eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › Butki enduro z wysokiej polki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2009-06-26 11:59:50
    Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>

    On 2009-06-26 09:12:22 +0200, "rrolek" <r...@p...onet.pl> said:

    > Kolega używa Sidi Crossfire. Też cikną po 2 latach i skrzypią. Piasek i
    > błoto dostaje się w ten zawias i jest lipa.

    Moje Diadory nie mają zawiasu i też koszmarnie skrzypią przy chodzeniu
    - przywykłem ;-)


    > Ogólnie to wszystkie buty wcześniej czy później zaczną cienąć po szwach.
    > Możesz z tym walczyćużywając różnych szprejów lub tradycyjnie (np mieszanka
    > wosku i parafiny ciekłej aplikowana na gorąco plus jeszcze opalarka zeby
    > dobrze weszła w szwy).
    > Jak znam życie malo komu się to chce robić, buty się myje jak mają trafic do
    > bagażnika auta przed dalszym wyjazdem, a tak stoją sobie uwalone w garażu
    > (przynajmniej u mnie).

    U mnie jest podobnie i raczej nie przewiduję zabaw z impregnatem. Choć
    może jak już wydam tysia z kawałkiem, to mi się jednak za jakiś czas
    zachce? ;-) Grunt żeby przynajmniej ze dwa lata wytrzymały - tak
    naprawdę większy problem z przeciekaniem jest dopiero jak się chłodno
    zrobi - teraz to tylko irytuje, ale jak jest w okolicach 5 Ce, to wtedy
    zaczyna być baaardzo nieprzyjmenie.



    > Nie wierzę że intensywnie eksploatowane buty nawet z najwyzszej póły będą
    > szczene zbyt długo. Lepiej kupować IMO tańsze (ale z dobrymi
    > zabezpieczeniami) i zmieniać częściej. Przykład: Tech6 kolegi wytrzymał 5
    > lat, diadory 4 lata. W momecie zakupu (gdzieś 2000r) cena odpowiednio:
    > 1160/550.

    Moje Diadory są używane od ze 3 lat, z różną intensywnością. Cieknąć
    zaczęły po 2 miesiącach.


    > I ostatnie wyjście: latać jak sucho (nie polecam)

    Bezsensu ;-)

    --
    Pozdrawiam

    Sebastian
    Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
    Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco


  • 12. Data: 2009-06-26 12:06:36
    Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
    Od: n...@s...com

    On Thu, 25 Jun 2009 15:01:14 +0200, de Fresz <d...@n...o2.pl>
    wrote:

    >Znaczy nie przewracasz się? W nic w nich nie przywaliłeś?

    Nie bardziej niz w bundeswerach.

    >mojej kostce i tak został - później kilka dni bolało, ale biorąc pod
    >uwagę, że ~150 kilowy kloc zostawił małe obicie, to raczej niezły wynik.

    Ale ja jezdze wolno i ostroznie :)

    >Nie wiem czy jednak śmigło na butach, to aby nie za duży lans, jak na
    >podryw grzybiarek ;-)

    Zawsze mozesz wziac marker i zamalowac ;P

    >A da się w nich postać chwilę w kałuży (powiedzmy powyżej kostek) np.
    >przy wyciąganiu zakopanego sprzęta, czy to już za wiele?

    Da sie, ale odnosze wrazenie ze ta suchosc w bucie to zasluga
    skarpety, a nie samego buta.
    No chyba ze mowisz o wodzie do kolan (tez w sumie powyzej kostek) ;)
    Ich odpornosc na przemakanie to +- to co prezentuja wspomniane wyzej
    bundeswery.

    pozdr
    newrom
    --
    DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
    JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!


  • 13. Data: 2009-06-26 12:47:50
    Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
    Od: "Wojciech G." <w...@w...ursynet.com>

    Użytkownik "de Fresz" napisał :
    > Widzisz, rzecz w tym, że jest pewna różnica pomiędzy butami szosowymi, a
    > do offroadu.
    [...]
    > No nic, zaglądne do Autofusa, zobaczymy czy da radę obmacać je na miejscu.

    Niestety, nie znam się na off roadzie. Najlepiej zajrzyj do Fusa, tak jak
    piszesz. Bartek ma na stanie Santiago na pewno, z GSami jak jest to nie
    wiem.
    --
    PZDR
    Wojciech G.
    K1200RSport, Wawa zone.


  • 14. Data: 2009-06-26 12:50:51
    Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
    Od: "Jarecki [KenLee]" <r...@o...pl>

    Użytkownik "de Fresz" napisał

    > Na celowniku mam:
    > Sidi CrossFire

    Mam CrossFire- czarne w wersji off-road, od poczatku tego sezonu.
    Zalety:
    -Nie ciekna- dotyczy zarowno stania w strumieniu jak i umiarkowanych bryzg z
    kaluzy. Jesli wejdziesz pelnym speedem w glebsza wode to cisnienie wepcha
    wode gora po nogawce- jedyna opcja zamoczenia w czasie jazdy. Tech 4
    przeciekaly od nowosci na samo wspomnienie wilgoci.
    -Sztywne ale bez przesady
    -Sensowne klamry- nie wymagaja czyszczenia przed kazdym zapieciem (vide
    Forma Terrain)
    -Do zakladania nie jest wymagany doktorat
    -Dobrze wykonane i solidne
    -Odkrecane panele sa dokladnie tam gdzie sie najczesciej wali

    Wady:
    -Skrzypia jak pojebane
    -Sa ciezkie- jeden but okolo 2,5 kg
    -Zgrubienie zawiasu w wewnetrznej czesci kostki wymaga przyzwyczajenia-
    przez jakis czas mialem uczucie braku kontaktu z panelami ramy i bylo mi
    dziwnie :)
    -Zanizona numeracja- przed kupnem w necie warto przymierzyc- ja musialem
    odsylac do Niemiec, coby wymienili

    Reasumujac jestem bardzo zadowolny z zakupu gdyz stawialem na bezpieczenstwo
    i wodoszczelnosc.
    Pozdr
    Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400



  • 15. Data: 2009-06-26 13:11:35
    Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
    Od: Nikanor <p...@g...com>

    On 26 Cze, 14:50, "Jarecki [KenLee]" <r...@o...pl> wrote:
    > Mam CrossFire- czarne w wersji off-road, od poczatku tego sezonu.
    > (...) Reasumujac jestem bardzo zadowolny z zakupu gdyz stawialem na bezpieczenstwo
    > i wodoszczelnosc.

    A jako wiedzący to mógłbyś napisać jeszcze coś o szynach na kolanka?
    Rozglądam się za czymś kompromisowym (tzn. żeby nie kosztowało tysiąca
    zł, było wygodne, mieściło się pod spodnie, dawało zdjąć i założyć w
    czasie poniżej 10 min/nogę. I jeszcze by mogło cośtam chronić, przy
    okazji. :)

    --
    Nikanor [DL650, DR350, Agility 125]


  • 16. Data: 2009-06-26 13:23:47
    Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
    Od: "Jarecki [KenLee]" <r...@o...pl>

    Użytkownik "Nikanor" napisał

    A jako wiedzący to mógłbyś napisać jeszcze coś o szynach na kolanka?

    *** Przykro mi ale w tym temacie jestem calkowicie niewiedzacy :) Na kolana
    mamy z Iwona zawiasowe i bezzawiasowe zwykle ochraniacze UFO. Chwile
    myslalem o szynach ale doszedlem do wniosku, ze to juz bedzie overkill i
    przy naszym raczej lajtowym jezdzeniu taka "robokopizacja" bardziej bedzie
    umniejszac wygode i co za tym idzie przyjemnosc z jazdy niz zeczywiscie
    spelniac swoja funkcje. Ale to wylacznie moje przemyslenie i absolutnie nie
    neguje zasadnosci stosowania szyn jako takich- szczegolnie przy ostrzejszym
    lataniu i dla tych co juz mieli problemy z kolanami.


