Witajcie dobrze Ludzie!

Mam ok. 50m drutu miedzianego ktory chcialbym do czegos tam wykorzystac ale
potrzebuje najpierw usunąć emalię :(

Teksty w google odnoszą się w zasadzie do aspiryny i opalania samych
końcówek podczas lutowania.

Ale... czym usunąć to badziewie z tylu m? jakis kwas? Szczytem byłoby
uzyskanie ladnego naturalnego koloru miedzi.... ale chyba moge pozniej
machnac papierem sciernym.

Za wszelkie dobre i prakyczne rady z góry dzięki!

do góry

"asasasa" <a...@a...sss> schrieb im Newsbeitrag
news:53f9dca9$0$2360$65785112@news.neostrada.pl...
> Witajcie dobrze Ludzie!
>
> Mam ok. 50m drutu miedzianego ktory chcialbym do czegos tam wykorzystac
> ale potrzebuje najpierw usun?ae emalie :(
>
> Teksty w google odnosz? sie w zasadzie do aspiryny i opalania samych
> koncówek podczas lutowania.
>
> Ale... czym usun?ae to badziewie z tylu m? jakis kwas? Szczytem by?oby
> uzyskanie ladnego naturalnego koloru miedzi.... ale chyba moge pozniej
> machnac papierem sciernym.
>
> Za wszelkie dobre i prakyczne rady z góry dzieki!
Jak bedziesz machal papierem, to opalic...

do góry

Scansol. Zmuwacz do lakierów. Nie wiem czy zmyje lakier, ale ja tego
używałem przy lutowaniu kabelków od słuchawek.
Po zamoczeniu końcwki linki bez problemy pocynowała się.

Robert

do góry

W dniu 2014-08-24 18:04, Robert Wańkowski pisze:
> Scansol. Zmuwacz do lakierów. Nie wiem czy zmyje lakier, ale ja tego
> używałem przy lutowaniu kabelków od słuchawek.
> Po zamoczeniu końcwki linki bez problemy pocynowała się.
próbowałeś może usuwać inne powłoki niż lakierowane? Mam też słuchawki
które bardzo trudno polutować, kabel jakby taki powleczony nie czymś co
przypomina siakiś materiał, a może to kupa drucików lakierowanych?
W każdym razie niemożliwe do zeskrobania lub opalenia.
Gdybym miał tygielek to może...

do góry

"Jawi"
> próbowałeś może usuwać inne powłoki niż lakierowane? Mam też słuchawki
> które bardzo trudno polutować, kabel jakby taki powleczony nie czymś co
> przypomina siakiś materiał, a może to kupa drucików lakierowanych?


Inne niż lakierowane? Cynkowane, chromowane, złocone? :-) Nie.
A kabelek w słuchawkach był właśnie taki dwukolorowy, dwie linki bez osobnej
izolacji.
A ten preparat to nie był Scansol (też używam, pewnie to to samo) tylko w
sprayu do mycia pistoletów natryskowych.

Robert

do góry

W dniu 2014-08-24 20:05, Jawi pisze:
> W dniu 2014-08-24 18:04, Robert Wańkowski pisze:
>> Scansol. Zmuwacz do lakierów. Nie wiem czy zmyje lakier, ale ja tego
>> używałem przy lutowaniu kabelków od słuchawek.
>> Po zamoczeniu końcwki linki bez problemy pocynowała się.
> próbowałeś może usuwać inne powłoki niż lakierowane? Mam też słuchawki
> które bardzo trudno polutować, kabel jakby taki powleczony nie czymś co
> przypomina siakiś materiał, a może to kupa drucików lakierowanych?
> W każdym razie niemożliwe do zeskrobania lub opalenia.
> Gdybym miał tygielek to może...

Zdaje się że to jest linka skręcona z drucików i nitek. Oskrobać nie ma
jak. Możesz potrzymać kilka sekund w kropli roztopionej cyny z topnikiem
to się druciki oczyszczą.

--
pozdrawiam
MD

do góry

Użytkownik Mario napisał:
> W dniu 2014-08-24 20:05, Jawi pisze:
>> W dniu 2014-08-24 18:04, Robert Wańkowski pisze:
>>> Scansol. Zmuwacz do lakierów. Nie wiem czy zmyje lakier, ale ja tego
>>> używałem przy lutowaniu kabelków od słuchawek.
>>> Po zamoczeniu końcwki linki bez problemy pocynowała się.
>> próbowałeś może usuwać inne powłoki niż lakierowane? Mam też słuchawki
>> które bardzo trudno polutować, kabel jakby taki powleczony nie czymś co
>> przypomina siakiś materiał, a może to kupa drucików lakierowanych?
>> W każdym razie niemożliwe do zeskrobania lub opalenia.
>> Gdybym miał tygielek to może...
>
> Zdaje się że to jest linka skręcona z drucików i nitek. Oskrobać nie ma
> jak. Możesz potrzymać kilka sekund w kropli roztopionej cyny z topnikiem
> to się druciki oczyszczą.

Dobrze jak z drucików i nitek - bo może to być wiązka włókien
tekstylnych pometalizowanych... Lutowanie praktycznie niemożliwe, albo
pod zacisk albo klejenie klejami przewodzącymi.

--
Darek

do góry

W dniu 2014-08-24 21:38, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
>> Zdaje się że to jest linka skręcona z drucików i nitek. Oskrobać nie ma
>> jak. Możesz potrzymać kilka sekund w kropli roztopionej cyny z topnikiem
>> to się druciki oczyszczą.
>
> Dobrze jak z drucików i nitek - bo może to być wiązka włókien
> tekstylnych pometalizowanych... Lutowanie praktycznie niemożliwe, albo
> pod zacisk albo klejenie klejami przewodzącymi.
Oj, z tymi kropelkami cyny już próbowałem, lutuje się, ale poprawiam to
raz na jakiś czas, bo się ten lut jakoś "psuje".
A o tych nitkach pometalizowanych nawet nie słyszałem, ale kto wie, może
to taki czort.

do góry

Użytkownik Jawi napisał:
> W dniu 2014-08-24 18:04, Robert Wańkowski pisze:
>> Scansol. Zmuwacz do lakierów. Nie wiem czy zmyje lakier, ale ja tego
>> używałem przy lutowaniu kabelków od słuchawek.
>> Po zamoczeniu końcwki linki bez problemy pocynowała się.
> próbowałeś może usuwać inne powłoki niż lakierowane? Mam też słuchawki
> które bardzo trudno polutować, kabel jakby taki powleczony nie czymś co
> przypomina siakiś materiał, a może to kupa drucików lakierowanych?
> W każdym razie niemożliwe do zeskrobania lub opalenia.
> Gdybym miał tygielek to może...

W tym celu używamy tabletki aspiryny jako topnika, tylko smród
niemiłosierny.


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

Jawi <t...@p...com> wrote:
> A o tych nitkach pometalizowanych nawet nie słyszałem, ale kto wie, może
> to taki czort.

A co powiesz o żyłce metalizowanej ;)

do góry