-
61. Data: 2023-07-25 22:15:43
Temat: Re: Amerykańskie gniazdo natynkowe
Od: Kaczin0 <j...@i...pl>
W dniu 24.07.2023 o 15:27, Arnold Ziffel pisze:
> Hej,
>
> Szukam i nie mogę znaleźć.
>
> Potrzebuję gniazda natynkowego (podwójnego) lub listwy prawdopodobnie typu
> A lub B (nie jestem pewien):
>
> https://www.iqsdirectory.com/articles/power-cord/ele
ctrical-plugs/plug-types-by-country.jpg
>
> Mam sporo urządzeń z wtyczkami tego typu, "non-polarized":
>
> https://www.iqsdirectory.com/articles/power-cord/ele
ctrical-plugs/polarized-and-non-polarized-type-a-plu
gs.jpg
>
> Wtyczka wygląda tak:
>
> http://arnold.ziffel.one.pl/20230719_145357.jpg
>
> Urządzenia chodzą spokojnie na 230 V, ale mam już trochę dosyć tych
> gównianych przejściówek. Chcę sobie na desce obok biurka, na której mam
> różne inne gniazda, po prostu założyć gniazdo tego typu (przynajmniej
> podwójne, a najlepiej potrójne lub poczwórne = dwa podwójne).
>
> Jak tego szukać? Na Allegro nie ma (co raczej zrozumiałe), na AliExpress
> nie mogę znaleźć, a na eBayu nawet nie próbuję, bo cena wysyłki pewnie
> mnie zabije.
>
> Jest to dostępne gdzieś normalnie w handlu za normalne pieniądze (razem z
> wysyłką)?
>
> Jak nie ma natynkowego, to może być też dopuszkowe + puszka (nie wiem czy
> oni mają taki standard wymiarów jak u nas, tzn. czy nasza puszka podpasuje
> do ich dopuszkowego gniazda).
>
> Transformator obniżający do 110 V oczywiście nie jest potrzebny, chodzi o
> samo gniazdo.
>
Super dyskusja.
Jak w Kole Starych Gospodyń Wiejskich.
O przepisie na schabowego :)))))
--
Kaczin
-
62. Data: 2023-07-26 01:11:33
Temat: Re: Amerykańskie gniazdo natynkowe
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>>> A na śp. p.r.h.n. była historia, jak to się woziło pocztę na taśmach
>>> między Warszawą a Wrocławiem - bo łącze 9600bps nie wyrabiało (a to mógł
>>> być jeszcze bitnet). Jeździli "Odrą" - to "taki niby express pkp" ;>
>>
>> Kiedy to mniej więcej było?
>
> W 1990 lub 1991 roku. To był jednostkowy przypadek, a nie stała praktyka.
> Tak, to jeszcze BITNET.
No to nie. Wtedy (choć raczej w 1992) oswajałem Spectruma.
>> Przypomniała mi się historia pewnego sterownika sygnalizacji świetlnej w
>> Warszawie. Czasem były jakieś dziwne, losowe błędy. Producent testował i
>> nic. Co się okazało -- EPROM przy przejściu przez bramki na lotnisku
>> ustawiał sobie kasował sobie pojedyncze bity.
>
> Producent testował i nie zweryfikował zawartości epromu?
Producent testował u siebie, a potem wysyłał urządzenie do Warszawy.
Tak przynajmniej opowiadał wykładowca na studiach kiedyś.
--
Wpada zajączek do lisiej nory i pyta:
- Jest ojciec?
- nie ma..
- Jest matka?
- nie ma..
- A chcecie w te rude ryje?!
-
63. Data: 2023-07-26 01:13:33
Temat: Re: Amerykańskie gniazdo natynkowe
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org> wrote:
> Najszybszym sposobem na przetransportowanie danych z Mauna Kea
> Observatory na Hawajach wykorzystanych do obliczenia zdjęcia czarnej
> dziury było zawiezienie prawie pół tony dysków na lotnisko i zapakowanie
> ich do samolotu. Dało to efektywną szybkość transferu 112Gbps, w
> porównaniu z nędznymi kilkoma gigabitami po kabelku podmorskim
Tylko jeszcze trzeba te dyski nagrać, spakować, zawieźć, rozpakować, zgrać
dane... ciekawe ile to efektywnie Gbps wyszło.
--
Młody lew został przywieziony do ZOO i umieszczony w klatce obok
starego lwa. Przyszedł dozorca i staremu lwu rzucił ogromny kawał mięsa,
młodemu zaś dwa banany. Rozgoryczony młody lew pyta starego:
- Co to za dyskryminacja, dlaczego ja mam jeść banany?
- To żadna dyskryminacja. Po prostu znowu obcięli budżet i ciebie
przyjęli na etat małpy...
-
64. Data: 2023-07-26 01:19:28
Temat: Re: Amerykańskie gniazdo natynkowe
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org> wrote:
> Zamień karty SD na dyski NVME i będzie szybko. I pewnie o wiele szybciej
> niż najszybsze łącze internetowe, od czego zaczęła się ta dyskusja.
Dyskusja zaczęła się od gniazda amerykańskiego, aż musiałem sobie
przejrzeć jeszcze raz żeby zobaczyć, jak od gniazda amerykańskiego doszło
do dysków NVME :D
--
W trakcie egzaminu jeden ze studentow poprosil o otwarcie okna
(upal). Profesor stwiedzil:
- "Okno mozna otwozyc, orlow tu nie ma, nie wyfruna" (wlasnie zlapal
kilku na sciaganiu).
Po egzaminie, gdy juz wszyscy wychodzili, ten sam student spytal:
- "Ooo!?, pan Profesor tez drzwiami?"
-
65. Data: 2023-07-26 01:30:42
Temat: Re: Amerykańskie gniazdo natynkowe
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Ten amerykański system to w ogóle kompletne dziadostwo. Nawet w zwykłym
> gniazdku łatwo o porażenie, jeśli wtyczka jest lekko wysunięta.
Eksperymentowałem z tymi moimi przejściówkami. Jestem w stanie dotknąć
palcem blaszek, jak wyciągam i źle złapię. Tylko eksperymentowałem bez
połączenia z siecią :)
Tutaj to musi być idiotoodporne. Znaczy jak wtyczka jest włożona to OK,
ale jak jest wyjęta, a kotu się uroi, że w gniazdku jest mucha, to ma
sobie nic nie zrobić.
--
Biegnie pies przez pustynie, widzi drzewo i mówi:
- Jeśli to znowu fatamorgana to mi pęcherz pęknie!
-
66. Data: 2023-07-26 01:34:32
Temat: Re: Amerykańskie gniazdo natynkowe
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Zenek Kapelinder <4...@g...com> wrote:
> Jeśli ktos poradził zeby przedłużacz kupić to dlaczego pytajacy sam na
> to nie wpadł? Bo specjalnej troski jest?
Przedłużacza nie znalazł, ale nie szukał, bo szukał gniazd natynkowych, a
nie przedłużacza.
--
Gdy dziewczyna powiedziała mi, że będę ojcem, od razu zacząłem myśleć o
imieniu. Wybrałem Carlos i osiedliłem się w Meksyku.
-
67. Data: 2023-07-26 01:37:08
Temat: Re: Amerykańskie gniazdo natynkowe
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> wrote:
> Zakładający wątek napisał:
> "To nie są moje urządzenia, i co jakiś czas dostaję nowe. Taka praca. No i
> wtyczka jest zalana razem z ładowarką, a ładowarka jest specjalistyczna,
> ma konkretne napięcie i konkretną wtyczkę."
>
> To jak myślisz? - ma "wtyczkę" z Twojego czy raczej podobną do tej z
> mojego linka?
Rozwieję, bardzo podobną do twojego.
--
Słonia obleciały komary. On chcąc się uwolnić wlazł do rzeki. Wszystkie
komary poleciały do góry, poza jednym.
Nagle słychać z góry glos (do komara ) : " Edek utop sk...syna!".
-
68. Data: 2023-07-26 01:38:34
Temat: Re: Amerykańskie gniazdo natynkowe
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Nie wiem kto ten Zenek,
Kogutka w KF-ie masz? :)
--
Starszy facet, zmartwiony myślą o śmierci, przychodzi do lekarza i pyta:
- Panie doktorze jeżeli ja przestanę pić, palić i pieprzyć - to czy ja
będę dłużej żył?
- Pewnie tak, odpowiada doktor, tylko po co?!
-
69. Data: 2023-07-26 01:57:24
Temat: Re: Amerykańskie gniazdo natynkowe
Od: Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org>
On 7/25/23 19:30, Arnold Ziffel wrote:
> Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>
>> Ten amerykański system to w ogóle kompletne dziadostwo. Nawet w zwykłym
>> gniazdku łatwo o porażenie, jeśli wtyczka jest lekko wysunięta.
>
> Eksperymentowałem z tymi moimi przejściówkami. Jestem w stanie dotknąć
> palcem blaszek, jak wyciągam i źle złapię. Tylko eksperymentowałem bez
> połączenia z siecią :)
Instytucje ustalające przepisy budowlane w USA są w pełni świadome tego,
że konstrukcja wtyczki jest bardzo gówniana.
Gniazdko ma być zamontowane albo bolcem uziemiającym do góry (przy
pionowym montażu), albo bolcem neutralnym do góry (przy montażu poziomym).
Wszystko po to, żeby zmniejszyć prawdopodobieństwo dotknięcia przewodu
fazowego w razie jakby na odsłonięte bolce spadł jakiś metalowy przedmiot.
Jacek
-
70. Data: 2023-07-26 01:58:04
Temat: Re: Amerykańskie gniazdo natynkowe
Od: Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org>
On 7/25/23 19:19, Arnold Ziffel wrote:
> Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org> wrote:
>
>> Zamień karty SD na dyski NVME i będzie szybko. I pewnie o wiele szybciej
>> niż najszybsze łącze internetowe, od czego zaczęła się ta dyskusja.
>
> Dyskusja zaczęła się od gniazda amerykańskiego, aż musiałem sobie
> przejrzeć jeszcze raz żeby zobaczyć, jak od gniazda amerykańskiego doszło
> do dysków NVME :D
To takie dziwne na pme? :)
Jacek.