-
281. Data: 2021-08-28 00:15:41
Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 27.08.2021 o 08:00, Dominik Ałaszewski pisze:
> Dnia 26.08.2021 Shrek <...@w...pl> napisał/a:
>
>> Czyli po 20 latach zwracają się nakłady. I zostajesz ze zużytą
>> instalacją (o ile miałeś szczęście i szlag jej wcześniej nie trafił)
>
> Producenci chwalą, że 50 lat pożyją, a po 25 będą mieć 80% początkowej
> sprawności. Ale przekonamy się za 50 lat.
>
> A być może za 5 lat będą już dostępne panele o dwukrotnie większej
> sprawności, kto wie? :-)
>
>> super interes:P
>
> I trzeba jeszcze te zdechłe panele pewnie zutylizować,
> a na pszoku się wypną ;-)
>
> Generalnie _jak dla mnie_ PV wydaje się słabą _inwestycją finansową_
> (bez dotacji). Zbyt długi okres i naprawdę wiele się może wydarzyć
> w tym czasie.
>
Konie mogą wrócić.
-
282. Data: 2021-08-28 07:44:47
Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 27.08.2021 o 23:49, ii pisze:
> A jest w ogóle jakiś inny problem?
Tak - trzeba mieć infrastrukturę, którą trzeba wybudować specjalnie w
powodu niestabilności OZE - bardzo drogą infrastukturę. Tą
infrastrukturę trzeba napędzać (na ogół paliwami kopalnymi), częściowo
nawet jak OZE pracują. Finalnie powoduje to że "darmowa energia" jest
kilkukrotnie droższa od tej płatnej:)
--
Shrek
-
283. Data: 2021-08-28 12:26:24
Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 28.08.2021 o 07:44, Shrek pisze:
> W dniu 27.08.2021 o 23:49, ii pisze:
>
>> A jest w ogóle jakiś inny problem?
>
> Tak - trzeba mieć infrastrukturę, którą trzeba wybudować specjalnie w
> powodu niestabilności OZE - bardzo drogą infrastukturę. Tą
> infrastrukturę trzeba napędzać (na ogół paliwami kopalnymi), częściowo
> nawet jak OZE pracują. Finalnie powoduje to że "darmowa energia" jest
> kilkukrotnie droższa od tej płatnej:)
>
Przecież te nakłady nie wynikają z OZE tylko z braku wystarczającej mocy
tradycyjnych źródeł. Stara nieregulowana elektrownia nie może działać
wymiennie z OZE. Nowa już może i OZE jest wtedy czystym zyskiem. Poza
tym jest prognozowanie. Można przewidzieć warunki atmosferyczne i tak
system regulować.
-
284. Data: 2021-08-28 13:11:07
Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.08.2021 o 12:26, ii pisze:
> Przecież te nakłady nie wynikają z OZE tylko z braku wystarczającej mocy
> tradycyjnych źródeł.
Poważenie? A jak radziliśmy sobie bez oze?
> Stara nieregulowana elektrownia nie może działać
> wymiennie z OZE.
Ale niestety musi, bo niezawodność oze jest po prostu śmieszna. I tak
działa to słabo.
> Nowa już może
I tu się pojawia problem o którym wiekszość nie słyszała - budowa nowych
oze wymaga budowy nowych eleektrowni na paliwa kopalne (tyle że gaz a
nie węgiel, ale to dla środowiska praktycznie bez różnicy) lub
podcierania dupy szkłem i bilansowania elektrowniami które się do tego
nie nadają. BTW - ciekawy jesem ile CO2 kosztuje budowa nowej elektrowni
i utylizacja do greenfield starej.
>i OZE jest wtedy czystym zyskiem.
Jest takim zyskiem że trzeba do niego dopłać.
> Poza
> tym jest prognozowanie. Można przewidzieć warunki atmosferyczne i tak
> system regulować.
Przecież pisałeś że nie można "Stara nieregulowana elektrownia nie może
działać wymiennie z OZE." a jesteś widzę ekspertem w temacie:P
Dobra - pokonałeś mnie:P
--
Shrek
-
285. Data: 2021-08-28 22:21:53
Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
W dniu 23.08.2021 o 19:53, mk4 pisze:
> Jakos sobie to ciezko wyobrazic.
Do ładowania (a nie wymieniania) potrzebujesz z 40 m^2 na samochód na godzinę.
Porównując
to z uczęszczaną stacją paliw wychodzą hektary. Ale przyłącze robisz 'jedno', takie
jak
dla dużego miasta.
Z drugiej strony jak na co dziesiątej elewacji zamontujesz małe pudełko które po
przyłożeniu karty płatniczej da ci niewykorzystany zapas mocy ze swojego przyłącza
(plus
to co ma z fotowoltaiki) to odpada problem miejsca a pojawia się problem lokalnego
obciążenia sieci.
A w praktyce rozwiązanie będzie wyglądało tak, że benzyna będzie po 20 złotych a
kilowatogodzina po 3 i w zależności od dystansu pojedziesz pociągiem albo hulajnogą
lub
przejdziesz się pieszo.
-
286. Data: 2021-08-29 00:11:17
Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 28.08.2021 o 13:11, Shrek pisze:
> W dniu 28.08.2021 o 12:26, ii pisze:
>
>> Przecież te nakłady nie wynikają z OZE tylko z braku wystarczającej
>> mocy tradycyjnych źródeł.
>
> Poważenie? A jak radziliśmy sobie bez oze?
Normalnie, zużywaliśmy mniej energii.
>
>> Stara nieregulowana elektrownia nie może działać wymiennie z OZE.
>
> Ale niestety musi, bo niezawodność oze jest po prostu śmieszna. I tak
> działa to słabo.
Niezawodność jest akurat bliska 100%. Tylko z założenia nie produkuje
energii zawsze.
>
>> Nowa już może
>
> I tu się pojawia problem o którym wiekszość nie słyszała - budowa nowych
> oze wymaga budowy nowych eleektrowni na paliwa kopalne (tyle że gaz a
> nie węgiel, ale to dla środowiska praktycznie bez różnicy) lub
> podcierania dupy szkłem i bilansowania elektrowniami które się do tego
> nie nadają. BTW - ciekawy jesem ile CO2 kosztuje budowa nowej elektrowni
> i utylizacja do greenfield starej.
Co tu utylizować? Przecież zużycie ciągle rośnie. OZE raczej tylko ten
przyrost pokrywa.
>
>> i OZE jest wtedy czystym zyskiem.
>
> Jest takim zyskiem że trzeba do niego dopłać.
Odłączmy konsumentów. Nie będziemy musieli dopłacać budując nowe bloki.
>
>> Poza tym jest prognozowanie. Można przewidzieć warunki atmosferyczne i
>> tak system regulować.
>
> Przecież pisałeś że nie można "Stara nieregulowana elektrownia nie może
> działać wymiennie z OZE."
Sama nie może. Z prognozowaniem wydaje się, że bez problemu.
> a jesteś widzę ekspertem w temacie:P
Nie bardzo, idź do Dominika.
-
287. Data: 2021-08-30 13:20:57
Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
On 24.08.2021 07:34, Dominik Ałaszewski wrote:
> A chyba tylko Gdynia eksploatuje trolejbusy...
Zdecydowanie nie tylko :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
288. Data: 2021-08-30 13:39:26
Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Od: TomN <n...@i...dyndnxs.invalid>
Mirek Ptak w
<news:sgieuq$urm$1$kolczan@news.chmurka.net>:
> On 24.08.2021 07:34, Dominik Ałaszewski wrote:
>> A chyba tylko Gdynia eksploatuje trolejbusy...
> Zdecydowanie nie tylko :)
Oj tam, jeszcze Lublin (to jest mnóstwo taboru), i Tychy (też trochę jest
pojazdów)...
Ale widać, że Ałaszewski to trolik kiepski :P
> Pozdrawiam - Mirek
Delimiter gdzie?
--
'Tom N'
-
289. Data: 2021-08-30 13:44:30
Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
On 24.08.2021 17:06, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>> To przejedź się gdzieś, gdzie jeszcze funkcjonują, zrób parę tras -
>>> wzbogacisz słownictwo po usłyszeniu, co sądzą o tej metodzie zasilania
>>> kierujący tymi wehikułami. Linię 21 z Gdyni do Sopotu zawieszano wiele
>>> razy z tego powodu. A to chyba najdłuższa linia w Polsce.
>> Z powodu niecheci kierujacych?
> Z powodu ciągłych awarii. Nikt nie chciał jeździć badziewiem.
Tak się przyglądam fragmentowi tej dyskusji o trolejbusach i zastanawiam
się skąd bierzesz te informacje i domyślam się, że z lamusa :).
Narzekania być może się pojawiały, choć ja nigdy ich nie słyszałem a był
okres w latach 80 i 90, że jeździłem nimi nieomal codziennie. Natomiast
od wprowadzenie nowszych trolejbusów właśnie tak od lat 90 i wycofywania
jeszcze radzieckich "ZIU" ja uznaję to za transport optymalny dla miast
(poza Metrem oczywiście).
Po dłuższej przerwie miałem niedawno okazję przejechać się znowu
trolejbusem w Lublinie i to spora poprawa do "dawnych" czasów. Przede
wszystkim niskopodłogowe i z możliwością poruszania się poza siecią za
pomocą silnika. Pałąki podłączane są teraz do linii z kabiny - kierowca
już nie musi wysiadać z trolejbusa :).
A i jeszcze jedno - nie ma najmniejszych kłopotów ze zmianą pasa :)
https://goo.gl/maps/5QQVgVbRcW3ArgnPA
Przy okazji moja szkoła średnia po prawo ;)
A tu nawet nad 3 pasmówką, choć oczywiście skrajny lewy - raczej(?) poza
zasięgiem pałąków:
https://goo.gl/maps/piBUfg7w5cyCdkBH6
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
290. Data: 2021-08-30 13:44:55
Temat: Re: Być może uda się przeżyć silnikom spalinowym...
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 27.08.2021 J.F <j...@p...onet.pl> napisał/a:
> potrzebuje, to falownik nie wepchnie. Chyba, ze przepisy krajowe
> nakazuja wpuscic.
Przepisy krajowe faworyzują OZE.
O, właśnie wrzucono do konsultacji projekt NABE:
https://www.gov.pl/web/aktywa-panstwowe/program-tran
sformacji-sektora-elektroenergetycznego
Gdzie czytamy:
"Rozwój energetyki obywatelskiej sprawił, że praca źródeł
konwencjonalnych stała się częściowo zależna od niestabilnych OZE,
które mają pierwszeństwo wprowadzania do sieci energii przez nie
wytworzonej. Czas pracy jednostek konwencjonalnych jest krótszy niż
kilka czy kilkanaście lat temu, co wpływa zarówno na rachunek ekonomiczny
ich pracy, jak i możliwości techniczne."
Więc żeby efektywnie bilansować OZE potrzebujemy gazu:
"Wykorzystanie gazu ziemnego jako paliwa przejściowego umożliwi bezpieczny
przyrost wolumenów OZE w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym do czasu
rozwoju nowych technologii (w tym stosowanego na szeroką skalę magazynowania
energii elektrycznej)."
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.