Witam i pomoc bardzo prosze!

Komputer rodzicow, staruszek, nie pamietam podzespolow, ale sempron 2500+ na
plycie asusa.
Do tej pory mial 512 ramu ddr kingstona, po dolozeniu identycznej kosci (+ reset
biosu itp.)przy wiekszym obciazeniu ekran zaczyna klonowac elementy, przesuwajac
okienko gg potrafi sie zrestartowac, czasami ekran gasnie na chwile. Po wyjeciu
drugiej kosci wszystko wraca do normy. Kosci sprawdzone, tasowalem nawet z
innymi identycznymi pamiatkami z drugiego kompa, grafike i zasilacz rowniez
wymienialem, te kosci, zasilacz i grafika chodza teraz bez problemu w drugim
komputerze.

Czy to wskazuje na walnieta plyte, uszkodzony bank pamieci? Wyglada ona dobrze,
kondensatory ok.

Prosze o porade
p.g.