-
1. Data: 2022-08-07 13:28:07
Temat: Bezpieczeństwo a "bezpieczeństwo"
Od: Jacek <k...@a...com>
Ponad 10 lat temu czytałem o systemach monitorujących ruchy gałek
ocznych kierowcy i alarmujące w razie ryzyka zaśnięcia za kierownicą.
Teraz co drugi smartfon ma system rozpoznawania twarzy więc chyba
technicznie nie byłoby problemu, aby każdy kierowca autobusu miał
urządzenie zapobiegające zaśnięciu.
Tymczasem każdy ma tachograf i limiter prędkości.
Po niedawnym wypadku autokaru doszedłem do wniosku, że naszym Umiłowanym
Przywódcom raczej chodzi i śledzenie każdego kroku "Suwerena" i wpływy z
kar do budżetu pod szyldem "bezpieczeństwa", a nie bezpieczeństwo, jako
takie.
Byłem w Meksyku i tam każdy autobus musiał mieć centralne pompowanie kół
i monitoring ciśnienia, ale żadnych tachografów i limiterów mieć nie
musiał. Prawdopodobnie zięć prezydenta, czy ktoś taki produkuje te
urządzenia ;-)
Trasa 1500 km z jednym kierowcą bez zmiennika nie stanowiła problemu (z
tym, że jechał pusto).
Jacek
-
2. Data: 2022-08-07 14:55:22
Temat: Re: Bezpieczeństwo a "bezpieczeństwo"
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:tco7k7$tql$1$Jacek@news.chmurka.net>
user Jacek pisze tak:
> Ponad 10 lat temu czytałem o systemach monitorujących ruchy gałek
> ocznych kierowcy i alarmujące w razie ryzyka zaśnięcia za
> kierownicą. Teraz co drugi smartfon ma system rozpoznawania twarzy
> więc chyba technicznie nie byłoby problemu, aby każdy kierowca
> autobusu miał urządzenie zapobiegające zaśnięciu.
Ten na zakręcie to po przebudzeniu już by chyba nie zdążył odbić.
Koszty, homologacje, w mętnej wodzie łatwo potem wydać oświadczenie.
Dlaczego ten samolot koło Australii przepadł. Nie było streamu
monitoringu 4K z kabiny.
Ale np w Londynie wszystkie autobusy czerwone mają kilka kamer.
Mają też strzałki na nakrętkach kół.
National Express nagrywa szosę oraz puszcza na monitorach.
Można zdążyć się skulić, pomodlić, no i pasy obowiązkowe.
Boję się latać ale bardziej boję się Zenków z busikach.
Ostatnio w Perle Północy czekałem na "dworcu" PKS
to po 3 godzinach od wejścia do samolotu w Londynie
teleportowałem się jak do Nagorno Karabachu.
Jest gorzej niż 25 lat temu bo były chociaż Jelcze PR110D.
Teraz jest zbieranina złomu co Helmut ładował już do zgniatarki.
--
Piter
poczekaj kawalerze! cyganka powróży przyszłość
waszego czołgu.
-
3. Data: 2022-08-07 16:01:43
Temat: Re: Bezpieczeństwo a "bezpieczeństwo"
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 07.08.2022 o 14:55, PiteR pisze:
> Ten na zakręcie to po przebudzeniu już by chyba nie zdążył odbić.
Z tego, co czytałem, to system śledzi ruchy gałek ocznych oraz mruganie
powiek i na tej podstawie wykrywa z wyprzedzeniem, że kierowca jest
senny, a nie sam fakt, że już zasnął.
> Jest gorzej niż 25 lat temu
Jak możesz tak pisać??
Umiłowani Przywódcy przychylają nam nieba i dbają o nasze
"bezpieczeństwo" na wszystkie możliwe sposoby. Dostępu do broni nie ma,
bo byśmy się przecież powybijali, czołgi i haubice oddane.
O bezpieczeństwo naszych oszczędności nie musimy się w zasadzie martwić,
bo inflacja spowoduje, że nie będzie o co.
Jacek
-
4. Data: 2022-08-07 21:21:49
Temat: Re: Bezpieczeństwo a "bezpieczeństwo"
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
W dniu 2022-08-07 o 14:55, PiteR pisze:
> Koszty, homologacje, w mętnej wodzie łatwo potem wydać oświadczenie.
Jeśli takie systemy istnieją, to pewnie paru przewoźników po nie
sięgnie. Dobrowolnie, we własnym interesie.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
5. Data: 2022-08-08 00:47:03
Temat: Re: Bezpieczeństwo a "bezpieczeństwo"
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:tcogk8$3on$1$Jacek@news.chmurka.net>
user Jacek pisze tak:
>> Jest gorzej niż 25 lat temu
> Jak możesz tak pisać??
no bo chyba w Polsce rozpanosza się obojętność.
Dworzec rozj. bo deweloper kupił dla gruntów. Stał tak chyba z 15 lat.
Galerii nie zbudował bo się już chyba nie opłaca.
Busiki to chyba druga fala tych co się dopiero dorobili
a pierwsza fala bambrów z wielkimi atobusami gdzieś
wyniosła się chyba na międzynarodówkę albo sprzedali autobusy na
kredyty mieszkaniowe spłacić. Biednego klienta ma się w dupie a państwo
nie zapewnia transportu po wioskach.
--
Piter
poczekaj kawalerze! cyganka powróży przyszłość
waszego czołgu.
-
6. Data: 2022-08-08 06:28:30
Temat: Re: Bezpieczeństwo a "bezpieczeństwo"
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 07.08.2022 o 13:28, Jacek pisze:
> Ponad 10 lat temu czytałem o systemach monitorujących ruchy gałek
> ocznych kierowcy i alarmujące w razie ryzyka zaśnięcia za kierownicą.
> Teraz co drugi smartfon ma system rozpoznawania twarzy więc chyba
> technicznie nie byłoby problemu, aby każdy kierowca autobusu miał
> urządzenie zapobiegające zaśnięciu.
> Tymczasem każdy ma tachograf i limiter prędkości.
> Po niedawnym wypadku autokaru doszedłem do wniosku, że naszym Umiłowanym
> Przywódcom raczej chodzi i śledzenie każdego kroku "Suwerena" i wpływy z
> kar do budżetu pod szyldem "bezpieczeństwa", a nie bezpieczeństwo, jako
> takie.
> Byłem w Meksyku i tam każdy autobus musiał mieć centralne pompowanie kół
> i monitoring ciśnienia, ale żadnych tachografów i limiterów mieć nie
> musiał. Prawdopodobnie zięć prezydenta, czy ktoś taki produkuje te
> urządzenia ;-)
> Trasa 1500 km z jednym kierowcą bez zmiennika nie stanowiła problemu (z
> tym, że jechał pusto).
> Jacek
No co Ty, naprawdę?