-
11. Data: 2016-12-31 11:25:40
Temat: Re: Analogowy dzielnik częstotliwości z zachowaniem kształtu przebiegu
Od: Piotr Wyderski <n...@m...com>
Jacek Maciejewski wrote:
> Włóż to między bajki.
Takie niemożliwe się to nie wydaje. Mój pomysł: analogowy
rejestr przesuwny, do którego dane wpływają z częstotliwością
próbkowania f_in, a wypływają z f_out, gdzie f_out < f_in.
Dane wyjściowe stanowi co n-ta próbka, gdzie n jest stopniem
podziału -- załatwia to prosty licznik.
A może w ogóle bez rejestru przesuwnego, tylko układ
sample&hold aktywowany co n-tą próbkę?
Pozdrawiam, Piotr
-
12. Data: 2016-12-31 11:34:43
Temat: Re: Analogowy dzielnik częstotliwości z zachowaniem kształtu przebiegu
Od: Piotr Wyderski <n...@m...com>
HF5BS wrote:
> Kiedyś chciałem zrobić coś podobnego, gdzie w ten sposób uległo by
> zawężeniu przesyłane pasmo (które później było by przywracane do normy),
> ale wyszło mi, że nie ma siły, aby coś się nie rozjechało. Choćby w tym
> rzecz, że mniejsza częstotliwość, to i dłuższy okres przebiegu, więc już
> coś tracimy.
To się nazywa "podpróbkowanie" i jest stosowane dość powszechnie.
Twierdzenie Nyquista mówi o szerokości widma sygnału mierzonego,
nie o jego częstotliwości bezwzględnej. Dlatego w teorii można
próbkować sygnał o paśmie 5kHz ulokowany na 100MHz przetwornikiem
ADC o taktowaniu 10kHz. W praktyce częstotliwość próbkowania musi
być nieco większa, a ADC mieć stopień wejściowy o specjalnej
konstrukcji (zwłaszcza moduł S&H), ale działa, bo matma mówi,
że działać musi. :-)
> A jeszcze relacje fazowe i czasowe...?
Jeśli widmo jest dostatecznie wąskie, to *nic* nie stracisz.
Pozdrawiam, Piotr
-
13. Data: 2016-12-31 12:28:35
Temat: Re: Analogowy dzielnik częstotliwości z zachowaniem kształtu przebiegu
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Piotr Wyderski" <n...@m...com> napisał w wiadomości
news:o481i8$s8h$1@node2.news.atman.pl...
> > A jeszcze relacje fazowe i czasowe...?
>
> Jeśli widmo jest dostatecznie wąskie, to *nic* nie stracisz.
Chcąc nie chcąc, IMHO, niuanse zawsze się rozjadą, choćby się zesrać. Każde
przetwarzanie coś zabiera, choćby nie wiem, jak doskonały układ, choćby np.
dlatego, że możliwości przetwarzania są skończone (1), nie ma siły, by nic
nie uciekło. Inna rzecz, czy pogorszenie będzie istotne dla sprawy, załóżmy,
że zmaleje szum na przetwarzanym sygnale, takie pogorszenie kupuję od zaraz.
Albo w telekomunikacji stłumienie góry o 6 dB - dla nas istotne jest, żeby
wyraźnie usłyszeć Ciocię Krysię, która zaprasza na świąteczne pierogi i
barszcz z uszkami...
Jak to bywa z teorią i praktyką? Łączymy obie - nic nie działa i nikt nie
wie, dlaczego :)
Taka modulacja FM - teoretycznie jest nieskończenie wiele prążków w widmie
sygnału, odległych od nośnej o wielokrotność f_mod, ale wg literatury,
jakieś znaczenie ma do 8-10 pierwszych. Czyli mamy pogorszenie. Ale chyba
jest ono mało istotne. I tym bym się kierował. Piszę to przez pryzmat tego,
z czym spotykałem się w dawnej swojej pracy.
--
...Ja biorę na siebie schody, znajdę je skubane i skopię im poręcz
tak, że nie będą wiedziały, którędy na górę. (C) Osioł ze Shreka.
-
14. Data: 2016-12-31 13:29:19
Temat: Re: Analogowy dzielnik częstotliwości z zachowaniem kształtu przebiegu
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> A może w ogóle bez rejestru przesuwnego, tylko układ
> sample&hold aktywowany co n-tą próbkę?
>
O ile dobrze zrozumiałem, to potrzebna będzie synchronizacja do
przebiegu wejściowego + zmienny (narastający) czas opóźnienia przy
kolejnych próbkach. No i podziały wyjdą duże, raczej /2 czy /4 w ten
sposób się nie osiągnie.
Miłego.
Irek.N.
-
15. Data: 2017-01-01 13:14:35
Temat: Re: Analogowy dzielnik częstotliwości z zachowaniem kształtu przebiegu
Od: s...@g...com
W dniu czwartek, 29 grudnia 2016 23:16:56 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
> Znajomy mi opowiadał, że w kuluarach jakieś imprezy krótkofalarskiej
> podlsuchal dyskusję o jakiś szlakach Analog Devices, które potrafią
> dzielić częstotliwość sygnału wejściowego o dowolnym kształcie przez
> n (gdzie n=2,4 itp) zachowując kształt przebiegu przy czym wejściowa
> f może być rzędu kilkuset Mhz.
Wnioskuję, że impreza była już w kulminacyjnym punkcie.
-
16. Data: 2017-01-01 14:29:13
Temat: Re: Analogowy dzielnik częstotliwości z zachowaniem kształtu przebiegu
Od: "Vernon L. Pinkley" <v...@g...com>
użytkownik s...@g...com napisał:
> W dniu czwartek, 29 grudnia 2016 23:16:56 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
> > Znajomy mi opowiadał, że w kuluarach jakieś imprezy krótkofalarskiej
> > podlsuchal dyskusję o jakiś szlakach Analog Devices, które potrafią
> > dzielić częstotliwość sygnału wejściowego o dowolnym kształcie przez
> > n (gdzie n=2,4 itp) zachowując kształt przebiegu przy czym wejściowa
> > f może być rzędu kilkuset Mhz.
>
> Wnioskuję, że impreza była już w kulminacyjnym punkcie.
Jeżeli jest szybki przetwornik AD-DA plus coś do obsługi tego,
może jednak da się wzorem tego:
https://www.sparkfun.com/datasheets/Components/Gener
al/8950v110.pdf
Skoro są oscyloskopy 500MHz, wystarczy pobrać sygnał z wysoką częstotliwością
i wypluć wolniej, po mojemu otrzymamy tym samym podział częstotliwości.
Pytanie po co? Nie widzę sensownego zastosowania poza oscyloskopem.
-
17. Data: 2017-01-01 21:14:30
Temat: Re: Analogowy dzielnik częstotliwości z zachowaniem kształtu przebiegu
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 1 Jan 2017 05:29:13 -0800 (PST), "Vernon L. Pinkley"
<v...@g...com> wrote:
> Pytanie po co? Nie widzę sensownego zastosowania poza oscyloskopem.
To jest jakiś św grall krotkofalarzy, bardzo im to by uprościło
budowę ich transceiverów. I nie tylko dzielnik w dół ale i w górę.
--
Marek
-
18. Data: 2017-01-01 22:52:43
Temat: Re: Analogowy dzielnik częstotliwości z zachowaniem kształtu przebiegu
Od: Zbych <a...@o...pl>
W dniu 31.12.2016 o 11:25, Piotr Wyderski pisze:
> A może w ogóle bez rejestru przesuwnego, tylko układ
> sample&hold aktywowany co n-tą próbkę?
Jak popatrzeć na widmo sygnału (po próbkowaniu), to próbkowanie to nic
innego jak rodzaj modulacji :-)
-
19. Data: 2017-01-01 23:09:53
Temat: Re: Analogowy dzielnik częstotliwości z zachowaniem kształtu przebiegu
Od: Zbych <a...@o...pl>
W dniu 31.12.2016 o 11:34, Piotr Wyderski pisze:
> HF5BS wrote:
>
>> Kiedyś chciałem zrobić coś podobnego, gdzie w ten sposób uległo by
>> zawężeniu przesyłane pasmo (które później było by przywracane do normy),
>> ale wyszło mi, że nie ma siły, aby coś się nie rozjechało. Choćby w tym
>> rzecz, że mniejsza częstotliwość, to i dłuższy okres przebiegu, więc już
>> coś tracimy.
>
> To się nazywa "podpróbkowanie" i jest stosowane dość powszechnie.
> Twierdzenie Nyquista mówi o szerokości widma sygnału mierzonego,
> nie o jego częstotliwości bezwzględnej.
Mylisz się. Twierdzenie Nyquista mówi jakie warunki należy spełnić, żeby
_odtworzyć_ sygnał oryginalny. Przy takim próbkowaniu jak piszesz nie
jesteś w stanie odtworzyć sygnału oryginalnego
(_z_samych_tylko_próbek_), bo uzyskujesz sygnał o innej częstotliwości.
-
20. Data: 2017-01-02 10:35:23
Temat: Re: Analogowy dzielnik częstotliwości z zachowaniem kształtu przebiegu
Od: "Ghost" <n...@d...pl>
Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o469ah$g4g$...@n...news.atman.pl...
>FFT już spodziewam się gorszych rezultatów
ja najlepszych