-
1. Data: 2013-01-10 16:13:51
Temat: Alkomat (tester trzeźwości) z Orlenu
Od: "frank drebin" <b...@v...pl>
Czy ktoś z pmsowych braci kierujących korzystał z takiego, chyba
jednorazowego, alkomatu (testera trzeźwości), który można zanabyć na Orlenie
za symboliczne 8 zł?
Trzymałem toto w łapie (tzn. opakowanie) i oprócz rysunkowej instrukcji i
danych producenta nic tam nie ma.
Brak jakiejkolwiek homologacji, opisu działania, wiarygodności, ostrzeżeń
itp.
Pani sprzedawczyni powiedziała, że chyba to działa :)
Działa to faktycznie? Na zasadzie "jedź - nie jedź"? Wiarygodne toto? A może
to ma tolerancję +- pół promila i w sumie taki pomiar to można sobie w d...ę
wsadzić?
Pytam, bo niedawno znajomy załapał się na poranne dmuchanie i miał 0,22
promila a mówi, że przed wyjściem z domu dmuchał w taki atestowany,
elektroniczny alkomat i miał 0,0.
A skoro elektroniczne atestowane się mylą, to co z takimi jednorazówkami?
--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.
-
2. Data: 2013-01-10 16:22:40
Temat: Re: Alkomat (tester trzeźwości) z Orlenu
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2013-01-10 16:13, frank drebin pisze:
> Pytam, bo niedawno znajomy załapał się na poranne dmuchanie i miał 0,22
> promila a mówi, że przed wyjściem z domu dmuchał w taki atestowany,
A po drodze nie jadł cukierka? :)
--
Pozdrawiam
Lewis
-
3. Data: 2013-01-10 16:37:57
Temat: Re: Alkomat (tester trzeźwości) z Orlenu
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 10 Jan 2013 16:13:51 +0100, frank drebin napisał(a):
> Działa to faktycznie? Na zasadzie "jedź - nie jedź"? Wiarygodne toto? A może
> to ma tolerancję +- pół promila i w sumie taki pomiar to można sobie w d...ę
> wsadzić?
>
> Pytam, bo niedawno znajomy załapał się na poranne dmuchanie i miał 0,22
> promila a mówi, że przed wyjściem z domu dmuchał w taki atestowany,
> elektroniczny alkomat i miał 0,0.
Tylko jaką dokładność miał ten którego używał? - spotkałem się z alkomatem
(też chyba atestowanym) którego minimalne wskazanie to było 0.2 promila,
poniżej 0.2 promila wskazywał wynik LO.
Przy pomiarach rzędu pół promila pewnie wiarygodny, ale na krawędzi 0.2
przez to bezużyteczny.
Do tego pytanie czy wskazuje przeliczone promile (i jakim algorytmem) czy
podaje mg/l itd.
Wiarygodne to jedynie te które mierzą minimum 0.1 z dokładnością wyższą niż
0.05 promila, a i tak ten sprzęt podobno raz do roku należy kalibrować.
-
4. Data: 2013-01-10 16:45:49
Temat: Re: Alkomat (tester trzeźwości) z Orlenu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "frank drebin" napisał w wiadomości
>Czy ktoś z pmsowych braci kierujących korzystał z takiego, chyba
>jednorazowego, alkomatu (testera trzeźwości), który można zanabyć na
>Orlenie za symboliczne 8 zł?
P.S. w Euro RTV sie pojawily ostatnio jakies alkomaty po 69 zl.
No i na allegro pelno.
>Brak jakiejkolwiek homologacji, opisu działania, wiarygodności,
>ostrzeżeń
Nie duzo chcesz za 8 zl ? Porzadny alkomat koszuje 8000 :-)
>Działa to faktycznie? Na zasadzie "jedź - nie jedź"? Wiarygodne toto?
>A może to ma tolerancję +- pół promila i w sumie taki pomiar to można
>sobie w d...ę wsadzić?
Mniej wiecej do tego to sluzylo - ten pan jest czysty, albo tego pana
odwozimy na dokladne badanie.
Spora czesc tych tanich elektronicznych (tzn takich ponizej 100zl)
alkomatow ma rozdzielczosc
0.1 promila (co czasem jest podane 0.01 % BAC).
U nas malo przydatne, bo pokaze taki 0.2, i nie wiesz - 0.21 czy 0.19.
A przeciez moze byc i 0.25.
Do tego dochodzi dokladnosc pomiarowa, i nawet przy wskazaniu "0.1
promila" strach wsiadac.
Te co maja rozdzielczosc 0.01 promila tez wierzyc calkowicie nie
mozna, ale jak dmuchasz i wychodzi 0.23, dmuchasz za pol godziny i
mamy 0.19, to jakiegos zaufania nabierasz. Mozna poczekac do 0.15 i
ostroznie pojechac ... lepiej zeby zaraz nie zlapali, cholera wie ile
masz naprawde :-)
Ale przynajmniej widac ze cos mierzy.
>Pytam, bo niedawno znajomy załapał się na poranne dmuchanie i miał
>0,22 promila a mówi, że przed wyjściem z domu dmuchał w taki
>atestowany, elektroniczny alkomat i miał 0,0.
osobna sprawa ze kazde urzadzenie moze sie popsuc.
Trzeba odsylac co roku to GUM do wzorcowania :-)
>A skoro elektroniczne atestowane się mylą, to co z takimi
>jednorazówkami?
Ko wie ... sprawdzic tym, sprawdzic elektronicznym i czlowiek
spokojniej jedzie :-)
J.
-
5. Data: 2013-01-10 17:10:59
Temat: Re: Alkomat (tester trzeźwości) z Orlenu
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 10.01.2013 16:45, J.F wrote:
> Użytkownik "frank drebin" napisał w wiadomości
>> Czy ktoś z pmsowych braci kierujących korzystał z takiego, chyba
>> jednorazowego, alkomatu (testera trzeźwości), który można zanabyć na
>> Orlenie za symboliczne 8 zł?
>
> P.S. w Euro RTV sie pojawily ostatnio jakies alkomaty po 69 zl.
> No i na allegro pelno.
Dostałem taki z allegro dawno temu na urodziny - nie wart 5 pln.
(Chociaż może czujnik wybebeszę i się na coś nada.)
>
>> Brak jakiejkolwiek homologacji, opisu działania, wiarygodności, ostrzeżeń
>
> Nie duzo chcesz za 8 zl ? Porzadny alkomat koszuje 8000 :-)
To jest test jednorazowy - jak dawne "baloniki" które zmieniały kolor.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
6. Data: 2013-01-11 13:41:43
Temat: Re: Alkomat (tester trzeźwości) z Orlenu
Od: "frank drebin" <b...@v...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:ja6c53h16cvk$.wf1ydr287k4r.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 10 Jan 2013 16:13:51 +0100, frank drebin napisał(a):
>> Działa to faktycznie? Na zasadzie "jedź - nie jedź"? Wiarygodne toto?
>> A może to ma tolerancję +- pół promila i w sumie taki pomiar to można
>> sobie w d...ę wsadzić?
>> Pytam, bo niedawno znajomy załapał się na poranne dmuchanie i miał 0,22
>> promila a mówi, że przed wyjściem z domu dmuchał w taki atestowany,
>> elektroniczny alkomat i miał 0,0.
> Tylko jaką dokładność miał ten którego używał? - spotkałem się z alkomatem
> (też chyba atestowanym) którego minimalne wskazanie to było 0.2 promila,
> poniżej 0.2 promila wskazywał wynik LO.
> Przy pomiarach rzędu pół promila pewnie wiarygodny, ale na krawędzi 0.2
> przez to bezużyteczny.
> Do tego pytanie czy wskazuje przeliczone promile (i jakim algorytmem) czy
> podaje mg/l itd.
> Wiarygodne to jedynie te które mierzą minimum 0.1 z dokładnością wyższą
> niż 0.05 promila, a i tak ten sprzęt podobno raz do roku należy
> kalibrować.
Z tą dokładnością to masz rację.
Wczoraj przypadkiem zauważyłem na głównej onetu reklamę jakiegoś alkomatu.
Dokładność 0.1 promila.
Do czego to może służyć?
Przeciętny człowiek to potrzebuje sprawdzić czy może prowadzić samochód a
nie ile się nabombił.
Przy wyniku i dozwolonym 0.19 promila, tak naprawdę może być 0.9 jak i 2.9
promila.
Może znajomy ma taki z tolerancją 0.2 promila? Naprawdę mówił, że sprawdzał
atestowanym.
Przy okazji dowiedziałem się, że myliłem się myśląc, że po badaniu krwi w
szpitalu liczy się tylko ów wynik i warto badać krew, bo to zawsze jakiś
czas minie od pomiaru alkomatem (mówię o spadającym wyniku) i wynik będzie
niższy. Liczy się wynik badania krwi i dodatkowo czas zatrzymania delikwenta
a potem to się jakos przelicza.
--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.