eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAutonomiczne samochody i kolizja Google-car
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 435

  • 271. Data: 2016-04-09 11:58:52
    Temat: Re: Wybory są dla głupich.
    Od: "Piotrek" <n...@a...we>

    Użytkownik "re" <r...@r...invalid> napisał w wiadomości
    news:neagto$5cl$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Wybory są dla głupich. Tylko głupi powierzają swoje sprawy innym.
    > Mądrzy tego nie potrzebują.

    i powierzyli ....... Kaczyńskiemu.


  • 272. Data: 2016-04-09 12:11:09
    Temat: Re: Wybory są dla głupich.
    Od: "Piotrek" <f...@d...fa>

    Użytkownik "Piotrek" <n...@a...we> napisał w wiadomości
    news:5708d26a$0$654$65785112@news.neostrada.pl...
    Użytkownik "re" <r...@r...invalid> napisał w wiadomości
    news:neagto$5cl$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Wybory są dla głupich. Tylko głupi powierzają swoje sprawy innym.
    > Mądrzy tego nie potrzebują.

    i powierzyli ....... Kaczyńskiemu.

    sprawami mądrych teraz zajmuje się Kaczyński.


  • 273. Data: 2016-04-09 12:52:46
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2016-04-08 o 4:01, Pszemol pisze:
    >> Chyba tak. Bo skąd by się wzięło 15% oszczędności na paliwie.
    >
    > Nie rozumiem związku. Gdyby nie było w pierwszej kierowcy
    > to spodziewałbyś się <15% czy >15% oszczędności?
    Z tego co zrozumiałem, to ten konwój, który przejechał przez Europę w
    tej technologii oszczędza 15% na paliwie.
    A oszczędność wynika przecież z powodu optymalnej jazdy zrealizowanej
    przez system. Gdyby w pierwszej ciężarówce był kierowca to reszta
    autonomicznych powielała by nieekonomiczną jazdę człowieka.

    Robert


  • 274. Data: 2016-04-09 13:03:15
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> wrote in message
    news:5708deff$0$22841$65785112@news.neostrada.pl...
    > W dniu 2016-04-08 o 4:01, Pszemol pisze:
    >>> Chyba tak. Bo skąd by się wzięło 15% oszczędności na paliwie.
    >>
    >> Nie rozumiem związku. Gdyby nie było w pierwszej kierowcy
    >> to spodziewałbyś się <15% czy >15% oszczędności?
    > Z tego co zrozumiałem, to ten konwój, który przejechał przez Europę w tej
    > technologii oszczędza 15% na paliwie.
    > A oszczędność wynika przecież z powodu optymalnej jazdy zrealizowanej
    > przez system. Gdyby w pierwszej ciężarówce był kierowca to reszta
    > autonomicznych powielała by nieekonomiczną jazdę człowieka.

    Z tego co czytałem oszczędność na paliwie bierze się z tego,
    że 2 i następne podążają za pierwszą w dużo mniejszych
    odległościach, czyli jadą w zmiksowanym przez pierwszą
    cieżarówkę powietrzu, same doznając mniejszych oporów.
    Coś tak jak rowerzyści nr2 i następni w łańcuszku, jadąc
    koło-w-koło mniej się męczą niż ten pierwszy rowerzysta
    który musi strugę powietrza sobą rozdzierać na kilka strumieni...
    I jadąc na długich dystansach zmieniają się wystawiając na
    pierwszego ciągle kogoś innego.
    A więc same zgłoszone oszczędności na paliwie moim zdaniem
    nie zbyt jasno przekonują czy w tej pierwszej kierowcą był
    żywy człowiek czy jakiś automat.


  • 275. Data: 2016-04-09 13:06:30
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Cavallino" <c...@k...pl> wrote in message
    news:nea906$g3m$2@node1.news.atman.pl...
    >>>> Pytanie to zadano w sesji Q&A na końcu prezentacji.
    >>>
    >>> Jaka była odpowiedź?
    >>> Pominąłem tą część a nie bardzo mam chęć oglądać ponownie.
    >>
    >> Pierwsze pytanie z Q&A: minuta 37:55.
    >>
    >> Wybacz, ale jeśli Tobie się nie chce oglądać to tym bardziej
    >> mi się nie chce
    >
    > To następnym razem nie zaczynaj wątku opierającego się TYLKO i video.
    > Uznaj że Ci się nie chce i nie pisz.

    Bardzo udany wątek - nie wiem na co tu narzekać...
    Ci co chcieli pogadać video obejrzeli, poglądy wymienili....
    Ja jestem zadowolony. A reszta? No cóż... nie dla psa kiełbasa :-)


  • 276. Data: 2016-04-09 13:07:30
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Cavallino" <c...@k...pl> wrote in message
    news:nea91v$g3m$3@node1.news.atman.pl...
    > W dniu 08.04.2016 o 05:06, Pszemol pisze:
    >
    >>> Napisał byś odpowiedź, zamiast powoływać się na video.
    >>> Nie każdy toleruje taki przekaz w necie.
    >>>
    >>> A jak nie chcesz pisać - to nie zaczynaj takich wątków, tylko idź na
    >>> kanał video.
    >>
    >> Nikt Ci tu nie każe brać udziału w dyskusji która Ci nie odpowiada.
    >
    > Tobie też nikt nie każe robić video-śmietnika z grupy dyskusyjnej.
    > Tekstowej jak najbardziej.

    Zgadza się, nikt nie każe ale też nikt nie zabrania bo nie moze :-P
    Uśmiechnij się - wiosna idzie wielkimi krokami i ptaszki ćwierkają!


  • 277. Data: 2016-04-09 13:10:19
    Temat: Re: wyrabianie dobrego nawyku.
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "ACMM-033" <v...@i...pl> wrote in message
    news:ne8ffq$28v$1@node2.news.atman.pl...
    >
    > Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:ne8cs7$jmb$1@node1.news.atman.pl...
    >> Akurat gdyby dużo jeżdził rowerem, to raczej jezdnią i w ten sposób
    >> problem przejść by go mało dotyczył. Pewnym utrudnieniem są ścieżki;)
    >
    > Które potrafią wić się jak piskorz, oraz zaczynać/kończyć ch.. wie gdzie.
    > I teraz panie bracie skacz z asfaltu na chodnik i z powrotem.
    > Ja mało jeżdżę, ale dużo obserwuję. I widzę, jak to w niektórych
    > miejscach jest porobione.

    To tak jak teściowa na tylnym siedzeniu:
    mało jeździ (wcale) ale dużo "obserwuje", poucza i komentuje... :-)))
    Najpierw pojeździj troszku więcej, najlepiej rutynowo, w każdy
    dzień np. do pracy (słońce czy śnieg) a potem wczuj się w zagadnienie.


  • 278. Data: 2016-04-09 13:13:55
    Temat: Re: wyrabianie dobrego nawyku.
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Cavallino" <c...@k...pl> wrote in message
    news:nea960$g3m$4@node1.news.atman.pl...
    > W dniu 08.04.2016 o 14:12, Pszemol pisze:
    >> "Cavallino" <c...@k...pl> wrote in message
    >> news:ne64jj$9c2$1@node1.news.atman.pl...
    >>> W dniu 07.04.2016 o 19:02, SW3 pisze:
    >>>> W dniu 07.04.2016 o 17:10 Cavallino <c...@k...pl>
    >>>> pisze:
    >>>>
    >>>>> Zazwyczaj nawet nie zwalniają....
    >>>>
    >>>> Niektórzy rowerzyści
    >>>
    >>> Nie napisałem że niektórzy.
    >>> Napisałem, że poza mną w tym roku nie widziałem ani jednego jadącego
    >>> zgodnie z przepisami.
    >>
    >> Ponieważ jesteś "niedzielnym" rowerzystą to nie rozumiesz,
    >
    > I jeszcze poniedziałkowym, wtorkowym, środowym, czwartkowym
    > piątkowym i sobotnim.
    > W te dni transportowałem dupsko na rowerze w tym tygodniu.
    >
    > Więc rozumiem - prawo jest tylko dla kierowców, a od pedalarzy nikt
    > niczego nie wymaga i ich nie kontroluje.
    > A niektórym co głupszym wydaje się, że tak jest ok i że powinno się
    > dodatkowo ich obowiązki zmniejszać.

    Nikt tak nie twierdzi.
    Twierdzę tylko tyle, że jednostajna, płynna jazda, bez zsiadania
    czy zatrzymywania się i rozpędzania od zera jest dla rowerzysty
    optymalna. Rowerzysta musi wiedzieć że to on ma popatrzeć
    na drogę jak wjeżdza na pasy i to on ma uniknąć kolizji z autem
    nadjeżdzającym na pasy i nie wymusić na nim zatrzymania się,
    ale wymagać od rowerzysty zsiadanie z rowera na każdej
    przecznicy w dużym mieście gdzie przecznice są co chwileczkę jest
    niepraktyczne i nieżyciowe. Taki przepis ma mało zalet a dużo wad.


  • 279. Data: 2016-04-09 13:16:11
    Temat: Re: wyrabianie dobrego nawyku.
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Cavallino" <c...@k...pl> wrote in message
    news:nea9es$g3m$5@node1.news.atman.pl...
    > W dniu 08.04.2016 o 14:10, Pszemol pisze:
    >> "Cavallino" <c...@k...pl> wrote in message
    >> news:ne5t9n$1l2$2@node1.news.atman.pl...
    >>> Po pierwsze - jeśli o mnie chodzi to właśnie zsiadam i przeprowadzam.
    >>
    >> Tylko dlatego że poglądy masz takie, że droga jest własnością tych co w
    >> samochodach. Po prostu boisz się takich Cavalino siedzących za kółkiem
    >> :-)
    >
    > Nie, gdy nic nie jedzie, to zupełnie nie chodzi o to czy się kogoś boję.
    > Po prostu daję dobry przykład i nie łamię sensownych przepisów
    > tam gdzie to nie jest konieczne.

    Acha, Ty taki "pouczacz, niedoszły nauczyciel-profesor"?
    Własne dzieci/wnuki masz? Te sobie pouczaj.
    A obcych ludzi zostaw Ty w spokoju, profesorku :-)


  • 280. Data: 2016-04-09 13:24:23
    Temat: Re: Autonomiczne samochody i kolizja Google-car
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnngc5e6.4di.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Jak na razie, to samochód jest alternatywą dla metra, samolotu,
    > pociągu i wszystkiego co się rusza. Nie odwrotnie. I to ułomną
    > alternatywą, to taki ersatz. Ja w każdym razie bym wolał z domu
    > taksówką na lotniska, tysiąc kilometrów samolotem, a na końcu
    > znowu na kółkach, być może wypożyczonego samochodu. Lepsze
    > i prostsze rozwiązania są, a jeśli nie są stosowane, to nie z
    > przyczyn technicznych, a innych. Ja też czasem jadę tysiąc
    > kilometrów samochodem, choć to tak rozsądne, jak lot helikopterem
    > do Leningradu po rajstopy dla żony. Czy jest to samochód z żywym
    > kierowcą, czy z guglową ćwierćinteligencją, ma niewielkie znaczenie.

    1000 km to duży dystans, dobry kandydat na przelot samolotem.
    Ale 100-200km już mniej sensowne, prawda?
    30km w korkach miejskich już bardziej typowe zastosowanie samochodu.

    Nie bardzo rozumiem dlaczego tak uparcie jesteś przeciw, argumentując
    nieprzekonywująco że na 1000km to się googlotron i do tego taki mały,
    niewygodny, miejski nie nadaje. Mały, niewygodny się nie nadaje, owszem.
    Ale nadaje się większy, wygodny. Być może z kabiną z tyłu do spania.
    Jeszcze takich nie ma ale być może zbudują i będą sprzedawać...
    Komuś się przyda. Nawet jak Ty uznasz to za niedobry pomysł.
    Przecież na tym polega kapitalizm i wolny rynek że niektórym odpowiada
    Twingo czy Corsa a niektórym Tesla S jeszcze innym jakieś Porche.

    > Google robi badania podstawowe nad autonomicznymi samosterującymi
    > układami. Jako poligon badawczy wybrało sobie samochody. Ja to tak
    > widzę. A każde badania podstawowe, które nie wiadomo do czego się
    > przydadzą, są miłe memu sercu. Gdyby im chodziło tylko o usprawnienie
    > transportu, to inaczej by się za to zabrali.

    Wybudowaliby przystanek metra przy każdej kamienicy w Warszawie...
    Oczywiście.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 27 . [ 28 ] . 29 ... 40 ... 44


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: