On 2019-07-10, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> TGV ? Francja, Japonia (nie TGV, ale podobne), kawalek w Hiszpanii.
> No i teraz czytam, ze w Korei i Taiwanie.
>
> Gdzie jeszcze predkokosci siegaja 300km/h ?

Mapki zobacz:
https://en.wikipedia.org/wiki/High-speed_rail

--
Marcin

do góry

W dniu środa, 10 lipca 2019 18:59:05 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:7e385102-7a3f-45df-a282-8cb092ef9206@go
oglegroups.com...
> W dniu wtorek, 9 lipca 2019 18:37:19 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> >> >> >Że tak nieśmiało spytam: co jest źródłem przekonania że
> >> >> >hyperloop
> >> >> >biznesowo się nie zepnie?
> > >
> >> >> za drogi ?
> >> >> Zobacz - Maglev sie nie spina, a chyba sporo tanszy.
> >
> >> >Haha, Dżejef w formie! Chyba, czy sporo? Od czego tańszy?
> >
> >> Od hyperloopa.
> >> A chyba czy sporo ... koszt Magleva to mala tajemnica, koszt
> >> hyperloopa - wielka niewiadoma :-)
>
> >Do rzeczy. Wiesz coś na ten temat, czy nie?
>
> Wiem, ze maglev ma jedna dzialajaca linie na swiecie.
>
> A hyperloop bedzie jeszcze drozszy.

Właśnie tak myślałem, wciąż jesteś w swojej formie.

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:dcaa8bdd-da07-4e58-a328-758d4cc79b5d@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 10 lipca 2019 18:59:05 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
>> >> >> Zobacz - Maglev sie nie spina, a chyba sporo tanszy.
>> >> >Haha, Dżejef w formie! Chyba, czy sporo? Od czego tańszy?
> >
>> >> Od hyperloopa.
>> >> A chyba czy sporo ... koszt Magleva to mala tajemnica, koszt
>> >> hyperloopa - wielka niewiadoma :-)
>
>> >Do rzeczy. Wiesz coś na ten temat, czy nie?
>> Wiem, ze maglev ma jedna dzialajaca linie na swiecie.
>> A hyperloop bedzie jeszcze drozszy.

>Właśnie tak myślałem, wciąż jesteś w swojej formie.

Ale o co chodzi - maglev ma juz wiecej linii, czy twoim zdaniem
hyperloop bedzie tanszy ?

Bo jesli chodzi o mnie - wyciagnalem logiczne wnioski :-P

J.

do góry

W dniu środa, 10 lipca 2019 19:38:55 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:dcaa8bdd-da07-4e58-a328-758d4cc79b5d@go
oglegroups.com...
> W dniu środa, 10 lipca 2019 18:59:05 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> >> >> >> Zobacz - Maglev sie nie spina, a chyba sporo tanszy.
> >> >> >Haha, Dżejef w formie! Chyba, czy sporo? Od czego tańszy?
> > >
> >> >> Od hyperloopa.
> >> >> A chyba czy sporo ... koszt Magleva to mala tajemnica, koszt
> >> >> hyperloopa - wielka niewiadoma :-)
> >
> >> >Do rzeczy. Wiesz coś na ten temat, czy nie?
> >> Wiem, ze maglev ma jedna dzialajaca linie na swiecie.
> >> A hyperloop bedzie jeszcze drozszy.
>
> >Właśnie tak myślałem, wciąż jesteś w swojej formie.
>
> Ale o co chodzi - maglev ma juz wiecej linii, czy twoim zdaniem
> hyperloop bedzie tanszy ?
>
> Bo jesli chodzi o mnie - wyciagnalem logiczne wnioski :-P

Z mieprawdziwych założeń można wyciągać dowolne wnioski. Ale kontynuuj, bo to jest
ciekawe.

do góry

W dniu 2019-07-10 o 11:17, Konrad Anikiel pisze:
> W dniu środa, 10 lipca 2019 17:59:07 UTC+9 użytkownik robot napisał:
>> W dniu 2019-07-10 o 10:47, Konrad Anikiel pisze:
>>> W dniu środa, 10 lipca 2019 16:50:55 UTC+9 użytkownik robot napisał:
>>>> No może taki filmik, tak na szybko.
>>>>
>>>> https://youtu.be/RNFesa01llk
>>>
>>> Po pierwszej bredni w trzeciej minucie odechciało mi się. Ja jestem inżynierem,
nie łykam tego typu bzdur.
>>> Ale czy wiesz jak ma działać hyperloop? Jakie są założenia?
>> Rura pomiędzy miastami, a w rurze próżnia. Porządna próżnia, nie 10% powietrza,
tylko prawie jak w kosmosie.
>> W rurze "wagonik", w wagoniku ludzie i hula z warszawy
>> do Krakowa tym wagonikiem min. 1000km/h. Wagonik napędzany witrakiem (turbiną) w
wagoniku.
>> To się według Ciebie da wykonać?
>
> Słuchaj, odłóżmy kwestie techniczne na bok, bo się gmatwasz. Wiatraki nie działają
w kosmicznej próżni i mnie do tego nie przekonasz.
>
> Mnie tylko interesuje ilość ściemy którą trolom udało się wrzucić zwykłym ludziom
do głów żeby ich przekonać że hyperloop będzie coś tam złego robił.
>
No to obejrzyj do końca chociaż ten jeden filmik.
A w ile ściemy uwierzyli tak zwani zwykli ludzie - tego nie wiem.
Te trole, które ja oglądałem, nie wrzucały, że hyperloop będzie coś tam złego robił,
tylko, że z technicznego punktu widzenia jest prawie niemożliwy do zrobienia.


> Fake news mnie interesuje: kto, skąd, za czyj ą kasę itd. Wiesz coś?

Nie rozumiem pytania.

Nie jestem też specem od hyperloopa.
Od 2 lat nie interesowałem się tym tematem, ponieważ uznałem hyperloop za
nieprzyszłościowa technologię,
żeby nie powiedzieć ściemę.

do góry

W dniu 2019-07-10 o 11:46, Marcin Debowski pisze:
> On 2019-07-10, robot <a...@o...pl> wrote:
>> No może taki filmik, tak na szybko.
>>
>> https://youtu.be/RNFesa01llk
>
> Sorry, ale to jest jest peudonaukowy bełkot mający szokować za pomocą
> bezsensownych przykładów, typu porównajmy z komorą próżniową NASA,
> poepatujmy efektami rozszerzalności cieplnej kilkuset km rury, powiedzmy
> coś o jakiejś wysokiej próżni i miedzianych uszczelkach. Dalej już nie
> dałem rady.
>
No i tego się obawiałem.
Uprzedzałem, że nie mam czasu szukać lepszych filmików.
Jeżeli temat Cię interesuje - szukaj informacji sam.
Chyba że znasz się na tej technologii i twierdzisz, że hyperloop jest dobrym
pomysłem.
Twierdzisz tak?

do góry

W dniu środa, 10 lipca 2019 20:03:03 UTC+9 użytkownik robot napisał:
> W dniu 2019-07-10 o 11:17, Konrad Anikiel pisze:
> > W dniu środa, 10 lipca 2019 17:59:07 UTC+9 użytkownik robot napisał:
> >> W dniu 2019-07-10 o 10:47, Konrad Anikiel pisze:
> >>> W dniu środa, 10 lipca 2019 16:50:55 UTC+9 użytkownik robot napisał:
> >>>> No może taki filmik, tak na szybko.
> >>>>
> >>>> https://youtu.be/RNFesa01llk
> >>>
> >>> Po pierwszej bredni w trzeciej minucie odechciało mi się. Ja jestem inżynierem,
nie łykam tego typu bzdur.
> >>> Ale czy wiesz jak ma działać hyperloop? Jakie są założenia?
> >> Rura pomiędzy miastami, a w rurze próżnia. Porządna próżnia, nie 10% powietrza,
tylko prawie jak w kosmosie.
> >> W rurze "wagonik", w wagoniku ludzie i hula z warszawy
> >> do Krakowa tym wagonikiem min. 1000km/h. Wagonik napędzany witrakiem (turbiną) w
wagoniku.
> >> To się według Ciebie da wykonać?
> >
> > Słuchaj, odłóżmy kwestie techniczne na bok, bo się gmatwasz. Wiatraki nie
działają w kosmicznej próżni i mnie do tego nie przekonasz.
> >
> > Mnie tylko interesuje ilość ściemy którą trolom udało się wrzucić zwykłym ludziom
do głów żeby ich przekonać że hyperloop będzie coś tam złego robił.
> >
> No to obejrzyj do końca chociaż ten jeden filmik.

Obejrzałem, dania nie zmieniłem. Brednie.

> A w ile ściemy uwierzyli tak zwani zwykli ludzie - tego nie wiem.

Ty nie wiesz, ale od Ciebie można się dowiedzieć.

> Te trole, które ja oglądałem, nie wrzucały, że hyperloop będzie coś tam złego
robił, tylko, że z technicznego punktu widzenia jest prawie niemożliwy do zrobienia.
>
>
> > Fake news mnie interesuje: kto, skąd, za czyj ą kasę itd. Wiesz coś?
>
> Nie rozumiem pytania.

Wiem.

>
> Nie jestem też specem od hyperloopa.

Przed chwilą byłeś.

> Od 2 lat nie interesowałem się tym tematem, ponieważ uznałem hyperloop za
nieprzyszłościowa technologię,
> żeby nie powiedzieć ściemę.

No więc skoro nie masz argumentów za nieekonomicznością, to może coś napisz o
nietechnologiczności? Nie że jedna pani drugiej pani na youtubie coś tam opwiedziała,
tylko co zapamiętałeś sprzed dwóch lat, dlaczego dziś nie wierzysz hyperloopa?

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7be91b05-4b1e-4c72-96f9-05b9f83af81e@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 10 lipca 2019 16:34:16 UTC+9 użytkownik robot napisał:
>Po pierwsze, w Polsce hyperloop nie ma sensu ze względu na znikomy
>zysk społeczny.
>My nie mamy pojedynczych skupisk miejskich, które dałoby się połączyć
>kilkoma liniami i w magiczny sposób zwiększyć dostępność pracownika
>dla firm w centrach tych miast.
>Tak było w XIX wieku, ale teraz żeby dowieźć potencjalnego pracownika
>z przysłowiowej "podwarszawy" do centrum, trzebaby zbudować kolej w
>dwustu różnych kierunkach, bo ludzie nie mieszkają w kupie, tylko
>każdy chce mieć chatę z kraja. Polska dla dojazdu do pracy potrzebuje
>Elfów z Pesy, a nie Hyperloopów.

A z Łodzi do Warszawy ?

Tylko ze ten sam problem ma caly swiat ... no i moze dlatego hyperloop
nie ma sensu :-P

Ale patrzac na pociagi ekspresowe ... ktos nimi jezdzi, i pewnie
chcialby szybciej.

Ba - ten hyperloop ma miec predkosc samolotu, to moglby zastapic i
samoloty .. na popularnych trasach.

>Po drugie, to myśmy w rachowaniu różnych kosztów wielkich inwestycji
>infrastrukturalnych zapomnieli o kosztach środowiskowych.
>Ja już tu kiedyś pisałem o tym że chętnie mówimy o "environmental
>services", ale przez gardło nam nie potrafi przejść "environmental
>impact".

Tylko co ma wiekszy impact - proponowany hyperloop czy samoloty ?

>Potrafisz policzyć ile pieniędzy trzeba by dzisiaj wydać na usunięcie
>plastiku z oceanów

Hm, ostatnio uslyszalem ze to chodzi o kawalki ponizej 1mm ... jesli
istotnie takie duze ... czy trzeba je usuwac ?
Poza tym - gdybysmy smieci spalali, zamiast wyrzucac do oceanu, to by
ich w oceanach nie bylo :-)

>, albo dwutlenku węgla z atmosfery? Ludzkość nie ma takich środków.

Las sam rosnie. Prawie sam :-)
Tylko wrzucic stare drewno do kopalni :-)

>Gdybyśmy dostali fakturę za zdegradowane środowisko,
>zbankrutowalibyśmy tego samego dnia. Bądź łaskaw nie zapominać o tym
>kiedy rzucasz hasłami w rodzaju "a oni wywalają na to kasę".

>Po trzecie, napiszę rachunki tej rury, sam będziesz się mógł pobawić.
>Wyjdzie to samo co w szambiarce. Żadna tam wysoka technologia. Zajęty
>trochę jestem, ale może mi się dzisiaj da.

To potem podaj koszt 1 km linii kolejowej zwyklej, takiej na TGV, i
magleva.

J.

do góry

W dniu środa, 10 lipca 2019 22:24:14 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:7be91b05-4b1e-4c72-96f9-05b9f83af81e@go
oglegroups.com...
> W dniu środa, 10 lipca 2019 16:34:16 UTC+9 użytkownik robot napisał:
> >Po pierwsze, w Polsce hyperloop nie ma sensu ze względu na znikomy
> >zysk społeczny.
> >My nie mamy pojedynczych skupisk miejskich, które dałoby się połączyć
> >kilkoma liniami i w magiczny sposób zwiększyć dostępność pracownika
> >dla firm w centrach tych miast.
> >Tak było w XIX wieku, ale teraz żeby dowieźć potencjalnego pracownika
> >z przysłowiowej "podwarszawy" do centrum, trzebaby zbudować kolej w
> >dwustu różnych kierunkach, bo ludzie nie mieszkają w kupie, tylko
> >każdy chce mieć chatę z kraja. Polska dla dojazdu do pracy potrzebuje
> >Elfów z Pesy, a nie Hyperloopów.
>
> A z Łodzi do Warszawy ?

Na różnych odcinkach między Łodzią i Warszawą śmigają tysiące różnych Ździśbusów, w
których pasażerowie wsiadają i wysiadają głównie gdzieś pośrodku trasy. Nie
przekonasz mnie że ktoś kiedyś zbuduje Hyperloopa z Głowna do Łyszkowic.

>
> Tylko ze ten sam problem ma caly swiat ... no i moze dlatego hyperloop
> nie ma sensu :-P

Tak zwany cały świat jest zorganizowany w huby komunikacyjne. Polska nie jest.

>
> Ale patrzac na pociagi ekspresowe ... ktos nimi jezdzi, i pewnie
> chcialby szybciej.

Pociągi ekspresowe nie rozwiązują potrzeb komunikacyjnych Polski. Znaczy rozwiązują
te najmniej ważne.

>
> Ba - ten hyperloop ma miec predkosc samolotu, to moglby zastapic i
> samoloty .. na popularnych trasach.

Brawo! Dowiedziałeś się wreszcie po co to ma być!

>
> >Po drugie, to myśmy w rachowaniu różnych kosztów wielkich inwestycji
> >infrastrukturalnych zapomnieli o kosztach środowiskowych.
> >Ja już tu kiedyś pisałem o tym że chętnie mówimy o "environmental
> >services", ale przez gardło nam nie potrafi przejść "environmental
> >impact".
>
> Tylko co ma wiekszy impact - proponowany hyperloop czy samoloty ?

Naprawdę nie wiesz?

>
> >Potrafisz policzyć ile pieniędzy trzeba by dzisiaj wydać na usunięcie
> >plastiku z oceanów
>
> Hm, ostatnio uslyszalem ze to chodzi o kawalki ponizej 1mm ... jesli
> istotnie takie duze ... czy trzeba je usuwac ?
> Poza tym - gdybysmy smieci spalali, zamiast wyrzucac do oceanu, to by
> ich w oceanach nie bylo :-)

Przestań bredzić. Dostrzegasz problem czy nie dostrzegasz?

>
> >, albo dwutlenku węgla z atmosfery? Ludzkość nie ma takich środków.
>
> Las sam rosnie. Prawie sam :-)

Ja narazie to las jest głównie wyrąbywany. Szyszko ściął trzy miliony drzew w parę
miesięcy. Co tam Szyszko, popatrz co się dzieje w Brazylii.

> Tylko wrzucic stare drewno do kopalni :-)

To trzeba by wtłoczyć do odwiertu po ropie. Bzdura. Już lepiej zatopić w głębi
oceanicznej, gdzie ciśnienie je zgniecie i więcej nie wypłynie.

>
> >Gdybyśmy dostali fakturę za zdegradowane środowisko,
> >zbankrutowalibyśmy tego samego dnia. Bądź łaskaw nie zapominać o tym
> >kiedy rzucasz hasłami w rodzaju "a oni wywalają na to kasę".
>
> >Po trzecie, napiszę rachunki tej rury, sam będziesz się mógł pobawić.
> >Wyjdzie to samo co w szambiarce. Żadna tam wysoka technologia. Zajęty
> >trochę jestem, ale może mi się dzisiaj da.
>
> To potem podaj koszt 1 km linii kolejowej zwyklej, takiej na TGV, i
> magleva.

Ale komu mam podawać? Tobie? Ty przecież już wiesz co jest droższe a co tańsze.

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:9fbb6933-3e35-4190-b3be-85522713b550@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 10 lipca 2019 22:24:14 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:7be91b05-4b1e-4c72-96f9-05b9f83af81e@go
oglegroups.com...
>> >My nie mamy pojedynczych skupisk miejskich, które dałoby się
>> >połączyć
>> >kilkoma liniami i w magiczny sposób zwiększyć dostępność
>> >pracownika
>> >dla firm w centrach tych miast.
>> >Tak było w XIX wieku, ale teraz żeby dowieźć potencjalnego
>> >pracownika
>> >z przysłowiowej "podwarszawy" do centrum, trzebaby zbudować kolej
>> >w
>> >dwustu różnych kierunkach, bo ludzie nie mieszkają w kupie, tylko
>> >każdy chce mieć chatę z kraja. Polska dla dojazdu do pracy
>> >potrzebuje
>> >Elfów z Pesy, a nie Hyperloopów.
>
>> A z Łodzi do Warszawy ?

>Na różnych odcinkach między Łodzią i Warszawą śmigają tysiące różnych
>Ździśbusów, w których pasażerowie wsiadają i wysiadają głównie gdzieś
>pośrodku trasy.
>Nie przekonasz mnie że ktoś kiedyś zbuduje Hyperloopa z Głowna do
>Łyszkowic.

Nawet nie proponuje, ale ja jednak pisze z Łodzi do Warszawy.

>> Tylko ze ten sam problem ma caly swiat ... no i moze dlatego
>> hyperloop
>> nie ma sensu :-P
>Tak zwany cały świat jest zorganizowany w huby komunikacyjne. Polska
>nie jest.

W jakim sensie ? ze maja stacje wezłowe i im wystarczy 6 hyperloopow
po 30 km ?

>> Ale patrzac na pociagi ekspresowe ... ktos nimi jezdzi, i pewnie
>> chcialby szybciej.

>Pociągi ekspresowe nie rozwiązują potrzeb komunikacyjnych Polski.
>Znaczy rozwiązują te najmniej ważne.

Ale jezdza. Tylko czy zechca zaplacic za wieksza predkosc :-)

>> Ba - ten hyperloop ma miec predkosc samolotu, to moglby zastapic i
>> samoloty .. na popularnych trasach.

>Brawo! Dowiedziałeś się wreszcie po co to ma być!

Tylko znow kwestia kosztow.
A tak sie wydaje, ze na krotkiej trasie, to samolot sie robi
relatywnie drogi, za to tunel tanieje :-)

>> >Po drugie, to myśmy w rachowaniu różnych kosztów wielkich
>> >inwestycji
>> >infrastrukturalnych zapomnieli o kosztach środowiskowych.
>> >Ja już tu kiedyś pisałem o tym że chętnie mówimy o "environmental
>> >services", ale przez gardło nam nie potrafi przejść "environmental
>> >impact".
>
>> Tylko co ma wiekszy impact - proponowany hyperloop czy samoloty ?

>Naprawdę nie wiesz?

Nie wiem. Tunel wydaje sie dosc obojetny, a samoloty smrodza mocno.

>> >Potrafisz policzyć ile pieniędzy trzeba by dzisiaj wydać na
>> >usunięcie
>> >plastiku z oceanów
>
>> Hm, ostatnio uslyszalem ze to chodzi o kawalki ponizej 1mm ...
>> jesli
>> istotnie takie duze ... czy trzeba je usuwac ?
>> Poza tym - gdybysmy smieci spalali, zamiast wyrzucac do oceanu, to
>> by
>> ich w oceanach nie bylo :-)

>Przestań bredzić. Dostrzegasz problem czy nie dostrzegasz?

Po pierwsze - nie wiem czy jest jakis problem, bo jesli ryby sobie
polkna takie kawaleczki plastiku, to go wydala.
Boje sie tych bardziej rozdrobnionych ...

A po drugie - mamy rozwiazanie.
Ode mnie do morza daleko, wiec i tak niewiele mojego plastiku do morza
wpadalo.

>> >, albo dwutlenku węgla z atmosfery? Ludzkość nie ma takich
>> >środków.
>> Las sam rosnie. Prawie sam :-)

>Ja narazie to las jest głównie wyrąbywany. Szyszko ściął trzy miliony
>drzew w parę miesięcy. Co tam Szyszko, popatrz co się dzieje w
>Brazylii.

No, tak po prawdzie to las CO2 nie pochlania - tylko chwilowo
akumuluje.
Jak po Szysce zasadzi sie 3 mln drzew - to przez pewnien czas stezenie
CO2 spadnie ...

>> Tylko wrzucic stare drewno do kopalni :-)
>To trzeba by wtłoczyć do odwiertu po ropie. Bzdura.

A nie moze byc zwykla kopalnia wegla kamiennego, albo odkrywka
brunatnego ?

>Już lepiej zatopić w głębi oceanicznej, gdzie ciśnienie je zgniecie i
>więcej nie wypłynie.

>> >Po trzecie, napiszę rachunki tej rury, sam będziesz się mógł
>> >pobawić.
>> >Wyjdzie to samo co w szambiarce. Żadna tam wysoka technologia.
>> >Zajęty
>> >trochę jestem, ale może mi się dzisiaj da.
>
>> To potem podaj koszt 1 km linii kolejowej zwyklej, takiej na TGV, i
>> magleva.

>Ale komu mam podawać? Tobie? Ty przecież już wiesz co jest droższe a
>co tańsze.

Ale przy okazji wszyscy poznamy konkrety :-P

P.S. niektore tunele sa zadziwiajaco tanie ... czyzby kwestia
odpowiednia skały ?

J.

do góry