eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaCzy operator przechowuje treść smsów ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 260

  • 151. Data: 2013-07-15 12:59:41
    Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> System nie musi być aż tak inteligentny. Analiza rozmowy "w locie" i
    >> opatrywanie jej metadanymi nie są niezbędne. Niechby w grę wchodziła
    >> tylko rejestracja i opatrywanie zapisu elementarnymi danymi (data,
    >> numery rozmówców, lokalizacja w oparciu o BTS-y). To już daje sporą
    >> przewagę. Analitycy ustalą, że jakiś człowiek może być zamieszany w
    >> określoną działalność - ściągamy z serwerowni jego rozmowy pół roku
    >> wstecz i dajemy analitykom do przesłuchania, sprawdzamy jego kontakty,
    >> na wszelki wypadek szukamy "haków"...
    >
    > W przypadku takiego WTC moze byc juz jednak po herbacie.
    > O ilez ciekawiej wyglada automatyczne wyszukiwanie podejrzanych
    > rozmow.
    >
    > Co prawda spiskowcy moga wyciac numer i zadnych podejrzanych slow nie
    > rzucac :-)

    No to zamknąć ich za utrudnianie śledztwa. Mają coś do ukrycia -- to jest
    przecież jawny dowód.

    --
    Jarek


  • 152. Data: 2013-07-15 21:19:01
    Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    W dniu 2013-07-15 00:43, J.F. pisze:

    > Co prawda spiskowcy moga wyciac numer i zadnych podejrzanych slow nie
    > rzucac :-)

    Spiskowcy akurat z reguły znają się na spiskowaniu - robią to w końcu
    przez całe życie. Nie będą się komunikować otwartym tekstem. Wystarczy,
    żeby skorzystali z PGP, o jednorazowych kluczach dłuższych od
    przesyłanej wiadomości nie wspominając.

    Nie chce mi się wierzyć, że pierwszorzędnym celem, w jakim buduje się
    takie systemy jest zwalczanie terroryzmu.


  • 153. Data: 2013-07-17 17:04:21
    Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

    >> Nie pamiętam żadnego TN3270 działającego pod DOSem. Typowe emulatory
    >> terminali miały tryby "ANSI", VT52, VT100, VT102. Był jakiś w pakiecie
    >> z NCSA i w późniejszych, ale to działało na TCP/IP. To oczywiście nie
    >> znaczy, że nic takiego nie istniało.
    >
    > No wlasnie ten wspomniany tn3270.exe, tylko juz nie pamietam - CUFTP,
    > czy NCSA. Z tym ze uzywalem do unixow.

    Źle się wyraziłem, miałem na myśli to, że nie pamiętam żadnego TN3270
    działającego pod DOSem i używającego portu RS232. Właśnie takie były
    tylko ANSI itd. Natomiast były TN3270 używające TCP/IP.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 154. Data: 2013-07-17 17:07:27
    Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

    >> Komputer 386 DX 33 MHz 64 KB cache (najszybszy
    >> z dostępnych, zanim pojawiły się 486 w nieastronomicznej cenie) z 4 MB
    >> RAM kosztował wtedy kilkanaście milionów (z kartą HGC i monitorem mono).
    >
    > A nie ponad 20 mln ?

    To pewnie z kartą kolorową. Albo podatkiem obrotowym. Ale szczerze
    mówiąc nie pamiętam o ile to było mniej niż 20 mln, pamiętam tylko że
    mniej.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 155. Data: 2013-07-17 17:13:57
    Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

    > No i wlasnie tu byla przewaga BITNETU/TRICKLE.
    >
    > Zeby zaczac sciaganie pliku przez FTP to musiala byc w tej chwili
    > lacznosc, potem trzeba bylo zostawic dzialajaca sesje (dobrze jak byl
    > screen), potem nie moglo byc przerwy w czasie sciagania itp.
    > A na IBM - jedno TELL w dowolnym momencie, i po pewnym czasie
    > pozostawal tylko ostatni etap.

    Jasne, zwłaszcza jeśli ktoś był na Krakowskim Przedmieściu i miał konto
    na PLEARNie. Natomiast jeśli oba warunki nie były spełnione, to nawet
    jeśli łatwo byłoby je spełnić, to dużo łatwiejsze i szybsze mogło być
    zrobienie tego przez FTP.
    Generalnie nie pamiętam jakichś wielkich problemów ze sciąganiem
    z simtela20, tyle że wlokło się to straszliwie. Pamiętam też że
    zapuszczenie co jakąś chwilę pinga (1 pakietu co jakiś czas) jakby
    "przepychało rurę", nie wiem dlaczego.

    > A jeszcze tepsa nie wymyslila impulsow.

    Nie pamiętam kiedy to zrobili i czy to była TPSA. Ale możliwe.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 156. Data: 2013-07-17 17:21:15
    Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Krzysztof Halasa napisał:

    >>> Nie pamiętam żadnego TN3270 działającego pod DOSem. Typowe emulatory
    >>> terminali miały tryby "ANSI", VT52, VT100, VT102. Był jakiś w pakiecie
    >>> z NCSA i w późniejszych, ale to działało na TCP/IP. To oczywiście nie
    >>> znaczy, że nic takiego nie istniało.
    >>
    >> No wlasnie ten wspomniany tn3270.exe, tylko juz nie pamietam - CUFTP,
    >> czy NCSA. Z tym ze uzywalem do unixow.
    >
    > Źle się wyraziłem, miałem na myśli to, że nie pamiętam żadnego TN3270
    > działającego pod DOSem i używającego portu RS232.

    Tego by chyba nawet nie było gdzie podłączyć.

    > Właśnie takie były tylko ANSI itd. Natomiast były TN3270 używające TCP/IP.

    Przede wszystkim były (są) karty ISA (teraz też pci, usb) emulunące terminal
    3270 z wyjściem koncentrycznym.

    --
    Jarek


  • 157. Data: 2013-07-17 17:24:13
    Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Krzysztof Halasa napisał:

    >>> Komputer 386 DX 33 MHz 64 KB cache (najszybszy z dostępnych, zanim
    >>> pojawiły się 486 w nieastronomicznej cenie) z 4 MB RAM kosztował
    >>> wtedy kilkanaście milionów (z kartą HGC i monitorem mono).
    >>
    >> A nie ponad 20 mln ?
    >
    > To pewnie z kartą kolorową. Albo podatkiem obrotowym. Ale szczerze
    > mówiąc nie pamiętam o ile to było mniej niż 20 mln, pamiętam tylko
    > że mniej.

    Na przełomie 90/91 kupowałem najtańszy komputer (AT, Hercules) za 6-7
    milionów. 386 kosztował kilkanaście, ale raczej małe kilkanaście.

    --
    Jarek


  • 158. Data: 2013-07-17 17:32:33
    Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Krzysztof Halasa napisał:

    >> No i wlasnie tu byla przewaga BITNETU/TRICKLE.
    >>
    >> Zeby zaczac sciaganie pliku przez FTP to musiala byc w tej chwili
    >> lacznosc, potem trzeba bylo zostawic dzialajaca sesje (dobrze jak
    >> byl screen), potem nie moglo byc przerwy w czasie sciagania itp.
    >> A na IBM - jedno TELL w dowolnym momencie, i po pewnym czasie
    >> pozostawal tylko ostatni etap.
    >
    > Jasne, zwłaszcza jeśli ktoś był na Krakowskim Przedmieściu i miał
    > konto na PLEARNie. Natomiast jeśli oba warunki nie były spełnione,
    > to nawet jeśli łatwo byłoby je spełnić,

    Miałem znajomego, który sobie bardzo chwalił, że ma dobre połączenie
    kolejowe z Białegostoku do PLEARNu, więc teraz zaopatrzenie się
    w potrzebne pliki, to drobnostka.

    > to dużo łatwiejsze i szybsze mogło być zrobienie tego przez FTP.

    Skąd do jasnej ciasnej miał eftepować?! Znowu z Kopenhagi czy innego
    Chicago?

    Jarek

    --
    -- Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za
    piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem
    ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję
    i wychodzę.


  • 159. Data: 2013-07-17 18:14:07
    Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> writes:

    >> Sama końcówka DOSowska nie miała TCP/IP, bo i po co?
    >
    > Jak to po co? Choćby po to, żeby zrobić słynne (w tej dyskusji) FTP.
    > Inaczej po co je w ogóle zapuszczać -- lepiej jak to co potrzeba samo
    > przyjdzie na konto, a Telix posłuży tylko do przetransmitowania przez
    > zmodem.

    Tyle że FTP używało się do transmisji między różnymi maszynami.
    I to wszystko samo na konto nie przychodziło.

    > wszyscy klienci z całej Polski
    > z komputerami Apple trafiali do nas. Tamten system na początku w ogóle
    > nie wiedział co to PPP.

    Np. KA9Q chyba także nie. Jakiś UNIX, nie pamiętam już który, też chyba
    nie miał PPP. To było bardziej skomplikowane, a SLIP to było zwykłe IP
    (z jakimś pewnie escapem i granicami pakietów).

    >> No a co to jest w takim razie?
    >
    > Zdalny dostęp do komputera, na którym są usługi internetowe.

