-
1. Data: 2009-06-25 11:42:37
Temat: Butki enduro z wysokiej polki
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
Helosz
Się szuka dobrych butów enduro z wysokiej półki, gdyż albowiem mam już
faken serdecznie dość moich Diadora MX3 - głównie za sprawą tego
szkopułu, iż ciekną aż sito*.
Na celowniku mam:
Sidi CrossFire
Oxtar TCX2 Pro
Gaerne SG10
Priorytety: najlepsza ochrona, wygodne, niecieknące, trwałe.
Pierwsze i drugie już miałem okazję mierzyć i z tej dwójki bardziej
bym się skłaniał do Sidików - mają odczuwalenie sztywniejszą podeszwę,
choć Oxtary mają skarpętę, co jest jakimśtam plusem w kierunku
komfortu. Gaerniaków niestety nie miałem jeszcze okazji pomacać.
Myślałem jeszcze przez chwilę o SRS, z racji jakichśtam skłonności do
SM, ale to chyba byłby za duży kompromis wygody w enduro... Chyba że
się jednak mylę?
Oczywiście cały internet już przeczytałem i wszystkie mają
super-opinie, z jakimiśtam czasem pojawiającymi się duperelkami - a to
Sidiki potrafią się rozkręcić i dobrze je na początku poskładać na
Locktita, a to w TCX podeszwy się zawodnikom szybko przecierają i
zabłocone klamerki ciężko dopiąć itp.
Może ktoś tu miał do czynienia w praktyce z ze 2 wymienionymi modelami
(siakiś kumpel jeździ w drugich czy coś) i mógłby skrobnąć?
Przez chwilę jeszcze myślałem o BMW GS boots, ale chyba bym nie zniósł
kpin kumpli ;-)))
* I proszę mi nie pierdzielić, że buty enduro muszą cieknąć, bo ten mój
badziew puszcza wodę przy naprawdę płytkich kałużach, gdzie nie podają
się nawet tanie i znoszone Tech4, jakieś Formy i inne takie niedrogie.
Łącznie z tym, że wczoraj po raz kolejny miałem błoto w środku.
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco
-
2. Data: 2009-06-25 12:41:26
Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
Od: n...@s...com
On Thu, 25 Jun 2009 13:42:37 +0200, de Fresz <d...@n...o2.pl>
wrote:
>Helosz
hi
>Oxtar TCX2 Pro
>Priorytety: najlepsza ochrona, wygodne, niecieknące, trwałe.
Cieknie, ale nie tak odrazu. Skarpeta tez daje wrazenie ze jest dlugo
sucho.
Jesli idzie o wygode to IMVHO jest spora, a ochrony nie mialem okazji
sprawdzac to sie nie wypowiem. W kazdym razie robia dobre wrazenie.
>Przez chwilę jeszcze myślałem o BMW GS boots, ale chyba bym nie zniósł
>kpin kumpli ;-)))
Ja tam myslalem ze buta chcesz do jezdzenia, a nie lansu przed
kolegami.
>* I proszę mi nie pierdzielić, że buty enduro muszą cieknąć, bo ten mój
>badziew puszcza wodę przy naprawdę płytkich kałużach, gdzie nie podają
>się nawet tanie i znoszone Tech4, jakieś Formy i inne takie niedrogie.
>Łącznie z tym, że wczoraj po raz kolejny miałem błoto w środku.
W sensie ze zachlapanie konczy sie przemoknieciem ? No to oxtary sa w
porownaniu łoterpruf do 15m ;)
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
-
3. Data: 2009-06-25 12:43:37
Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
Od: Marek B <r...@n...net.pl>
de Fresz pisze:
> Helosz
>
> Się szuka dobrych butów enduro z wysokiej półki, gdyż albowiem mam już
> faken serdecznie dość moich Diadora MX3 - głównie za sprawą tego
> szkopułu, iż ciekną aż sito*.
>
> Na celowniku mam:
> Sidi CrossFire
> Oxtar TCX2 Pro
> Gaerne SG10
dołożyłbym jeszcze tech8 - mają bardzo wysoko membranę przeciw wodną i
skarpetę. osobiście używam tech10 i jestem zadowolony
--
pozdrawiam
Marek
crf250x
-
4. Data: 2009-06-25 12:47:32
Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-06-25 14:43:37 +0200, Marek B <r...@n...net.pl> said:
>> Na celowniku mam:
>> Sidi CrossFire
>> Oxtar TCX2 Pro
>> Gaerne SG10
>
> dołożyłbym jeszcze tech8 - mają bardzo wysoko membran ę przeciw wodną i
> skarpetę. osobiście używam tech10 i jestem zadowolony
Strasznie wieeeelkie i ciężkie, jak dla mnie ciut niewygodne, a mają
opinie rozbijających się miesiącami (i nie mam pewności czy się jednak
ułożą do mojej stopy). No i nie mają zawiasika, a to jednak poprawia
wygodę.
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco
-
5. Data: 2009-06-25 13:01:14
Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-06-25 14:41:26 +0200, n...@s...com said:
>> Oxtar TCX2 Pro
>
>> Priorytety: najlepsza ochrona, wygodne, niecieknące, trwałe.
>
> Cieknie, ale nie tak odrazu. Skarpeta tez daje wrazenie ze jest dlugo
> sucho.
> Jesli idzie o wygode to IMVHO jest spora, a ochrony nie mialem okazji
> sprawdzac to sie nie wypowiem. W kazdym razie robia dobre wrazenie.
Znaczy nie przewracasz się? W nic w nich nie przywaliłeś? Kurde, ja tak
nie potrafię ;-)
Tu muszę oddać honor Diadorom, że chronią nieźle - ostatnio się
wyjebałem tak, że motocykl na glebie wylądował centralnie podnóżkiem na
mojej kostce i tak został - później kilka dni bolało, ale biorąc pod
uwagę, że ~150 kilowy kloc zostawił małe obicie, to raczej niezły wynik.
>> Przez chwilę jeszcze myślałem o BMW GS boots, ale chyba bym nie zniósł
>> kpin kumpli ;-)))
>
> Ja tam myslalem ze buta chcesz do jezdzenia, a nie lansu przed
> kolegami.
Nie wiem czy jednak śmigło na butach, to aby nie za duży lans, jak na
podryw grzybiarek ;-)
Zresztą opnie o nich są niezłe, zwłaszcza w Hameryce gdzie są bardziej
popularne, robi to dla BMW jakaś włoska forma, ale jakoś nie jestem
przekonany - nie wiem np. jak będzie w razie niemca z wymianą podeszwy,
urwaną klamerką itepe.
>> * I proszę mi nie pierdzielić, że buty enduro muszą cieknąć, bo ten mój
>> badziew puszcza wodę przy naprawdę płytkich kałużach, gdzie nie podają
>> się nawet tanie i znoszone Tech4, jakieś Formy i inne takie niedrogie.
>> Łącznie z tym, że wczoraj po raz kolejny miałem błoto w środku.
>
> W sensie ze zachlapanie konczy sie przemoknieciem ?
Ta. Wystarczą bryzgi spod przedniego koła przy przejeździe przez kałuże
głębokości 10 cm.
> No to oxtary sa w porownaniu łoterpruf do 15m ;)
A da się w nich postać chwilę w kałuży (powiedzmy powyżej kostek) np.
przy wyciąganiu zakopanego sprzęta, czy to już za wiele?
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco
-
6. Data: 2009-06-25 15:38:30
Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
Od: "Jacek Śliwicki" <g...@n...pl>
osobiście używam tech10 i jestem zadowolony
I nie ciekną ?
Hm ... ja mam białe Tech 10 i ciekną jak diabli . Nie polecam na wodę .
Dopiero po zakupie doczytałem gdzieś , że białe są na upał i suche - mają
dodatkowe otwory wentylacyjne . I tymi otworami przeciekają .
Jeżeli więc Tech 10 , to nie białe ....
pozdro
jacek
WR 250F
-
7. Data: 2009-06-25 17:46:19
Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
Od: "Wojciech G." <w...@w...ursynet.com>
Użytkownik "de Fresz" napisał :
> Nie wiem czy jednak śmigło na butach, to aby nie za duży lans, jak na
> podryw grzybiarek ;-)
> Zresztą opnie o nich są niezłe, zwłaszcza w Hameryce gdzie są bardziej
> popularne, robi to dla BMW jakaś włoska forma, ale jakoś nie jestem
> przekonany - nie wiem np. jak będzie w razie niemca z wymianą podeszwy,
> urwaną klamerką itepe.
Mam dwie pary butów BMW. Sneakery do codziennego latania po mieście i
ProTouringi na trasy. I żadnych problemów z nimi nie mam. Brat jeździ w
terenie w BMW Santiago i też się nic nie dzieje. No - prawie nic. Czasem
odpadają takie jakby-klamerki, które są na krawędzi podeszwy z przodu, ale
nie ma problemu - można je dokupić za śmieszne grosze. No i jeszcze jedno -
to nie są buty dla lanserów, w ogóle po nich nie widać, że firmuje je BMW.
Nie ma widocznych śmiegiełek, ani nic w tym stylu.
Zresztą pooglądaj sam, strona 54-55
http://www.bmw-motorrad.pl/Wyposazenie/Wyposazenie_m
otocyklisty/Katalog_2009/
--
PZDR
Wojciech G.
K1200RSport, Wawa zone.
-
8. Data: 2009-06-25 19:55:41
Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
Od: Marek B <r...@w...noe.net.pl>
Jacek Śliwicki pisze:
> osobiście używam tech10 i jestem zadowolony
>
> I nie ciekną ?
>
> Hm ... ja mam białe Tech 10 i ciekną jak diabli . Nie polecam na wodę .
> Dopiero po zakupie doczytałem gdzieś , że białe są na upał i suche - mają
> dodatkowe otwory wentylacyjne . I tymi otworami przeciekają .
>
> Jeżeli więc Tech 10 , to nie białe ....
zgadza się białe posiadają dodatkowe otwory więc do pływania się nie nadają.
--
pozdrawiam
Marek
crf250x
-
9. Data: 2009-06-26 07:12:22
Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
Od: "rrolek" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "de Fresz" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:h1vrl4$3ml$1@inews.gazeta.pl...
> Strasznie wieeeelkie i ciężkie, jak dla mnie ciut niewygodne, a mają
> opinie rozbijających się miesiącami (i nie mam pewności czy się jednak
> ułożą do mojej stopy). No i nie mają zawiasika, a to jednak poprawia
> wygodę.
Witam
Sam używałem Diadory Crossbow przez parę ostatnich lat. Fakt ciekną po roku,
ale tanie i wygodne.
Kolega jest fanem tech8. Zaczęły cieknąć po 2u latch. Twierdzi że owszem
cięzkie ale wygodne. W zimie jeździ w pojedyńczych skarpetach.
Od roku ćwiczę Axo RC6. Bardzo wygodne, już zaczynają cieknąć. Są jednak na
tyle szczelne że jak dostaną wody to z nich już nie wypływa i kopyta się i
moczą i marzną.
Kolega używa Sidi Crossfire. Też cikną po 2 latach i skrzypią. Piasek i
błoto dostaje się w ten zawias i jest lipa.
Ogólnie to wszystkie buty wcześniej czy później zaczną cienąć po szwach.
Możesz z tym walczyćużywając różnych szprejów lub tradycyjnie (np mieszanka
wosku i parafiny ciekłej aplikowana na gorąco plus jeszcze opalarka zeby
dobrze weszła w szwy).
Jak znam życie malo komu się to chce robić, buty się myje jak mają trafic do
bagażnika auta przed dalszym wyjazdem, a tak stoją sobie uwalone w garażu
(przynajmniej u mnie).
Nie wierzę że intensywnie eksploatowane buty nawet z najwyzszej póły będą
szczene zbyt długo. Lepiej kupować IMO tańsze (ale z dobrymi
zabezpieczeniami) i zmieniać częściej. Przykład: Tech6 kolegi wytrzymał 5
lat, diadory 4 lata. W momecie zakupu (gdzieś 2000r) cena odpowiednio:
1160/550.
I ostatnie wyjście: latać jak sucho (nie polecam)
Pozdr
rr
-
10. Data: 2009-06-26 11:52:58
Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-06-25 19:46:19 +0200, "Wojciech G."
<w...@w...ursynet.com> said:
>> Nie wiem czy jednak śmigło na butach, to aby nie za duży lans, jak na
>> podryw grzybiarek ;-)
>> Zresztą opnie o nich są niezłe, zwłaszcza w Hameryce gdzie są bardziej
>> popularne, robi to dla BMW jakaś włoska forma, ale jakoś nie jestem
>> przekonany - nie wiem np. jak będzie w razie niemca z wymianą podeszwy,
>> urwaną klamerką itepe.
>
> Mam dwie pary butów BMW. Sneakery do codziennego latania po mieście i
> ProTouringi na trasy. I żadnych problemów z nimi nie mam. Brat jeździ w
> terenie w BMW Santiago i też się nic nie dzieje. No - prawie nic.
> Czasem odpadają takie jakby-klamerki, które są na krawędzi podeszwy z
> przodu, ale nie ma problemu - można je dokupić za śmieszne grosze.
Widzisz, rzecz w tym, że jest pewna różnica pomiędzy butami szosowymi,
a do offroadu - w tych drugich przy tzw. normalnej eksploatacji
zdarzają się przypadki urwania klamerek zapinających, osłony na czubie
czy nawet paneli na piszczelu (np. w Sidi są one mocowane na śrubki i
wymienne) - w butach szosowych tego typu sytuacje raczej się nie
przytrafiają za często. Tak więc warto brać pod uwagę ewentualną
dostępność takich gadżetów. No nic, zaglądne do Autofusa, zobaczymy czy
da radę obmacać je na miejscu.
> No i jeszcze jedno - to nie są buty dla lanserów, w ogóle po nich nie
> widać, że firmuje je BMW. Nie ma widocznych śmiegiełek, ani nic w tym
> stylu.
Wiesz, to taki żarcik był, co być może nie dość jasno sugerować miała
emotka ;-) Po prostu ubrania BMW mi (i chyba nie tylko) kojarzą się z
gościami na funkiel nowych motocyklach ze śmigłem, w funkiel nowych,
kompletnych ciuchach (ze jedynym słusznym logiem oczywiście), robiących
nierzadko przebiegi rzędu 1kkm rocznie ;-) Wiem, paskudna
generalizacja, ale cóż ja na to poradzę? ;-)
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco