-
1. Data: 2010-06-01 17:56:10
Temat: Alternator - powtórka z rozrywki
Od: AZ <a...@g...com>
Witam,
no i stało się to co stało się już wcześniej, odpaliłem moto i
usłyszałem to stukanie co wtedy, rozkręciłem i identycznie jak
wcześniej śrupka urwała się tak samo jak wtedy, więc mam podejrzenie
iż nie jest to problem tych śrubek.
Ma ktoś pomysł co zrobić z tym fantem? Bo to już drugi alternator...
Dla przypomnienia - na wałku alternatora jest wieloklin na który
wkładany jest zabierak który to jest wciskany w gumowe sprzęgło w
napędzie alternatora (podobnie jak tylne koło). Nie wiem co może być
powodem tej usterki. Czy po prostu ten zabierak dostaje minimalnych
luzów (bo np. jest ze słabszego stopu?) co w konsekwencji prowadzi do
ukręcenia śruby? Śruba jest wkręcana przez podkładkę.
Nie chcę kupować już kolejnego alternatora bo jest duże
prawdopodobieństwo, że skończy tak samo.
Przyjaciółko pomóż!
--
Artur
ZZR 1200
-
2. Data: 2010-06-01 18:01:19
Temat: Re: Alternator - powtórka z rozrywki
Od: AZ <a...@g...com>
On 1 Cze, 19:56, AZ <a...@g...com> wrote:
> [...]
http://www.bikebandit.com/assets/schematics/Kawasaki
/%5BZX1200-C2%5D%20--%20%5BBALANCER%5D.gif
Chodzi o 42034A, 92002, 92151 - po prawej od alternatora.
--
Artur
ZZR 1200
-
3. Data: 2010-06-01 18:17:07
Temat: Re: Alternator - powtórka z rozrywki
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Uzytkownik "AZ" <a...@g...com> napisal w wiadomosci grup
dyskusyjnych:81249971-6759-4697-920a-f05ed0b095a7@o1
g2000vbe.googlegroups.com...
> http://www.bikebandit.com/assets/schematics/Kawasaki
/%5BZX1200-C2%5D%20--%20%5BBALANCER%5D.gif
>
> Chodzi o 42034A, 92002, 92151 - po prawej od alternatora.
Fajnie, ze podales linka.
Sruby juz nie wykrecisz prawda? Jak sie ukrecila - zaraz przy lbie, czy
glebiej? Masz jakies oznaczenia lbie sruby? (np. klasa wytrzymalosci).
Jak wyglada wieloklin na alternatorze i zabieraku? Nie jest objechany, albo
czy nie widac sladow uderzen - najpewniej na koncu walka alternatora. Nie
wiesz czy sruba byla wkrecana na kleju czy nie? W ktora strone sie obraca
sie wal i jaki gwint (lewy czy prawy) miala ta sruba? Bo moze po prostu sie
wykreca z czasem.
Jak wygladaja gumy zabieraka - jakies uszkodzenia, slady zuzycia widoczne?
--
pzdr:
Ivam
-
4. Data: 2010-06-01 18:31:20
Temat: Re: Alternator - powtórka z rozrywki
Od: AZ <a...@g...com>
On 1 Cze, 20:17, "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:
>
> Sruby juz nie wykrecisz prawda? Jak sie ukrecila - zaraz przy lbie, czy
> glebiej? Masz jakies oznaczenia lbie sruby? (np. klasa wytrzymalosci).
>
No właśnie nie mam zielonego pojęcia jak ją wykręcić, ukręcone jest
zaraz na początku gwintu - jakieś 2-3, może 4mm poniżej czoła wałka.
Coś tam jest na niej, za chwile przejde się po nią to napiszę.
> Jak wyglada wieloklin na alternatorze i zabieraku? Nie jest objechany, albo
> czy nie widac sladow uderzen - najpewniej na koncu walka alternatora. Nie
> wiesz czy sruba byla wkrecana na kleju czy nie? W ktora strone sie obraca
> sie wal i jaki gwint (lewy czy prawy) miala ta sruba? Bo moze po prostu sie
> wykreca z czasem.
>
Nie widać uszkodzeń ani na jednym ani na drugim, ale jest luz ruszając
zabierakiem, może coś ok 0.5mm, może troszkę więcej. Śruba jest
wkręcana na kleju - niestety. Z serwisówki - "The coupling bolt has
right-hand threads and turn the bolt counterclockwise", czyli gwint
prawy.
> Jak wygladaja gumy zabieraka - jakies uszkodzenia, slady zuzycia widoczne?
>
Gumy wyglądają w porządku i zabierak wchodzi na nie ciasno także nie
są wybite.
--
Artur
ZZR 1200
-
5. Data: 2010-06-01 18:46:58
Temat: Re: Alternator - powtórka z rozrywki
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:d80f657b-d0a8-4fa1-b3e2-fe04edc7346f@o4
g2000vbo.googlegroups.com...
> No właśnie nie mam zielonego pojęcia jak ją wykręcić, ukręcone jest
> zaraz na początku gwintu - jakieś 2-3, może 4mm poniżej czoła wałka.
Dobre wykretaki i cos do zablokowania wirnika, zeby sie nie obralac.
Wzglednie mozesz podgrzac troche opalarka (zalezy od kleju - niektore
puszczaja po podgrzaniu), albo probowac wiercic wierlem lewym.
Ale to tym bardziej dziwne, ze nie przy samym lbie.
> Nie widać uszkodzeń ani na jednym ani na drugim, ale jest luz ruszając
> zabierakiem, może coś ok 0.5mm, może troszkę więcej.
Ale skoro sruba sie w srodku uwalila, to nie luz zabieraka.
--
pzdr:
Ivam
-
6. Data: 2010-06-01 20:47:31
Temat: Re: Alternator - powtórka z rozrywki
Od: AZ <a...@g...com>
On 1 Cze, 20:46, "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:
>
> Dobre wykretaki i cos do zablokowania wirnika, zeby sie nie obralac.
> Wzglednie mozesz podgrzac troche opalarka (zalezy od kleju - niektore
> puszczaja po podgrzaniu), albo probowac wiercic wierlem lewym.
>
Właśnie rozkręcam ten altek który popsuł mi się wcześniej i jak
narazie mam problem z jego rozpołowieniem.
> Ale to tym bardziej dziwne, ze nie przy samym lbie.
>
Uwaliła się w miejscu gdzie już może ruszać się na boki - zaraz tam
gdzie się zaczyna gwint w wałku.
>
> Ale skoro sruba sie w srodku uwalila, to nie luz zabieraka.
>
To jaki masz pomysł?
Docelowo zrobię chyba tak, że wymienię łożyska i simmeringi i zabierak
umocuję jakoś na stałe bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.
--
Artur
ZZR 1200
-
7. Data: 2010-06-01 21:04:54
Temat: Re: Alternator - powtórka z rozrywki
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cec785e2-f1ec-4d2f-9148-7e628fd13c98@j9
g2000vbp.googlegroups.com...
> Uwaliła się w miejscu gdzie już może ruszać się na boki - zaraz tam
> gdzie się zaczyna gwint w wałku.
Aaa... to moze byc luz;)
> To jaki masz pomysł?
>
> Docelowo zrobię chyba tak, że wymienię łożyska i simmeringi i zabierak
> umocuję jakoś na stałe bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Wez rozbierz, potem wymien te lozyska, poogladaj wielowypust (czy nie jest
mocno zuzyty), sprawdz srube w jakiej klasie byla wykonana, kup mocniejsza i
wkrec na kleju. Zapisz stan licznika i daj znac ile wytrzyma mocniejsza
sruba;)
--
pzdr:
Ivam
-
8. Data: 2010-06-01 22:41:26
Temat: Re: Alternator - powtórka z rozrywki
Od: marider <marider@CUT_go2.pl>
AZ pisze:
> Witam,
>
> no i stało się to co stało się już wcześniej, odpaliłem moto i
> usłyszałem to stukanie co wtedy, rozkręciłem i identycznie jak
> wcześniej śrupka urwała się tak samo jak wtedy, więc mam podejrzenie
> iż nie jest to problem tych śrubek.
>
> Ma ktoś pomysł co zrobić z tym fantem? Bo to już drugi alternator...
A moze sprzedaj to moto i zamien na cos co sie nie psuje? "Kawasaki to
padaki" ;)
Pzdr
--
marider
Wsciekla (ex) R1 + dodatki
http://tinyurl.com/yvjtdk
-
9. Data: 2010-06-02 05:05:09
Temat: Re: Alternator - powtórka z rozrywki
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
***Użytkownik "marider"
A moze sprzedaj to moto i zamien na cos co sie nie psuje? "Kawasaki to
padaki" ;)
He he to juz tylko kwesia czasu :)
Pomimo ze milosc jest slepa...
--
Tytus
żółta motorynka
-
10. Data: 2010-06-02 07:06:13
Temat: Re: Alternator - powtórka z rozrywki
Od: "Tytus z fabryki" <t...@g...pl>
Siemka
***Użytkownik "AZ"
wcześniej śrupka urwała się tak samo jak wtedy, więc mam podejrzenie iż nie
jest to problem tych śrubek.
Srupka jakosciowa byla??? czy meblowkret???
--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki