eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy to już koniec? Nareszcie!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 369

  • 61. Data: 2011-02-06 17:32:11
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "Kamrat" <c...@g...pl>

    Gabriel'wilk' <g...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Jaki Ty jesteś oporny na wiedzę i logiczne rozumowanie :-) Czyli według
    > Ciebie powinno się w dyrektywie nakazać montaż do wszystkich jeżdżących
    > aut ABS, ESP,poduszek, świateł dziennych itp. bez względu na wiek auta
    > lub zakazać im poruszania się po drogach :-)
    > Skoro nie masz w aucie świateł do jazdy dziennej to jeździj na mijania
    > lu zamontuj dzienne - czy to takie trudne? Jednocześnie gwarantuję, że
    > nikomu szkody nie zrobisz jak włączysz światła (mijania/dzienne) a może
    > komuś lub nawet sobie uratujesz życie.
    > pozdrawiam
    >
    >

    Ponawiam pytanie: czy dyrektywa mówi coś o światłach mijania?
    W jaki niby sposób komuś uratuję życie właczając światła? Możesz mi to
    wytłumaczyć?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 62. Data: 2011-02-06 17:38:47
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "Kamrat" <c...@g...pl>

    Gabriel'wilk' <g...@p...onet.pl> napisał(a):


    > Rowerzysta nie jeździ 50km/h i więcej chyba że to peleton np. Tur de
    > Polgne. Ponadto Ci którzy dbają o swoje zdrowie i życie podobnie jak
    > motocykliści zakładają kamizelki lub inne odblaski i migające lub
    > świecące lampki :-)
    > pozdrawiam
    >
    >

    Ja jeżdżę i 70 km/h z góry. Ale żeby to zrozumieć trzeba wsiąść na rower, nie
    na damkę. A zresztą co ma prędkość do rzeczy? To nie Gwiezdne Wojny, gdzie
    wraz ze wzrostem prędkości do nadświetlnej, pojazd się dematerializował.
    Ponawiam pytanie: rowerzystę bez świateł widzisz, a samochód nie? A pieszego?
    Odblaski sobie odpuść, bo po pierwsze nie ma obowiazku ich używania, a po
    drugie odblask nie emituje światła porównywalnego nawet w 10% ze świateł
    mijania, zwłaszcza w dzień.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 63. Data: 2011-02-06 17:47:20
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 6 Feb 2011 16:03:26 +0000 (UTC), Kamrat wrote:
    >J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
    >> >> http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/glosowania?OpenAgent
    &5&34&97
    >> >To było głosowanie poprawki, a nad całością głosowali tak:
    >> >http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/glosowania?OpenAgen
    t&5&34&98
    >>
    >> Calosc to calosc - nie odrzuca sie calosci bo jedna poprawka przeszla.
    >> Choc oczywiscie mozna.
    >> Potem bylo jeszcze odrzucenie poprawki senatu.
    >
    >I właśnie dlatego ta poprawka została niepostrzezenie dodana do projektu
    >ustawy o Straży Granicznej.
    >Gdyby to była oddzielna ustawa, to by się łapówkarzom nie udało.
    >http://dadrl.pl/av/posel.mp3

    Nie przeklamuj, to byla normalna ustawa o zmianie UPoRD.
    Poczatkowo miala dotyczyc kompetencji kontroli skarbowej.
    http://orka.sejm.gov.pl/proc5.nsf/opisy/1288.htm

    Na drugim czytaniu w Sejmie wstal Grzegorz Dolniak z PO i publicznie
    zaproponowal dwie poprawki - o tunelach i o swiatlach.
    Z naruszeniem Konstutucji, bo tak odmienne powinny byc trzy razy
    czytane.

    potem bylo obrabiane w komisji, byly wygloszone opinie klubow,
    no i przeszlo. Potem byl Senat, poprawki .. i faktycznie w pewnym
    momencie mozna sie juz pomylic jak sie glosuje nad wniskiem o
    odrzucenie poprawki Senatu odrzucajacej uchwalone zmiany :-)

    Ale wczesniej sie je swiadomie uchwalilo.

    J.


  • 64. Data: 2011-02-06 18:40:10
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: Gabriel'wilk' <g...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-02-06 17:32, Kamrat pisze:
    > Gabriel'wilk'<g...@p...onet.pl> napisał(a):
    >
    >> Jaki Ty jesteś oporny na wiedzę i logiczne rozumowanie :-) Czyli według
    >> Ciebie powinno się w dyrektywie nakazać montaż do wszystkich jeżdżących
    >> aut ABS, ESP,poduszek, świateł dziennych itp. bez względu na wiek auta
    >> lub zakazać im poruszania się po drogach :-)
    >> Skoro nie masz w aucie świateł do jazdy dziennej to jeździj na mijania
    >> lu zamontuj dzienne - czy to takie trudne? Jednocześnie gwarantuję, że
    >> nikomu szkody nie zrobisz jak włączysz światła (mijania/dzienne) a może
    >> komuś lub nawet sobie uratujesz życie.
    >> pozdrawiam
    >>
    >>
    >
    > Ponawiam pytanie: czy dyrektywa mówi coś o światłach mijania?
    > W jaki niby sposób komuś uratuję życie właczając światła? Możesz mi to
    > wytłumaczyć?
    Już Ci pisałem ale Ty jesteś oporny na przyswajanie wiedzy :-)
    A co do pytania - to np. jadąc przez las (niezależnie od pogody) dasz
    komuś szansę lub ją znacznie zwiększysz aby Cię zobaczył w porę i np.
    nie wymusił na Tobie pierszeństwa lub nie poszedł na czołówkę gdy Ty
    pojedziesz bez świateł ciemnym/szarym autem po zacienionej drodze lub
    też przeciwnie pojedziesz prostą drogą tyle, że ktoś pojedzie pod słońce
    itp. Takich sytuacji na drodze jest mnustwo. Ja tylko nadal nie rozumiem
    czemu ty nie chcesz być widoczny na drodze?
    Widać mało jeździsz i mało miałeś sytuacji podbramkowych nawet w
    słoneczny dzień. Możę i sobie uratujesz życie w ten sposób na drodze -
    obyś nie musiał sprawdzać.
    ps. mam dobry wzrok badany min. raz do roku, nie nosze okularów itp. -
    to na wypadek gdybyś mi zarzucił, że jestem stary i mam denka od jabola
    na nosie :-)
    pozdrawiam




    --
    Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    Oskar Wilde


  • 65. Data: 2011-02-06 20:15:39
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "Kamrat" <c...@g...pl>

    Gabriel'wilk' <g...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Już Ci pisałem ale Ty jesteś oporny na przyswajanie wiedzy :-)
    > A co do pytania - to np. jadąc przez las (niezależnie od pogody) dasz
    > komuś szansę lub ją znacznie zwiększysz aby Cię zobaczył w porę i np.
    > nie wymusił na Tobie pierszeństwa lub nie poszedł na czołówkę gdy Ty
    > pojedziesz bez świateł ciemnym/szarym autem po zacienionej drodze lub
    > też przeciwnie pojedziesz prostą drogą tyle, że ktoś pojedzie pod słońce
    > itp. Takich sytuacji na drodze jest mnustwo. Ja tylko nadal nie rozumiem
    > czemu ty nie chcesz być widoczny na drodze?
    > Widać mało jeździsz i mało miałeś sytuacji podbramkowych nawet w
    > słoneczny dzień. Możę i sobie uratujesz życie w ten sposób na drodze -
    > obyś nie musiał sprawdzać.
    > ps. mam dobry wzrok badany min. raz do roku, nie nosze okularów itp. -
    > to na wypadek gdybyś mi zarzucił, że jestem stary i mam denka od jabola
    > na nosie :-)
    > pozdrawiam
    >
    >
    >
    >

    Ale ja w dzień jestem doskonale widoczny na drodze. Tak samo jak pieszy,
    rowerzysta, motocykl, sarna albo pies, czy dziura w drodze.
    I nikt mi nie wmówi, że tak nie jest, nawet chore dywagacje ślepców.
    Ślepi do okulisty, a nie na drogę.

    Ponawiam pytanie: czy dyrektywa mówi coś o światłach mijania?
    W jaki niby sposób komuś uratuję życie właczając światła? Możesz mi to
    wytłumaczyć? Nie udawaj, ze nie widzisz tego pytania.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 66. Data: 2011-02-06 20:16:26
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "Kamrat" <c...@g...pl>

    Fakt jest faktem, że w normalnym trybie by im się to nie udało.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 67. Data: 2011-02-06 20:20:13
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 6 Feb 2011 19:16:26 +0000 (UTC), Kamrat wrote:
    >Fakt jest faktem, że w normalnym trybie by im się to nie udało.

    Czemu nie ?
    Wiekszosc mieli spora, a tryb nie byl az tak bardzo nienormalny.
    Mogl im tylko Dorn projekt przetrzymac.

    J.



  • 68. Data: 2011-02-06 20:42:34
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Kamrat wrote:
    > Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
    >
    >> Kamrat wrote:
    >>> Żeby tylko się udało.
    >>>
    >>> http://mypis.pl/aktualnosci/792-krzysztof-tchorzewsk
    i-mysle-ze-rozsadek-wroci
    >>
    >> tja
    >>
    >> jak zwykle jakiś PISuar sie postanowił wykazać w czymś na czym sie
    >> zna...
    >>
    >>
    >> zużywaja sie akumulatory oraz nabijamy kabzę rosyjskim oligarchom :)
    >>
    >
    > A ty się znasz? A znali się ci, którzy wprowadzili ten nakaz?
    >
    > "Samochód, który ma włączone światła mijania jest bardziej widoczny
    > na drodze. Nie każdy kierowca przecież ma doskonały wzrok, czasami
    > ktoś ma przybrudzoną szybę. A światła są właśnie takim dodatkowym
    > wyróżnikiem w czasie jazdy" - śmiać się czy płakać?

    nad swoja głupotą? pewnie powinieneś płakać...

    sprawdź z jakiej odległości w słoneczny dzień pod słońce widać oświetlony
    pojazd a z jakiej ciemny.


