-
11. Data: 2012-05-13 01:37:32
Temat: Re: Bajery w autach
Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>
=?ISO-8859-2?Q?_Micha=B3?= <m...@W...gazeta.pl> napisał(a):
> Pytanie takie: jakie bajery w autach "po 2000" okazały się
> użyteczne i chcielibyśmy je (dalej?) mieć a jakie nie bardzo ?
>
> Co sądzicie o:
>
> -tempomaty adaptacyjne z radarami ?
>
> -automaty DSG i podobne ?
>
> -tempomaty start stop ?
>
> -czujniki zjazdu z pasa ruchu ?
>
> -hybrydy ?
>
> -fotele wentylowane ?
>
> -fotele z masażami ?
>
> -automatyczne parkowanie ? (w wielu odmianach)
>
> -noktowizory ? (termiczne i podczerwone)
>
> -doświetlanie zakrętów ?
>
> -światła dzienne led/ światła led ?
>
> -światła ruszające się w 2 osiach, sterowane komputerem ?
>
> -rozpoznawanie mowy ?
>
> -karty bezdotykowe ?
>
> -BAS, to chyba po 2000 - break assist
>
> -jakieś lepsze adaptacyjne zawieszenia niż kiedyś ?
>
> -kamery cofania, tryb wyświetlenia panoramy dookoła auta ?
>
>
Kiedyś był film. Stary facet mający piękny bardzo stary samochód stwierdził że
w samochodzie jest potrzebny wskaźnik jak szybko się jedzie i ile jest jeszcze
benzyny. I ja się z nim zgadzam. bajery są potrzebne w samochodach
ciężarowych. Żeby ułatwić pracę, zrobić żeby była bezpieczniejsza. Normalnemu
użytkownikowi samochodu, takiemu co jeździ nim do pracy albo po zakupy są
raczej zbędne. jak ktoś ma taką pracę że nie wozi ładunków tylko przemieszcza
się na duże odległości to powinien korzystać z alternatywnych środków
transportu typu kolej, autobus czy samolot.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2012-05-13 10:26:10
Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2012-05-12 20:55, Michał pisze:
> Pytanie takie: jakie bajery w autach "po 2000" okazały się
> użyteczne i chcielibyśmy je (dalej?) mieć a jakie nie bardzo ?
>
> Co sądzicie o:
>
> -tempomaty adaptacyjne z radarami ?
Fajna sprawa. Pozwala czytać gazetę w korku.
Auto samo jedzie za innym, utrzymuje odległość
i się zatrzymuje. Chociaż boje się, że się
spierdoli (jak to elektronika) i wjadę komuś
do kufra.
>
> -automaty DSG i podobne ?
Bardzo fajne skrzynie, chociaż
wnerwia mnie, że w Yeti 2.0TDI
manual a 170 km, a DSG ma 140.
Jak jest auto z DSG i do tego ma Launch
control, to wkrzynia wytrzymuje około 50
takich startów kontrolowanych. Potem
skrzynia do remontu (w EvoX z DCSST lub
Turbo z PDK i Chronosport).
>
> -tempomaty start stop ?
Start/Stop do dupy. Niby ekologia,
ale koszty produkcji, utylizacji oraz
większego zużycia wszystkiego podczas rozruchu
powodują, że to tylko marketingowy gadżet.
>
> -czujniki zjazdu z pasa ruchu ?
Bardzo dobry pomysł.
>
> -hybrydy ?
Dopóki nie opracują trwałych akumulatorów,
to nie ma to sensu.
>
> -fotele wentylowane ?
Bardzo fajna rzecz. Przejedź się 600km w samej
koszuli bez wentylowanej skóry to będziesz
wiedział o co mi chodzi.
>
> -fotele z masażami ?
Fajna rzecz na długie trasy. Do tego aktywny fotel,
który pompuje boczne podparcia w zakrętach. Chociaż
to się jebie okrutnie.
>
> -automatyczne parkowanie ? (w wielu odmianach)
Nie używałem, ale IMO odmóżdża.