    No tak. W takim razie miałem (np. chwilę później) także dostęp do
    innego komputera, na którym były usługi internetowe. Np. dostęp przez
    Ethernet, z terminala X11. Np. usługi w rodzaju telnetd itp. Dostępu do
    Internetu nigdy nie miałem, tylko te komputery mają :-)

    >> A czy np. możliwość zadzwonienia do PLEARNu (nie pamiętam już jak się
    >> nazywał ten koncentrator w NASK, jakaś kolejna postać z Tolkiena chyba)
    >
    > Gandalf.

    No tak.

    > Dopiero Internet stworzył "sieć sieci". Całość mogła puchnąć jak
    > kolonia pączkujących drożdży, powiększając się o kolejne komputery
    > mające adres IP i wyznaczoną trasę połączeń. Ale osldskulowe wbicie
    > się terminalowo w uniksowy komputer, jakby to był mainframe, to nie
    > jest dostęp komputera do Internetu.

    Komputera, to akurat jest. Terminala - nie jest.

    > No i po prostu jestem ciekaw tych cen. Dokopałem się tylko do cenników
    > z początku wieku -- było między 1,50 a 2 złote, czyli z pół dolara.
    > Na przełomie PRL/RP może był to dolar, może dwa -- ale to tylko moje
    > przypuszczenia. Za równowartośc jednej pensji, to sobie można było
    > średniej wielkości artykuł przeczytać.

    Coś w tym rodzaju. Pamiętam że (= najdroższe) połączenia do USA
    kosztowały ok. 3,5 mln/min, może dokładnie tyle. Ale one były później.

    > I zupełnie poboczna. Najwazniejsze, że w trybie terminalowym nie było
    > technicznych możliwości ściągnięcia czegoś z FTP. Można było tylko
    > przekermitować z hosta, tego jednego jedynego, naszego powszedniego.

    Zasadniczo, to Z-modem był wielokrotnie szybszy i bardziej popularny.
    Ale może go gdzieś nie było, np. na jakimś VM.

    [Windows 95 i PPP]

    > E, bez przesady. Działało. Tyle że w pierwszej wersji systemu protokół
    > TCP/IP nie instalował się domyślnie, trzeba go było szukać na płycie,
    > był głęboko schowany gdzieś w katalogu z dodatkami.

    To nie było problemem, natomiast (tak z pamięci), to że nie potrafił
    podać (w ASCII) loginu i hasła to już pewnien problem był (w pierwszej
    wersji nie było żadnych skryptów ani niczego podobnego). Dodatkowo jak
    podpięliśmy Windows 95 do serwera, to zrzucał połączenie, gdy nie mógł
    narzucić serwerowi swojego adresu IP (windows podawał swój adres
    z księżyca, serwer robił rejecta, windows robił TERM). Trzeba było
    zrobić taki trick, że serwer akceptował adres Windows (nieważne jaki),
    a następnie proponował własną parę adresów, których Windows wtedy nie
    odrzucał. Czy jakoś tak.
    NT4 nie powodowało tego problemu, tylko Windows 95.

    > Cały Windows się z początku słabo nadawał do Internetu, ja bym PPP tutaj
    > specjalnie nie wyróżniał. W ogóle w Microsofcie nie wiązali z Internetem
    > większych nadziei. Mam jeszcze płytę z pierwszym wydaniem "international"
    > -- jak się przy instalacji wybierze Polskę, to na pulkicie pojawia się
    > ikona do zestawienia telefonicznego połączenia modemowego z Microsoft
    > Network.

    Myślałem że to wszędzie tak było, nie tylko w Polsce

    > Wybierany numer jest na Białorusi (widać, że tam Bill Gates
    > planował obstalować jakieś regionalne centrum sieciowe).

    Ale o tym nie wiedziałem, śmiesznie.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 160. Data: 2013-07-17 18:19:49
    Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Anerys" <s...@s...pl> writes:

    > Ale kompresja w modemach była czterokrotna chyba... w każdym razie na
    > później posiadanym modemie w domu, 28800, wyciągałem w zrywach, do 11
    > kB/s.

    No tak, ale to na danych np. tekstowych. Pliki spakowane (a takie były)
    ciągnęły się wolno. 11 kb/s to typowa szybkość dla RS-232 przy async
    115200 b/s.

    > Czytałem w tamtych czasach, że pojawiły się modele z 8-krotną
    > nawet kompresją... Oczywiście, jak mocno upakować, to zależało od tego
    > co upakować.

    Owszem, tamte modemy miały po prostu RS232 230 kb/s albo szybszego. Były
    też takie podpinane do portu równoległego (chyba niektóre ZyXele).

    > Chyba od początku, nie kojarzę, aby któraś PC zastąpiła inną
    > elektromechaniczną, chyba, że jakaś satelitowa gdzieś-tam-daleko.

    Wydaje mi się że to była PC od początku, 659 na Barskiej. Tylko dodali
    później DTMF, a potem zmienili IIRC na jakąś S12.
    --
    Krzysztof Hałasa

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: