią się taką nowoczesną formą żebractwa.
K.
-
15. Data: 2016-10-14 10:48:09
Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
John Smith napisał:
> Kilka lat temu w programie "Usterka" pokazano "elektryków".
> Ogłaszali się w gazetach. Zakres ich prac sprowadzał się
> do sprawdzenia bezpieczników, wygłoszenia głupawego tekstu
> i zainkasowania niewielkiej gotówki "za przyjazd".
> Z zachowania mogłem odnieść wrażenie, że to bezdomni,
> a osobnicy trudnią się taką nowoczesną formą żebractwa.
Że niby żebractwo unplugged już niemodne i mało skuteczne?
--
Jarek
-
16. Data: 2016-10-14 10:53:57
Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2016-10-13 o 23:07, Zenek Kapelinder pisze:
> Doraznie to dolaczyc ten przewod przy ktorym nie swieci sie wskaznik z neonowka do
stalowej rury do wody.
>
Może lepiej nie.
Ostatnio gdzie nie spojrzę, to dojścia już plastikowe. Nawet u rodziny
na wsi "zabitej dechami" wymienili - do licznika dochodzi plastik.
Jeśli ktoś tego nieświadomy uziemi instalację (bo w budynku/mieszkaniu
jeszcze rury stalowe), to będzie jak jakieś dwa lata temu u szwagra:
piecyk gazowy zaczął "kopać".
--
Pozdrawiam.
Adam
-
17. Data: 2016-10-14 11:12:32
Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 14-10-2016 o 00:11, Artur Stachura pisze:
>> Elektryk nie ma przyjść i pomierzyć napięcia, ale ma zajrzeć do każdej
>> puszki, do każdej skrzynki, do każdego zabezpieczenia i przyłącza. Ma
>> obciążyć obwody jakimś dużym odbiornikiem dużej mocy np. grzejnikiem i
>> szukać gdzie się grzeją lub iskrzą styki. Sprawdzić każde połączenie.
>
> To ostatnie zdanie mi się podoba. Teraz będę wiedział, czego od
> "fachofca" wymagać.
> Dla jasności - to nie moje mieszkanie i nie mój elektryk :-)
>
Miałem w mieszkaniu tak, że dawało się zauważyć, że światło czasem
trochę pomiga jak się np. czajnik włącza, czy wyłącza.
Zdarzyło się kilka razy w ciągu kilku dni i potem 3 miesiące spokoju.
Za jakiś czas znów i znów długo nic.
Po otwarciu przez elektryka zaplombowanych osłon obwodów przed
licznikiem od razu było widać, że z przewodu zera spłynęła izolacja.
P.G.
-
18. Data: 2016-10-14 13:03:02
Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "John Smith" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ntq49p$6vb$...@n...news.atman.pl...
>Kilka lat temu w programie "Usterka" pokazano "elektryków".
>Ogłaszali się w gazetach. Zakres ich prac sprowadzał się
>do sprawdzenia bezpieczników, wygłoszenia głupawego tekstu
>i zainkasowania niewielkiej gotówki "za przyjazd".
>Z zachowania mogłem odnieść wrażenie, że to bezdomni,
>a osobnicy trudnią się taką nowoczesną formą żebractwa.
Tylko wiesz - program mogl byc rezyserowany, a "fachowcy" to aktorzy,
albo i bezdomni - im nie zalezy na opinii ...
J.
-
19. Data: 2016-10-14 13:23:56
Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Od: John Smith <d...@b...pl>
On 14-10-2016 13:03, J.F. wrote:
> Użytkownik "John Smith" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ntq49p$6vb$...@n...news.atman.pl...
>> Kilka lat temu w programie "Usterka" pokazano "elektryków".
>> Ogłaszali się w gazetach. Zakres ich prac sprowadzał się
>> do sprawdzenia bezpieczników, wygłoszenia głupawego tekstu
>> i zainkasowania niewielkiej gotówki "za przyjazd".
>> Z zachowania mogłem odnieść wrażenie, że to bezdomni,
>> a osobnicy trudnią się taką nowoczesną formą żebractwa.
>
> Tylko wiesz - program mogl byc rezyserowany, a "fachowcy" to aktorzy,
> albo i bezdomni - im nie zalezy na opinii ...
No właśnie zależy im na opinii, kasę muszą wyrwać przed odejściem.
Gdyby frajer (klient) zorientował się, że ma do czynienia z oszustem
to by zapłacił? Ja w podobnych sytuacjach nie płacę.
Przyjdzie z miernikiem za 20zł, pomierzy napięcie w kontakcie,
większość ludzi się nie zna. Dobra gra aktorska, łapie kasę
i wychodzi. Kto go zapyta o uprawnienia SEP? Nawet jeśli, to
odpowiedź też ma.
K.
-
20. Data: 2016-10-14 13:29:13
Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
W pomieszczeniach urzadzenia typu rury jak metalowe, wanny, zlewozmywaki itp powinny
byc na tym samym potencjale i jest to potencjal ziemi. Mialem w reku kran do
umywalki ze srubka do podlaczenia uziemienia. W temacie jest o bloku a nie domku
czyjegos szwagra. W bloku rury metalowe i nawet jak rura dochodzaca do bloku
plastikowa to metalowe rury sa uziemione. Teoretycznie na wykorzystanie rur jako
uziemienia potrzebna jest zgoda wlasciciela rur. Praktycznie to nikt sie o taka zgode
nie stara jak nie jest kopalnia, fabryka czy duza firma. Nie ma najmniejszego
problemu i zadnych zagrozen jak zrobic tak jak napisalem. Jesli masz jakies inne
wiadomosci to napisz co w bloku moze byc nie ten teges. Krowa nie jestem i moge
zmienic zdanie.