eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaBateria podtrzymania BIOSu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 21. Data: 2019-06-22 16:14:12
    Temat: Re: Bateria podtrzymania BIOSu
    Od: "Andrzej P. Wozniak" <u...@p...onet.pl.invalid>

    Osoba podpisana jako PeJot <P...@s...adres.nigdzie.pl>
    w artykule <news:qeiinp$g1l$1@node1.news.atman.pl> pisze:

    > W dniu 2019-06-21 o 12:08, Dawid Rutkowski pisze:
    >
    >> Planowa wymiana baterii raz na pół roku to problem?
    > Dla mnie to żaden problem, ale ja nie jestem jedynym użytkownikiem tego PC
    > i nie zawsze jestem na miejscu.
    >
    >> I co to w ogóle za stareńka płyta?
    > Asus P5q Deluxe LGA775, zupełnie wystarczająca do tego co ma robić.

    Najwyraźniej już nie. Jeśli ten komputer jest regularnie używany, a nie
    włączany raz na tydzień, to bateria nie powinna się tak szybko rozładowywać.
    Mam komputer z jeszcze starszą płytą Asus P5VD2-VM/SI i nie mam z nim takich
    problemów.

    Tu gdzieś z jakiegoś powodu ładunek z baterii ucieka, więc moim zdaniem
    powinieneś dokonać oględzin komputera (i wyjętej płyty, i zasilacza) w
    poszukiwaniu oznak zużycia kondensatorów. Nie wszystkie puchną, niektóre
    łapią korozję. Jeśli coś się sypie, to następnego okresu rozładowania
    baterii komputer może nie przeżyć (zwłaszcza przy dalej trwających upałach),
    a wtedy koszty będą znacznie wyższe.

    --
    Andrzej P. Woźniak u...@p...onet.pl (zamień miejscami z<->h w adresie)


  • 22. Data: 2019-06-22 16:52:24
    Temat: Re: Bateria podtrzymania BIOSu
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>

    Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> napisał(a):
    > Też kojarzę takie ustrojstwo i chyba nie tylko aż tak stare czasy jak
    > 286/386, ale aż po okolice wypierania ISA przez PCI.
    > https://pc-restorer.com/wp-content/uploads/2013/11/e
    xt-battery-connector2.
    > jpg

    Trochę ponad 20 lat temu widziałem starego PC-ta. Nie wiem co to mogło być,
    może 286. Miał koszyczek na baterie paluszki i twardy dysk na karcie ISA.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/


  • 23. Data: 2019-06-22 16:54:56
    Temat: Re: Bateria podtrzymania BIOSu
    Od: mirekc <m...@i...pl>

    W dniu 21.06.2019 o 14:21, PeJot pisze:
    > OK, przyjmuję, ale w koncepcji 2xR6 martwi mnie napięcie. Na początku
    > jest 1.5x, ale przypominam że przy 3.05 V BIOS rozsypuje się.

    Świeża bateria LR6 (bo to ma być LR6, a nie R6) ma ok. 1,55V, czyli
    będziesz miał 3,1V. A te 3,05V na CR2035 to mierzyłeś w układzie, czy po
    wyjęciu? Bo jeśli po wyjęciu, to pod obciążeniem mogło być trochę
    niższe, gdy tymczasem na ,,paluszkach" napięcie nie spadnie (to żadne
    obciążenie dla nich).

    >Spróbować
    > można, koszt żaden, chociaż bateria litowa 3.6V 1.x Ah kosztuje 10-15
    > złotych.

    Koszyk na dwie baterie R6 to ok. 3zł, a same baterie, jeśli się nie
    sprawdzą, można spożytkować gdzie indziej.


  • 24. Data: 2019-06-22 17:38:38
    Temat: Re: Bateria podtrzymania BIOSu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Grzegorz Niemirowski trochę ponad 20 lat temu widział starego PC-ta:

    > Nie wiem co to mogło być, może 286. Miał koszyczek na baterie paluszki
    > i twardy dysk na karcie ISA.

    W moim pierwszym pececie też nie było ani bateryjki, ani akumulatora na
    płycie głównej. Ale to z tego powodu, że nie miała ona również zegara RTC.
    Ten trzeba było dołożyć na osobnej karcie ISA. Ona poza tym zegarem miała
    coś jeszcze, chyba RS-232 albo RAM.

    --
    Jarek


  • 25. Data: 2019-06-22 20:14:17
    Temat: Re: Bateria podtrzymania BIOSu
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 22.06.2019 o 16:14, Andrzej P. Wozniak pisze:

    >>> I co to w ogóle za stareńka płyta?
    >> Asus P5q Deluxe LGA775, zupełnie wystarczająca do tego co ma robić.
    >
    > Najwyraźniej już nie. Jeśli ten komputer jest regularnie używany, a nie
    > włączany raz na tydzień, to bateria nie powinna się tak szybko
    > rozładowywać.

    Blaszak używany codziennie, przez dobre kilka godzin, z tym że jak nie
    jest używany to jest uśpiony ( tryb S3 ), a wyłączany na noc. Przy
    padzie BIOSu nie daje się wybudzić z S3.

    > Tu gdzieś z jakiegoś powodu ładunek z baterii ucieka, więc moim zdaniem
    > powinieneś dokonać oględzin komputera (i wyjętej płyty, i zasilacza) w
    > poszukiwaniu oznak zużycia kondensatorów.

    Płyta w wersji deluxe, niby kondensatory jakieś lepsiejsze. Ale zasilacz
    byle jaki, bodajże LC Power czy jakoś tak. Czyżby PSU mogło robić
    problemy, choćby przez niedobór mocy w trybie S3 ? Kiedyś pomierzyłem
    moce i w trym trybie wyszło mi raptem 4.5 W.

    Tym niemniej po wsadzeniu świeżej CR2032 o napięciu 3.3 V problem znikł
    był od ponad tygodnia. I tak co ~pół roku.

    BTW: ta płyta ma 2 kości BIOSu, druga rezerwowa. Asus w reklamie
    powiada: Bios nie umiera nigdy :)



    --
    P. Jankisz
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem

    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    https://www.avast.com/antivirus


  • 26. Data: 2019-06-22 20:25:11
    Temat: Re: Bateria podtrzymania BIOSu
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 20.06.2019 o 21:18, JaNus pisze:

    >>
    > Tak się zastanawiam, czemuż to jako owo zasilanie nie stosuje się
    > akumulatorków.

    Raczej - dlaczego nie stosowało się do zapisywania konfiguracji biosu
    pamięci nieulotnych, w końcu były znane od lat. Zgaduję, że tak było taniej.

    MJ


  • 27. Data: 2019-06-22 21:39:33
    Temat: Re: Bateria podtrzymania BIOSu
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2019-06-22 o 17:38, Jarosław Sokołowski pisze:
    > W moim pierwszym pececie też nie było ani bateryjki, ani akumulatora
    > na płycie głównej. Ale to z tego powodu, że nie miała ona również
    > zegara RTC
    >
    Moim pierwszym PCtem był francuski Goupil, klasy XT.
    i przeżyłem szok, gdy się okazało, że "pamięta" czas, czyli że ma ów
    RTC, ale nigdzie tam nie było widać żadnej baterii! A szukałem jej
    pracowicie. Jako że nie byłem zanadto forsiasty, to sprzęt miał już
    swoje lata, kupiłem go z piątej chyba ręki :)

    Fajna skrzynka, na unikalnym procesorze 80 186 No co za emocje, łza się
    w oku kręci, dziś gdy mam kompa na i7 to aż tak mnie zakup nie nakręcił,
    jak tego mojego pierwszego XT-ka

    --
    Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
    Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
    głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!


  • 28. Data: 2019-06-22 21:42:20
    Temat: Re: Bateria podtrzymania BIOSu
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2019-06-22 o 20:25, Michal Jankowski pisze:
    > Raczej - dlaczego nie stosowało się do zapisywania konfiguracji biosu
    > pamięci nieulotnych, w końcu były znane od lat.
    >
    No ale jakieś-tam ogniwo jest potrzebne i tak, dla zasilenia zegara. Acz
    przyznaję Ci rację.

    --
    Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
    Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
    głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!


  • 29. Data: 2019-06-22 21:47:46
    Temat: Re: Bateria podtrzymania BIOSu
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2019-06-22 o 16:14, Andrzej P. Wozniak pisze:
    > Jeśli ten komputer jest regularnie używany, a nie włączany raz na
    > tydzień, to bateria nie powinna się tak szybko rozładowywać.
    >
    ę? To, że komp jest przez kilka godzin dziennie zasilany, jakoś mocno
    baterii nie wyręcza. A poza tym zapewne konstruktorzy nie przewidzieli
    "przełączania" obwodu "bateryjkowego" na zasilacz kompa, ale może się
    mylę, ja nie ekspert. Natomiast gdyby zamiast baterii był tam
    akumulatorek, to by pełny sens to miało.

    --
    Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
    Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
    głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!


  • 30. Data: 2019-06-22 22:11:20
    Temat: Re: Bateria podtrzymania BIOSu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Michal Jankowski napisał:

    >> Tak się zastanawiam, czemuż to jako owo zasilanie nie stosuje
    >> się akumulatorków.
    >
    > Raczej - dlaczego nie stosowało się do zapisywania konfiguracji
    > biosu pamięci nieulotnych, w końcu były znane od lat. Zgaduję,
    > że tak było taniej.

    Jakie właściwie w roku 1981? Rdzenie ferrytowe? Komercyjne pamięci
    EEPROM pojawiły się chwilę wcześniej -- jeśli "znane od lat", to
    może trzech albo czterech. No i faktycnie tanie nie były.

    --
    Jarek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: