-
1. Data: 2012-05-21 11:31:28
Temat: BMW a imiona.
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Stoję pod sklepem n aparkingu i widzę wsiadających ludzi do stojącego obok
BMW.
Młode małżeństwo i synuś, paseczki na spodniach obowiązkowe.
Tatuś woła "Bak, wsiadaj" a mamusia dopowiada "Bakuś chodź już do auta"
Marek
-
2. Data: 2012-05-21 11:50:45
Temat: Re: BMW a imiona.
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2012-05-21 11:31, 4CX250 pisze:
> Stoję pod sklepem n aparkingu i widzę wsiadających ludzi do stojącego
> obok BMW.
> Młode małżeństwo i synuś, paseczki na spodniach obowiązkowe.
> Tatuś woła "Bak, wsiadaj" a mamusia dopowiada "Bakuś chodź już do auta"
>
Z jednej strony wysłałbym Cię do laryngologa, bo z dużym
prawdopodobieństwem było to Bart, Bartuś.
Z drugiej - w dzisiejszym świecie już mnie nic nie zdziwi. Najbardziej
język szanują chyba górale - imiona Maria, Teresa, Aldona, Staszek,
Wacek, Mietek u dzieci są czymś normalnym. W przeciwieństwie do Dżesiki,
Brajana, itp.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
3. Data: 2012-05-21 11:57:55
Temat: Re: BMW a imiona.
Od: kamil <k...@s...com>
On 21/05/2012 10:31, 4CX250 wrote:
> Stoję pod sklepem n aparkingu i widzę wsiadających ludzi do stojącego
> obok BMW.
> Młode małżeństwo i synuś, paseczki na spodniach obowiązkowe.
> Tatuś woła "Bak, wsiadaj" a mamusia dopowiada "Bakuś chodź już do auta"
Masz rację, posiadacze Fiatów dają synom Zbigniew lub Andrzej, a
właścicielki Fordów nazywają córki Julia albo Grażyna.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
4. Data: 2012-05-21 12:05:06
Temat: Re: BMW a imiona.
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> napisał w
wiadomości news:jpd35l$f93$1@news.dialog.net.pl...
> Z jednej strony wysłałbym Cię do laryngologa, bo z dużym
> prawdopodobieństwem było to Bart, Bartuś.
Mam dobry słuch i nie tylko ja to imię usłyszałem :)
Marek
-
5. Data: 2012-05-21 12:09:49
Temat: Re: BMW a imiona.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
4CX250 wrote:
> Stoję pod sklepem n aparkingu i widzę wsiadających ludzi do stojącego
> obok BMW.
> Młode małżeństwo i synuś, paseczki na spodniach obowiązkowe.
> Tatuś woła "Bak, wsiadaj" a mamusia dopowiada "Bakuś chodź już do
> auta"
ciekawe od czego to zdrobnienie...
choć mojego syna czasem nazywam też dość dziwnie... a nie mam BMW tylko
Renault.
-
6. Data: 2012-05-21 12:29:41
Temat: Re: BMW a imiona.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-05-21 11:57, kamil wrote:
> On 21/05/2012 10:31, 4CX250 wrote:
>> Stoję pod sklepem n aparkingu i widzę wsiadających ludzi do stojącego
>> obok BMW.
>> Młode małżeństwo i synuś, paseczki na spodniach obowiązkowe.
>> Tatuś woła "Bak, wsiadaj" a mamusia dopowiada "Bakuś chodź już do auta"
>
> Masz rację, posiadacze Fiatów dają synom Zbigniew lub Andrzej, a
> właścicielki Fordów nazywają córki Julia albo Grażyna.
Ubiegłeś mnie :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
7. Data: 2012-05-21 12:51:58
Temat: Re: BMW a imiona.
Od: kamil <k...@s...com>
On 21/05/2012 10:50, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:
> W dniu 2012-05-21 11:31, 4CX250 pisze:
>> Stoję pod sklepem n aparkingu i widzę wsiadających ludzi do stojącego
>> obok BMW.
>> Młode małżeństwo i synuś, paseczki na spodniach obowiązkowe.
>> Tatuś woła "Bak, wsiadaj" a mamusia dopowiada "Bakuś chodź już do auta"
>>
>
> Z jednej strony wysłałbym Cię do laryngologa, bo z dużym
> prawdopodobieństwem było to Bart, Bartuś.
> Z drugiej - w dzisiejszym świecie już mnie nic nie zdziwi. Najbardziej
> język szanują chyba górale - imiona Maria, Teresa, Aldona, Staszek,
> Wacek, Mietek u dzieci są czymś normalnym. W przeciwieństwie do Dżesiki,
> Brajana, itp.
Proszę cię, mieszkam od lat w Szkocji. Blond z solarium sporo się
spotyka, ledwo duka po angielsku, ale woła dzieciaka Dżesika czy inna
Vanessa na całą ulicę.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
8. Data: 2012-05-21 12:53:31
Temat: Re: BMW a imiona.
Od: kamil <k...@s...com>
On 21/05/2012 11:09, Marek Dyjor wrote:
> 4CX250 wrote:
>> Stoję pod sklepem n aparkingu i widzę wsiadających ludzi do stojącego
>> obok BMW.
>> Młode małżeństwo i synuś, paseczki na spodniach obowiązkowe.
>> Tatuś woła "Bak, wsiadaj" a mamusia dopowiada "Bakuś chodź już do
>> auta"
>
> ciekawe od czego to zdrobnienie...
>
> choć mojego syna czasem nazywam też dość dziwnie... a nie mam BMW tylko
> Renault.
Ale wiesz, "chodź tu mały popaprańcu, bo zaraz zdzielę w łeb" to jednak
nie to samo. ;)
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
9. Data: 2012-05-21 13:38:49
Temat: Re: BMW a imiona.
Od: "mihal" <j...@w...pk>
> ciekawe od czego to zdrobnienie...
Chodziło chyba o Buck - takie kałbojskie imię :)
-
10. Data: 2012-05-21 13:42:28
Temat: Re: BMW a imiona.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kamil wrote:
> On 21/05/2012 11:09, Marek Dyjor wrote:
>> 4CX250 wrote:
>>> Stoję pod sklepem n aparkingu i widzę wsiadających ludzi do
>>> stojącego obok BMW.
>>> Młode małżeństwo i synuś, paseczki na spodniach obowiązkowe.
>>> Tatuś woła "Bak, wsiadaj" a mamusia dopowiada "Bakuś chodź już do
>>> auta"
>>
>> ciekawe od czego to zdrobnienie...
>>
>> choć mojego syna czasem nazywam też dość dziwnie... a nie mam BMW
>> tylko Renault.
>
> Ale wiesz, "chodź tu mały popaprańcu, bo zaraz zdzielę w łeb" to
> jednak nie to samo. ;)
a ty tak mówisz do swojego? też dobrze najwyżej jak bezie większym
popaprańcem to on ci odpali "nie podskakuj ojciec bo ci kosę ożenie"