-
61. Data: 2019-08-23 23:39:28
Temat: Re: Burza na Giewoncie
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Ale co by nie mowic - zbliz telefon do glosnikow "komputerowych".
> Uslyszysz ?
>
> To teraz pomysl co bedzie, jak zblizysz telefon do ukladu regulacji
> mocy lasera, respiratora, czy np gdzies w samolocie w czasie ladowani
> ...
>
> Niby wspoczesny sprzet powinien byc odporny, ale czy jest ...
I gdyby zamiast:
- Proszę natychmiast odlożyć telefon.
- Dlaczego?
- Bo tak.
Było:
- Proszę natychmiast odlożyć telefon.
- Dlaczego?
- Bo zakłóca urządzenie. Albo proszę włączyć tryb samolotowy i może
pan sobie oglądać co pan chce jak ma pan ściągnięte.
To by pewnie było inaczej.
Z drugiej strony telefon w kieszeni też się komunikuje.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
62. Data: 2019-08-23 23:40:16
Temat: Re: Burza na Giewoncie
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
robot <a...@o...pl> wrote:
> Szlakiem szedłeś?
Pastą szedł :)
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
63. Data: 2019-08-23 23:41:48
Temat: Re: Burza na Giewoncie
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
JaNus <p...@b...pl> wrote:
> Jak z telefonami komórkowymi ludek dopiero co się zapoznawał, to
> powstawały taaakie legendy. A to że ściągają pioruny, a to że gotują
> szare komórki, a nawet (hm, hm) "nabiał", (więc nie daj Panie Boże nosić
> to-to w kieszeni). Zaś na stacji benzynowej miały stanowić zagrożenie
> zapłonu oparów.
Ze wszystkim oprócz ściągania piorunów spotkałem się już we
współczesności...
A, i 5G. Będą smażyć nas jak parówki w mikrofalówce.
https://www.dobreprogramy.pl/Mieszkancy-Gliwic-nie-c
hca-testu-5G.-Boja-sie-smazyc-jak-parowki-w-mikrofal
owce,News,91093.html
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
64. Data: 2019-08-23 23:45:54
Temat: Re: Burza na Giewoncie
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Poza tym jest cos takiego jak minimalna energia iskry wymagana do
> zaplonu - w baku samochodu masz pompe paliwa, napedzana silnikiem
> elektrycznym, znacznie wiekszym, komutatorowym - i nic nie wybucha.
Ale ona jest zanurzona w benzynie. Nie wiem czy w benzynie (a nie jej
oparach) będzie iskra. Poza tym zdaje się, że sama benzyna jest niepalna
(poprawcie jeśli pi*dolę), a jednie jej opary (mieszanka z powietrzem).
Z drugiej strony czasem benzyny zabraknie, pompa zassie powietrze i też
nie wybucha...
> A tak swoja droga - ciekaw jestem czy z telefonu da sie iskre uzyskac,
> ale trzeba by fachowca, ktory by zrobil odpowiednia antene odbiorcza.
> Bo te 2W to nie jest malo ...
Pewnie się da. Są takie breloczki, które migają ledem, gdy telefon się
komunikuje. Skoro migają, to da się w skończonym czasie zgromadzić ten
ładunek.
Kiedyś przyłożyłem diodę LED do kuli plazmowej. Poczułem na własnej
skórze, czym jest prostownik jednopołówkowy i kondensator.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
65. Data: 2019-08-24 03:51:56
Temat: Re: Burza na Giewoncie
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Te breloczki maja w srodku bateryjke. Bez bateryjki nie migaja. Mam gdzies taki
breloczek. Mrygal przy telefonie, przy kuchence mikrofalowej jak grzala. Jak sie
bateryjka skonczyla to przestal mrygac.
-
66. Data: 2019-08-24 12:08:19
Temat: Re: Burza na Giewoncie
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 23 Aug 2019 10:46:49 +0200, Piotr Wyderski
<p...@n...mil> wrote:
> A przy stu milionach woltów to robi jakąś różnicę?
Zasadniczą bo prąd zabija a nie napięcie:)
--
Marek
-
67. Data: 2019-08-24 16:06:09
Temat: Re: Burza na Giewoncie
Od: mk <lp.pw@myzskm>
W dniu 24.08.2019 o 12:08, Marek pisze:
> On Fri, 23 Aug 2019 10:46:49 +0200, Piotr Wyderski
> <p...@n...mil> wrote:
>> A przy stu milionach woltów to robi jakąś różnicę?
>
> Zasadniczą bo prąd zabija a nie napięcie:)
>
Dogmat czy jakoś to uzasadnisz, uargumentujesz, może podasz dowód...
Nie zgadzam się z dychotomią, którą sugerujesz.
pzdr
mk
-
68. Data: 2019-08-24 20:28:05
Temat: Re: Burza na Giewoncie
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 24 Aug 2019 16:06:09 +0200, mk <lp.pw@myzskm> wrote:
> Nie zgadzam się z dychotomią, którą sugerujesz.
RCD jako urządzenie bezpieczeństwa cechuje się prądem a nie napięciem
wyłączenia. Szach mat.
--
Marek
-
69. Data: 2019-08-24 22:56:56
Temat: Re: Burza na Giewoncie
Od: mk <lp.pw@myzskm>
W dniu 24.08.2019 o 20:28, Marek pisze:
> On Sat, 24 Aug 2019 16:06:09 +0200, mk <lp.pw@myzskm> wrote:
>> Nie zgadzam się z dychotomią, którą sugerujesz.
>
> RCD jako urządzenie bezpieczeństwa cechuje się prądem a nie napięciem
> wyłączenia.
Wysoki sądzie! To kula! To kula go zabiła! To kula jest winna!
Ja jestem niewinny! Ja tylko pociągnąłem za spust!
> Szach mat.
... tudzież zaorałeś.
pzdr
mk
-
70. Data: 2019-08-27 21:54:47
Temat: Re: Burza na Giewoncie
Od: Grzexs <g...@w...pl>
> Kiedyś za młodych lat przechodziłem w czasie deszczu i burzy kładką dla
> pieszych nad peronami kolejowymi PKP.
> W pewnym momencie podczas błysku odległego pewnie około 300- 500m
> zaindukowało się takie napięcie w moim parasolu, że odruchowo go
> wyrzuciłem przed siebie, podobnie postąpiła kobieta idąca przede mną.
> Od tej pory mam uczulenie na burze...
A ja kiedyś stałem na peronie stacji Toruń Wschodni. Nagle uświadomiłem
sobie, że coś nie tak z moimi włosami - po prostu zaczęły szczypać. I
jakieś 10 m ode mnie mały piorunek (jak mi się wydawało) łupnął w słup
sieci trakcyjnej. Najbardziej widowiskowe było zadziałanie odgromnika
gazowydmuchowego - z hałasem i płomieniem. Nie padał deszcz, było tylko
pochmurno.
--
Grzexs