  • 69. Data: 2011-02-06 20:46:52
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: Gabriel'wilk' <g...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-02-06 20:15, Kamrat pisze:
    > Gabriel'wilk'<g...@p...onet.pl> napisał(a):
    >
    >> Już Ci pisałem ale Ty jesteś oporny na przyswajanie wiedzy :-)
    >> A co do pytania - to np. jadąc przez las (niezależnie od pogody) dasz
    >> komuś szansę lub ją znacznie zwiększysz aby Cię zobaczył w porę i np.
    >> nie wymusił na Tobie pierszeństwa lub nie poszedł na czołówkę gdy Ty
    >> pojedziesz bez świateł ciemnym/szarym autem po zacienionej drodze lub
    >> też przeciwnie pojedziesz prostą drogą tyle, że ktoś pojedzie pod słońce
    >> itp. Takich sytuacji na drodze jest mnustwo. Ja tylko nadal nie rozumiem
    >> czemu ty nie chcesz być widoczny na drodze?
    >> Widać mało jeździsz i mało miałeś sytuacji podbramkowych nawet w
    >> słoneczny dzień. Możę i sobie uratujesz życie w ten sposób na drodze -
    >> obyś nie musiał sprawdzać.
    >> ps. mam dobry wzrok badany min. raz do roku, nie nosze okularów itp. -
    >> to na wypadek gdybyś mi zarzucił, że jestem stary i mam denka od jabola
    >> na nosie :-)
    >> pozdrawiam
    >>
    >>
    >>
    >>
    >
    > Ale ja w dzień jestem doskonale widoczny na drodze. Tak samo jak pieszy,
    > rowerzysta, motocykl, sarna albo pies, czy dziura w drodze.
    I tu się mylisz kolego, ponieważ motocykle i motorowery/skutery już
    wcześniej miały obowiązek jazdy przez całą dobę na światłach mijania (w
    DZIEŃ RÓWNIEŻ) :-) Policz ile saren, pieszych albo psów spotykasz
    każdego dnia na jezdnia nie mówie o poboczu czy chodniku oraz z jaką
    prędkością się poruszają a do tego ile zajmują miejsca na drodze o ile
    się już na niej pojawią. Wypadki, błędy, zdarzenia losowe zawsze będą -
    nie da się przewidzieć wszystkiego, ale zawsze można minimalizować ilość
    w/w sytuacji.
    > I nikt mi nie wmówi, że tak nie jest, nawet chore dywagacje ślepców.
    > Ślepi do okulisty, a nie na drogę.
    Zgadzam się z Tobą w tej kwestii, a Ci co nie umiejączytaćze
    zrozumieniem niech wrócą do szkoły podstawowej natomiast Ci co mają
    fobie np. dot. używania świateł powinni iść również do lekarza ale tego
    od głowy - psychiatra, psycholog, kluby/koła wsparcia, itp. :-)
    > Ponawiam pytanie: czy dyrektywa mówi coś o światłach mijania?
    > W jaki niby sposób komuś uratuję życie właczając światła? Możesz mi to
    > wytłumaczyć? Nie udawaj, ze nie widzisz tego pytania.
    Naucz się czytać ze zrozumieniem (ponawiam mój apel) - odp. patrz
    poprzedni post.



    --
    Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    Oskar Wilde


  • 70. Data: 2011-02-06 20:50:40
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: Gabriel'wilk' <g...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-02-06 20:42, Marek Dyjor pisze:
    > Kamrat wrote:
    >> Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
    >>
    >>> Kamrat wrote:
    >>>> Żeby tylko się udało.
    >>>>
    >>>> http://mypis.pl/aktualnosci/792-krzysztof-tchorzewsk
    i-mysle-ze-rozsadek-wroci
    >>>>
    >>>
    >>> tja
    >>>
    >>> jak zwykle jakiś PISuar sie postanowił wykazać w czymś na czym sie
    >>> zna...
    >>>
    >>>
    >>> zużywaja sie akumulatory oraz nabijamy kabzę rosyjskim oligarchom :)
    >>>
    >>
    >> A ty się znasz? A znali się ci, którzy wprowadzili ten nakaz?
    >>
    >> "Samochód, który ma włączone światła mijania jest bardziej widoczny
    >> na drodze. Nie każdy kierowca przecież ma doskonały wzrok, czasami
    >> ktoś ma przybrudzoną szybę. A światła są właśnie takim dodatkowym
    >> wyróżnikiem w czasie jazdy" - śmiać się czy płakać?
    >
    > nad swoja głupotą? pewnie powinieneś płakać...
    >
    > sprawdź z jakiej odległości w słoneczny dzień pod słońce widać
    > oświetlony pojazd a z jakiej ciemny.
    Dajmy mu już spokój, bo mu aku siądzie :-) On tego albo faktycznie nie
    rozumie, albo nie chce zrozumieć podobnie jak prezes PiSu niektórych
    oczywistych spraw :-)
    pozdrawiam

    --
    Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    Oskar Wilde

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 30 ... 37


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: