-
31. Data: 2015-04-22 05:16:00
Temat: Re: Co się stało z klapką na baterię Samsunga Galaxy?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:5527f0f1$0$8380$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
>>to gwarancja nie objęłaby uszkodzenia) i dodaje że karta
>>graficzna też jest uszkodzona bo zewnętrzny monitor
>>nie działa.
>
> Co za g*, zeby od upadku scalak sie psul :-P
>
>> Konkluzja że jej to wymienią wszystko i może
>>przyjść za 4 dni odebrać z tego sklepu lub wyślą jej laptopa
>>do domu...
>>Opad szczęki!
>>Ja po prostu nie mogłem uwierzyć jak fajnie się załatwia
>>cokolwiek z Applem na gwarancji :-)
>
> No ba, klient zaplacil podwojnie, to cos mu sie nalezy.
> A jak bedzie zadowolny, to jeszcze pare razy zaplaci podwojnie :-)
No więc okazało się, że nie było tak różowo...
No wiec poszła dziewczyna po odbiór, a tam na fakturze $490 ma
do zapłacenia...
Po chwili wyjaśnień okazało się, że zmienili zdanie, uznali że
konsultant się pomylił i ekran był do naprawy bez gwarancji...
Mieli zadzwonić do niej, użytkownika po akceptację płatnej naprawy.
No ale nie potrafili wykazać że zadzwonili... Nie zadzwonili.
Więc odpuścili opłatę.
A więc korekcja: to nie Apple jest łatwy w akceptacji rozbitych
ekranów na gwarancji tylko ten jeden konsultant się pomylił...
-
32. Data: 2015-04-22 07:01:52
Temat: Re: Co się stało z klapką na baterię Samsunga Galaxy?
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia Tue, 21 Apr 2015 22:16:00 -0500, Pszemol napisał(a):
> No więc okazało się, że nie było tak różowo...
>
> No wiec poszła dziewczyna po odbiór, a tam na fakturze $490 ma
> do zapłacenia...
> Po chwili wyjaśnień okazało się, że zmienili zdanie, uznali że
> konsultant się pomylił i ekran był do naprawy bez gwarancji...
>
> Mieli zadzwonić do niej, użytkownika po akceptację płatnej naprawy.
> No ale nie potrafili wykazać że zadzwonili... Nie zadzwonili.
> Więc odpuścili opłatę.
Nic nie odpuścili! Teraz zapewne za wyświetlacz do MacBooka zapłacą
Geniusze ze sklepu Apple. W ratach z własnej pensji.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
33. Data: 2015-04-22 10:41:28
Temat: Re: Co się stało z klapką na baterię Samsunga Galaxy?
Od: work <g...@w...pl>
W dniu 2015-04-10 o 04:37, Pszemol pisze:
> Czemu S6 nie ma wyjmowalnego akumulatora?
> Czyżby rozwiązano już problem typowego zawieszania się S4 i S5
> na tyle, że uznano że można sobie pozwolić na niewymienny aku?
a co S4 jest taki do niczego? Kurcze mam go od pół roku ale zwiechy
jeszcze nie było.
-
34. Data: 2015-04-22 10:43:16
Temat: Re: Co się stało z klapką na baterię Samsunga Galaxy?
Od: work <g...@w...pl>
W dniu 2015-04-22 o 10:41, work pisze:
> W dniu 2015-04-10 o 04:37, Pszemol pisze:
>> Czemu S6 nie ma wyjmowalnego akumulatora?
>> Czyżby rozwiązano już problem typowego zawieszania się S4 i S5
>> na tyle, że uznano że można sobie pozwolić na niewymienny aku?
>
> a co S4 jest taki do niczego? Kurcze mam go od pół roku ale zwiechy
> jeszcze nie było.
chociaż jak zaktualizowałem do androida 5 to zauważyłem bardzo lekkie
przycięcia
-
35. Data: 2015-04-22 19:45:08
Temat: Re: Co się stało z klapką na baterię Samsunga Galaxy?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"P.B." <p...@w...pl> wrote in message
news:1uleth9uw6bbk$.1rouw6ztlulgr.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 21 Apr 2015 22:16:00 -0500, Pszemol napisał(a):
>> No więc okazało się, że nie było tak różowo...
>>
>> No wiec poszła dziewczyna po odbiór, a tam na fakturze $490 ma
>> do zapłacenia...
>> Po chwili wyjaśnień okazało się, że zmienili zdanie, uznali że
>> konsultant się pomylił i ekran był do naprawy bez gwarancji...
>>
>> Mieli zadzwonić do niej, użytkownika po akceptację płatnej naprawy.
>> No ale nie potrafili wykazać że zadzwonili... Nie zadzwonili.
>> Więc odpuścili opłatę.
>
> Nic nie odpuścili! Teraz zapewne za wyświetlacz do MacBooka zapłacą
> Geniusze ze sklepu Apple. W ratach z własnej pensji.
Myślisz że ukarają tego, co miał zadzwonić do klienta a nie zadzwonił?
-
36. Data: 2015-04-22 19:57:15
Temat: Re: Co się stało z klapką na baterię Samsunga Galaxy?
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia Wed, 22 Apr 2015 12:45:08 -0500, Pszemol napisał(a):
>> Nic nie odpuścili! Teraz zapewne za wyświetlacz do MacBooka zapłacą
>> Geniusze ze sklepu Apple. W ratach z własnej pensji.
>
> Myślisz że ukarają tego, co miał zadzwonić do klienta a nie zadzwonił?
Może tego, może wszystkich solidarnie, ze to, że są baranami i nie
przestrzegają procedur firmy, która ich zatrudnia. Wymienili część za pięć
stów nie upewniwszy się, że ktokolwiek za to zapłaci. Fachowcy! Może
manager/właściciel weźmie to na siebie, cuda się zdarzają.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
37. Data: 2015-04-22 23:21:42
Temat: Re: Co się stało z klapką na baterię Samsunga Galaxy?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"P.B." <p...@w...pl> wrote in message
news:gg2ram7iv2ys.1lwh4v21zjczu$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 22 Apr 2015 12:45:08 -0500, Pszemol napisał(a):
>
>>> Nic nie odpuścili! Teraz zapewne za wyświetlacz do MacBooka zapłacą
>>> Geniusze ze sklepu Apple. W ratach z własnej pensji.
>>
>> Myślisz że ukarają tego, co miał zadzwonić do klienta a nie zadzwonił?
>
> Może tego, może wszystkich solidarnie, ze to, że są baranami i nie
> przestrzegają procedur firmy, która ich zatrudnia. Wymienili część za pięć
> stów nie upewniwszy się, że ktokolwiek za to zapłaci. Fachowcy! Może
> manager/właściciel weźmie to na siebie, cuda się zdarzają.
Zgadzam się z Twoją opinią, że serwis zawalił.
I to zawalił dwukrotnie - raz, gdy nie rozpoznał oczywistej (dla mnie)
winy użytkownika za uszkodzenie, czyli naprawa nieobjęta gwarancją.
A drugi raz, gdy po zmianie decyzji nie dostał telefonicznej akceptacji
użytkownika na (już wtedy płatną) naprawę.
Dodam tylko tyle, że to nie był jakiś serwis - to był sklep Apple
cały we szkle, w dużej galerii handlowej w dużym mieście...