1. Robimy bracketing ostrości, np. 30 zdjęć obejmujących głębokość sceny
2. ładujemy to do odpowiedniego programu który wyświetla nam któreś z nich

Teraz:

Przesuwamy kursorem po zdjęciu i wtedy pewien algorytm wyszukuje zdjęcie które
jest w danym punkcie najostrzejsze i płynnie zmienia wyświetlany obraz na to
właśnie zdjęcie.

Efekt: możemy "trójwymiarowo" oglądać zarejestrowaną scenę przesuwając sobie
fokus wedle kursora.

Jak nie ma to zastrzegam pomysł :>
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

Mateusz Ludwin pisze:
> 1. Robimy bracketing ostrości, np. 30 zdjęć obejmujących głębokość sceny
> 2. ładujemy to do odpowiedniego programu który wyświetla nam któreś z nich
>
> Teraz:
>
> Przesuwamy kursorem po zdjęciu i wtedy pewien algorytm wyszukuje zdjęcie
> które jest w danym punkcie najostrzejsze i płynnie zmienia wyświetlany
> obraz na to właśnie zdjęcie.
>
> Efekt: możemy "trójwymiarowo" oglądać zarejestrowaną scenę przesuwając
> sobie fokus wedle kursora.
>
> Jak nie ma to zastrzegam pomysł :>

A ja zastrzegam inny pomysł - filmowanie, albo bardzo szybka seria zdjęć
z rejestracją w EXIFie odległości ostrzenia i potem ułożenie tego w
warstwowe zdjęcie a'la 3D :D

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Gates i Stirlitz patrzą, jak faszyści palą książki:
- Cenzura - pomyślał Stirlitz.
- Walka z piractwem - pomyślał Gates.
| mail to: pawelek_79 |
| @poczta.onet.pl |

do góry

Użytkownik "Mateusz Ludwin" <n...@s...org> napisał w wiadomości
news:gpt95j$qfm$1@inews.gazeta.pl...
> 1. Robimy bracketing ostrości, np. 30 zdjęć obejmujących głębokość sceny
> 2. ładujemy to do odpowiedniego programu który wyświetla nam któreś z nich
>
> Teraz:
>
> Przesuwamy kursorem po zdjęciu i wtedy pewien algorytm wyszukuje zdjęcie
> które jest w danym punkcie najostrzejsze i płynnie zmienia wyświetlany
> obraz na to właśnie zdjęcie.
>
> Efekt: możemy "trójwymiarowo" oglądać zarejestrowaną scenę przesuwając
> sobie fokus wedle kursora.
>
> Jak nie ma to zastrzegam pomysł :>


To nie lepiej dać wiekszą przysłonę i mieć wszystko ostre? Akurat w takim
zastosowaniu myślę, że tak.

do góry

Mateusz Ludwin napisał(a):

> Przesuwamy kursorem po zdjęciu i wtedy pewien algorytm wyszukuje zdjęcie które
> jest w danym punkcie najostrzejsze i płynnie zmienia wyświetlany obraz na to
> właśnie zdjęcie.

Mozesz wyjasnic, skad oprogramowanie ma wiedziec, ze ten akurat punkt
jest najostrzejszy?

j.

--
"Można wysnuć wniosek, że przyszłością gier są małe opalizujące krążki -
płyty kompaktowe. Głównym tego powodem jest nieopłacalność skopiowania
takiej gry nagranej na CD-ROM." (Gambler 00/1993)

do góry

januszek wrote:
> Mateusz Ludwin napisał(a):
>
>> Przesuwamy kursorem po zdjęciu i wtedy pewien algorytm wyszukuje
>> zdjęcie które jest w danym punkcie najostrzejsze i płynnie zmienia
>> wyświetlany obraz na to właśnie zdjęcie.
>
> Mozesz wyjasnic, skad oprogramowanie ma wiedziec, ze ten akurat punkt
> jest najostrzejszy?

akurat to jest dość banalne
chyba jest nawet filtr w PSie do wyszukiwania krawędzi...

