W dniu 15.11.2010 00:02, Michał pisze:
> Witam,
>
> Szukałem auta NAJTAŃSZEGO z sensem,
> w eksploatacji i zakupie, znalazłem takie coś:
>
> Hyundai Accent 1.5 97' klima, automat, LPG za 3k z małym hakiem.

Brat jezdzil podobnym (tyle, ze manual). Po roku meki odstawil na tyl
domu i kupil VW Polo. To auto jakies takie plasticzane bylo i awaryjne.
Psuly sie drobiazgi w srodku (odpadajace plastiki, niedzialajace szyby),
lozysko kola mu polecialo i jeszcze kilka spraw, a miare goryczy
przelala uszczelka pod glowica (no lpg).

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

do góry

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ibrpmi$ubv$1@node1.news.atman.pl...
> "Zezłomuj go w czynie społecznym i pierdolnij w drzewo" - znany i lubiany
> PanJacek

dziękuje za uznanie.
Akurat gdybys przeczytał i "zrozumiał" kontekst całej mojej tamtej
wypowiedzi, może doszedłbyś do tego iż walnięcie w drzewo może byc SKUTKEIM
huczącego łożyska w kole. A tak dorabiasz ideologie do fragmentu czegoś, co
wogóle nie ma sensu. Najważniejsze ze masz o czym pisać.

Jacek

do góry

W dniu 2010-11-15 20:32, Jacek pisze:

> Najważniejsze ze masz o czym pisać.

Rozumiem. Czyli udowodniliśmy, że każde auto w którym trudno
wytrzymać hałas powyżej stówki ma rozjebane łożysko i zara
jebnie w drzewo.

Fajnie , że masz o czym pisać. Do clijówki już nie wsiądę.

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008

do góry

On 15 Lis, 00:02, " Michał" <m...@N...gazeta.pl> wrote:
> Szukałem auta NAJTAŃSZEGO z sensem,
> w eksploatacji i zakupie, znalazłem takie coś:
> Hyundai Accent 1.5 97' klima, automat, LPG za 3k z małym hakiem.
> ile toto serwis tego będzie kosztował ?

najbardziej to bym się obawiał tego automatu - lepiej poszukaj
manuala.
a do do kosztów elsploatacji - wg mnie niskie.
mówię to jako były właściciel accenta 1,3 - praktycznie lac paliwo i
jezdzic.
wnetrze nijakie takie, plastiki, nisko sie siedzi, trafiają sie drobne
usterki w postaci np.: niedzialających szyb... ale można to olac :)
ja miałem takie auto do dojazdów do pracy, wiec na cudach mi nie
zależało - po prostu auto do ciorania.
poszło 2 tygodnie temu do kolegi z przebiegiem 310 kkm...


> auto huczy przy 90km/h+, tz głośno się zaczyna robić
> a przy 110 się już gorzej prowadzi - ale tak te modele mają ?

na to może mieć wpływ kilka elementów - przede wszystkim opony.
ale warto też sprawdzić gumowe elementy w tylnym zawieszeniu.

Przemek

do góry