>
> -noktowizory ? (termiczne i podczerwone)
Gadżet. Niewiele daje. Nie da się prowadzić
patrząc tylko w ekran Night Vision.
>
> -doświetlanie zakrętów ?
Przydatne.
>
> -światła dzienne led/ światła led ?
Pewnie spełnia swoje funkcje, ale póki co oświetlenie
LED w autach średnio mi się podoba. W nowych Audi
jest OK, w Nowych MB - nie podoba się. A doklejanie
listew LED do starych trupów powinno być karane.
>
> -światła ruszające się w 2 osiach, sterowane komputerem ?
Bixenon skrętny - rewelacja.
>
> -rozpoznawanie mowy ?
Zbędny gadżet.
>
> -karty bezdotykowe ?
Karty? Jeśli chodzi ogólnie o system Keylessgo (MB) lub
dostęp komfortowy (BMW) to super sprawa. Nie wyciągasz
kluczyka z kieszeni i to jest bardzo wygodne.
>
> -BAS, to chyba po 2000 - break assist
Dobre
>
> -jakieś lepsze adaptacyjne zawieszenia niż kiedyś ?
Komfort bardzo wysoki, ale jak się to zjebie, to wydatki
kosmiczne.
>
> -kamery cofania, tryb wyświetlenia panoramy dookoła auta ?
Nie mam zdania. Ale pewnie odmóżdża.
>
>
dopisałbym jeszcze z przydatnych gadżetów:
- domykanie drzwi
- zamykanie klapy bagażnika
- ogrzewanie postojowe
- HUD (wyświetlanie informacji na szybie)
- mechanizm różnicowy o ograniczonym uślizgu (szpera)
-
13. Data: 2012-05-13 11:16:01
Temat: Re: Bajery w autach
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
>> > Pytanie takie: jakie bajery w autach "po 2000" okazały się
>> > użyteczne i chcielibyśmy je (dalej?) mieć a jakie nie bardzo ?
Osobiscie uwazam, ze niezbedne bajery to:
- klimatyzacja (manualna jest wystarczajaca)
- wspomaganie kiery
- ABS
- centralny zamek
- elektryczne szyby (przednie wystarcza)
- poduszki powietrzne (chociaz frontowe dla kierowcy i pasazera)
A bajery, ktore fajnie miec, ale nie sa dla mnie niezbedne to:
- ksenonowe swiatla
- elektrycznie sterowane lusterka
Reszta bajerow to tylko zbedne problemy jak sie cos spieprzy :-)
Dysiek
-
14. Data: 2012-05-13 12:05:33
Temat: Re: Bajery w autach
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-05-13 11:16, Dysiek pisze:
>>>> Pytanie takie: jakie bajery w autach "po 2000" okaza?y si?
>>>> u?yteczne i chcieliby?my je (dalej?) mie? a jakie nie bardzo ?
>
>
> Osobiscie uwazam, ze niezbedne bajery to:
>
> - klimatyzacja (manualna jest wystarczajaca)
tu min. automatyczna (jednostrefowa wystarczy) - to duza przewaga nad
manualna
> - wspomaganie kiery
> - ABS
> - centralny zamek
> - elektryczne szyby (przednie wystarcza)
a ja lubie i tylne - zwlaszcza do szybkiego przewietrzenia auta po
dlugim staniu na sloncu.
