-
101. Data: 2013-07-11 22:43:12
Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Krzysztof Halasa napisał:
>> Urban legend :-) Większość z tych zapytań jest o dane posiadacza,
>> kierowane jednocześnie do wszystkich opów. To raz.
>> Bilingów jest może z 10%, podsłuchy... szacuję na małe kilka %.
>> Tak samo zapis SMS-ów.
>
> Ustalmy może najpierw to, że (teoretycznie przynajmniej) operatorzy
> treści SMSów nie przechowują, a służby (wciąż teoretycznie) o to nie
> pytają, chyba że w ramach "podsłuchu".
...może więc zostaje im tylko grepowanie cichcem logów?
--
Jarek (tak teoretycznie oczywiście)
-
102. Data: 2013-07-12 20:23:44
Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 11 Jul 2013 22:18:02 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
> "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
>>> Tyle że po IP, bo jak inaczej.
>> Bitnetem wlasnie.
> Tyle że simtel20 nie był podpięty do BITNETu.
> Nie, nie wiem tego na pewno, ale przecież gdyby był, to to by nie miało
> większego sensu, zwłaszcza w kontekście BITNETu w USA (w kontekście EARN
> - może bardziej).
> Poza tym, słyszałeś o BITNET na TOPS-20? TCP/IP albo inny kermit, jasne,
> ale BITNET?
Hm, gdzies sie te polecenia wysylalo, do jakiegos wezla BITNETu.
Cos tam musialo byc - czy dyski, czy dyski sieciowe, czy jakas bramka.
Hm, chyba ze juz mi sie pomylilo i wlasnie bramka Trickle to byla.
Bo tak sobie poszukalem i TELL TRICKLE AT ... zaczelo cos
przypominac. Tylko jaki host ... PLEARN ?
>> Ba, te kolejke lacza bitnetu - nie tylko simtela, mozna bylo nagrac na
>> tasiemke, przeslac pociagiem/samolotem/poczta w inne miejsce i wgrac
>> do systemu jakby normalnie przeszla. Stosowano tez jak sie lacze nie
>> wyrabialo.
> Dokładnie to samo rutynowo robiłem z kolejkami UUCP :-)
A tak, faktycznie.
Bo tez uucp bylo niejako niezalezne od internetu - tzn moglo
korzystac, ale nie musialo.
J.
-
103. Data: 2013-07-12 21:05:43
Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
> Hm, gdzies sie te polecenia wysylalo, do jakiegos wezla BITNETu.
> Cos tam musialo byc - czy dyski, czy dyski sieciowe, czy jakas bramka.
> Hm, chyba ze juz mi sie pomylilo i wlasnie bramka Trickle to byla.
>
> Bo tak sobie poszukalem i TELL TRICKLE AT ... zaczelo cos
> przypominac. Tylko jaki host ... PLEARN ?
TREARN na przykład. W PLEARN węzła nie było, a te pozostałe miały nazwy
na tyle porąbane, że nie zapamiętałem. Zresztą ten turecki, z Izmiru
bodajże, jeszcze czymś pozytywnym się wyróżniał.
A można mu było nagadać na przykład "/pddir <katalog.podkatalog>" i wtedy
odsyłał listę plików. Albo "/pdget <katalog.pokatalog>plik.zip (uue" żeby
dostać konkretny plik (składnia właśnie z takim dziwnym otwartym nawiasem).
--
Jarek
-
104. Data: 2013-07-12 21:37:00
Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
> Hm, gdzies sie te polecenia wysylalo, do jakiegos wezla BITNETu.
> Cos tam musialo byc - czy dyski, czy dyski sieciowe, czy jakas bramka.
> Hm, chyba ze juz mi sie pomylilo i wlasnie bramka Trickle to byla.
