-
1. Data: 2009-05-29 21:51:21
Temat: Czy warto brać takie moto ?
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
Motocykl nowy w sensie że nieużywany. U dealera w salonie. Bez przebiegu
itd, nówka sztuka, ale.....
rok produkcji 2005
za to cena 14 500 PLN
Moto ma normalną dwuletnią gwarancję i wszystkie sprawy jak w przypadku
zakupu całkiem nowej nówki.
Wprawdzie moto nie w moim stylu (ścigacz a właściwie mutacja nakeda, czyli
naked z owiewką) ale cena zachęca.
Nie myślę tu o żadnej dalszej odprzedaży. Moto na 4-5 lat minimum. Pojeździć
w weekendy, skoczyć tu i tam w mieście i okolicy. Rozrywka. Żadnego życia w
siodle i tras 600 km w jeden dzień....
Brać czy nie brać? Jak myślicie ?
--
Jackare
-
2. Data: 2009-05-29 22:00:28
Temat: Re: Czy warto brać takie moto ?
Od: Arni <a...@N...spam>
Jackare pisze:
> Motocykl nowy w sensie że nieużywany. U dealera w salonie. Bez przebiegu
> itd, nówka sztuka, ale.....
> rok produkcji 2005
> za to cena 14 500 PLN
> Moto ma normalną dwuletnią gwarancję i wszystkie sprawy jak w przypadku
> zakupu całkiem nowej nówki.
> Wprawdzie moto nie w moim stylu (ścigacz a właściwie mutacja nakeda,
> czyli naked z owiewką) ale cena zachęca.
jak za chinski motocykl to duzo
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
3. Data: 2009-05-29 22:07:11
Temat: Re: Czy warto brać takie moto ?
Od: "Alti" <a...@g...pl>
Użytkownik "Jackare" <...@s...de.pl> napisał w wiadomości
news:gvplgc$bid$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Motocykl nowy w sensie że nieużywany. U dealera w salonie. Bez przebiegu
> itd, nówka sztuka, ale.....
> rok produkcji 2005
> za to cena 14 500 PLN
> Moto ma normalną dwuletnią gwarancję i wszystkie sprawy jak w przypadku
> zakupu całkiem nowej nówki.
> Wprawdzie moto nie w moim stylu (ścigacz a właściwie mutacja nakeda, czyli
> naked z owiewką) ale cena zachęca.
> Nie myślę tu o żadnej dalszej odprzedaży. Moto na 4-5 lat minimum.
> Pojeździć w weekendy, skoczyć tu i tam w mieście i okolicy. Rozrywka.
> Żadnego życia w siodle i tras 600 km w jeden dzień....
> Brać czy nie brać? Jak myślicie ?
A może napiszesz co to za moto i ile kosztuuje w stndardzie? Nie wiem, może
sobie nie zdajesz sprawy ale są nakedy za 5000pln i za 50000pln i tylko na
podstawie znasjomości ceny modelu z obecnego rocznika mozna coś więcej
powiedzieć na temat tego czy 14500 za nową maszynę z 2005 roku to okazja czy
nie bardzo....
Wojtek
-
4. Data: 2009-05-29 22:08:47
Temat: Re: Czy warto brać takie moto ?
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
>> Wprawdzie moto nie w moim stylu ale cena zachęca.
>
> jak za chinski motocykl to duzo
>
Czemu myślisz że chiński? To nie jest chińskie moto. Sopecjalnie nie podaję
marki, ale to nie chińczyk.
Nowa nówka kosztuje gdzieś w granicach 28-30 tys a ta stara nówka o której
piszę jest o połowę tańsza.
Pytam przede wszyskim czy warto kupić motocykl który nigdy nie jeździł ale
kilka lat na karku ma.
--
Jackare
-
5. Data: 2009-05-29 22:20:18
Temat: Re: Czy warto brać takie moto ?
Od: Arni <a...@N...spam>
Jackare pisze:
>>> Wprawdzie moto nie w moim stylu ale cena zachęca.
>>
>> jak za chinski motocykl to duzo
>>
> Czemu myślisz że chiński? To nie jest chińskie moto. Sopecjalnie nie
> podaję marki, ale to nie chińczyk.
no własnie dlatego ze nie ma do czego porównac to sobie tak napisałem.
albo cena nowego albo co to za sprzet to bedzie jakies odniesienie.
Podałes cene, teraz mozna cos pomyslec
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
6. Data: 2009-05-29 22:20:52
Temat: Re: Czy warto brać takie moto ?
Od: " " <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
dżizas, jakie sekrety !
moc albo pojemnosc bys chociaz podal
a chociaz odpalali go czasem przez te 4 lata ?
--
pozdr
janku
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2009-05-29 22:23:48
Temat: Re: Czy warto brać takie moto ?
Od: "Tytus" <v...@o...pl>
Czesc
*** "Jackare"
Nowa nówka kosztuje gdzieś w granicach 28-30 tys a ta stara nówka o której
piszę jest o połowę tańsza.
Jesli rzeczywiscie proporcja ceny jest taka a swiadomie chcesz to moto na
3-4 lata to smialo bierz...
Tylko jest jedno male ale..., czy to nie jest tzw motocykl pokazowy, czyli
nie zarejestrowany - formalnie nowy ale ze sladami uzytkowania bo uzywany do
woli w salonie...
--
T. i żolte
te naszypsze
-
8. Data: 2009-05-29 22:27:41
Temat: Re: Czy warto brać takie moto ?
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
>
> no własnie dlatego ze nie ma do czego porównac to sobie tak napisałem.
> albo cena nowego albo co to za sprzet to bedzie jakies odniesienie.
> Podałes cene, teraz mozna cos pomyslec
>
No właśnie. Może zmieńmy podejście na teoretyczne. Czy warto kupiś motocykl
przyzwoitej marki, średniej klasy, nowy nieużywany ale czteroletni z pełną
gwarancją i wszystkim co z tym związane. Czy cena obniżona do połowy to
dobra oferta ?
Założenie jak podałem: kupuję dla siebie i mam kilka lat. Może pięć, może
osiem, a może trzy. Nie interesuje mnie żaden efekt ceny lub wysokości
straty czy zysku przy sprzedaży. Możemy przyjąć dla uproszczenia założenie
że będę go miał dożywotnio.
--
Jackare
-
9. Data: 2009-05-29 22:29:37
Temat: Re: Czy warto brać takie moto ?
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
>
> Jesli rzeczywiscie proporcja ceny jest taka a swiadomie chcesz to moto na
> 3-4 lata to smialo bierz...
> Tylko jest jedno male ale..., czy to nie jest tzw motocykl pokazowy, czyli
> nie zarejestrowany - formalnie nowy ale ze sladami uzytkowania bo uzywany
> do woli w salonie...
>
Nie jest używany, ma folie ochronne tam gdzie ma mieć, nie ma przebiegu, nie
ma żadnych śladów użytkowania.
--
Jackare
-
10. Data: 2009-05-29 22:32:49
Temat: Re: Czy warto brać takie moto ?
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
>
sekrety dodają smaczku :) a czy odpalali nie wiem.