Witam wszystkich

Zabrałem się za wiosenną wymianę oleju w amortyzatorach w ZR-7. Wymontowałem
lagę, odkręciłem korek, wyjąłem tulejkę, podkładkę i sprężynę. Simmering
wyglądał ok więc go nie ruszałem. Wylałem stary olej, ścisnąłem amortyzator
na maxa aby wlać nowy i zmierzyć jego poziom. I tu pojawił się problem -
amortyzator nie daje się z powrotem rozprostować. Próbuję w jedną stronę, w
drugą - nic. Wyczuwalny może milimetr luzu w pionie, poza tym ani drgnie.

Co się mogło stać? Jak go ponownie rozruszać? Do tej pory zawieszenie nie
sprawiało żadnych problemów.

--------
IvanoV
ZR-7S

do góry

W dniu 10-03-2011 08:11, IvanoV pisze:
> Co si? mog?o sta?? Jak go ponownie rozrusza?? Do tej pory zawieszenie nie
> sprawia?o ?adnych problem?w.

Nic sie nie stalo, rozumiem ze wcisnales lage do konca i tak se utkwila,
jezeli tak to troszke pary w lapkach i imadlo Ci pomoze :)
Wyciagasz i po problemie. A czemu tak sie dzieje to pojecia nie mam ale
zdarzylo mi sie juz z pare razy szarpac.

--
pozdr
Rogal
Tiger1050 - sprzedam, oddam, przekaze leasing.
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

do góry

> Nic sie nie stalo, rozumiem ze wcisnales lage do konca i tak se utkwila,
> jezeli tak to troszke pary w lapkach i imadlo Ci pomoze :)
> Wyciagasz i po problemie. A czemu tak sie dzieje to pojecia nie mam ale
> zdarzylo mi sie juz z pare razy szarpac.
>

Dzięki za radę, pomogło. Bałem się szarpać na siłę, nie mając pewności czy
czegoś nie uszkodzę.

--------
IvanoV
ZR-7S

do góry