eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleBliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 1. Data: 2010-11-04 22:08:01
    Temat: Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
    Od: AZ <a...@g...com>

    No i padło na mnie. Dziś na Grota w Wawie zdjął mnie puszkarz z
    Białejmęki gwałtownie zmieniając pas (tak jak to mają w zwyczaju,
    jechać do końca prawym i na samym końcu wbijać się na lewy), strat za
    wiele nie ma - lusterko, kierunkowskaz, porysowane owiewki i jakieś
    tam szczegóły...

    Przebolałbym to gdyby fagas przyznał się do winy, ale policjanci nawet
    nie potrafili mu uświadomić, że kierunkowskaz nie upoważnia do zmiany
    pasa i trzeba będzie iść się sądzić.

    Przerabiał ktoś temat w Wawie? Ile trzeba czekać? Ile to może trwać?

    Dzięki.
    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 2. Data: 2010-11-04 22:13:10
    Temat: Re: Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
    Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>

    On Thu, 04 Nov 2010 23:08:01 +0100, AZ <a...@g...com> wrote:

    [...]
    > Przebolałbym to gdyby fagas przyznał się do winy, ale policjanci nawet
    > nie potrafili mu uświadomić, że kierunkowskaz nie upoważnia do zmiany
    > pasa i trzeba będzie iść się sądzić.
    >
    > Przerabiał ktoś temat w Wawie? Ile trzeba czekać? Ile to może trwać?

    Ja czekałem coś koło roku.

    --
    Leszek 'Leslie' Karlik
    NTV 650


  • 3. Data: 2010-11-04 22:16:56
    Temat: Re: Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 4 Lis, 23:13, "Leszek Karlik" <l...@h...pl> wrote:
    > > Przebolałbym to gdyby fagas przyznał się do winy, ale policjanci nawet
    > > nie potrafili mu uświadomić, że kierunkowskaz nie upoważnia do zmiany
    > > pasa i trzeba będzie iść się sądzić.
    >
    > > Przerabiał ktoś temat w Wawie? Ile trzeba czekać? Ile to może trwać?
    >
    > Ja czekałem coś koło roku.
    >
    Dawno?

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 4. Data: 2010-11-04 22:27:30
    Temat: Re: Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
    Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>

    On Thu, 04 Nov 2010 23:16:56 +0100, AZ <a...@g...com> wrote:

    [...]
    >> > Przebolałbym to gdyby fagas przyznał się do winy, ale policjanci nawet
    >> > nie potrafili mu uświadomić, że kierunkowskaz nie upoważnia do zmiany
    >> > pasa i trzeba będzie iść się sądzić.
    >> > Przerabiał ktoś temat w Wawie? Ile trzeba czekać? Ile to może trwać?
    >> Ja czekałem coś koło roku.
    > Dawno?

    No stłuczka miała miejsce, hm, jakoś w wakacje 2008, rok później był
    wyrok sądu w końcu. Dość irytujące, policja proponowała tirowcowi mandat
    ale ten się zaparł, no i musiałem poczekać.

    --
    Leszek 'Leslie' Karlik


  • 5. Data: 2010-11-04 22:36:02
    Temat: Re: Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 4 Lis, 23:27, "Leszek Karlik" <l...@h...pl> wrote:
    >
    > No stłuczka miała miejsce, hm, jakoś w wakacje 2008, rok później był
    > wyrok sądu w końcu. Dość irytujące, policja proponowała tirowcowi mandat
    > ale ten się zaparł, no i musiałem poczekać.
    >
    No identycznie. Ten się zaparł, że kierunek był a ja się znikąd
    pojawiłem to nie miał szans mnie zobaczyć, spojrzał policjant na niego
    z politowaniem i przystąpił do tłumaczenia zasad ruchu drogowego.

    PS. Po wyroku normalnie z OC naprawiłeś?
    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 6. Data: 2010-11-05 05:32:12
    Temat: Re: Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
    Od: jeszua <j...@g...com>

    On 4 Lis, 23:08, AZ <a...@g...com> wrote:
    > jechać do końca prawym i na samym końcu wbijać się na lewy), strat za
    > wiele nie ma - lusterko, kierunkowskaz, porysowane owiewki i jakieś
    > tam szczegóły...

    zgłaszasz szkode do jego ubezpieczyciela: ubezpieczalnia nie jest
    zwiazana ewentualnym wyrokiem sadu, chociaz beda sie zapewne tym
    zaslaniac. ale przepisy nakladaja na nich obowiazek ustalenia sprawcy
    we wlasnym zakresie, i wyplaty odszkodowania w terminie 30 dni, nie
    pozniej niz 90 od daty zgloszenia - czyli potem leca odsetki, ktore
    naleza Ci sie potem z mocy prawa. to primo
    secundo: jesli straty nie sa duze, a wynik sprawy sadowej raczej
    oczywisty - poza tym nawet jesli nie, to i tak przeciez bedziesz
    naprawial - robisz wszystko zgodnie z regulami sztuki, zbierasz
    rachunki i po zakonczeniu postepowania i przyznaniu odszkodowania
    zglaszasz sie z nimi do ubezpieczalni (o ile wczesniej nie dostales
    kasy)
    --
    jeszua
    ck krakoff
    jakies tam motury


  • 7. Data: 2010-11-05 08:07:03
    Temat: Re: Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 5 Lis, 06:32, jeszua <j...@g...com> wrote:
    >
    > zgłaszasz szkode do jego ubezpieczyciela: ubezpieczalnia nie jest
    > zwiazana ewentualnym wyrokiem sadu, chociaz beda sie zapewne tym
    > zaslaniac. ale przepisy nakladaja na nich obowiazek ustalenia sprawcy
    > we wlasnym zakresie, i wyplaty odszkodowania w terminie 30 dni, nie
    > pozniej niz 90 od daty zgloszenia - czyli potem leca odsetki, ktore
    > naleza Ci sie potem z mocy prawa. to primo
    Ale jak? Mam do niego pojechać i mu nóż do gardła przyłożyć by podał
    ubezpieczyciela i numer polisy?
    > secundo: jesli straty nie sa duze, a wynik sprawy sadowej raczej
    > oczywisty - poza tym nawet jesli nie, to i tak przeciez bedziesz
    > naprawial - robisz wszystko zgodnie z regulami sztuki, zbierasz
    > rachunki i po zakonczeniu postepowania i przyznaniu odszkodowania
    > zglaszasz sie z nimi do ubezpieczalni (o ile wczesniej nie dostales
    > kasy)
    >
    Rozumiem, thx.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 8. Data: 2010-11-05 08:18:13
    Temat: Re: Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
    Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>


    Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5f559b6c-6eb6-4030-8dde-a1c32ac39123@r2
    9g2000yqj.googlegroups.com...
    > No i padło na mnie. Dziś na Grota w Wawie zdjął mnie puszkarz z
    > Białejmęki gwałtownie zmieniając pas (tak jak to mają w zwyczaju,
    > jechać do końca prawym i na samym końcu wbijać się na lewy), strat za
    > wiele nie ma - lusterko, kierunkowskaz, porysowane owiewki i jakieś
    > tam szczegóły...
    >
    > Przebolałbym to gdyby fagas przyznał się do winy, ale policjanci nawet
    > nie potrafili mu uświadomić, że kierunkowskaz nie upoważnia do zmiany
    > pasa i trzeba będzie iść się sądzić.
    >
    > Przerabiał ktoś temat w Wawie? Ile trzeba czekać? Ile to może trwać?

    Bierz prawnika. Koszt zerowy (bo zapłaci przegrywający), a nie będzie obawy,
    że jakieś "uchybienia formalne" zadziałają na Twoją niekorzyść.


  • 9. Data: 2010-11-05 08:32:15
    Temat: Re: Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
    Od: duddits <d...@N...pl>

    W dniu 2010-11-05 09:07, AZ pisze:
    > Ale jak? Mam do niego pojechać i mu nóż do gardła przyłożyć by podał
    > ubezpieczyciela i numer polisy?

    Dlaczego zaraz tak niekulturalnie?

    Nie wiem jak to działa, pierwszy hit z google:
    http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/201008
    22/AUTO/200859078

    --
    duddits
    FZ8N.pl


  • 10. Data: 2010-11-05 08:39:17
    Temat: Re: Bliskie spotkanie z puszką, sąd - ktoś przerabiał?
    Od: WS <L...@c...pl>

    On 5 Lis, 09:32, duddits <d...@N...pl> wrote:

    > > Ale jak? Mam do niego pojechać i mu nóż do gardła przyłożyć by podał
    > > ubezpieczyciela i numer polisy?
    >
    > Dlaczego zaraz tak niekulturalnie?
    >
    > Nie wiem jak to działa, pierwszy hit z
    google:http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=
    /20100822/AUTO/200859078

    Mozesz jeszcze zglosic zdalnie np. w PZU przez http://tnij.org/pizetjuzgloszenie

    Jesli zaklikasz komunikacyjne z polisy sprawcy, to pojawi sie:

    "Prosimy kontynuować rejestrację, jeśli Sprawca jest ubezpieczony w
    PZU SA lub zakład ubezpieczający Sprawcę nie jest znany. W przeciwnym
    razie prosimy zgłosić się do firmy ubezpieczeniowej Sprawcy."

    WS

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: