-
21. Data: 2012-12-19 14:22:19
Temat: Re: Czy już wręczyłeś łapówkę za pozytywny wynik badań technicznych?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Mon, 17 Dec 2012 11:12:23 +0100, w <kamr68$tnf$1@node2.news.atman.pl>, "WOJO"
<s...@a...unknown.hehe> napisał(-a):
> Obawiam się, że sprawcą kolizji będzie ten z podporządkowanej. Ty dostaniesz
> mandacik za zły stan techniczny pojazdu i oczywiście pożegnasz się z dowodem
> rejestracyjnym na okres usunięcia usterek i ponownego przeglądu.
> Pozdrawiam.
Nie, jeżeli da się udowodnić, że przy sprawnych hamulcach spokojnie
wyhamowałbym.
-
22. Data: 2012-12-19 14:51:12
Temat: Re: Czy już wręczyłeś łapówkę za pozytywny wynik badań technicznych?
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> Obawiam się, że sprawcą kolizji będzie ten z podporządkowanej. Ty
> dostaniesz
> mandacik za zły stan techniczny pojazdu i oczywiście pożegnasz się z
> dowodem
> rejestracyjnym na okres usunięcia usterek i ponownego przeglądu.
> Pozdrawiam.
Nie, jeżeli da się udowodnić, że przy sprawnych hamulcach spokojnie
wyhamowałbym.
Możesz próbować udowadniać w sądzie, jeżeli sprawa tam trafi. Jak będzie to
tylko stłuczka, to śmiem twierdzić, że postępowanie mandatowe zakończy
sprawę.
Zawsze można próbować coś udowodnić. Np. że jakbyś jechał z połową prędkości
dopuszczelnej, to nie doszłoby do kolizji, bo spokojnie byś wyhamował.
To jednak nie zmienia faktu, że sprawcą kolizji będzie dalej ten, który
wyjechał z podporządkowanej.
Pozdrawiam.
WOJO
-
23. Data: 2012-12-19 23:27:41
Temat: Re: Czy już wręczyłeś łapówkę za pozytywny wynik badań technicznych?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 19 Dec 2012, r...@k...pl wrote:
> Mon, 17 Dec 2012 11:12:23 +0100, w <kamr68$tnf$1@node2.news.atman.pl>, "WOJO"
> <s...@a...unknown.hehe> napisał(-a):
>
>> Obawiam się, że sprawcą kolizji będzie ten z podporządkowanej. Ty dostaniesz
>> mandacik za zły stan techniczny pojazdu i oczywiście pożegnasz się z dowodem
>> rejestracyjnym na okres usunięcia usterek i ponownego przeglądu.
>> Pozdrawiam.
>
> Nie, jeżeli da się udowodnić, że przy sprawnych hamulcach spokojnie
> wyhamowałbym.
Ale co miałoby być podstawą?
Założenie że powodem była umyślność odpada. No chyba żeby miała przejść
teza, że te hamulce były zepsute umyślnie.
Założenie że powodem była "niemożliwość" dopełnienia obowiązku odpada,
bo to by miało zastosowanie tylko u tego z podporządkowanej, jakby
zachowanie tego z pierwszeństwem istotnie blokowało dopełnienie
obowiązku (brak oświetlenia na nieoświetlonej jezdni, pierwsza kosmiczna
zza zakrętu itede).
To co zostaje?
pzdr, Gotfryd
-
24. Data: 2012-12-28 15:33:54
Temat: Re: Czy już wręczyłeś łapówkę za pozytywny wynik badań technicznych?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 19 Dec 2012 23:27:41 +0100, w <Pine.WNT.4.64.1212192322460.3476@quad>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):
> Ale co miałoby być podstawą?
> Założenie że powodem była umyślność odpada. No chyba żeby miała przejść
> teza, że te hamulce były zepsute umyślnie.
Jeżeli przez 5 lat nie robiłem badań technicznych, a w efekcie straciłem
hamulce i tak sobie jeździłem i w końcu nie wyhamowałem -- to jak chcesz
udowodnić, że po prostu o badaniach przypadkowo zapomniałem?
-
25. Data: 2012-12-28 23:29:16
Temat: Re: Czy już wręczyłeś łapówkę za pozytywny wynik badań technicznych?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 28 Dec 2012, r...@k...pl wrote:
> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):
>
>> Ale co miałoby być podstawą?
>> Założenie że powodem była umyślność odpada. No chyba żeby miała przejść
>> teza, że te hamulce były zepsute umyślnie.
>
> Jeżeli przez 5 lat nie robiłem badań technicznych,
A, to znaczy że przeoczyłem istotny niuans.
Thx.
pzdr, Gotfryd
-
26. Data: 2013-01-02 15:31:39
Temat: Re: Czy już wręczyłeś łapówkę za pozytywny wynik badań technicznych?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 28 Dec 2012 23:29:16 +0100, w <Pine.WNT.4.64.1212282328350.3220@quad>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):
> On Fri, 28 Dec 2012, r...@k...pl wrote:
>
> > Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):
> >
> >> Ale co miałoby być podstawą?
> >> Założenie że powodem była umyślność odpada. No chyba żeby miała przejść
> >> teza, że te hamulce były zepsute umyślnie.
> >
> > Jeżeli przez 5 lat nie robiłem badań technicznych,
>
> A, to znaczy że przeoczyłem istotny niuans.
> Thx.
Ano o takim niuasie piszę. Jeżeli nie zrobiłeś badań, a miałeś szybę pękniętą
-- to będziesz "czysty".
Jeżeli z powodu braku badań skuteczność hamulców dążyła do 0, to nie widzę
szans na obronę :).