Wiram!

Wiem, że od ilosci takich pytan czlowiek moze pewnie zobojetniec,
ale z drugiej strony postawcie sie w roli kogoś, kto chce wydac ze 3k+ PLN
... i chce wydac je dobrze. Ma nadzieje, ze mi pomozecie.

Otoz chcialbm, dokonac zakupu lustrzanki + jakis obiektyw na start
(zaden hiperzoom, ale obiektyw staloogoniskowy tez nie), wydaje mi sie,
ze potrzebuje cos z 18-50, no moze 18-70. Liczyłaby mi sie przede wszystkim
jakosc zdjecia na tzw. szerszym koncu, a wiec, zeby obiektyw nie robil
tzw. mydla. Bardzo milo by było rowniez, gdyby obiektyw byl " jasny", bo jak widze
czasami w opisach, to czesto zaczynaja sie od 3.6, a to chyba jest za ciemno?

Obiektyw chcialbym pod katem fotografii podrozniczej- sporo podrozuje
i robie wiele zdjec przyrodniczych - krajobrazy, góry, generalnie natura itp.
Oczywiscie - jak chyba kazdy z Was - zdarza mi sie tez zrobic zdjecia
ludziom (rodzina, czasami jakas imprezka),ale to nie jest priorytetem.
Priorytet to zdjecia w plenerze.

Co do samego aparatu to chyba zdecydowalem sie wstepnie na Nikona.
Dlaczego? Po pierwsze mam kompakt Nikona i jest calkiem niezly,
ale przede wszystkim w mojej rodzinie krewny ma Nikona, wiec tak sobie
pomyslalem, ze moze kiedys bylaby okazja zaciesnic stosunki rodzinne
i potestowac pare jego szkiel :) No w kazdym badz razie na razie
przychylniej spogldam w kierunku tej marki - no chyba, ze cos
z nia jest ostatnio nie tak, ale to piszcie jakich modeli nie kupowac!

Bo wlasnie - nie wiem który model wybrac :) Mam duza lape i aparat musi mi dobrze
lezec.
Poradzicie jakis sprawdzony?
Co do kwoty jaka dysponuje, na aparat + obiektyw moglbym, przeznaczyc max. 4k
PLN patrzac na ceny internetowe. Wystarczy?

Prosze o zyczliwe porady!