te, yntelygent, zdecyduj sie moze, czy silnik musi chodzic, czy
nie... ;)

On 8 Kwi, 12:14, Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:
>a eby chodzi a pompa paliwa to musi chodzi silnik, a eby chodzi
> silnik musi mie paliwo yntelygencie... chyba, e masz auto zagazowane...


On 8 Kwi, 13:18, Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:
>przy przekr ceniu kluczyka pompa uruchamia si na chwile podaj c
>ci nienie w uk adzie paliwowym... nast pny yntelygent

Co sie dzieje, jesli paliwa w baku nie ma? Jak dlugo chodzi po
przekreceniu kluczyka i co ja chlodzi i smaruje? :)

WS

do góry

W dniu 08.04.2011 13:54, WS pisze:

> dokaldnie taki kranik mialem w GSXFie, pompy sa najczesciej (zawsze?)
> przy wtrysku

Oraz w motocyklach ze zbiornikiem niżej niż gaźnik.

Zdaje się Yamaha Virago miała zbiornik pod siedzeniem (to przed
siedzeniem to była atrapa skrywająca jakieś inne komponenty).

Na pewno Suzuki Epicuro miał podciśnieniową pompkę membranową.

do góry

>> cos potastales, w benzyniakach nie ma problemu,
>
> A co z pompa paliwa? Nie moze sie np. zatrzec chodzac na sucho?

pompa nie pracuje gdy nie ma paliwa bo silnik nie pracuje,
pompa uruchamiana jest na kilka sekund po wlaczeniu zaplonu, pózniej w
momencie krecenia rozrusznikiem - i teraz :
a) gdy nie odpali pompa jest wylaczana,
b) gdy odpali pompa pracuje dalej,

brat

do góry

>> cos potastales, w benzyniakach nie ma problemu,
>> zazwyczaj to diesle bywaly klopotliwe w przypadku braku paliwa, choc
>> teraz w
>> dobie pomp pomocniczych w zbiorniku i to juz przestaje byc problem,

> ani w starenkim 1.9TD by Fiat ani w nowszym 2,4JTD po skonczeniu sie
> ropy wlewalem paliwo do baku i jechalem dalej (trzeba pokrec troche
> wiecej)

dlatego - jak tu juz ktos wczesniej zauwazyl - zalezy to od konstrukcji
ukladu paliwowego,
w Oplach bez pompy pomocniczej w zbiorniku ciezko jest odpalic bez
odpowietrzania ukladu, w skrajnych przypadkach w silnikach 2.0D (82 i 100KM
zdarza sie ze padnie pompa wtryskowa, a nawet jezeli nie padnie, tylko w
koncu odpali to robi jej sie powazne "kuku" krecac na sucho - w konsekwencji
takich dzialan pózniej i tak sie zatrze i jest placz,

brat

do góry

W dniu 2011-04-08 14:02, WS pisze:
> te, yntelygent, zdecyduj sie moze, czy silnik musi chodzic, czy
> nie... ;)

ratunku

> Co sie dzieje, jesli paliwa w baku nie ma? Jak dlugo chodzi po
> przekreceniu kluczyka i co ja chlodzi i smaruje? :)

tylko idiota kręci rozrusznikiem nie mając paliwa, jak widzę Tobie taki
pomysł wpadł, o zgrozo, do głowy. Resztę wydedukuj sobie sam.

Podsumowując - masakra jakaś.


>
> WS
>

do góry

On 8 Kwi, 16:49, Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:

> tylko idiota kr ci rozrusznikiem nie maj c paliwa, jak widz Tobie taki
> pomys wpad , o zgrozo, do g owy. Reszt wydedukuj sobie sam.

moze i tylko idiota, ale wiekszosc przypadkow, ktore widzialem typu
"samochod nie odpala" konczyla sie calkowitym rozladowaniem
akumulatora ;) , dodatkowo wiekszosc chiala pozyczyc pradu i dalej
krecic...

WS

PS i nie byly to wcale blondynki ;)

PS1 EOT ;)

do góry

Uzytkownik "WS" <L...@c...pl> napisal w wiadomosci
news:76d56144-d8e7-4d7b-b263-8e2ec71b3dbf@w6g2000vbo
.googlegroups.com...
> On 8 Kwi, 12:14, Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:
>> a eby chodzi a pompa paliwa to musi chodzi silnik, a eby chodzi
>> silnik musi mie paliwo yntelygencie... chyba, e masz auto zagazowane...
> Ja mam elektryczna w baku i chodzi po wlaczeniu zaplonu. Wdziales
> gdzies spalinowa? Tzn. uwazasz,ze pompa podaje paliwo dopiero po
> uruchomieniu silnika? To skad sie tam bierze paliwo przed
> uruchomieniem - yntelygencie... ;)

o.. yntelygent.
Ano paliwo sie bierze z tego, ze po przekreceniu kluczyka pompa pracuje
okolo 3-4 sekund aby nabic przewody i sie wylacza.
Az do momentu kiedy sie chce silnik odpalic.
Nawet Lanos tak ma.

Jak dlugo krecisz rozrusznikiem z pustym bakiem?

Zanim zaczniesz wyzywac zasiegnij wiedzy, a tak tylko sie osmieszyles.

--
Irokez

do góry

On Fri, 8 Apr 2011 08:02:48 -0700 (PDT), WS wrote:
>On 8 Kwi, 16:49, Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:
>> tylko idiota kr ci rozrusznikiem nie maj c paliwa, jak widz Tobie taki
>> pomys wpad , o zgrozo, do g owy. Reszt wydedukuj sobie sam.
>
>moze i tylko idiota, ale wiekszosc przypadkow, ktore widzialem typu
>"samochod nie odpala" konczyla sie calkowitym rozladowaniem
>akumulatora ;)

Ciekawe co wy zrobicie jak was to spotka .. zadzwonicie po lawete ?

Assistance sie przydaje, ale kiedzy dzwonic - po 5, 10, czy 15s
krecenia ?

>dodatkowo wiekszosc chiala pozyczyc pradu i dalej krecic...
>PS i nie byly to wcale blondynki ;)

Bo to czasem daje pozytywny efekt.

A czasem wrecz slychac ze jeszcze troche i silnik zapali ..

J.

do góry

Użytkownik "wchpikus"

> Raczej nie chodzi o katalizator ale o smiecie w baku.

rozumiem, że "śmieci" pływają _po_ powierzchni paliwa?

do góry