No... TRICKLE to właśnie była bramka. Przyznaję że korzystałem z tego
sporadycznie, tylko z ciekawości, ale to było tak, że wysyłało się do
tego polecenie pobrania odpowiednich plików, a trickle sciągał je przez
FTP i wysyłał mailem. Miał też cache najczęściej sciąganych plików,
i różne trickle gadały też między sobą (FTP to była ostateczność).
Oczywiście sciąganie przez FTP wymagało TCP/IP na odpowiedniej maszynie
z TRICKLE.
> Bo tak sobie poszukalem i TELL TRICKLE AT ... zaczelo cos
> przypominac. Tylko jaki host ... PLEARN ?
Mam wrażenie, być może mylne, że na PLEARNie (ani w ogóle w Polsce) nie
było trickle.
> Bo tez uucp bylo niejako niezalezne od internetu - tzn moglo
> korzystac, ale nie musialo.
Właściwie UUCP nie działało w Internecie, raczej używało połączeń
i modemów komutowanych. Tzn. można w ogóle było mieć UUCP na jakimś
porcie zapewne TCP, i chyba też coś takiego robiłem, ale nie pamiętam
dokładnie. Wydaje mi się także, że (w jakiejś wersji?) UUCP umiało robić
"streaming" na połączeniach modemowych (RS232 itd), ale nie umiało na
TCP, to by był problem wydajnościowy (ale mogłem pomylić z czymś innym).
Głównym zastosowaniem UUCP były jednak modemy, zwykle komutowane. Jeśli
ktoś miał Internet, to nie potrzebował się tak męczyć, stawiał np.
binda, sendmaila oraz inne FTP, rloginy itd. i tyle. Jeśli ktoś nie miał
IP, to kombinował z UUCP albo czymś podobnym (np. Fido).
--
Krzysztof Hałasa
-
105. Data: 2013-07-12 22:45:08
Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 12 Jul 2013 21:37:00 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
> "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
>> Hm, gdzies sie te polecenia wysylalo, do jakiegos wezla BITNETu.
>> Cos tam musialo byc - czy dyski, czy dyski sieciowe, czy jakas bramka.
>> Hm, chyba ze juz mi sie pomylilo i wlasnie bramka Trickle to byla.
>
> No... TRICKLE to właśnie była bramka.
Tylko juz nie pamietam jak uzywalem ... cos mi sie po tym
TELL TRICKLE zaczelo przypominac.
>> Bo tak sobie poszukalem i TELL TRICKLE AT ... zaczelo cos
>> przypominac. Tylko jaki host ... PLEARN ?
> Mam wrażenie, być może mylne, że na PLEARNie (ani w ogóle w Polsce) nie
> było trickle.
Ale tak przelecialem te listy hostow ... nic mi sie nie kojarzy, no
moze TREARN ..
>> Bo tez uucp bylo niejako niezalezne od internetu - tzn moglo
>> korzystac, ale nie musialo.
> Właściwie UUCP nie działało w Internecie, raczej używało połączeń
> i modemów komutowanych. Tzn. można w ogóle było mieć UUCP na jakimś
> porcie zapewne TCP, i chyba też coś takiego robiłem, ale nie pamiętam
> dokładnie. Wydaje mi się także, że (w jakiejś wersji?) UUCP umiało robić
> "streaming" na połączeniach modemowych (RS232 itd), ale nie umiało na
> TCP, to by był problem wydajnościowy (ale mogłem pomylić z czymś innym).
> Głównym zastosowaniem UUCP były jednak modemy, zwykle komutowane. Jeśli
> ktoś miał Internet, to nie potrzebował się tak męczyć, stawiał np.
> binda, sendmaila oraz inne FTP, rloginy itd. i tyle.
UUCP moglo po rloginie :-)
> Jeśli ktoś nie miał IP, to kombinował z UUCP albo czymś podobnym (np. Fido).
Ale zawsze byl ten okres przejsciowy, gdy UUCP sie jeszcze uzywalo, a
internet wlasnie przylaczyli :-)
I tak mi chodzi po glowie ze kiedys newsy do Polski przez uucp szly.
Na satelitarnym laczu NNTP przestal wyrabiac - trzeba bylo pare wymian
informacji o jednym newsie, opoznienia na laczu duze, a w podstawowym
feedzie danych przybywalo szybciej :-)
A wystarczylo ze zaprzyjazniony serwer w USA co godzine przygotowal
paczke, uucp przesylalo to bez zbednych opoznien i newsy trafialy :-)
O, google znajduje ze Tomek takie cos popelnil
T. Surmacz : Integracja usług poczty elektronicznej i~news z~użyciem
protokołu UUCP, {M}iejskie sieci komputerowe w nauce, gospodarce
i~administracji POLMAN~'99, pp. 266-277, 1999
J.
-
106. Data: 2013-07-12 23:28:43
Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>> No... TRICKLE to właśnie była bramka.
>
> Tylko juz nie pamietam jak uzywalem ... cos mi sie po tym
> TELL TRICKLE zaczelo przypominac.
Z tym że to "TELL" ma bardzo luźny związek z samym TRICKLE.
To tylko polecenie systemu operacujnego, charakterystyczne
dla mainframe'ów IBM, bez odpowiedników gdzie indziej. Chyba
żeby nawiązać do tematu wątku i przyrównać je do SMS-ów.
Te wszystkie "/pddir" i "/pdget" można było słać w mailach
na adres trickle, a jak ktoś działał pod systemem innym niż
CMS, to nawet trzeba było.
--
Jarek
-
107. Data: 2013-07-12 23:59:31
Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia 12 Jul 2013 21:28:43 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Pan J.F. napisał:
>>> No... TRICKLE to właśnie była bramka.
>>
>> Tylko juz nie pamietam jak uzywalem ... cos mi sie po tym
>> TELL TRICKLE zaczelo przypominac.
>
> Z tym że to "TELL" ma bardzo luźny związek z samym TRICKLE.
Ale mnie sie kojarzy ze wlasnie razem sie pisalo :)
J.
-
108. Data: 2013-07-13 00:55:34
Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>>>> No... TRICKLE to właśnie była bramka.
>>>
>>> Tylko juz nie pamietam jak uzywalem ... cos mi sie po tym
>>> TELL TRICKLE zaczelo przypominac.
>>
>> Z tym że to "TELL" ma bardzo luźny związek z samym TRICKLE.
>
> Ale mnie sie kojarzy ze wlasnie razem sie pisalo :)
Wiem. Bo o czym tu było z takim mainframem gadać? Człowiek się
cieszył jak głupi blaszką, że może sobie plik ściągnąć albo mail
na inny kontynent wysłać, że aż mu się te czarodziejskie zaklęcia
w głowie utrwaliły i zlały w jedno.
I jeszcze coś. Sprawdziłem te wszystkie daty. Łącze BITNETu do
PLEARN uruchomiono w 1990 roku w lipcu. Znaczy w połowie lipca...
właściwie w drugiej połowie lipca... Dokładnie 17 lipca.
Internet, czyli połączenie TCP/IP z zagranicą pojawiło się ponad
rok później w Warszawie na Fizyce UW na Hożej i po jakiś kilku
miesiącach dotarło to i do maszyny IBM 3090 co robiła za węzeł
PLEARN.
Rok, to kupa czasu. Tyle mniej więcej trzeba było pisać to "tell
trickle" żeby jakiś plik dostać. Jak ktoś teraz mówi, że "przecież
można było sobie eftepa zapuścić", to się może najwyżej tłumaczyć
sklerozą.
Jarek
--
W czasach gdy trudno jest zdradzać | Rok -- trochę więcej niż trzysta
bo trzeba by najpierw uwierzyć | numerów codziennych gazet
że dobro ojczyzny wymaga | Rok -- więcej niż jedna czterdziesta
by fizyk był przez rok był żołnierzem | tego co jeszcze się zdarzy
-
109. Data: 2013-07-13 16:32:12
Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> writes:
> I jeszcze coś. Sprawdziłem te wszystkie daty. Łącze BITNETu do
> PLEARN uruchomiono w 1990 roku w lipcu. Znaczy w połowie lipca...
