Witam wszystkich, ostatnio mój znajomy wpadł na pomysł, żeby zrobić sobie
sam kominek z płaszczem wodnym.
Do dyspozycji mamy automat do cięcia stali, płyty do grubości 200mm ( palnik
acetylenowo-tlenowy) sterowany numerycznie, mam dostęp do stali (płyt
wszelakiej grubości), no i mamy dostęp do dobrego spawacza.
Ja spróbuje to zaprojektować.....
Generalnie słabo to widzę bo ma wiedza bardzo skromna, a zagadnienie
złożone. No ale może człowiek się coś nauczy przy okazji :).
Po pierwsze chcemy to wykonać ze zwykłej stali o grubości 10mm :), nie znam
oznaczenia stali ale znajomy mówi, że to zwykła typowa stal i da radę...
10mm będzie na wewnętrznej stornie płaszcza, na zewnętrznej będzie mniej.
Jak oglądałem kominki w kibelmarkecie to one mają jakieś wykonane stężenia
tzn. płaszcz zewnętrzny i wewnętrzny jest związany trzpieniami stalowymi.
Czy takie coś musimy wykonać?
Głownie boję się o to co będzie się z tym działo jak to się nagrzeje (płyty,
spawy), nie mam możliwości gięcia, więc wszytko będzie spawane.
Drzwiczki i szyba będą już zakupione gotowe.
Może coś doradzić:)? Może jakąś pozycję książkową co by nieco pomogła?
Myślicie, że to coś będzie działać?:)
Jeżeli chodzi o sam proces przepływu i nagrzewania wody to sobie z tym
poradzę. Boję się jedynie odkształceń i naprężeń konstrukcji w trakcie
nagrzewania i stygnięcia.


Pozdrawiam Michał

do góry

> Witam wszystkich, ostatnio mój znajomy wpadł na pomysł, żeby zrobić sobie
> sam kominek z płaszczem wodnym.

U mnie w rodzinie taki jeden wujo blacharz samochodowy zrobił sobie i działa
:-)

Marudzi tylko, że mu się szyba brudzi.

Drzwiczki też sam zrobił.




> Po pierwsze chcemy to wykonać ze zwykłej stali o grubości 10mm :), nie
> znam oznaczenia stali ale znajomy mówi, że to zwykła typowa stal i da
> radę...

Za grube i za ciężkie, nie potrzeba aż tyle.

Wujo zrobił z 4 mm, z blachy kotłowej ze złomu. Spawał migomatem.






> tzn. płaszcz zewnętrzny i wewnętrzny jest związany trzpieniami stalowymi.
> Czy takie coś musimy wykonać?

Tak, bo jak pójdzie ciśnienie w płaszcz to może być powódź jak się
powybrzuszają ścianki i coś pęknie.




> Może coś doradzić:)?

Ludzie ludzi robią a byle kominka nie zrobią? ;-) Do dzieła



> Boję się jedynie odkształceń i naprężeń konstrukcji w trakcie nagrzewania
> i stygnięcia.

Przy paleniu? Raptem do 20 do 80 stopni C, woda chłodzi od wewnątrz bardzo
skutecznie.

Raczej bój się naprężeń podczas spawania.

Po robocie napompuj sprężarką i zobacz czy ciśnienie wytrzymuje.

Pozdrawiam

Jacek

do góry

Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gmc32h$jat$1@inews.gazeta.pl...
>> Witam wszystkich, ostatnio mój znajomy wpadł na pomysł, żeby zrobić sobie
>> sam kominek z płaszczem wodnym.
>
> U mnie w rodzinie taki jeden wujo blacharz samochodowy zrobił sobie i
> działa :-)
>
> Marudzi tylko, że mu się szyba brudzi.
>
> Drzwiczki też sam zrobił.
>

:) Drzwiczki kupimy gotowe żeby ładnie było :).


>
> Za grube i za ciężkie, nie potrzeba aż tyle.
>
> Wujo zrobił z 4 mm, z blachy kotłowej ze złomu. Spawał migomatem.

No właśnie ale my ze zwykłej stali będziemy robić więc dlatego chemy dać
10mm żeby na troche starczyło.
ALe muszę to przemyśleć.


>
>
>
>> tzn. płaszcz zewnętrzny i wewnętrzny jest związany trzpieniami stalowymi.
>> Czy takie coś musimy wykonać?
>
> Tak, bo jak pójdzie ciśnienie w płaszcz to może być powódź jak się
> powybrzuszają ścianki i coś pęknie.

Acha czyli te trzpienie tylko na dużych płytach maja być i zabezpieczac
przed ciśnieniem....

>
>
>
>> Może coś doradzić:)?
>
> Ludzie ludzi robią a byle kominka nie zrobią? ;-) Do dzieła
U mnie jeden profesor kiedyś mówił do kolegi :
Oj Panie Olszewski, ludzie satelity budują ,na księżyc latają, a Pan nie
umie przeciąć kuli płaszczyzną :).
To było na kreskach - geometrii wykreślnej :)
>
>
>
>> Boję się jedynie odkształceń i naprężeń konstrukcji w trakcie nagrzewania
>> i stygnięcia.
>
> Przy paleniu? Raptem do 20 do 80 stopni C, woda chłodzi od wewnątrz bardzo
> skutecznie.
A okolice wylotu spalin? Chyba żeby zrobic płaszcz wokoł kołnierza
wylotowego.
>
> Raczej bój się naprężeń podczas spawania.
Hmm nie ja będe spawać :)


> Po robocie napompuj sprężarką i zobacz czy ciśnienie wytrzymuje.
>
To jasne, oczywiście :), kolega będzie miał pierwszeństwo w kominku, tzn.
najpierw robimy jeden :) a później drugi :)

do góry

> :) Drzwiczki kupimy gotowe żeby ładnie było :).

On zrobił z kutego płaskownika. Też ładnie wyszło, aż się zdziwiłem.




> ALe muszę to przemyśleć.

Przemyśl, kominek nie musi być pancerny i tak będzie najsłabszy na spawach.



> Acha czyli te trzpienie tylko na dużych płytach maja być i zabezpieczac
> przed ciśnieniem....

Właśnie



> U mnie jeden profesor kiedyś mówił do kolegi :
> Oj Panie Olszewski, ludzie satelity budują ,na księżyc latają, a Pan nie
> umie przeciąć kuli płaszczyzną :).
> To było na kreskach - geometrii wykreślnej :)

No widzisz :-)



> Hmm nie ja będe spawać :)

E tam, spawanie to fajna zabawa. (jak się nie robi tego od 7 do 17
codziennie)



> To jasne, oczywiście :), kolega będzie miał pierwszeństwo w kominku, tzn.
> najpierw robimy jeden :) a później drugi :)

Ty sobie kup gotowy wkład powietrzny i obuduj gotową obudową.

Pozdrawiam

Jacek

do góry

> Po pierwsze chcemy to wykonać ze zwykłej stali o grubości 10mm :), nie
> znam
> oznaczenia stali ale znajomy mówi, że to zwykła typowa stal i da radę...

Powinna byc kotlowa.

pozdrawiam
pluton

do góry

>
>> Po pierwsze chcemy to wykonać ze zwykłej stali o grubości 10mm :), nie
>> znam
>> oznaczenia stali ale znajomy mówi, że to zwykła typowa stal i da radę...
>
> Powinna byc kotlowa.
>


No też mu to mówiłem, ale on się upiera że 10mm np ST0S wystraczy i się nie
przepali....
Stali typu ST0S ma wbrud i to za darmo stąd, taki upór.
Nie wiem zresztą jak wygląda cena takie stali kotłowej, możę się okazać, że
taniej będzie kupić gotowy kominek :)


Pozdrawiam Michał

do góry

> Stali typu ST0S ma wbrud i to za darmo stąd, taki upór.

Kupie troche :) Jaka lokalizacja ?

pozdrawiam
pluton

do góry

Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gmh3qb$epb$1@news.onet.pl...
>
>> Stali typu ST0S ma wbrud i to za darmo stąd, taki upór.
>
> Kupie troche :) Jaka lokalizacja ?
>
> pozdrawiam
> pluton
Wrocław :), ale to są raczej odpady w postaci blach od 5mm do maksymalnie
200mm, najczęsciej to 10mm-20mm
Wiesz on wie co z tym robić :), chodzi mi o to, że ma dostęp do tej stali i
może coś z niej wygospodarować :).
A i on jest pracownikiem a nie właścicielem ;).


Pozdrawiam Michał

do góry