> - poduszki powietrzne (chociaz frontowe dla kierowcy i pasazera)
>
moze jeszcze boczne - choc nikt nie chcialby z nich korzystac :)
>
> A bajery, ktore fajnie miec, ale nie sa dla mnie niezbedne to:
>
> - ksenonowe swiatla
> - elektrycznie sterowane lusterka
>
a ja uwazam, ze sa b.pomocne - dodatkowo skladane elektrycznie
>
> Reszta bajerow to tylko zbedne problemy jak sie cos spieprzy :-)
>
dodalbym jeszcze tempomat jako przdatna rzecz
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
15. Data: 2012-05-13 12:12:21
Temat: Re: Bajery w autach
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
>> - elektrycznie sterowane lusterka
>>
> a ja uwazam, ze sa b.pomocne - dodatkowo skladane elektrycznie
Ok, jezeli auta ma wiecej jak jednego kierownika. Jak jezdzi jedna osoba to
lusterek sie praktycznie nie dotyka :-)
>> Reszta bajerow to tylko zbedne problemy jak sie cos spieprzy :-)
>>
> dodalbym jeszcze tempomat jako przdatna rzecz
W PL nie ma autostrad :-)
Dysiek
-
16. Data: 2012-05-13 12:28:29
Temat: Re: Bajery w autach "po 2000" roku
Od: Icek <i...@d...pl>
> dopisałbym jeszcze z przydatnych gadżetów:
dobrze działające niepsujące się części w fiatach
Im więcej bajerów tym więcej problemów. Milion czujników, kabelków,
złączek, wtyczek i nie wiem czego jeszcze.
Jak masz auto w wieku 0-9 lat to jest spoko. Jak typowo sprowadzamy auta
starsze to zaczyna się jazda.
Jak tylko rozpowszechni się system automatycznego parkowania to i ta
umiejętność zatraci się w narodzie.
Czytałem o takim przypadku w stanach, że złodziej się włamał do auta
żeby je ukraść. Okazało się, że ma manualną skrzynię biegów i nie
poradził sobie z ruszeniem!
Karty zbliżeniowe już potrafią oszukać. Jak nie sklonować to zrobić
tunel Jeden człowiek stoi za tobą w kolejce w sklepie a drugi przy
samochodzie. Tunelują transmisję i auto stoi otworem. Pozatym co to za
zabezpieczenie. Otwierasz maske, podmieniasz czip pamięci i uruchamiasz
na swoją kartę.
W samochodzie dla wygody potrzeba:
- centralny na pilota
- elektryczne szyby/lusterka
- podgrzewane fotele
- klimatyzacja (zwykły manual jest całkiem spoko) byle miał moc właściwą
- dobry napęd na 4 kapcie + blokady mechanizmów
- kontrolki badania płynu do spryskiwaczy, powietrza w kapciach
- systemy sprawdzania czy nie padła mi żarówka
- dwa liczniki osobne przebiegów dziennych
- elektrycznie ustawiane siedzenia wraz z profilami z detekcją
kluczyka/pilota
- taki bajer pamiętający za ile mam zmienić olej
- wyłącznik innych denerwujących bajerów (czasami nie pasuje mi jakiś
bajer i nie chcę wyciągać bezpie3cznika a jedynie w menu wybrać aby auto
czegoś nie robiło)
- wyłącznik oświetlenia mijania podczas pracy rozrusznika
- tempomat (robie prawie samo miast to mi nie potrzebny ale jak robię
autostradę to by się zdało), da się zaoszczędzić lekko paliwa i noga nie
boli od trzymania w jednej pozycji
- kontroli oświetlenia przyczepy (w volvo fajnie działa)
- pikanie gdy zapalają się czerwone kontrolki)
- dwustopniowe przyciski elektrycznych szyb (w sumie to 5 pozycyjne tak
jakby)
- zapalniczka dla tylnych siedzeń lub komory ładunkowej(aby podpiąć laptopa)
- czujniki cofania z dalmierzem (kamera jest zbędna jak są dobre czujniki)
- radio ze sterowaniem w kierownicy, mp3, usb
- synchronizacja I biegu
- abs z możliwością wyłączenia tak samo jak inne bajery trakcji
- wyłącznik masy pod maską
- antyradar zintegrowany
- kamera typu czarna skrzynka samochodu nagrywająca wszystko dookoła na
wypadek kolizji
- ręczny naprawdę ręczny a nie jakiś elektroniczny badziew
- przepływomierz do wskazania przybliżonego zużycia
- termometr zewnętrzny ale zrobiony z głową z próbkowaniem co sekundę
najlepiej i dokładnością 0,1 stopnia.
- szyberdach elektryczny
- dobry filtr kabinowy
- czujnik poziomu oleju elektroniczny
- nadmuchy na tylną kanapę sterowane z przycisków dostępnych z tylnej
kanapy (skoda ma całkiem nieźle zrobione)
denerwujące bajery:
- samo włączające/wyłączające/zmieniające ustawienia wycieraczki
- samo włączające/wyłączające/zmieniające światła
- samo myślące za mnie mechanizmy wspomagające zmianę biegów i krzyczące
jak jazda jest nieekonomiczna (na razie jeszcze nie są tak denerwujące
bo mogą mi naskoczyć ale jak będzie automat i nie pojedzie bez zmiany
biegu to będę się złościł)
- wszystko inne co za mnie będzie coś robić czego sam nie włączę
- elektroniczne bajery kontrolujące stan naładowania akumulatora
niepozwalające mi uruchomić auta jak ten jest lekko rozładowany
bajery przyszłości:
- HUB ze wspomaganiem widzenia
Icek
-
17. Data: 2012-05-13 12:31:24
Temat: Re: Bajery w autach
Od: Icek <i...@d...pl>
>> Osobiscie uwazam, ze niezbedne bajery to:
>>
>> - klimatyzacja (manualna jest wystarczajaca)
>
> tu min. automatyczna (jednostrefowa wystarczy) - to duza przewaga nad
> manualna
jak automatyczna to 4 strefowa przynajmniej w autach osobowych.
Jakie plusy ma automatyczna czego nie ma manualna ?
Icek
-
18. Data: 2012-05-13 12:41:39
Temat: Re: Bajery w autach
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-05-13 12:31, Icek pisze:
>>> Osobiscie uwazam, ze niezbedne bajery to:
>>>
>>> - klimatyzacja (manualna jest wystarczajaca)
>>
>> tu min. automatyczna (jednostrefowa wystarczy) - to duza przewaga nad
>> manualna
>
> jak automatyczna to 4 strefowa przynajmniej w autach osobowych.
>
mam dwustrefowa i nie zauwazam duzej zalety, z cztero strefowej mysle,
ze byloby podobnie.
Nie lubie jak zimne powietrze dmucha bezp. na mnie.
> Jakie plusy ma automatyczna czego nie ma manualna ?
>
raz ustawiasz i zapominasz
w manualnej wciaz krecisz i nie jest dobrze (tak mam w sluzbowej
megance) - wkurzajace.
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
19. Data: 2012-05-13 12:42:49
Temat: Re: Bajery w autach
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-05-13 12:12, Dysiek pisze:
>>> - elektrycznie sterowane lusterka
>>>
>> a ja uwazam, ze sa b.pomocne - dodatkowo skladane elektrycznie
>
>
> Ok, jezeli auta ma wiecej jak jednego kierownika. Jak jezdzi jedna osoba to
> lusterek sie praktycznie nie dotyka :-)
>
>
>>> Reszta bajerow to tylko zbedne problemy jak sie cos spieprzy :-)
>>>
>> dodalbym jeszcze tempomat jako przdatna rzecz
>
>
> W PL nie ma autostrad :-)
>
>
tempomat przydaje sie nie tylko na autostradach.
A autostrady (w GOP i wokolo regionu) jednak sa i czesto sie jednak z
nich korzysta. Dodatkowo nie jezdzisz tylko w kraju.
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
20. Data: 2012-05-13 12:44:47
Temat: Re: Bajery w autach
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
> raz ustawiasz i zapominasz
>
> w manualnej wciaz krecisz i nie jest dobrze (tak mam w sluzbowej
> megance) - wkurzajace.
Ja mam u siebie manuala, mialem i automatyczna. Generlanie w manualu -
cieplo na dworze - klima na 1 biegu. Goraco - na 2 i jest naprawde
optymalnie :-)
Dysuiek