    Rozglądam się za czymś kompromisowym (tzn. żeby nie kosztowało tysiąca
    zł, było wygodne, mieściło się pod spodnie, dawało zdjąć i założyć w
    czasie poniżej 10 min/nogę. I jeszcze by mogło cośtam chronić, przy
    okazji. :)

    *** Kumpel sprowadzil sobie jakiegos asteriska z USA- wyszlo gruubo ponizej
    ceny w PL i mowil ze jest zadowolony, ale szczegolow nie znam.
    Pozdr
    Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400



  • 17. Data: 2009-06-26 13:47:10
    Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>

    On 2009-06-26 14:50:51 +0200, "Jarecki [KenLee]" <r...@o...pl> said:

    > Mam CrossFire- czarne w wersji off-road, od poczatku tego sezonu.
    > Zalety:
    >
    > Wady:
    > -Skrzypia jak pojebane

    Zuepłnie jak moje Diadory, więc nic nowego ;-)


    > -Sa ciezkie- jeden but okolo 2,5 kg

    Porównywałem do moich obecnych butów i masa jest zbliżona (nawet na
    lekką korzyść Sidików), za to Crossfire są zdecydowanie zgrabniejsze
    (mniejsze, nie tak rozdmuchane, nie wiem jak to po naszemu dokładniej
    opisać).


    > -Zgrubienie zawiasu w wewnetrznej czesci kostki wymaga przyzwyczajenia-
    > przez jakis czas mialem uczucie braku kontaktu z panelami ramy i bylo mi
    > dziwnie :)

    Nie wiem, może to nie do końca techniczne, ale zauważyłem że nie
    ściskam stopami za mocno ramy, bardziej kolanami i udami.


    > -Zanizona numeracja- przed kupnem w necie warto przymierzyc- ja musialem
    > odsylac do Niemiec, coby wymienili

    To już wiem, bo przymierzałem 45, które normalnie noszę i były przymałe
    - znaczy takie na styk, z leciutkim uciskiem na palce - czyli jednak
    raczej 46. Niestety, chyba żadna z firm robiących buty endurackie nie
    ma w ofercie połówek.


    > Reasumujac jestem bardzo zadowolny z zakupu gdyz stawialem na bezpieczenstwo
    > i wodoszczelnosc.

    Chyba się właśnie na Sidikach skończy, o ile nie zapałam jakąś wybitną
    miłością po przymierzeniu Gaerne lub BMW.

    A właśnie, rozkręcają Ci się samoistnie? Widziałem gdzieś opinie, że
    niektórym się to zdarza i zaleca się na początku rozkręcić je i skręcić
    z Loctitem.


    --
    Pozdrawiam

    Sebastian
    Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
    Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco


  • 18. Data: 2009-06-26 14:06:26
    Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
    Od: "Jarecki [KenLee]" <r...@o...pl>

    Użytkownik "de Fresz" napisał

    > Porównywałem do moich obecnych butów i masa jest zbliżona (nawet na lekką
    > korzyść Sidików),

    *** Ja porownywalem do moich starych Tech4 oraz Form Iwony i czuc bylo
    roznice w obu przypadkach.

    > Nie wiem, może to nie do końca techniczne, ale zauważyłem że nie ściskam
    > stopami za mocno ramy, bardziej kolanami i udami.

    *** Bardziej chodzi o uczucie kontaktu i poczucia co sie dzieje na dole- w
    Alpinach to byla bardziej plaszczyzna a w Sidi dwa punkty: kostka i gora
    cholewy.

    > A właśnie, rozkręcają Ci się samoistnie? Widziałem gdzieś opinie, że
    > niektórym się to zdarza i zaleca się na początku rozkręcić je i skręcić z
    > Loctitem.

    *** Na razie nie zaobserwowalem, ale ostatnio stosunkowo niewiele latam,
    wiec moze wszystko przede mna. Jakby co, to nie ma problemu- mam KTM-a, to i
    Loctite'u o mnie dostatek :)
    Pozdr
    Jarecki {KenLee] + Mecha-Orange EXC 400



  • 19. Data: 2009-06-26 14:10:25
    Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>

    On 2009-06-26 15:11:35 +0200, Nikanor <p...@g...com> said:

    > A jako wiedzący to mógłbyś napisać jeszcze coś o szynach na kolanka?
    > Rozglądam się za czymś kompromisowym (tzn. żeby nie kosztowało tysiąca
    > zł, było wygodne, mieściło się pod spodnie, dawało zdjąć i
    > założyć w czasie poniżej 10 min/nogę. I jeszcze by mogło cośtam chronić, przy
    > okazji. :)

    Może nie z praktyki, ale robiłem w tym temacie solidne rozeznanie, więc
    może Ci się przyda.
    Po pierwsze, część ortopedów (zwłaszcza sportowych) nie zaleca
    stosowania ortez osobom ze zdrowymi kolonami - osłabiają one mięśnie
    wokół kolana, co samo w sobie nie jest za zdrowe i może prowadzić do
    kontuzji w innych sytuacjach. One są przeznaczone głównie dla tych,
    którzy już mają problemy z kolanami i jazda bez nich byłaby zbyt
    niebezpieczna/niemożliwa.
    Po drugie w skrajnych przypadkach orteza może doprowadzić do poważnego
    złamania kości udowej, które przy mniej sztywnej osłonie ma szanse nie
    nastąpić. To raczej przypadek ekstremalny, ale się zdarza.
    Po trzecie - ja już sobie 2 razy lekko zwichnąłem kolanko na bok i z
    przymiarek EVS-ów wyszło mi, że w tym zakresie ochroniłyby mnie tylko
    WEBy, które raz że kosztują duuuuużo, a dwa mają opinię bardzo
    nietrwałych (lubią se pęknąć, jak to z carbonem). Jak już, to raczej
    Asterisk.
    Po czwarte - wybór "lepsiejszych" ochraniaczy kolan jest niewielki -
    Thor Force, Alpinestars Bionic MX/SX i to chyba tyle. Jak dla mnie
    Thory oferują lepszą sztywność boczną, niż jednozawiasowe, tanie
    Polisporty, dodatkowo mają system bardzo wygodnego zapinania z osobną
    regulacją długości pasków. Kosztują coś koło ~400 zł.

    --
    Pozdrawiam

    Sebastian
    Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
    Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco


  • 20. Data: 2009-06-26 18:48:06
    Temat: Re: Butki enduro z wysokiej polki
    Od: Nikanor <p...@g...com>

    On 26 Cze, 15:47, de Fresz <d...@n...o2.pl> wrote:
    > Chyba się właśnie na Sidikach skończy, o ile nie zapałam jakąś wybitną
    > miłością po przymierzeniu Gaerne lub BMW.
    >
    > A właśnie, rozkręcają Ci się samoistnie? Widziałem gdzieś opinie, że
    > niektórym się to zdarza i zaleca się na początku rozkręcić je i skręcić
    > z Loctitem.

    CrossFire to moje pierwsze buty enduro, więc porównać nie mam z czym,
    ale po przejeżdżeniu circa 150 motogodzin:

    1) po parunastu godzinach pięknie się ułożyły do nogi,
    2) nic się nie rozkręciło
    3) kilka razy lądowałem (lajtowo) - nic się nie urwało
    4) w wodzie stałem w nich krótko - takie tam bagienko do kostki - ale
    nie puściły; jazdę po mokrej wysokiej trawie też zniosły
    5) i w ogóle są bardzo wygodne :)

    --
    Nikanor

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: