Kiedy wokół jakiegoś zdarzenia pojawia się czynnik chaosu oznacza to, że
kreują go służby specjalne. A tak jest w tym przypadku obserwując doniesienia
medialne, każdy program informacyjny, co dzień podaje inną informację na temat
źródła zakażenia bakteriami. Na kogo trafi rosyjska ruletka Angeli
"Balticrura" Merkel? Te chaotyczne działania jednoznacznie zmierzają do
rzucenia oskarżenia na polskich tanich pracowników po otwarciu rynku pracy w
Niemczech. Cel to skompromitowanie na latach polskich pracowników i Polski
Unii Europejskiej i wypędzenie ich z niemieckiego rynku pracy.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Marcin Rolicki wrote:
> Kiedy wokół jakiegoś zdarzenia pojawia się czynnik chaosu oznacza to,
> że kreują go służby specjalne. A tak jest w tym przypadku obserwując
> doniesienia medialne, każdy program informacyjny, co dzień podaje
> inną informację na temat źródła zakażenia bakteriami. Na kogo trafi


Ok, a co z pędzącą żarówką, w kogo jest wymierzona?

do góry

W dniu 08-06-2011 01:04, Marcin Rolicki pisze:
> Kiedy wokół jakiegoś zdarzenia pojawia się czynnik chaosu oznacza to, że
> kreują go służby specjalne. A tak jest w tym przypadku obserwując doniesienia
> medialne, każdy program informacyjny, co dzień podaje inną informację na temat
> źródła zakażenia bakteriami. Na kogo trafi rosyjska ruletka Angeli
> "Balticrura" Merkel? Te chaotyczne działania jednoznacznie zmierzają do
> rzucenia oskarżenia na polskich tanich pracowników po otwarciu rynku pracy w
> Niemczech. Cel to skompromitowanie na latach polskich pracowników i Polski
> Unii Europejskiej i wypędzenie ich z niemieckiego rynku pracy.
>

a co na ten temat sadzi twoj lekarz? podejmie sie leczenia, czy juz nie
warto?

do góry

Od samego początku uważam że jest to sprawka terrorystow i broń biologiczna.

do góry

Był sobie taki dzień: 8 czerwiec (środa), gdy o godzinie 8:04 *K*
naskrobał(a):


>> rzucenia oskarżenia na polskich tanich pracowników po otwarciu rynku pracy w
>> Niemczech. Cel to skompromitowanie na latach polskich pracowników i Polski
>> Unii Europejskiej i wypędzenie ich z niemieckiego rynku pracy.

> a co na ten temat sadzi twoj lekarz? podejmie sie leczenia, czy juz nie
> warto?

Rosja jakiś czasem temu oskarżyła nas o wywołanie II wojny światowej...



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2011-06-08 10:03:54

do góry

> Od samego początku uważam że jest to sprawka terrorystow i broń biologiczna.

Bakterie E.coli były najprawdopodobniej na bananach. Ale o tym potem. Mamy tu
do czynienia z niemieckim celowym nakierowaniem źródła E.coli na niezwiązane z
zakażaniem podmioty. Źródło bakterii E.coli jest w jakiejś gałęzi gospodarki
Niemiec a niemieccy oficjele skutecznie dezinformacją ukryli źródło epidemii.
Po nowych danych można stwierdzić, bakterie E.coli pochodziły z bananów z
Afryki. Świadczy o tym kod genetyczny bakterii, która zawiera w sobie kod
genetyczny afrykańskiej czerwonki. Dlatego była taka śmiercionośna dla
Europejczyków. Do tego dochodzi brak elementarnej higieny wśród mieszkańców
Afryki, mycia rąk i brak wody. Oraz brak nawyku mycia bananów przed spożyciem.
Służby specjalne Niemiec odwróciły źródło zakażenia, przeniósł szczep bakterii
na jakąś małą nieznaną farmę kiełków. Bowiem ze względu na małe spożycie
kiełki wygenerują najmniej strat.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Marcin Rolicki wrote:
>> Od samego początku uważam że jest to sprawka terrorystow i broń
>> biologiczna.
>
> Bakterie E.coli były najprawdopodobniej na bananach. Ale o tym potem.
> Mamy tu do czynienia z niemieckim celowym nakierowaniem źródła E.coli
> na niezwiązane z zakażaniem podmioty. Źródło bakterii E.coli jest w
> jakiejś gałęzi gospodarki Niemiec a niemieccy oficjele skutecznie
> dezinformacją ukryli źródło epidemii. Po nowych danych można
> stwierdzić, bakterie E.coli pochodziły z bananów z Afryki. Świadczy o
> tym kod genetyczny bakterii, która zawiera w sobie kod genetyczny
> afrykańskiej czerwonki. Dlatego była taka śmiercionośna dla
> Europejczyków. Do tego dochodzi brak elementarnej higieny wśród
> mieszkańców Afryki, mycia rąk i brak wody. Oraz brak nawyku mycia
> bananów przed spożyciem. Służby specjalne Niemiec odwróciły źródło
> zakażenia, przeniósł szczep bakterii na jakąś małą nieznaną farmę
> kiełków. Bowiem ze względu na małe spożycie kiełki wygenerują
> najmniej strat.

znowu się ktoś pdo ciebei podszywa :)

do góry