-
21. Data: 2018-11-21 21:19:39
Temat: Re: Dlaczego w muscle cars nie stosuje się 4WD?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-11-21 o 01:33, Tomasz Pyra pisze:
> Ale co ma do tego moc?
> Ktoś każe wciskać gaz do dechy w warunkach słabej przyczepności?
Jeździłeś autem cywilnym, powiedzmy rzędu 500KM z napędem na 1 oś? Ja
miałem okazję jakąś nie najnowszą Corvettą. Przy idealnych warunkach
(lato i suchy asfalt), przy prędkości rzędu 50km/h i gazie do połowy,
auto tańczy we wszystkie strony. Z wyłączoną elektroniką nie da się
jeździć bez nieustannego skupiania się nad gazem. Wyprzedzanie z duszą
na ramieniu...
> No bo na starcie, na pierwszym biegu w samochodach z napędem na jedną oś
> brakuje trakcji.
> Do 50km/h rozpędzisz się szybciej, może i prawie 2x szybciej.
> Na śliskim ta przewaga będzie do jeszcze wyższych prędkości, ale w
praktyce
Właśnie! A tak jeździ się w cywilnych warunkach: większość drogi albo
przyspieszasz, albo hamujesz. Światła, ruch uliczny, wjazdy/zjazdy z
dróg itp.
> tylko tam.
Aż tam... bym powiedział. To praktycznie 100% sytuacji. Frog ma inne
standardy jeżdżenia cywilnym autem, ale jego nie biorę pod uwagę.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
22. Data: 2018-11-22 01:15:00
Temat: Re: Dlaczego w muscle cars nie stosuje się 4WD?
Od: tom <t...@l...localdomain>
Dnia 21.11.2018 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
> Dnia Tue, 20 Nov 2018 22:26:51 +0100, Marek S napisał(a):
>> F1 nie jeździ po mieście.
>
> Jezdzi. Raz w sezonie, ale jezdzi.
>
Monaco, Sigapur, Baku, (już nie) Valencia.
Druga kategoria "miejskości": Kanada, Australia.
--
Tomek
-
23. Data: 2018-11-22 18:45:46
Temat: Re: Dlaczego w muscle cars nie stosuje się 4WD?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Wed, 21 Nov 2018 21:19:39 +0100, Marek S napisał(a):
> W dniu 2018-11-21 o 01:33, Tomasz Pyra pisze:
>
>> Ale co ma do tego moc?
>> Ktoś każe wciskać gaz do dechy w warunkach słabej przyczepności?
>
> Jeździłeś autem cywilnym, powiedzmy rzędu 500KM z napędem na 1 oś? Ja
> miałem okazję jakąś nie najnowszą Corvettą. Przy idealnych warunkach
> (lato i suchy asfalt), przy prędkości rzędu 50km/h i gazie do połowy,
> auto tańczy we wszystkie strony. Z wyłączoną elektroniką nie da się
> jeździć bez nieustannego skupiania się nad gazem. Wyprzedzanie z duszą
> na ramieniu...
Ale to jest jakiś problem żeby wcisnąć gaz mniej? W sposób odpowiedni do
przyczepności?
Wyprzedzać trzeba z gazem w podłodze?
Wybacz, ale nie potrafię zrozumieć jak można mieć problem z tym że
"samochód jest za mocny".
Jeśli taką Corvettą, czy obojętnie czym, ruszasz spod świateł i przed tobą
rusza niespiesznie 126p, to da się jechać za nim, czy jest to niemożliwe i
musi dojść do zderzenia?
Bo różnymi samochodami jeździłem (akurat tą Corvettą pewnie nie) i w każdym
z nich była możliwość przyspieszania dowolnie powoli, a nawet jazdy ze
stałą prędkością.
Czyli była możliwość korzystania z dowolnie małej części mocy.
> Aż tam... bym powiedział. To praktycznie 100% sytuacji. Frog ma inne
> standardy jeżdżenia cywilnym autem, ale jego nie biorę pod uwagę.
W 100% sytuacji w "cywilnych warunkach" doświadczasz zjawiska w którym
przyczepność samochodu napędzanego na jedną oś byłaby niewystarczająca?
Mamy chyba jakieś bardzo inne pojęcie o "cywilnych warunkach".
-
24. Data: 2018-11-22 21:13:14
Temat: Re: Dlaczego w muscle cars nie stosuje się 4WD?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-11-22 o 18:45, Tomasz Pyra pisze:
> Z wyłączoną elektroniką nie da się
>> jeździć bez nieustannego skupiania się nad gazem. Wyprzedzanie z duszą
>> na ramieniu...
>
> Ale to jest jakiś problem żeby wcisnąć gaz mniej? W sposób odpowiedni do
> przyczepności?
> Wyprzedzać trzeba z gazem w podłodze?
Komentuję jedynie Twoją tezę:
"Ktoś każe wciskać gaz do dechy w warunkach słabej przyczepności?"
Nawet bardzo dobra przyczepność z takim napędem daje efekt taki jakby
jeździło się autem do trenowania poślizgów (z małymi kółkami z tyłu).
> Wybacz, ale nie potrafię zrozumieć jak można mieć problem z tym że
> "samochód jest za mocny".
Syty głodnego nie zrozumie :-) Nie mam umiejętności rajdowcy by czuć się
swobodnie w cywilnym aucie o potężnej mocy i napędzie na tylną oś.
Zauważ, że np. Merc w swojej standardowej ofercie daje chyba wyłącznie
4matc'a do najmocniejszych modeli z jakiegoś powodu. Zapewne nie tylko
ja miałem taką potrzebę.
Wiem, że elektronika cuda potrafi zdziałać. Osobiście nie mam zdania,
ale gdy jeździłem po torze lodowym z instruktorem (kiedyś pisaliśmy o
tym), to zwrócił on moją uwagę na to, że zupełnie inaczej elektronika
zachowuje się przy 4matic'ach. Łatwiej daje się opanować poślizgi.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
25. Data: 2018-11-26 21:18:12
Temat: Re: Dlaczego w muscle cars nie stosuje się 4WD?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pss6oi$p3i$...@n...news.atman.pl...
>Mam na myśli cywilne auta, takie jak tu:
>https://www.youtube.com/watch?v=a7Qn7HLfWvs
>Jeśli ktoś nie jest rajdowcem, to przy próbie dociśnięcia gazu nie
>sposób zapanować nad trajektorią ruchu samochodu. A mimo to na
>filmach widać, że przednia oś nie jest aktywna więc wnioskuję, że
>unika się takich rozwiązań.
P.S.
https://www.youtube.com/watch?v=abAogAUyoTE
Corveta jakos nie wymieka i mozna ja opanowac :-)
J.
-
26. Data: 2018-11-27 00:58:08
Temat: Re: Dlaczego w muscle cars nie stosuje się 4WD?
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-11-26 o 21:18, J.F. pisze:
> Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:pss6oi$p3i$...@n...news.atman.pl...
>> Mam na myśli cywilne auta, takie jak tu:
>> https://www.youtube.com/watch?v=a7Qn7HLfWvs
>
>> Jeśli ktoś nie jest rajdowcem, to przy próbie dociśnięcia gazu nie
>> sposób zapanować nad trajektorią ruchu samochodu. A mimo to na filmach
>> widać, że przednia oś nie jest aktywna więc wnioskuję, że unika się
>> takich rozwiązań.
>
> P.S.
> https://www.youtube.com/watch?v=abAogAUyoTE
>
> Corveta jakos nie wymieka i mozna ja opanowac :-)
Wiewiórka :-)
https://youtu.be/zO5kObRN6f8?t=203