-
1. Data: 2011-01-01 16:49:06
Temat: Dlugosc rozwalcowania rur w sicie
Od: " LukaszPK85" <l...@g...pl>
Witam. Czy moglby mi ktos pomoc w otrzymaniu wiadomosci na jaka dlugosc mozna
rozwalcowac rury w dnie sitowym, gdzie otwory wykonane sa z podwojnym rowkiem.
Chodzi mi o ograniczenia wynikajace z technologi wykonania. Chcialbym
zawalcowac rury z 16Mo3 w sicie z odkuwki P355QH1. Chcialbym to zrobic na
calej dlugosci sita, ale nie wiem czy jest to mozliwe.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-01-01 20:38:39
Temat: Re: Dlugosc rozwalcowania rur w sicie
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Jan 1, 5:49 pm, " LukaszPK85" <l...@g...pl> wrote:
> Witam. Czy moglby mi ktos pomoc w otrzymaniu wiadomosci na jaka dlugosc mozna
> rozwalcowac rury w dnie sitowym, gdzie otwory wykonane sa z podwojnym rowkiem.
> Chodzi mi o ograniczenia wynikajace z technologi wykonania. Chcialbym
> zawalcowac rury z 16Mo3 w sicie z odkuwki P355QH1. Chcialbym to zrobic na
> calej dlugosci sita, ale nie wiem czy jest to mozliwe.
To jest mozliwe wtedy gdy masz ekspander nie krotszy od grubosci sita.
Ani jednego ani drugiego nie podales, wiec odpowiedz mozesz znalezc
rzucajac moneta, kostka, czym tam chcesz. Kazda bedzie rownie
prawdziwa co nieprawdziwa.
Konrad
PS nawet srednicy rurki nie podales.
-
3. Data: 2011-01-01 21:17:59
Temat: Re: Dlugosc rozwalcowania rur w sicie
Od: " " <l...@g...pl>
Konrad Anikiel <a...@g...com> napisał(a):
> To jest mozliwe wtedy gdy masz ekspander nie krotszy od grubosci sita.
> Ani jednego ani drugiego nie podales, wiec odpowiedz mozesz znalezc
> rzucajac moneta, kostka, czym tam chcesz. Kazda bedzie rownie
> prawdziwa co nieprawdziwa.
> Konrad
> PS nawet srednicy rurki nie podales.
No tak, nie podalem zadnej danej wiec mozna wrozyc z fusów :) Juz nadrabiam
braki. Rurka fi25x2,6, otwor w dnie sitowym fi25,6 (chociaz zastanawiam sie
czy nie dac fi25,3 - kierujac sie TEMA), sito o grubosci 170mm, podzialka 32
[mm]. Jesli chodzi o ekspander to w razie potrzeby wykonawca pewnie zakupi
:)Wszystko jest na etapie projektowania i dlugosc rozwalcowania rurki rzutuje
mi ostatecznie na grubosc sita (obliczenia zgodnie z PN-EN 13445-3).
P.S. Prosze o wyrozumialosc - zaczynam dopiero swoja przygode z projektowaniem :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2011-01-02 09:58:34
Temat: Re: Dlugosc rozwalcowania rur w sicie
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Jan 1, 10:17 pm, " " <l...@g...pl> wrote:
> Prosze o wyrozumialosc - zaczynam dopiero swoja przygode z projektowaniem :)
No to dam ci rade: nie dasz rady sam rozwiazac kazdego problemu
najlepiej na swiecie. Jeden telefon do producenta ekspanderow i minuta
rozmowy da ci wiecej niz miesiac teoretycznych rozwazan. Nie wiem co
tam obecnie Krais ma w ofercie, ale jestem przekonany ze to "sie da".
Moze byc drogo, ale masz jeden bardzo wazny argument: roztlaczajac na
calej dlugosci unikasz korozji szczelinowej od strony plaszcza.
Konrad
PS luz zastosujesz oczywiscie nie wedlug zalecen temy, tylko
producenta ekspandera.
-
5. Data: 2011-01-02 10:23:07
Temat: Re: Dlugosc rozwalcowania rur w sicie
Od: " " <l...@g...pl>
Do Kraisa dzwonilem, ale wszyscy byli chyba na urlopie po swietach, bo nikt
sie nie odzywal :D Stad moje pytanie na forum. Glownie martwilem sie tym, ze
sa pewne ograniczenia dotyczace dlugosci rozwalcowania zalezne od od podzialki
otworow, grubosci sita itd. Obliczenia wg algorytmu PN-EN 13445-3 pokazuja ze
im wieksza dlugosc rozwalcowania rur w sicie to wieksze jego wzmocnienie i
ciensze sita (co jest logiczne), chociaz porownujac obliczenia z przepisami
UDT sa one ciensze nawet o 100 mm (gdy rurki sa rozwalcowane na calej
dlugosci)i to budzi moje zastrzezenia. Z background do PN-EN 13445-3 wiem, ze
byl problem z liczeniem den sitowych dla wymiennikow u-rurowych, ale nic nie
pisze o sitach do wymiennikow z glowica plywajaca... Ehhh.. zeby tak wkoncu
ktos sie wzial pozadnie za napisanie jakiegos skryptu z PN-EN 13445-3 :D to
byloby latwiej.
Dzieki za odpowiedz, pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2011-01-02 10:50:36
Temat: Re: Dlugosc rozwalcowania rur w sicie
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Jan 2, 11:23 am, " " <l...@g...pl> wrote:
> Do Kraisa dzwonilem, ale wszyscy byli chyba na urlopie po swietach, bo nikt
> sie nie odzywal :D Stad moje pytanie na forum. Glownie martwilem sie tym, ze
> sa pewne ograniczenia dotyczace dlugosci rozwalcowania zalezne od od podzialki
> otworow, grubosci sita itd.
Robert Krais wie o roztlaczaniu rurek wiecej niz reszta Polakow razem
wzieta, zlap go raz i wypytaj (nie bedzie latwo). Ograniczenia
techniczne biora sie z tego ze jak otwory masz za blisko a dasz za
duzy moment na mandrelu, to zdeformujesz sasiednie otwory roztlaczajac
aktualny. Mozesz w ten sposob uniemozliwic roztloczenie nastepnych
albo rozszczelnic poprzednie. Jest iles tam sposobow zeby temu
zaradzic, dowiedz sie i sie zastosuj.
> Obliczenia wg algorytmu PN-EN 13445-3 pokazuja ze
> im wieksza dlugosc rozwalcowania rur w sicie to wieksze jego wzmocnienie i
> ciensze sita (co jest logiczne),
Nie uzywam 13445, ale tak jakos mi sie wydaje ze to z SecVIII-1
zerzniete.
> chociaz porownujac obliczenia z przepisami
> UDT sa one ciensze nawet o 100 mm (gdy rurki sa rozwalcowane na calej
> dlugosci)i to budzi moje zastrzezenia.
Mimo mojego ogolnie pozytywnego mniemania o UDT, ich przepisy nie sa
najwyzszym swiatowym osiagnieciem w dziedzinie inzynierii urzadzen
cisnieniowych. Zalecam duza dawke ostroznosci.
> Z background do PN-EN 13445-3 wiem, ze
> byl problem z liczeniem den sitowych dla wymiennikow u-rurowych, ale nic nie
> pisze o sitach do wymiennikow z glowica plywajaca... Ehhh.. zeby tak wkoncu
> ktos sie wzial pozadnie za napisanie jakiegos skryptu z PN-EN 13445-3 :D to
> byloby latwiej.
Zbierz wiedze, napisz ksiazke, zostan milionerem :-)
Konrad
-
7. Data: 2011-01-02 12:53:58
Temat: Re: Dlugosc rozwalcowania rur w sicie
Od: "Krzysztof Tabaczyński" <k...@w...pl>
Użytkownik <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ifo5m7$5ur$1@inews.gazeta.pl...
> Konrad Anikiel <a...@g...com> napisał(a):
>
>> To jest mozliwe wtedy gdy masz ekspander nie krotszy od grubosci sita.
>> Ani jednego ani drugiego nie podales, wiec odpowiedz mozesz znalezc
>> rzucajac moneta, kostka, czym tam chcesz. Kazda bedzie rownie
>> prawdziwa co nieprawdziwa.
>> Konrad
>> PS nawet srednicy rurki nie podales.
Konrad,
A może by tak strzelić jakimś materiałem wybuchowym?
Raz widziałem i bardzo mi się to podobało... :-)
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
-
8. Data: 2011-01-02 23:49:33
Temat: Re: Dlugosc rozwalcowania rur w sicie
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Jan 2, 12:53 pm, "Krzysztof Tabaczy ski" <k...@w...pl>
wrote:
> U ytkownik <l...@g...pl> napisa w wiadomo
cinews:ifo5m7$5ur$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Konrad Anikiel <a...@g...com> napisa (a):
>
> >> To jest mozliwe wtedy gdy masz ekspander nie krotszy od grubosci sita.
> >> Ani jednego ani drugiego nie podales, wiec odpowiedz mozesz znalezc
> >> rzucajac moneta, kostka, czym tam chcesz. Kazda bedzie rownie
> >> prawdziwa co nieprawdziwa.
> >> Konrad
> >> PS nawet srednicy rurki nie podales.
>
> Konrad,
> A mo e by tak strzeli jakim materia em wybuchowym?
> Raz widzia em i bardzo mi si to podoba o... :-)
No, genialne są te wkładki pirotechniczne. Materiał nie tylko
roztłoczony: to jest zespawanie jak jasna cholera!
Konrad
-
9. Data: 2011-01-04 10:23:26
Temat: Re: Dlugosc rozwalcowania rur w sicie
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
Jest jeszcze jedna ciekawa technika: DRW (Deformation Resistance
Welding). Jest na to Code Case (specjalne dopuszczenie) w ASME.
Konrad
-
10. Data: 2011-01-04 12:07:25
Temat: Re: Dlugosc rozwalcowania rur w sicie
Od: " " <l...@g...pl>
Konrad Anikiel <a...@g...com> napisał(a):
> Jest jeszcze jedna ciekawa technika: DRW (Deformation Resistance
> Welding). Jest na to Code Case (specjalne dopuszczenie) w ASME.
> Konrad
Dziekuje za wszelka pomoc. Na tym etapie postanowilem troche poczytac o
rozwalcowywaniu i zapytac u zrodla, czyli wykonawce jak do tego podchodzi oraz
jakie zalecenia sa od proeducenta narzedzi. Co do metody z wkladkami
pirotechnicznymi to jak da mnie bomba :D ale nie wiem jak to sie ma do ceny
zwyklego rozwalcowania.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/