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

do góry

januszek wrote:
> Mateusz Ludwin napisał(a):
>
>> Przesuwamy kursorem po zdjęciu i wtedy pewien algorytm wyszukuje zdjęcie które
>> jest w danym punkcie najostrzejsze i płynnie zmienia wyświetlany obraz na to
>> właśnie zdjęcie.
>
> Mozesz wyjasnic, skad oprogramowanie ma wiedziec, ze ten akurat punkt
> jest najostrzejszy?

Na podstawie analizy lokalnego kontrastu.
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

Agent wrote:
>
> Użytkownik "Mateusz Ludwin" <n...@s...org> napisał w wiadomości
> news:gpt95j$qfm$1@inews.gazeta.pl...
>> 1. Robimy bracketing ostrości, np. 30 zdjęć obejmujących głębokość sceny
>> 2. ładujemy to do odpowiedniego programu który wyświetla nam któreś z
>> nich
>>
>> Teraz:
>>
>> Przesuwamy kursorem po zdjęciu i wtedy pewien algorytm wyszukuje
>> zdjęcie które jest w danym punkcie najostrzejsze i płynnie zmienia
>> wyświetlany obraz na to właśnie zdjęcie.
>>
>> Efekt: możemy "trójwymiarowo" oglądać zarejestrowaną scenę przesuwając
>> sobie fokus wedle kursora.
>>
>> Jak nie ma to zastrzegam pomysł :>
>
>
> To nie lepiej dać wiekszą przysłonę i mieć wszystko ostre?

Ale nie o to chodzi żeby mieć wszystko ostre, tylko żeby mieć małą GO którą
będziemy przesuwać przy oglądaniu zdjęcia.
Był kiedyś taki filmik na którym prezentowano prototypowy system kilkunastu
obiektywów które rejestrowały obraz z kilku pozycji i pozwalały na wyliczenie
trójwymiarowego modelu sceny, ale moje rozwiązanie działałoby z dowolnym
obiektywem. Można do tego dodać jeszcze śledzenie ruchu oka i wrażenie będzie
jeszcze silniejsze.
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

Paweł W. wrote:

>> Przesuwamy kursorem po zdjęciu i wtedy pewien algorytm wyszukuje
>> zdjęcie które jest w danym punkcie najostrzejsze i płynnie zmienia
>> wyświetlany obraz na to właśnie zdjęcie.
>>
>> Efekt: możemy "trójwymiarowo" oglądać zarejestrowaną scenę przesuwając
>> sobie fokus wedle kursora.
>>
>> Jak nie ma to zastrzegam pomysł :>
>
> A ja zastrzegam inny pomysł - filmowanie, albo bardzo szybka seria zdjęć
> z rejestracją w EXIFie odległości ostrzenia i potem ułożenie tego w
> warstwowe zdjęcie a'la 3D :D

Pomysł z filmowaniem jest w ogóle niezły, bo załatwia sprawę opóźnień między
zdjęciami. Można by to wykorzystać do błyskawicznego robienia HDRI.
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

Użytkownik "Mateusz Ludwin" napisał
> 1. Robimy bracketing ostrości, np. 30 zdjęć obejmujących głębokość sceny
> 2. ładujemy to do odpowiedniego programu który wyświetla nam któreś z nich
>
> Teraz:
>
> Przesuwamy kursorem po zdjęciu i wtedy pewien algorytm wyszukuje zdjęcie
> które jest w danym punkcie najostrzejsze i płynnie zmienia wyświetlany
> obraz na to właśnie zdjęcie.
>
> Efekt: możemy "trójwymiarowo" oglądać zarejestrowaną scenę przesuwając
> sobie fokus wedle kursora.
>
> Jak nie ma to zastrzegam pomysł :>

Zajebisty pomysł.

adam

do góry

Cześć wszystkim

januszek napisał(a):

>> Przesuwamy kursorem po zdjęciu i wtedy pewien algorytm wyszukuje zdjęcie które
>> jest w danym punkcie najostrzejsze i płynnie zmienia wyświetlany obraz na to
>> właśnie zdjęcie.
>
> Mozesz wyjasnic, skad oprogramowanie ma wiedziec, ze ten akurat punkt
> jest najostrzejszy?


To się daje zrobić:

http://www.multiscan.com.pl/Demo1.php?efi


--
Pozdrowienia
Janek (sygnaturka zastępcza)

do góry