-
11. Data: 2010-12-06 09:50:38
Temat: Re: AVR i zakłócenia
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "pawel" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:idi1hg$e4c$1@news.onet.pl...
> Co ciekawe układ potrafi się zresetować już w momencie przyłożenia jednego
> końca pincety
> do masy jeszcze zanim przyłożę drugi jej koniec do tego wejścia.
>
Pinceta (a raczej twoje ciało) odbiera zakłócenia i przepuszcza je przez
masę płytki do ziemi. Przepływające przez masę prądy mogą mieć takie skutki.
Te prądy można zmniejszyć wstawiając duże impedancje (ja stosuję koraliki
1k/100MHz) w doprowadzenia zasilania płytki.
Rodzi się szereg pytań:
- czy w warstwie masy nie masz jakichś otworów - na przykład jakąś ścieżkę
zdarzyło się poprowadzić na warstwie masy,
- czy każdy pin VCC procesora ma swój kondensator (SMD 10-100n) najkrócej
jak się da do warstwy masy,
- czy procesor jest w obudowie SMD,
- czy ścieżka połączona z pinem reset nie jest przypadkiem dłuższa niż
jakieś 10mm,
- czy o każdym wejściu i wyjściu procesora pomyślano pod kątem tłumienia
zakłóceń emitowanych lub odbieranych.
Gdzieś w internecie widziałem kiedyś taką check-listę, którą należy
przejrzeć, zanim projekt płytki się zatwierdzi, ale nie chce mi się teraz
szukać.
Do testowania takich problemów w warunkach domowych nadaje się:
- piezoelektryczna zapalarka do gazu (na przykład iskry do leżącej koło
płytki pincety)
- komórka (nawiązanie połączenia w pobliżu płytki)
W zapalarce ("EWA" kupiona za parę zł w 2002):
- przedłużyłem sobie (drutem fi 1mm) środkowy przewód jakieś 7mm poza
zewnętrzną blaszkę,
- okryłem go izolacją do równi z czołem tej blaszki,
- wyprowadziłem z tyłu około 1m kabelka (połączony z tą blaszką) z wtyczką
bananową.
Czasem korzystam z iskry między tym środkowym pinem a blaszką, czasem
zbliżam to do pincety tak, że skaczą od razu dwie iskry od blaszki i od
bolca do pincety, a czasem łączę kabel do masy układu i puszczam iskry na
piny złącz urządzenia.
> Docelowo to wejście ma być na kabelku ok. 5m. Ale nie wiem czy to ma sens
Najmniejszego.
Moim zdaniem najlepiej założyć, że na każdym wyprowadzonym z płytki
przewodzie może pojawić się impuls ESD (np. 4kV) i tak zaprojektować
wejście, aby to nie uszkadzało urządzenia, ani nie powodowało błędnego
zadziałania procesora.
Powiesiłem kiedyś na wejściu klawisza (był jeden, podwieszony 10k)
kondensator 100n a dalej 100k i diodę Zenera i to był błąd. ESD przeładowuje
100n do kilkudziesięciu V, on się powoli rozładowuje i procesor "widział"
dość długie normalne naciśnięcie klawisza, gdy ktoś naładowany (ujemnie) od
wykładziny tylko dotknął nalepki w której był zrobiony ten klawisz.
Zmieniłem to na DZ, a dalej 100k i 100n i ESD nie dociera do procesora.
Pierwsze rozwiązanie wynikało z tego, że podobno nie wszystkie diody Zenera
wytrzymują ESD (ma kilka A) i bałem się przepalenia diody.
P.G.
-
12. Data: 2010-12-06 10:07:36
Temat: Re: AVR i zakłócenia
Od: "pawel" <p...@p...onet.pl>
Chyba pomogło.
Zamknąłem to to w obudowie od starego zasilacza komputerowego i masę płytki
w miejscu podłączenia do niej zasilacza 12V spiąłem z tą obudową.
Kabelek na wejściu ma ok. 5 metrów i nic się jak na razie nie dzieje.
Oczywiście pomyślę jeszcze o zabezpieczeniu wejścia.
Dziękuję za wszelkie rady.
