Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
> Mnie jednak zastanawia fakt, jak to Polacy zawsze musza byc sprytniejsi i
> cwansi od reszty swiata :)

To nie spryt ani cwaniactwo tylko bieda.

do góry

Bydlę wrote:

> Z konstrukcji twej wypowiedzi o tym, że usunąłbyś. Ona sugeruje, że masz
> diesla.

Gdybym miał diesla z DPF/FAP to bym to usunął. ;-)

--
cokolwiek

do góry

Feniks pisze:
> Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
>> Mnie jednak zastanawia fakt, jak to Polacy zawsze musza byc
>> sprytniejsi i cwansi od reszty swiata :)
>
> To nie spryt ani cwaniactwo tylko bieda.

czlowiek biedny zawsze bedzie sprytniejszy/cwanszy od bogatego (albo
bedzie szukal sytuacji by cos uzyskac nizszym kosztem) - spolecznie
udowodnione

--
pozdr
Adam (AL)
TG

do góry

W dniu 2010-03-13 20:45, AL pisze:

> czlowiek biedny zawsze bedzie sprytniejszy/cwanszy od bogatego (albo
> bedzie szukal sytuacji by cos uzyskac nizszym kosztem) - spolecznie
> udowodnione
>
Nie zgodzę się. Bo prędzej cwaniak z nowego merola Cię wyjebie w kosmos,
niż sprzedawczyni z warzywniaka.

do góry

Filip KK pisze:
> W dniu 2010-03-13 20:45, AL pisze:
>
>> czlowiek biedny zawsze bedzie sprytniejszy/cwanszy od bogatego (albo
>> bedzie szukal sytuacji by cos uzyskac nizszym kosztem) - spolecznie
>> udowodnione
>>
> Nie zgodzę się. Bo prędzej cwaniak z nowego merola Cię wyjebie w kosmos,
> niż sprzedawczyni z warzywniaka.

tylko wtedy jesli ten z merola bedzie Polakiem - to tak, zgodze sie, ze
tak bedzie.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

do góry

W dniu 2010-03-13 23:13, AL pisze:

>>> czlowiek biedny zawsze bedzie sprytniejszy/cwanszy od bogatego (albo
>>> bedzie szukal sytuacji by cos uzyskac nizszym kosztem) - spolecznie
>>> udowodnione
>>>
>> Nie zgodzę się. Bo prędzej cwaniak z nowego merola Cię wyjebie w
>> kosmos, niż sprzedawczyni z warzywniaka.
>
> tylko wtedy jesli ten z merola bedzie Polakiem - to tak, zgodze sie, ze
> tak bedzie.
>
No tak tak, właśnie o takich przypadkach mówię... :)

do góry

Użytkownik "Czarek Daniluk" <c...@u...com> napisał w
wiadomości news:hngo7a$am9$1@newsfeed.net.icm.edu.pl...
>
> A ja się spytam na jakim badaniu i komu i kiedy wsadzali analizator spalin
> w rurę w dieslu ??
>

Piszac - analizator spalin, mysla - dymomierz :)

--
Picasso

do góry

Filip KK wrote:

>>> Nie zgodzę się. Bo prędzej cwaniak z nowego merola Cię wyjebie w
>>> kosmos, niż sprzedawczyni z warzywniaka.
>>
>> tylko wtedy jesli ten z merola bedzie Polakiem - to tak, zgodze sie, ze
>> tak bedzie.
>>
> No tak tak, właśnie o takich przypadkach mówię... :)

Chyba obaj jakąś dziwną traumę macie...

--
cokolwiek

do góry

Pszemol wrote:

>> Ty naprawdę wierzysz w to że auta osobowe a w szczególności sadze którą
>> wychywytuje ten filtr to jest trujące? Bo ja myślę że to takie pierdy
>> w porównaniu z tym co powoduje przepysł, elektrownie itp.
>
> Ciekawa logika... Wiesz ile milionów samochodów jeździ po drogach?
> Sądzisz że porównywanie jednego samochodu do całej fabryki ma sens?

Te wszystkie normy są zbędne, silnik spalinowy jako taki jest do bólu
prymitywny i nieefektywny, lepiej byłoby przeznaczyć fundusze na rozwój
bardziej zaawansowanego napędu. Ale po co, gdy można wyciągać kasę z
kieszeni klientów na fapy, srapy i inne bzdety.

--
cokolwiek

do góry

Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4b9c2ea3$1@news.home.net.pl...
> Filip KK wrote:
>
>>>> Nie zgodzę się. Bo prędzej cwaniak z nowego merola Cię wyjebie w
>>>> kosmos, niż sprzedawczyni z warzywniaka.
>>>
>>> tylko wtedy jesli ten z merola bedzie Polakiem - to tak, zgodze sie, ze
>>> tak bedzie.
>>>
>> No tak tak, właśnie o takich przypadkach mówię... :)
>
> Chyba obaj jakąś dziwną traumę macie...

To skutki wychowania michnikowego.

--
Yogi(n)

do góry