> właściwie w drugiej połowie lipca... Dokładnie 17 lipca.
>
> Internet, czyli połączenie TCP/IP z zagranicą pojawiło się ponad
> rok później w Warszawie na Fizyce UW na Hożej i po jakiś kilku
> miesiącach dotarło to i do maszyny IBM 3090 co robiła za węzeł
> PLEARN.
>
> Rok, to kupa czasu. Tyle mniej więcej trzeba było pisać to "tell
> trickle" żeby jakiś plik dostać. Jak ktoś teraz mówi, że "przecież
> można było sobie eftepa zapuścić", to się może najwyżej tłumaczyć
> sklerozą.
Albo może czyjaś sytuacja mogła być nieco inna, nie? Np. ktoś mógł nie
mieć dostępu do PLEARNu, i/lub mógł mieć inny dostęp do Internetu.
--
Krzysztof Hałasa
-
110. Data: 2013-07-13 18:31:36
Temat: Re: Czy operator przechowuje treść smsów ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Krzysztof Halasa napisał:
>> I jeszcze coś. Sprawdziłem te wszystkie daty. Łącze BITNETu do
>> PLEARN uruchomiono w 1990 roku w lipcu. Znaczy w połowie lipca...
>> właściwie w drugiej połowie lipca... Dokładnie 17 lipca.
>>
>> Internet, czyli połączenie TCP/IP z zagranicą pojawiło się ponad
>> rok później w Warszawie na Fizyce UW na Hożej i po jakiś kilku
>> miesiącach dotarło to i do maszyny IBM 3090 co robiła za węzeł
>> PLEARN.
>>
>> Rok, to kupa czasu. Tyle mniej więcej trzeba było pisać to "tell
>> trickle" żeby jakiś plik dostać. Jak ktoś teraz mówi, że "przecież
>> można było sobie eftepa zapuścić", to się może najwyżej tłumaczyć
>> sklerozą.
>
> Albo może czyjaś sytuacja mogła być nieco inna, nie? Np. ktoś mógł nie
> mieć dostępu do PLEARNu, i/lub mógł mieć inny dostęp do Internetu.
W Polsce?! Obawiam się, że przed rokiem 1991 niczyja sytuacja nie mogła
być inna. A może jakiś agent amerykański? Nie, to też nie. W roku 1995
wystartowałem z firmą, co ludziom Internet przez telefon dostarczała.
Legalnie, z ministerialną koncesją, jak ówczesna ustawa o łączności
przykazywała (a te przykazania niektórzy mieli w nosie). No i połowa
klientów, to byli pracownicy amerykańskiej ambasady albo ich znajomi.
Minęło już prawie ćwierć wieku -- po takim czasie można zapomnieć
czy coś było kilka albo kilkanaście miesięcy wcześniej lub później.
O ten brak pamięci nie mam do nikogo pretensji. Połowa lipca 1990, to
było ledwie sześć i pół miesiąca po skończeniu się PRL-u i chwilę po
zniesieniu ograniczeń CoCom. A i to nie wszystkich od razu. Znowu fakt,
o którym mało kto dzisiaj pamięta -- to podłączenie do BITNETu nie było
od razu pełne. Amerykanie się postawili i dali szlaban na swoje zasoby
dla PLEARNu. Bo co im jakieś szpiony z Układu Warszawskiego będą buszować
po serwerach. Sytuacja zmieniła się dopiero po wizyce przewodniczącego
Wałęsy w USA i jego wystąpieniu w Kongresie 15 listopada. Mówią, że jako
elektryk wiedział który kabelek z którym połączyć. Ale po prostu w kraju
ktoś go dobrze poinstruował, a on rozumiał, że to ważnie i wiedział gdzie
i jak nacisnąć.
--
Jarek