Pozdrawiam
Paweł
-
13. Data: 2010-12-06 22:26:30
Temat: Re: AVR i zakłócenia
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
A mnie naszło, że Atmel strasznie nieodporny na zakłócenia jest!
Ostatnie _zakłócenia_ w gospodarce skutecznie go resetują, wkurzając
mnie przy okazji za każdym razem kiedy zapytam _kiedy to dostanę_ :(
Miłego.
Irek.N.
-
14. Data: 2010-12-07 11:36:31
Temat: Re: AVR i zakłócenia
Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>
On 06/12/2010 22:26, Irek N. wrote:
> A mnie naszło, że Atmel strasznie nieodporny na zakłócenia jest!
> Ostatnie _zakłócenia_ w gospodarce skutecznie go resetują, wkurzając
> mnie przy okazji za każdym razem kiedy zapytam _kiedy to dostanę_ :(
Nie tylko Atmel. Coraz wiecej rzeczy jest dostepnych 'za pol roku' albo
i lepiej ;-(
--
Jerry1111
-
15. Data: 2010-12-08 21:28:55
Temat: Re: AVR i zakłócenia
Od: "Robbo" <y...@m...com>
Jeszcze jedno pytanie -- może naiwne, ale na wszelki wypadek:
czy ustawiasz BODEN?
R.
-
16. Data: 2010-12-09 09:38:32
Temat: Re: AVR i zakłócenia
Od: "pawel" <p...@p...onet.pl>
>Jeszcze jedno pytanie -- może naiwne, ale na wszelki wypadek:
>czy ustawiasz BODEN?
Nie ustawiam. Powinienem?
Może mieć to jakiś wpływ na zewnętrzne zakłócenia?
Paweł
-
17. Data: 2010-12-09 10:26:48
Temat: Re: AVR i zakłócenia
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jerry1111" <j...@w...pl.pl.wp>
> On 06/12/2010 22:26, Irek N. wrote:
>> A mnie naszło, że Atmel strasznie nieodporny na zakłócenia jest!
>> Ostatnie _zakłócenia_ w gospodarce skutecznie go resetują,
>> wkurzając
>> mnie przy okazji za każdym razem kiedy zapytam _kiedy to
>> dostanę_ :(
>
> Nie tylko Atmel. Coraz wiecej rzeczy jest dostepnych 'za pol
> roku' albo i lepiej ;-(
Pamiec macie dobra, ale krotka.
Juz raz tak bylo :-)
J.
-
18. Data: 2010-12-09 13:25:27
Temat: Re: AVR i zakłócenia
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "pawel" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:idi6vc$vbg$1@news.onet.pl...
> Pokombinuję.
> U mnie właśnie wisi niepodłączony.
No gratuluję - wiszące piny w środowisku przemysłowym. Ja bym na to nie
wpadł.
-
19. Data: 2010-12-09 18:25:55
Temat: Re: AVR i zakłócenia
Od: "pawel" <p...@p...onet.pl>
> No gratuluję - wiszące piny w środowisku przemysłowym. Ja bym na to nie
> wpadł.
Nie ma czego. Podciągnięcie opornikiem lub opornikiem i kondensatorem nic
nie dało.
Pozdr.
Paweł
-
20. Data: 2010-12-10 22:24:45
Temat: Re: AVR i zakłócenia
Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>
On 09/12/2010 10:26, J.F. wrote:
> Użytkownik "Jerry1111" <j...@w...pl.pl.wp>
>> On 06/12/2010 22:26, Irek N. wrote:
>>> A mnie naszło, że Atmel strasznie nieodporny na zakłócenia jest!
>>> Ostatnie _zakłócenia_ w gospodarce skutecznie go resetują, wkurzając
>>> mnie przy okazji za każdym razem kiedy zapytam _kiedy to dostanę_ :(
>>
>> Nie tylko Atmel. Coraz wiecej rzeczy jest dostepnych 'za pol roku'
>> albo i lepiej ;-(
>
> Pamiec macie dobra, ale krotka.
>
> Juz raz tak bylo :-)
Taaa, z 15 lat temu jak nagle polscy przedstawiciele/dystrybutorzy
przestali dostawac stock na kreche i musieli za niego gotowka placic -
wtedy wszystko nagle w PL zrobilo sie jak 'jedna paleta za 16 tygodni'...
--
Jerry1111